- Anduril Industries zrewolucjonizowała rynek obronny poprzez wprowadzenie autonomicznych systemów wojskowych.
- Inwestorzy instytucjonalni unikają inwestycji w firmy produkujące broń z obaw o reputację.
- Brakuje dialogu i jasnej drogi współpracy polskich firm z instytucjami państwowymi w sektorze obronnym.
- Potrzebna jest zmiana mentalności w polskim wojsku, aby zwiększyć innowacyjność w armii.
- Przyszłość technologii obronnych w Polsce może być obiecująca, jeśli zostaną pokonane istniejące bariery.
Stanisław Kastory, ekspert w dziedzinie technologii obronnych, podkreśla znaczenie innowacji w sektorze obronnym, wskazując na zmiany, jakie przyniosła firma Anduril Industries, założona przez Palmiera Luckeya w 2017 roku. W rozmowie zwraca uwagę na potrzebę przekształcenia podejścia do obronności w Europie oraz na wyzwania, przed którymi stoją polskie firmy technologiczne.
Rewolucja w sektorze obronnym
Kastory zauważa, że Anduril Industries zrewolucjonizowała rynek, wprowadzając autonomiczne systemy wojskowe, które zmieniły zasady gry w branży obronnej. „Dawniej najwięksi producenci mieli ciche porozumienie. Jedni produkowali czołgi, drudzy rakiety, nikt sobie nie wchodził w paradę” – mówi Kastory. „Aż przyszedł 2017 r., pojawił się Anduril, pokazał swoje autonomiczne pojazdy i oprogramowanie, które pozwala zarządzać nimi w scentralizowany sposób”.
Zmiany w mentalności inwestorów
Ekspert zwraca uwagę na zmieniające się podejście inwestorów do sektora obronnego. „Najwięksi inwestorzy instytucjonalni nie mogą inwestować w podmioty produkujące broń i amunicję. Wynika to m.in. z obaw o reputację” – tłumaczy Kastory. Zauważa, że w Europie konieczne są zmiany mentalne, aby umożliwić rozwój technologii obronnych.
Wyzwania dla polskiego sektora obronnego
Kastory wskazuje na problemy strukturalne, które ograniczają współpracę polskich firm z państwem. „Brakuje dialogu i jasnej drogi testowania i sprzedaży nowych rozwiązań do MON, Agencji Uzbrojenia, ABW, PGZ” – podkreśla. Zauważa, że kontrolowana przez państwo Polska Grupa Zbrojeniowa zmaga się z brakiem stabilności, co wpływa na decyzje strategiczne.
Potrzeba innowacji w armii
W rozmowie Kastory podkreśla znaczenie innowacji w armii. „Potrzebny jest dialog i zaufanie. A do tego zmiana mentalności w polskim wojsku, za którą pójdzie świadomość, że potrzebujemy innowacji” – mówi. Zauważa, że w armii są już ludzie, którzy rozumieją wyzwania współczesnej armii, ale ich liczba jest wciąż niewystarczająca.
Perspektywy rozwoju technologii obronnych
Kastory podkreśla, że przyszłość sektora obronnego w Polsce może być obiecująca, jeśli zostaną pokonane istniejące bariery. „Mamy sporo ambitnych projektów dronowych. Ale jest jeszcze za wcześnie, aby ocenić, czy ta branża może stać się naszą specjalnością” – dodaje.
Ekspert kończy swoją wypowiedź z nadzieją na zmiany w podejściu do obronności w Europie, które mogą przyczynić się do wzmocnienia bezpieczeństwa państw członkowskich.