Paola Valenzuela, matka pięciu córek, mieszka w Villa Fiorito w Argentynie, gdzie co około 10 dni do jej toalety wylewa się ścieki, zagrażając zdrowiu jej rodziny. Problemy z kanalizacją w tym ubogim sąsiedztwie trwają od lat, a mieszkańcy walczą o poprawę sytuacji.
- Paola Valenzuela, matka pięciu córek, zmaga się z problemem ścieków w swojej toalecie w Villa Fiorito, co zagraża zdrowiu jej rodziny.
- Mieszkańcy Campo Unamuno od lat domagają się poprawy i rozbudowy uszkodzonego systemu kanalizacyjnego.
- W 2022 roku zatwierdzono plan podłączenia społeczności do odpowiednich linii kanalizacyjnych, jednak projekt utknął z powodu cięć budżetowych.
- Rząd prezydenta Javiera Milei wprowadził cięcia budżetowe, co pogorszyło warunki życia mieszkańców.
- Prawie 40% Argentyńczyków nie ma dostępu do publicznych systemów kanalizacyjnych, co jest częścią ogólnokrajowego kryzysu sanitarno-świeckiego.
Nieustanny problem z kanalizacją
Valenzuela budzi się do nieprzyjemnego zapachu i dźwięków wymiotujących córek, co oznacza, że ścieki znów wydostały się z systemu rur do jej toalety. Próbując walczyć z odorami, rozrzuca wybielacz po podłodze i zapala kadzidło, ale sytuacja jest dramatyczna. Dzieci bawią się na zewnątrz boso, a ulice i chodniki są zalane ściekami.
Walcząca społeczność
Mieszkańcy Campo Unamuno, grupy pięciu ubogich dzielnic w prowincji Buenos Aires, od lat domagają się poprawy i rozbudowy systemu kanalizacyjnego, który został uszkodzony podczas budowy systemu drenażowego około dekadę temu. W 2022 roku Narodowa Instytucja Wodnych i Sanitarnych Prac zatwierdziła plan podłączenia społeczności do odpowiednich linii kanalizacyjnych, jednak projekt utknął w martwym punkcie w listopadzie 2024 roku z powodu cięć budżetowych wprowadzonych przez rząd prezydenta Javiera Milei.
Skutki cięć budżetowych
Rząd argumentował, że cięcia miały na celu optymalizację zasobów, jednak mieszkańcy odczuli to jako pogorszenie warunków życia. Problemy z kanalizacją w Villa Fiorito są częścią ogólnokrajowego kryzysu sanitarno-świeckiego, gdzie prawie 40% Argentyńczyków nie ma dostępu do publicznych systemów kanalizacyjnych. Bez sprawnej infrastruktury mieszkańcy polegają na ciężarówkach do opróżniania zbiorników septycznych, które zostały zredukowane z dziewięciu wizyt tygodniowo do czterech od lipca 2024 roku.
Degradacja zdrowia publicznego
Zmiany biurokratyczne miały dramatyczny wpływ na zdrowie mieszkańców. Na przykład Juan Jara, który nadzoruje usługi wywozu ścieków, zmaga się z bolesnymi wrzodami skórnymi. Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega, że zła jakość sanitarna prowadzi do chorób biegunkowych, hamuje wzrost i sprzyja pojawianiu się opornych na leki superbakteryjnych.
Łamanie praw człowieka
Giselle Munno Dithurbide, prawnik z Fundacji Środowiska i Zasobów Naturalnych, podkreśla, że sytuacja w Campo Unamuno narusza wyrok Sądu Najwyższego z 2008 roku, który nakazał leczenie ścieków jako część planu sanitarno-świeckiego. „Dostęp ludzi do podstawowych praw jest tutaj naruszany” – mówi Dithurbide.