Kardynał Giovanni Angelo Becciu, skazany za defraudację, ogłosił, że nie weźmie udziału w konklawe, kierując się wolą Papieża Franciszka. Mimo skazania, Becciu podkreśla swoją niewinność i pragnie przyczynić się do spokoju w Kościele.
- Kardynał Giovanni Angelo Becciu ogłosił, że nie weźmie udziału w konklawe, kierując się wolą Papieża Franciszka.
- Becciu, skazany za defraudację, podkreśla swoją niewinność i pragnie przyczynić się do spokoju w Kościele.
- W 2020 roku ujawniono wykroczenia Becciu związane z defraudacjami i zakupami nieruchomości przez Watykan.
- Becciu pozwał tygodnik "L'Espresso" za oskarżenia, które uznał za zniesławienie.
- Po śmierci Papieża Franciszka, Becciu stwierdził, że papież mu wybaczył, co skłoniło go do chęci udziału w konklawe.
Decyzja Becciu o nieuczestniczeniu
Kardynał Giovanni Angelo Becciu z Sardynii przekazał w oświadczeniu, że postanowił nie uczestniczyć w konklawe, zachowując posłuszeństwo względem Papieża Franciszka. W swoim wystąpieniu stwierdził: „Kierując się troską o dobro Kościoła, któremu służyłem i nadal służę z wiernością i miłością, a także aby przyczynić się do komunii i spokoju podczas konklawe, zadecydowałem o zachowaniu posłuszeństwa”.
Historia skazania kardynała
Becciu, który w przeszłości został skazany za defraudację, nie zamierzał walczyć o prawo do udziału w konklawe. W 2020 roku na jaw wyszły wykroczenia, w tym defraudacje związane z dotacjami dla firm oraz zakupami nieruchomości przez Watykan. Mimo skazania, Becciu uważa się za niewinnego i nie przyznaje się do zarzutów.
Reakcja na decyzję Papieża
Po śmierci Papieża Franciszka, Becciu podkreślił, że papież zdążył mu wybaczyć, co skłoniło go do wyrażenia chęci udziału w konklawe. Jego obecność na kongregacjach generalnych miała być sygnałem, że „uznał jego prerogatywy kardynała”.
Walka o reputację
Kardynał Becciu nie przyjął do wiadomości oskarżeń, które uznał za zniesławienie. Pozwał tygodnik „L’Espresso”, twierdząc, że publikacje doprowadziły do pozbawienia go prawa do uczestnictwa w konklawe oraz szansy na wybór na papieża. Sprawę przegrał, co wiązało się z koniecznością pokrycia kosztów procesowych.
Wydarzenia z przeszłości
Giovanni Angelo Becciu, pochodzący z Pattady w Sardynii, ma na swoim koncie wiele lat służby w Kościele. Po święceniach kapłańskich w 1972 roku, pełnił różne funkcje, w tym nuncjusza apostolskiego oraz prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. W 2018 roku został mianowany kardynałem przez Papieża Franciszka.
Ostatnie oskarżenia i wyrok
W 2021 roku Watykan oskarżył Becciu o nielegalne działania związane z zakupem londyńskiej nieruchomości oraz finansowaniem filmów z budżetu watykańskiego. W grudniu 2023 roku kardynał został skazany na pięć lat i sześć miesięcy pozbawienia wolności.