Rodney Scott, kandydat na szefa amerykańskiej służby celnej i ochrony granic, stoi w obliczu krytyki związanej z jego rolą w dochodzeniu dotyczącym śmierci migranta, który zmarł po brutalnym pobiciu przez agentów granicznych w 2010 roku. W czasie przesłuchania w Senacie, które miało miejsce w Waszyngtonie, senatorowie zadawali mu pytania dotyczące tej sprawy.
- Rodney Scott jest kandydatem na szefa amerykańskiej służby celnej i ochrony granic.
- Stoi w obliczu krytyki za rolę w dochodzeniu dotyczącym śmierci migranta, Anastasio Hernández Rojasa, w 2010 roku.
- Krytycy oskarżają Scotta o tuszowanie sprawy i podważają jego kwalifikacje do kierowania agencją.
- Senator Ron Wyden zwrócił uwagę na brak odpowiednich kwalifikacji Scotta do objęcia tak istotnego stanowiska.
- Hernández Rojas zmarł po brutalnym pobiciu przez agentów granicznych, pozostawiając żonę i pięcioro dzieci.
Kontrowersje wokół Scotta
Krytycy oskarżają Scotta o udział w tuszowaniu sprawy i podważają jego kwalifikacje do kierowania agencją, która zatrudnia ponad 60 000 pracowników. Jego obrońcy twierdzą, że działał zgodnie z zasadami, a jego nominacja jest trafnym wyborem. Scott pełnił funkcję szefa amerykańskiej służby granicznej do 2021 roku.
Tragiczna historia Hernández Rojasa
Anastasio Hernández Rojas, 42-letni migrant, zmarł po tym, jak agenci graniczni go pobili i użyli paralizatora w czasie próby deportacji. Zmarł w szpitalu dwa dni po incydencie, pozostawiając żonę i pięcioro dzieci. Federalni urzędnicy stwierdzili, że Hernández Rojas stawiał opór podczas próby usunięcia go z kraju.
Reakcje polityków
Senator Ron Wyden, który prowadził przesłuchanie, zwrócił uwagę, że dowody wskazują na to, iż Scott nie ma odpowiednich kwalifikacji do objęcia tak istotnego stanowiska. Wyden podkreślił, że „dzisiejsze przesłuchanie ma na celu ustalenie, czy Rodney Scott posiada doświadczenie oraz siłę charakteru, aby zasłużyć na zaufanie w jednej z najważniejszych ról w rządzie”.
Odpowiedzi ze strony administracji
Sekretarz ds. bezpieczeństwa krajowego, Kristi Noem, w odpowiedzi na list Wydena, stwierdziła, że Scott nie był obecny na miejscu zdarzenia i nie przeszkadzał w dochodzeniach. Noem określiła oskarżenia jako „niedoinformowane” i „oburzające”. Zaznaczyła, że siedem różnych instytucji sprawdziło okoliczności śmierci Hernández Rojasa i nie znalazło dowodów na działania niezgodne z prawem.
Rodzina Hernández Rojasa domaga się sprawiedliwości
Roxanna Altholz, dyrektorka Kliniki Praw Człowieka na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley, reprezentująca rodzinę Hernández Rojasa, stwierdziła, że rodzina nigdy nie otrzymała pełnych informacji na temat prowadzonego dochodzenia. „Jak to możliwe, że 17 agentów największej agencji egzekwowania prawa w kraju zabiło mężczyznę publicznie, w obecności wielu świadków, bez konsekwencji?” – pytała Altholz.
Międzynarodowe uznanie odpowiedzialności
W środę, międzynarodowa komisja praw człowieka uznała, że Stany Zjednoczone ponoszą odpowiedzialność za zabójstwo Hernández Rojasa i że doszło do tuszowania sprawy. Komisja wezwała USA do wznowienia śledztwa kryminalnego w sprawie zaangażowanych agentów.
Przeszłość Scotta budzi wątpliwości
Senator Wyden podniósł również kwestie dotyczące przeszłości Scotta, w tym jego członkostwa w prywatnej grupie na Facebooku, w której publikowane były rasistowskie i przemocowe treści. Scott bronił się, twierdząc, że był transparentny przez całą swoją karierę i przeprosił za kontrowersyjny post, który został uznany za groźbę.
Przyszłość nominacji Scotta
Pomimo kontrowersji, zarówno demokraci, jak i republikanie gratulowali Scottowi nominacji. Senator Ron Johnson zasugerował, że próby zablokowania jego nominacji nie odniosą sukcesu. Nominacja Scotta odbywa się w kontekście przyspieszenia legislacji budżetowej, która przewiduje miliardy dolarów dla służby celnej i ochrony granic, w czasie gdy nielegalne przekroczenia granic spadły w ostatnich miesiącach.