- Mariusz Pudzianowski przegrał walkę na gali XTB KSW 105 z Eddim Hallem.
- Po walce Pudzianowski spotkał się z falą krytyki dotyczącej jego stylu walki.
- Szymon Kołecki stanął w obronie Pudzianowskiego, krytykując negatywne komentarze z organizacji KSW.
- Kołecki podkreślił, że krytyka ze strony przedstawicieli KSW może wpływać na morale zawodnika.
Po porażce Mariusza Pudzianowskiego na gali XTB KSW 105, w obronie zawodnika stanął Szymon Kołecki, krytykując negatywne komentarze ze strony niektórych osób w organizacji.
Krytyka po walce
Mariusz Pudzianowski, znany jako „Dominator”, po przegranej walce z Eddim Hallem na gali XTB KSW 105, spotkał się z falą krytyki. Zarzuty dotyczyły jego stylu walki oraz ogólnego występu w klatce. Krytyka nie ograniczała się tylko do fanów, ale także obejmowała wysoko postawione osoby w organizacji KSW.
Obrona Pudzianowskiego
W obronie Pudzianowskiego wystąpił Szymon Kołecki, który skrytykował sposób, w jaki niektórzy przedstawiciele organizacji, w tym Wojsław Rysiewski, dyrektor sportowy KSW, wypowiedzieli się na temat jego występu. Kołecki podkreślił, że takie komentarze są nieodpowiednie i mogą wpływać na morale zawodnika.