Albert Battel

Albert Battel (urodzony 21 stycznia 1891 w Prężynce, zmarły 17 marca 1952 w Hattersheim am Main) był porucznikiem Wehrmachtu, adwokatem oraz notariuszem. W trakcie II wojny światowej stanowczo sprzeciwiał się planom likwidacji getta żydowskiego w Przemyślu. Pośmiertnie odznaczono go medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata w 1981 roku.

Życiorys

Wczesne życie

Albert Battel przyszedł na świat w Prężynce, nieopodal Prudnika, w pruskiej prowincji Śląsk. Pochodził z zamożnej katolickiej rodziny. Swoje dzieciństwo spędził w Prężynce, a później z rodziną przeniósł się do miasta. Ukończył gimnazjum we Wrocławiu, a następnie wziął udział w I wojnie światowej jako żołnierz Armii Cesarstwa Niemieckiego, gdzie został odznaczony Krzyżem Żelaznym.

Dwudziestolecie międzywojenne

Po zakończeniu I wojny światowej kontynuował naukę, studiując ekonomię i prawo na Uniwersytecie w Monachium oraz Uniwersytecie Wrocławskim. Od 1925 roku pracował jako adwokat i notariusz we Wrocławiu. W 1933 roku przystąpił do NSDAP, aby móc kontynuować swoją praktykę zawodową. Jego stosunek do Żydów odróżniał go od innych członków partii. Już w 1933 roku pomógł swojemu żydowskiemu szwagrowi uciec do Szwajcarii, udzielając także Żydom pożyczek oraz wspierając ich w odzyskiwaniu zamrożonych przez banki funduszy i w opuszczaniu III Rzeszy. Jako członek Narodowosocjalistycznego Związku Prawników pomagał Żydom w uzyskaniu nowych tożsamości.

II wojna światowa

W czerwcu 1942 roku Battel znalazł się w Przemyślu w Generalnym Gubernatorstwie jako oficer Abwehry. Próbował zablokować deportację 1000 młodych Żydów do obozu janowskiego we Lwowie, co doprowadziło do nałożenia na niego aresztu domowego przez jego przełożonego, majora von Wurmb. Ponadto sprzeciwił się wymierzeniu kary śmierci dwóm Żydom z Przemyśla, a także został upomniany za zbyt serdeczny uścisk dłoni z przewodniczącym przemyskiego Judenratu, Ignatzem Duldigiem. Zarówno starosta przemyski, jak i komisarz miasta postrzegali Battela jako osobę przyjaźnie nastawioną do Żydów.

Pełnił rolę adiutanta majora Maxa Liedtke, komendanta miasta Przemyśl oraz garnizonu Wehrmachtu. 16 lipca 1942 roku, na mocy rozkazu komisarza miasta Bernharda Giesselmanna oraz starosty Herbiga, w prawobrzeżnej części Przemyśla utworzono getto dla Żydów, w którym znalazło się około 18 tysięcy osób. Battel zorganizował w getcie grupy robocze, zakłady rzemieślnicze, szwalnie i blacharnie, z których kilka tysięcy Żydów pracowało na potrzeby Wehrmachtu, pozostając pod bezpośrednią kontrolą komendantury wojskowej.

Likwidacja getta w Przemyślu

22 lipca 1942 roku, Martin Fellenz, pełnomocnik wyższego dowódcy SS, ogłosił na naradzie u starosty Herbiga, że o godzinie ósmej 26 lipca rozpocznie się pierwszy etap akcji „Reinhard”, mający na celu wysiedlenie Żydów. Battel i Liedtke nie zostali o tym poinformowani.

25 lipca 1942 roku getto zostało odcięte od reszty miasta przez kordon niemieckiej i polskiej policji. Gestapo unieważniło karty pracy wydane dotychczasowym żydowskim robotnikom. Brygadier kolumny, Samuel Igiel, skontaktował się z Battelem, który sądził, że doszło do nieporozumienia, ponieważ tylko on miał uprawnienia do wydawania zarządzeń dotyczących Żydów pracujących dla garnizonu. Poinformował o tym Liedtkego.

Na naradzie z innymi oficerami komendantury, Battel zaproponował zablokowanie mostu na rzece San, aby uniemożliwić policji i SS przedostanie się do getta. Liedtke zgodził się na ten plan. Battel zarządził przygotowanie żandarmerii polowej, a Liedtke wydał rozkaz zamknięcia mostu. Most został obsadzony przez uzbrojonych żołnierzy, którzy nie przepuszczali żadnych pojazdów Sipo i Waffen-SS. Gdy SS próbowało przekroczyć most, sierżant-major zagroził otwarciem ognia, jeśli się nie wycofają. Battel udał się samochodem uzbrojonym w dwa karabiny maszynowe do Adolfa Benthina, szefa lokalnej placówki Sipo i SD, żądając zamknięcia mostu dla ruchu cywilnego oraz jednostek policyjnych. W raporcie dla przełożonych Benthin stwierdził: „Komenda garnizonu, a zwłaszcza por. Battel, czynią wszystko, by możliwie dużą ilość Żydów wyłączyć z wysiedlenia i wziąć pod swoją opiekę”.

