Alojzy Jarguz

Alojzy Jarguz

Alojzy Jarguz, znany również jako „Alek” (urodzony 19 marca 1934 w Rogoźnie, zmarł 22 kwietnia 2019 w Olsztynie) był polskim sędzią piłkarskim, który prowadził mecze w ekstraklasie oraz w rozgrywkach UEFA i FIFA jako arbiter międzynarodowy w latach 1975–1984. Po zakończeniu kariery sędziowskiej, zajął się działalnością w piłce nożnej.

Był pierwszym polskim sędzią, który sędziował w finałach mistrzostw świata, gdzie jako arbiter główny prowadził dwa mecze, a jako sędzia liniowy – pięć. Przez wiele lat sędziował mecze w I lidze oraz w Pucharze Polski.

Kariera sędziowska

Jarguz poprowadził swój pierwszy mecz piłkarski w 1958 roku (Cresovia Górowo Iławeckie – Polonia Lidzbark). W 1963 roku zdał egzaminy na arbitra II ligi, sędziując na tym poziomie przez rok, po czym awansował do pierwszej ligi. W latach 70. XX wieku stał się jednym z czołowych sędziów w Polsce. W 1975 roku uzyskał status sędziego międzynarodowego, debiutując w rozgrywkach międzypaństwowych jako sędzia meczu drugich reprezentacji Francji i Rumunii. Trzy lata później był jednym z arbitrów podczas Turnieju Juniorów UEFA 1978, który odbył się w Polsce.

Jako pierwszy polski sędzia w historii został wyznaczony do prowadzenia meczów na mistrzostwach świata. Na mundialu w Argentynie w 1978 roku był sędzią głównym meczu pierwszej rundy między Peru a Iranem (4:1) oraz sędzią liniowym w meczach: SzwecjaBrazylia (1:1) i AustiaNiemcy (3:2). Cztery lata później na MŚ w Hiszpanii sędziował decydujący mecz drugiej rundy między Francją a Irlandią Północną (4:1) oraz był liniowym w meczach: BelgiaArgentyna (1:0, mecz otwarcia mundialu), BelgiaSalwador (1:0) i ZSRRSzkocja (2:2). Podczas meczu Belgii z Argentyną podjął kontrowersyjną decyzję o niezasygnalizowaniu pozycji spalonej przy jedynej bramce, co wzbudziło duże pretensje ze strony głównego arbitra Vojtěcha Christova. Po meczu jednak Jarguz otrzymał gratulacje od sekretarza generalnego FIFA Seppa Blattera za prawidłowe podjęcie decyzji, co później było prezentowane na szkoleniach sędziowskich jako wzorowe zachowanie.

W eliminacjach do mistrzostw świata prowadził trzy spotkania (dwa w eliminacjach MŚ 1978 i jeden w eliminacjach MŚ 1982), a także sędziował w eliminacjach mistrzostw Europy (dwa w eliminacjach ME 1980 i jeden w ME 1984). Był sędzią podczas dwóch edycji mistrzostw świata U-20 (1979 i 1981) oraz w eliminacjach igrzysk olimpijskich 1980, prowadził także mecze Pucharu Europy (cztery, w tym półfinał w 1979), Pucharu Zdobywców Pucharów (osiem, w tym półfinał w 1983 oraz trzykrotnie ćwierćfinał) i Pucharu UEFA (siedem, w tym ćwierćfinał w 1983).

W kwietniu 1977 roku podczas eliminacyjnego meczu MŚ AustriaMalta (9:0) został opluty przez zawodnika gości.

W trakcie swojej kariery poprowadził ponad 1200 spotkań, trzykrotnie sędziując finał Pucharu Polski (1976, 1979, 1981). Przez trzy miesiące sędziował także mecze w lidze Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz szkolił miejscowych arbitrów. Gościnnie pracował również przy Pucharze Szacha Iranu.

Karierę sędziowską zakończył w 1984 roku. Przed eliminacyjnym meczem mistrzostw świata 1986 pomiędzy Polską a Grecją, który odbył się w Zabrzu w październiku 1984 roku, miała miejsce uroczystość zakończenia jego kariery, podczas której wręczono mu Kryształowy Gwizdek.

