Aleksandr Andriejewicz Prochanow (ros. Алекса́ндр Андре́евич Проха́нов, ur. 26 lutego 1938 w Tbilisi) to radziecko-rosyjski pisarz oraz publicysta, członek sekretariatu Związku Pisarzy Federacji Rosyjskiej, który napisał ponad 30 powieści i zbiorów opowiadań. Od listopada 1993 roku pełni funkcję redaktora naczelnego skrajnie prawicowej gazety „Zawtra” („Jutro”).
Jest założycielem Klubu Izborskiego oraz zdecydowanym przeciwnikiem pieriestrojki, czyli przemian ustrojowych w ZSRR, które rozpoczął Michaił Gorbaczow w 1985 roku. Prochanow identyfikuje się jako prawicowy nacjonalista.
Życiorys
Aleksandr Prochanow urodził się w Tbilisi, które wówczas należało do Gruzińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Jego przodkowie, należący do rosyjskiej chrześcijańskiej grupy religijnej „Mołokanie”, zostali zesłani przez Katarzynę Wielką. Wśród nich był Iwan Prochanow, lider Wszechrosyjskiego Związku Chrześcijan Ewangelików (1908-1928).
W 1955 roku Prochanow zaczął naukę w Moskiewskim Instytucie Lotnictwa, gdzie po raz pierwszy zainteresował się pisaniem poezji i prozy. Ukończył studia w 1960 roku. Po nich pracował jako inżynier w jednym z radzieckich instytutów badawczych (Научно-исследовательский институт), a następnie w latach 1962–1964 był leśniczym w Karelii oraz obwodzie moskiewskim. Na koniec lat sześćdziesiątych zaczął publikować eseje i felietony w czasopismach „Krugozor”, „Smiena” oraz „Sielskaja Mołodioż”, czerpiąc inspiracje z twórczości Andrieja Płatonowa i Vladimira Nabokova.
Kariera
W latach 1960–1970 Prochanow współpracował z sowieckimi gazetami „Prawda” i „Litieraturnaja Gazieta”. Jako korespondent zagraniczny odwiedził Afganistan, Nikaraguę, Kambodżę, Angolę i Etiopię, zbierając materiały do swoich późniejszych książek. Był jednym z pierwszych dziennikarzy, którzy relacjonowali incydent z marca 1969 roku na wyspie Zhenbao podczas radziecko-chińskiego konfliktu nad Ussuri.
W 1971 roku opublikował swoją pierwszą książkę zatytułowaną Иду в путь мой, do której przedmowę napisał jego mentor, Jurij Trifonow. Prochanow wspominał później: „Lubił ekspresyjność, eksperymenty z językiem, przepływ metafor, mój naiwny młodzieńczy panteizm. Ale moje pierwsze powieści zorientowane na społeczeństwo wzbudziły w nim sceptycyzm, więc powierzył mnie pod opiekę innemu pisarzowi, Władimirowi Makaninowi, który był w tym czasie moim dobrym przyjacielem”.
W 1972 roku Prochanow został członkiem Związku Pisarzy ZSRR. W połowie lat osiemdziesiątych aktywnie współpracował z gazetami „Mołodaja Gwardija”, „Nasz Sowremiennik” oraz „Litieraturnaja Rossija”. W 1990 roku kandydował na stanowisko redaktora naczelnego „Litieraturnajej Gaziety”, ale ostatecznie wybrano Fiodora Burlackiego, protegowanego Michaiła Gorbaczowa. W latach 1989–1991 był redaktorem naczelnym czasopisma „Sowietskaja Literatura”, które ukazywało się w dziewięciu językach w ponad stu krajach. Mimo że miał reputację zagorzałego komunisty, nigdy nie wstąpił do partii komunistycznej.
W grudniu 1990 roku, jeszcze jako szef „Sowietskiej Literatury”, założył gazetę „Dzień” i objął stanowisko redaktora naczelnego. Początkowo była to gazeta Związku Pisarzy Radzieckich, a latem 1991 roku przekształciła się w organ Związku Pisarzy Rosyjskich. Z podtytułem „Organ opozycji duchowej”, stała się jedną z najbardziej radykalnych rosyjskich gazet krytykujących działania Borysa Jelcyna i jego współpracowników. Uznawana przez Prochanowa za „patriotyczną alternatywę” dla proliberalnej „Litieraturnajej Gaziety”, „Dzień” przyciągnął przedstawicieli rosyjskiego ruchu opozycyjnego, zjednoczonych w sprzeciwie wobec liberalnych reform, chociaż podzielonych w kwestii komunizmu. Wśród nich byli ultra-nacjonaliści, których publikacje wywołały kontrowersje, a moskiewscy Żydzi potępili „Dzień” za promowanie ksenofobii, rasizmu i antysemityzmu.
W lipcu 1991 roku napisał „Słowo do narodu”, polityczny list otwarty, który podpisało wielu znanych polityków, w tym Giennadij Ziuganow i Walentin Rasputin. Dokument wzywający do utworzenia zjednoczonego „frontu patriotycznego” z perspektywy czasu uznano za platformę ideologiczną dla nieudanej próby zamachu stanu w sierpniu 1991 roku. Publikacja manifestu doprowadziła do rozłamu między Prochanowem a generałem Aleksandrem Ruckojem, którego wcześniej wspierał. Ruckoj obiecał Prochanowowi „dziesięć lat więzienia” w telewizji rosyjskiej.
Podczas nieudanego zamachu stanu w sierpniu 1991 roku Prochanow wsparł juntę, a w 1992 roku dołączył do kierownictwa Narodowego Frontu Zbawienia, współpracując z Giennadijem Ziuganowem, Nikołajem Pawłowem i innymi. W tym samym roku stworzył Ruch Dzień, zachęcając czytelników swojej gazety do jego poparcia. W czasie kryzysu konstytucyjnego w 1993 roku „Dzień” stał się rzecznikiem radykalnej opozycji, a Prochanow zdobył rozgłos jako krytyk Jelcyna. Po rozwiązaniu parlamentu rosyjskiego w październiku 1993 roku „Dzień” został zamknięty przez rosyjskie Ministerstwo Sprawiedliwości, lecz w tym samym roku reaktywowany pod nazwą „Zawtra”.
Wybrane publikacje książkowe
- Rossija: strana niegasimogo swieta
- Czetyrie cwieta Putina
- Sriedi pul
- Wostokowied
- Russkij
- Ja russkij sołdat! Gody srażenija
Nagrody i wyróżnienia
- Order „Znak Honoru”
- Order Przyjaźni Narodów
- Nagroda Leninowskiego Komsomołu
Przypisy
Linki zewnętrzne