- Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz planują budowę nowego domu.
- Oboje chcą przeznaczyć część wygranej na realizację swoich marzeń.
- Gurłacz marzy o domu dla swojej rodziny w cichym miejscu.
- Plotki o romansie obojga zostały stanowczo zdementowane.
- Finał "Tańca z gwiazdami" zbliża się, emocje rosną.
Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz, uznawani za faworytów obecnej edycji „Tańca z gwiazdami”, potwierdzili swoje plany dotyczące budowy nowego domu. W wywiadzie, który udzielili przed wielkim finałem programu, oboje zgodnie wyrazili chęć przeznaczenia części ewentualnej wygranej na realizację swoich marzeń o nowym lokum. Kaczorowska podkreśliła, że zmiany w jej życiu skłaniają ją do poszukiwania nowego miejsca do życia.
Finał „Tańca z gwiazdami”
Wielki finał „Tańca z gwiazdami” odbędzie się już w najbliższą niedzielę, 11 maja, o godzinie 19:55 w Polsacie. W programie rywalizują trzy pary, w tym Kaczorowska i Gurłacz, którzy od początku edycji zdobyli serca widzów swoimi występami. Ich taneczne umiejętności i chemia na parkiecie sprawiły, że są uważani za głównych kandydatów do zdobycia Kryształowej Kuli.
Marzenia o nowym domu
Filip Gurłacz w wywiadzie zdradził, że marzy o wybudowaniu domu dla swojej rodziny. „Mam marzenie, żeby każdy z moich synów miał swój pokój. Zacząłbym przynajmniej. Ja jestem prosty chłopak, krew mam z Podlasia i chciałbym taki niewielki domek. Gdzieś w ładnym, cichym miejscu” – powiedział. Jego słowa spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem Agnieszki Kaczorowskiej, która również potwierdziła, że aktualnie poszukuje nowego lokum.
Wspólne cele i marzenia
Kaczorowska, komentując plany Gurłacza, dodała: „To jest niesamowite, że para numer 8 spotyka się nawet w marzeniach i celach. Ja też potrzebuję nowego miejsca do życia. I na pewno to będzie taki czas, żeby coś skończyć, jakieś nowe miejsce.” Jej słowa wskazują na to, że oboje są w podobnej sytuacji życiowej, co może wpłynąć na ich dalszą współpracę i relację.
Reakcje na plotki
W mediach od dłuższego czasu krążą plotki dotyczące rzekomego romansu Kaczorowskiej i Gurłacza, co oboje stanowczo zdementowali. Gurłacz przypomniał, że jest żonaty, a para skupiła się na intensywnych treningach przed finałem. Ich występy, choć pełne emocji, nie powinny być mylone z osobistymi relacjami. „Aktualnie nie mamy głowy do tego, by zajmować się kolejnymi plotkami” – podkreślił Gurłacz.
Oczekiwania przed finałem
Wielu fanów programu z niecierpliwością czeka na ogłoszenie zwycięzców. Kaczorowska i Gurłacz, jako jedna z najbardziej rozpoznawalnych par, mają szansę na zdobycie Kryształowej Kuli, co mogłoby przyspieszyć realizację ich marzeń o nowym domu. „To niesamowite” – wyznała Kaczorowska, odnosząc się do możliwości wygranej. Finał z pewnością dostarczy wielu emocji zarówno uczestnikom, jak i widzom.