Izrael zaakceptował propozycję zawieszenia broni w Strefie Gazy, która jest efektem intensywnych negocjacji prowadzonych pod auspicjami Stanów Zjednoczonych. Wysłannik USA ds. Bliskiego Wschodu, Steve Witkoff, wyraził nadzieję na zakończenie trwającego konfliktu oraz na zwrot uprowadzonych izraelskich zakładników z 2023 roku. Mimo tej deklaracji, reakcja Hamasu pozostaje niejednoznaczna – choć zgodził się na plan USA obejmujący uwolnienie zakładników i 70-dniowy rozejm, stawia warunki dotyczące trwałego zawieszenia broni i wycofania wojsk izraelskich. Tymczasem Izrael zapowiada kontynuację działań wojskowych do osiągnięcia pełnych celów operacji, a sytuacja na miejscu pozostaje napięta, a negocjacje wciąż trwają.
- Izrael zaakceptował propozycję zawieszenia broni w Strefie Gazy, ale jednocześnie kontynuuje działania wojskowe.
- Hamas zgodził się na 70-dniowy rozejm i uwolnienie części zakładników, jednak jego reakcja jest chłodna i stawia warunki trwałego rozejmu.
- Steve Witkoff, wysłannik USA, skrytykował deklaracje Hamasu jako nie do zaakceptowania.
- Konflikt spowodował śmierć tysięcy osób i setki tysięcy poszkodowanych, a sytuacja humanitarna pozostaje krytyczna.
- Międzynarodowe reakcje obejmują potępienie działań Izraela oraz plany USA dotyczące ogłoszenia zawieszenia broni.
Negocjacje i propozycja zawieszenia broni
Na początku tygodnia Steve Witkoff, specjalny wysłannik Donalda Trumpa ds. Bliskiego Wschodu, wyraził nadzieję na wynegocjowanie porozumienia, które zakończy wojnę między Izraelem a Hamasem oraz umożliwi zwrot uprowadzonych izraelskich zakładników z 2023 roku. Jak podaje portal rp.pl, inicjatywa ta została przygotowana z udziałem Stanów Zjednoczonych i zakładała m.in. uwolnienie zakładników oraz ustanowienie 70-dniowego rozejmu.
Według informacji przekazanych przez serwisy gamereactor.pl i gazeta-lokalna.pl, Hamas podobno zaakceptował tę propozycję zawieszenia broni. Portal megazeta.com donosi, że w ramach tej inicjatywy Hamas już uwolnił 10 zakładników, co miało być pierwszym krokiem w realizacji porozumienia.
Jednakże stanowisko amerykańskiego wysłannika Steve’a Witkoffa pozostaje ambiwalentne. Jak informuje megazeta.com, określił on deklaracje Hamasu jako „rozczarowujące i całkowicie nie do zaakceptowania”, wskazując na rozbieżności w interpretacji warunków porozumienia. W rzeczywistości pojawiają się sprzeczne informacje – podczas gdy Hamas rzekomo zgodził się na plan USA, to według portalu bistrocaramfil.ro, Witkoff zaprzeczył, że Hamas zaakceptował jego projekt zawieszenia broni w pełnym kształcie.
Stanowisko Izraela i dalszy przebieg konfliktu
Izrael oficjalnie zaakceptował propozycję zawieszenia broni, jednak jednocześnie zapowiedział, że będzie kontynuował działania wojskowe do momentu osiągnięcia pełnych celów operacji. Portal rp.pl podkreśla, że izraelskie władze nie zamierzają rezygnować z presji na Hamas, mimo deklaracji o zawieszeniu broni.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu stanowczo odrzucił warunki Hamasu dotyczące trwałego rozejmu oraz wycofania wojsk izraelskich z terytorium Strefy Gazy. Jak podają pl.euronews.com oraz ekai.pl, Netanjahu planuje przejęcie kontroli nad większością Strefy Gazy – nawet do 75 procent jej powierzchni. Ten ambitny plan zakłada utrzymanie silnej obecności wojskowej Izraela na tym obszarze.
Wcześniej izraelskie źródła zaprzeczyły, że zaakceptowały plan zawieszenia broni w proponowanym kształcie, co potwierdza gamereactor.pl. Sytuację dodatkowo zaostrzył tragiczny atak izraelskich sił na szkołę w Strefie Gazy, gdzie zginęło co najmniej 36 osób, jak informują vaticannews.va oraz ekai.pl. Ten incydent zwiększył napięcia i utrudnił proces negocjacji.
Skutki konfliktu i reakcje międzynarodowe
Konflikt przyniósł tragiczne skutki humanitarne. Według danych podawanych przez bistrocaramfil.ro, w Strefie Gazy zginęło co najmniej 3747 osób, a ponad 122 700 zostało poszkodowanych. Te liczby obrazują skalę zniszczeń i cierpienia ludności cywilnej.
Hamas deklaruje chęć uwolnienia zakładników w zamian za zawieszenie broni, jednak warunki te pozostają przedmiotem intensywnych negocjacji. Portal pl.euronews.com wskazuje, że pomimo deklaracji, szczegóły dotyczące trwałego rozejmu i wycofania wojsk pozostają sporne.
Na arenie międzynarodowej Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości wydał orzeczenie, w którym stwierdził, że Izrael prowadzi politykę apartheidu. Orzeczenie to spotkało się z potępieniem, między innymi ze strony niemieckiego rządu, który rozważał zaprzestanie wysyłania broni do Izraela, jak podaje krytykapolityczna.pl. To z kolei wpływa na polityczną dynamikę konfliktu i międzynarodowe relacje.
Stany Zjednoczone planują ogłosić zawieszenie broni w Strefie Gazy, co ma na celu złagodzenie konfliktu i ochronę ludności cywilnej. Informację tę przekazuje vaticannews.va, podkreślając zaangażowanie USA w proces pokojowy i próbę stabilizacji sytuacji na Bliskim Wschodzie.
—
Sytuacja w Strefie Gazy wciąż jest bardzo skomplikowana i napięta. Choć Izrael oficjalnie zgodził się na zawieszenie broni, a Hamas częściowo je poparł, różnice w interpretacji warunków i trwające działania zbrojne pokazują, że do trwałego pokoju jeszcze daleko. Mimo intensywnych wysiłków dyplomatycznych, zwłaszcza ze strony Stanów Zjednoczonych, przyszłość tego konfliktu wciąż pozostaje niepewna.