Skonfliktowane strony powiadomiły o wydarzeniach w Przemyślu swoich zwierzchników. SS, Sipo i Wehrmacht osiągnęły kompromis, na mocy którego z akcji wysiedleńczej mieli zostać wyłączeni robotnicy Wehrmachtu do lat 35 (oraz starsi, jeśli posiadali pieczątki Gestapo), a blokada mostu miała zostać zniesiona. Po południu Battel poinformował Benthina, że blokada mostu została zniesiona.

Po południu policja zamknęła szczelnie getto bez uprzedzenia Wehrmachtu. Przypuszczając podstęp ze strony policji, Liedtke nakazał Battelowi, aby ten udał się do getta i wyprowadził chociaż część robotników. Dowodzący jednostką policyjną podporucznik Kiesel stawiał opór, dlatego Battel zaalarmował pluton Wehrmachtu i pod groźbą użycia broni przedostał się do getta. Udało mu się wyprowadzić około 100 żydowskich robotników wraz z rodzinami. Następnie wysłał do getta dwa auta ciężarowe, które pod osłoną żandarmerii miały przywieźć kolejną grupę pracowników. Auta odbyły pięć kursów, za każdym razem przywożąc grupę Żydów. Kiedy jeden z transportów został zatrzymany przez policję, Battel osobiście wymusił na niej zwolnienie auta. Wszystkich uratowanych Żydów zakwaterował w pomieszczeniach oraz piwnicach komendantury, zapewniając im pełne worki sucharów, mięsa oraz mleko dla dzieci. Otrzymywali także obiady z kuchni komendantury.

Wieczorem do Przemyśla przybył SS-Hauptsturmführer Martin Fellenz, zwołując naradę z Liedtkem, Battelem oraz pozostałymi oficerami garnizonu. Fellenz stwierdził, że zamknięcie mostu było nieuzasadnione, a wysiedlenie wszystkich Żydów ma nastąpić niezwłocznie zgodnie z rozkazem Heinricha Himmlera.

Opór garnizonu Wehrmachtu w Przemyślu ostatecznie został złamany. 27 lipca 1942 roku 3850 Żydów zostało wysłanych do obozu zagłady w Bełżcu. Przed deportacją uratowano Żydów, którzy znajdowali się na terenie komendantury.

Późniejsze wydarzenia

Battel został odwołany ze stanowiska w Przemyślu w połowie sierpnia 1942 roku i przeniesiony do Dębicy. 17 września 1942 roku wszczęto przeciwko niemu wewnętrzne dochodzenie. Heinrich Himmler planował po wojnie aresztować go i wykluczyć z NSDAP, co polecił Martinowi Bormannowi.

W 1943 roku Battel został przeniesiony do Wrocławia, a w 1944 roku zwolniono go ze służby wojskowej z powodu choroby serca. Podczas oblężenia Wrocławia został zmobilizowany do Volkssturmu, a następnie trafił do niewoli radzieckiej.

Okres powojenny

Po uwolnieniu z niewoli Battel osiedlił się w Hattersheim am Main, w późniejszym RFN. W 1946 roku rozpoczęto przeciwko niemu postępowanie denazyfikacyjne, w wyniku którego uznano go za sympatyka nazizmu i zakazano mu wykonywania zawodu adwokata. Pracował w fabryce wyrobów szklanych, nie wspominając o swoim działaniu na rzecz Żydów ani o tym, że uratował życie ponad 150 osobom. Zmarł 17 marca 1952 roku w Hattersheim am Main.

Odznaczenie medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata

Postawa Battela przez długi czas była nieznana szerszej publiczności. Zainteresowanie jego osobą wzrosło głównie dzięki wysiłkom izraelskiego badacza i prawnika Zeev Goshena. 22 stycznia 1981 roku, niemal 30 lat po jego śmierci, instytut Jad Waszem uhonorował go tytułem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. W 1993 roku tytuł ten otrzymał również jego przełożony w Przemyślu, Max Liedtke.

Za swoją działalność Battel był porównywany do Oskara Schindlera. Jest jedynym znanym oficerem Wehrmachtu, który w obronie Żydów groził SS użyciem broni palnej.

Przypisy

Na kogo zagłosujesz w najbliższych wyborach prezydenckich?

Sprawdź wyniki

Loading ... Loading ...