- Film "Obecność 4" to pożegnanie z Edem i Lorraine Warren.
- Akcja rozgrywa się w latach 80. XX wieku, inspirowana rodziną Smurlów.
- Reżyserem jest Michael Chaves, a twórcy zapowiadają emocjonalny finał.
- Film wprowadzi nowe postacie i zagrożenia w uniwersum "Obecności".
- Premiera zaplanowana na 5 września 2025 roku, fani czekają z niecierpliwością.
Fani serii „Obecność” z niecierpliwością oczekują na premierę ostatniej odsłony filmowej sagi, zatytułowanej „Obecność 4: Ostatnie namaszczenie”. Film ten, będący dziewiątą częścią uniwersum, ma być pożegnaniem z ikonicznymi postaciami Eda i Lorraine Warren, granymi przez Verę Farmigę i Patricka Wilsona. Ostatnia historia, osadzona w latach 80. XX wieku, obiecuje emocjonujący finał, który zamknie pierwszą fazę tego przerażającego świata pełnego demonów i niewyjaśnionych zjawisk.
Ostatnia część sagi
„Obecność 4: Ostatnie namaszczenie” to film, który ma stanowić kulminację serii, której początki sięgają 2013 roku. Reżyserem najnowszej odsłony jest Michael Chaves, który wcześniej zrealizował inne mroczne rozdziały tej sagi. W produkcji ponownie uczestniczą James Wan i Peter Safran, architekci całego uniwersum. Scenariusz oparty jest na autentycznych wydarzeniach związanych z rodziną Smurlów, którzy w latach 70. i 80. doświadczali rzekomej obecności demonicznej siły w swoim domu.
Historia rodziny Smurlów
Rodzina Smurlów z West Pittston w Pensylwanii stała się inspiracją dla twórców filmu. Ich historia, określana jako „najmroczniejsza, z jaką mieliśmy do czynienia w tej serii”, budzi dreszcze i niedowierzanie. Akcja filmu rozgrywa się w okolicach roku 1986, co wpisuje się w ramy czasowe wydarzeń, które miały miejsce w rzeczywistości. Wcześniejsze części serii również osadzone były w latach 70. i 80., co świadczy o konsekwentnym budowaniu narracji w oparciu o autentyczne przypadki badane przez Warrenów.
Emocjonalne pożegnanie
W „Ostatnim namaszczeniu” Lorraine Warren, obdarzona darem jasnowidzenia, wyczuwa, że w nowej sprawie kryje się coś złowieszczego. Trailer filmu zapowiada podróż po osławionym pokoju artefaktów Warrenów, gdzie znajdują się przedmioty naznaczone obecnością zła. Ed i Lorraine, mimo pragnienia spokojnej emerytury, nie mogą przejść obojętnie wobec cierpienia innych. Twórcy zapowiadają, że film będzie emocjonalnym pożegnaniem z postaciami, które przez lata zdobyły serca widzów.
Nowe zagrożenia i postacie
Choć „Ostatnie namaszczenie” ma być końcem drogi dla Eda i Lorraine, uniwersum „Obecności” prawdopodobnie będzie kontynuowane poprzez spin-offy i nowe historie. Film ma wprowadzić nowe zagrożenia i postacie, obok znanych już Mii Tomlinson jako Judy Warren oraz Bena Hardy’ego jako Tony’ego Spery. Wśród nowych twarzy na ekranie znajdą się także Rebecca Calder, Elliot Cowan i Beau Gadsdon. Twórcy obiecują, że w finale filmu pojawią się kultowe elementy uniwersum, co z pewnością zadowoli fanów serii.
Data premiery i oczekiwania
Premiera „Obecność 4: Ostatnie namaszczenie” zaplanowana jest na 5 września 2025 roku. Fani z niecierpliwością czekają na tę datę, mając nadzieję na emocjonujący i satysfakcjonujący finał, który zamknie jedną z najbardziej rozpoznawalnych sag w historii kina grozy. Choć Ed Warren zmarł w 2006 roku, a Lorraine w 2019, filmowa interpretacja ich życia i spraw z pewnością pozostanie w pamięci widzów na długie lata.