Kariera działacza

Po zakończeniu kariery sędziowskiej, Jarguz pracował w Polskim Związku Piłki Nożnej jako wiceprzewodniczący Kolegium Sędziów oraz obserwator i kwalifikator sędziowski. Wzbudzał kontrowersje wśród kibiców i dziennikarzy, przyznając wysokie noty arbitrom, którzy zdaniem innych słabo prowadzili mecze (np. w finale Pucharu Polski 1997/1998 Amica Wronki – Aluminium Konin (5:3 po dogr.)). W związku z oskarżeniami, wygrał trzy procesy o zniesławienie (w tym z Ryszardem Niemcem). Oprócz pracy w PZPN, działał także w Warmińsko-Mazurskim Związku Piłki Nożnej, gdzie w latach 2010–2012 pełnił funkcję przewodniczącego Kolegium Sędziów. Od 2012 roku zasiadał w Związkowej Komisji Odwoławczej WMZPN. W 2005 roku otrzymał Diamentową Odznakę PZPN, a później także pamiątkową paterę od Klubu Seniora PZPN, w którym był członkiem.

W drugiej połowie lat 80. XX wieku był dyrektorem ds. piłki nożnej w Zagłębiu Lubin.

Na początku XXI wieku, gdy upadał Stomil Olsztyn, Jarguz był założycielem i do 2004 roku pierwszym prezesem stowarzyszenia OKP Warmia i Mazury Olsztyn, które powstało w miejsce Stomilu. Później, po zmianie nazwy, został również członkiem zarządu OKS 1945 Olsztyn. Otrzymał też tytuł honorowego prezesa Stomilu.

Był także prezesem Mazurskiego Klubu Żeglarskiego Mikołajki, którego zawodnicy odnosili liczne sukcesy na arenie krajowej i międzynarodowej.

Życie prywatne

Jarguz był najstarszym z sześciorga rodzeństwa. Jego ojciec w 1939 roku został członkiem Armii „Poznań”. W czasie niemieckiej okupacji Alojzy pracował w rodzinnym Rogoźnie jako pastuch u niemieckiej osadniczki, a po wojnie w rozlewni oranżady. W młodości grał w piłkę nożną i uprawiał lekkoatletykę, będąc zawodnikiem Wełny Rogoźno. Przez pewien czas uczył się i mieszkał w Pile. Śpiewał również w chórze kościelnym i służył jako ministrant.

Do 1969 roku był zawodowym wojskowym. Służąc w Bartoszycach w tamtejszym I pułku artylerii I Dywizji im. Tadeusza Kościuszki, był oficerem wychowania fizycznego. Później, z powodu redukcji etatów, został kierownikiem klubu żołnierskiego Casablanka w Olsztynie. Po odejściu z armii, pracował w zakładzie opon samochodowych OZOS jako kierownik przystani przy Jeziorze Krzywym, którą zbudował. Przez następne 30 lat był kierownikiem ośrodka wczasowo-wypoczynkowego Stomilu Olsztyn w Mikołajkach. Był też członkiem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.

Jarguz był nałogowym palaczem. W 1996 roku zdiagnozowano u niego nowotwór złośliwy krtani. Odmówił operacji usunięcia krtani oraz strun głosowych, zamiast tego przeszedł skrócenie krtani lub tchawicy, a nowotwór został wyleczony w 2003 roku. Do 2017 roku przeszedł łącznie około dwudziestu operacji. W 2002 roku ukazała się książka poświęcona jego osobie pt. Z gwizdkiem przez świat, autorstwa Marek Dabkusa i Janusza Poryckiego. Jarguz był dwukrotnie żonaty; jego druga małżonka miała na imię Irena. Z pierwszą żoną rozstał się po 16 latach, z którą miał dwoje dzieci. Jego wnuk Paweł również został sędzią piłkarskim.

Zmarł 22 kwietnia 2019 roku w wieku 85 lat.

Przypisy

Bibliografia

Marek Dabkus, Janusz Porycki: Z gwizdkiem przez świat, Wydawnictwo WPW, Olsztyn 2002.

Przeczytaj u przyjaciół: