Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński skomentował kontrowersyjny dokument ujawniony przez portal Interia, w którym Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta i szef IPN, zobowiązał się do dożywotniej opieki nad starszym panem Jerzym. Kaczyński odniósł się również do słów premiera Donalda Tuska, który wyraził wątpliwości co do kompetencji Nawrockiego do pełnienia funkcji publicznych.
- Jarosław Kaczyński skomentował kontrowersyjny dokument ujawniony przez portal Interia.
- Karol Nawrocki zobowiązał się do opieki nad panem Jerzym w 2021 roku.
- Nawrocki przyznał, że nie miał kontaktu z panem Jerzym od ubiegłego roku.
- Donald Tusk wyraził wątpliwości co do kompetencji Nawrockiego do pełnienia funkcji publicznych.
- Kaczyński zasugerował, że dokument można łatwo sfałszować.
Kontrowersyjny dokument
Interia ujawniła, że w 2021 roku Karol Nawrocki podpisał zobowiązanie, w którym zadeklarował zapewnienie opieki nad panem Jerzym, obejmującej mieszkanie, jedzenie, opiekę w chorobie oraz pokrycie kosztów pogrzebu. Mimo że Nawrocki na piśmie potwierdził swoje wsparcie, przyznał, że od ubiegłego roku nie miał z panem Jerzym kontaktu. Kaczyński, pytany o ten dokument, stwierdził: „Taki dokument to można przy pomocy takich bardzo prostych urządzeń przygotować. Więc proszę zostawić tę sprawę.”
Reakcja na pytania dziennikarzy
Podczas konferencji w Sejmie, Kaczyński odniósł się także do sugestii, że Nawrocki powinien zwrócić się o powołanie biegłego grafologa, który sprawdziłby autentyczność podpisu. Prezes PiS skomentował: „Ale z tego może grafolog coś sprawdzić? Nie ma pani zielonego pojęcia o tym, co może, a czego nie może grafolog.” Dodał również, że nie jest pewien, czy podpisy Nawrockiego nie zostały sfałszowane.
Obawy premiera Tuska
Premier Donald Tusk, pytany o ujawniony dokument, wyraził zaniepokojenie, że osoby takie jak Nawrocki nie powinny pełnić funkcji publicznych. „Prawda się go nie trzyma,” stwierdził Tusk, dodając, że „każda nowa informacja przyprawia mnie o mdłości.” Kaczyński, komentując te słowa, zauważył, że „ja mdłości to mam z zupełnie innych powodów, jak na wspomnienie, kto jest dzisiaj polskim premierem.”
Ocena komisji sprawiedliwości
W kontekście nieobecności Nawrockiego na posiedzeniu komisji sprawiedliwości, Kaczyński stwierdził, że nie ma sensu, aby był on „obrzucany papierkami, tak jak to kiedyś było na komisji.” Ocenił, że komisja ta jest „całkowicie niepoważną instytucją.” Komisja zaprosiła Nawrockiego, aby przedstawił informacje dotyczące nabycia mieszkania w Gdańsku od pana Jerzego oraz zaprezentował związane z tym dokumenty.
Wybory prezydenckie i zaufanie do Nawrockiego
Na pytanie o zaufanie do Nawrockiego, Kaczyński odpowiedział, że ufa mu. Wyraził także obawę, że wybór Rafała Trzaskowskiego na prezydenta byłby „straszliwym nieszczęściem” dla Polski. „To będzie wybór na prezydenta kogoś, kto prezentuje tę samą linię, co obecny premier,” dodał Kaczyński. W kontekście kampanii wyborczej, prezes PiS zauważył, że „pojawiają się poważne badania wskazujące na zwycięstwo Nawrockiego,” co jego zdaniem może prowadzić do jeszcze większego szaleństwa.