Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, a minister zdrowia, Izabela Leszczyna, już szykuje się na ten radosny czas. W rozmowie z „Super Expressem” zdradziła, jak planuje spędzić te wyjątkowe dni, a także co znajdzie się na jej świątecznym stole.
Rodzinne spotkanie z tradycją w tle
Wielkanoc to dla Izabeli Leszczyny nie tylko czas świątecznych potraw, ale przede wszystkim okazja do spotkania z najbliższymi. Minister podkreśla, że tegoroczne święta spędzi w rodzinnym gronie, odwiedzając swoją siostrę. W tym roku do stołu zasiądzie również 89-letnia mama Leszczyny, co dodatkowo podkreśla wagę rodzinnych więzi.
Co na stole?
Minister zdrowia, jak przystało na dobrą gospodynię, planuje przygotować tradycyjne wypieki. Wśród nich znajdą się:
- babki drożdżowe
- mazurki (choć tylko jeden, by nie przesadzić z kaloriami)
- jajka z chrzanem (koniec z majonezem, bo niezdrowo!)
- żurek lub biały barszcz, oczywiście z dobrym, prawdziwym chlebem
Te smaki to nie tylko wspomnienia z dzieciństwa, ale także hołd dla polskiej tradycji kulinarnej. Izabela Leszczyna przyznaje, że kiedyś piekła nawet trzy mazurki, ale teraz stara się ograniczać ich liczbę dla zdrowia.
Wiosenne odrodzenie i tradycja
Dla Leszczyny Wielkanoc to także symbol wiosny. Jak mówi, to czas, gdy wszystko budzi się do życia – drzewa zaczynają kwitnąć, a tulipany wychodzą z ziemi. Dłuższe dni to więcej możliwości na aktywności na świeżym powietrzu, co bardzo cieszy ministra.
Tradycje Wielkanocne
Malowane pisanki, ustrojone koszyki i kolorowe gałązki to piękna polska tradycja, której znaczenie Leszczyna dostrzega szczególnie w kontekście Zmartwychwstania Chrystusa. To nie tylko religijny symbol, ale także radosne przejście do nowej pory roku. Jak sama podkreśla, te elementy są nieodłącznym fragmentem Wielkanocy i cieszą serca Polaków.
Wielkanoc w gronie rodzinnym to dla Izabeli Leszczyny czas pełen radości, tradycji i wiosennego odrodzenia. Z pewnością w tym roku również nie zabraknie ciepłych chwil, świątecznych potraw i rodzinnych wspomnień.