JSW podejmuje kluczowe kroki w obliczu trudnej sytuacji finansowej, planując odroczenie płatności składek do 2026 roku oraz rozłożenie ich na raty. To decyzja, która ma na celu poprawę bieżącej płynności finansowej spółki, borykającej się z ogromnymi stratami.
Odroczenie płatności składek
Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) zdecydował się na złożenie wniosków do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o odroczenie terminów płatności składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne do stycznia 2026 roku. Łączna kwota, której dotyczy wniosek, wynosi około 1,3 miliarda złotych. W ramach drugiego wniosku spółka stara się o zgodę na rozłożenie tych składek na raty w ciągu dwóch lat po upłynięciu terminu odroczenia.
Przyczyny trudnej sytuacji finansowej
JSW znalazła się w trudnej sytuacji finansowej, co jest wynikiem m.in. spadku wydobycia węgla koksowego oraz obniżających się cen tego surowca na rynkach światowych. W 2024 roku spółka odnotowała na poziomie skonsolidowanym stratę netto w wysokości 7,3 miliarda złotych, co w porównaniu do roku wcześniejszego, kiedy strata wyniosła niecały miliard, jest wynikiem alarmującym. Przychody firmy spadły o 26,2 proc., osiągając wartość 11,3 miliarda złotych.
Problemy z płynnością finansową
W ciągu ostatnich dwóch lat JSW wielokrotnie sięgała po środki zdeponowane w funduszach inwestycyjnych, jednak te działania nie wystarczyły do ustabilizowania sytuacji finansowej. Prezes spółki, Ryszard Janta, podczas konferencji dotyczącej wyników za 2024 rok, odniósł się do konieczności oszczędności w obszarze kosztów osobowych, podkreślając, że wymaga to zgody strony społecznej. Niestety, jak dotąd, rozmowy w tej kwestii nie przyniosły oczekiwanego porozumienia.
Akcjonariat i przyszłość spółki
Warto przypomnieć, że głównym akcjonariuszem JSW jest Skarb Państwa, posiadający 55,12 proc. akcji. Spółka jest obecna na giełdzie od lipca 2011 roku, co czyni ją jednym z istotnych graczy na rynku węglowym w Polsce.