Aktion Saybusch

Aktion Saybusch

Aktion Saybusch (w języku polskim nazywana Akcją Żywiec) to operacja przeprowadzona przez niemieckie wojska oraz hitlerowską policję podczas okupacji Polski. Miała miejsce od 20 września do 12 listopada 1940 roku i dotyczyła wysiedlenia około 22 tysięcy mieszkańców regionu Żywiecczyzny w Małopolsce na obszary Generalnego Gubernatorstwa. W ich miejsce osiedlono niemieckich kolonistów. Nazwa akcji wywodzi się od niemieckiej nazwy Żywca – Saybusch. Do 12 listopada 1940 roku z terenu GG wysiedlono 17,413 osób, głównie z terenów wiejskich oraz miejskich powiatu żywieckiego i Żywca. Zastąpiono ich około 600 rodzinami niemieckich górników z innych części Galicji.

Przyczyny wysiedleń

Wysiedlenia z Żywiecczyzny były związane z niemieckimi planami germanizacji terenów, które zostały wcielone do III Rzeszy po agresji na Polskę w 1939 roku. Władze okupacyjne realizowały politykę mającą na celu umocnienie niemczyzny, w ramach której osiedlano niemieckich kolonistów w regionach zamieszkanych przez ludność polską. Koloniści byli ściągani na podstawie umów z Rosją i Rumunią.

7 października 1939 roku ogłoszono tzw. Dekret fuhrera i kanclerza Rzeszy dotyczący umocnienia niemieckości, który stanowił prawny fundament dla sprowadzenia do Rzeszy ludności niemieckiego pochodzenia z zagranicy. Dekret ten zapoczątkował szeroką akcję wysiedleńczo-kolonizacyjną pod nazwą Heim ins Reich. Pierwszy punkt dekretu zakładał „sprowadzenie do Rzeszy tych Reichs- i Volksdeutschów mieszkających za granicą, których przewidziano do ostatecznego powrotu do kraju”.

Do połowy grudnia 1940 roku do powiatu żywieckiego przybyło ponad 3200 osadników, w tym około 700 rodzin niemieckich chłopów przesiedlonych z rumuńskiej Bukowiny. Za bezpośredniego inicjatora wysiedleń z wschodniego pasa Śląska uznaje się Gruppenführera SS Ericha von dem Bach-Zelewskiego.

Przebieg wysiedleń

Wysiedlenia rozpoczęły się 22 września 1940 roku o godzinie 5 rano, kiedy to policja otoczyła wyznaczoną wieś, a funkcjonariusze wchodzili do domów, informując mieszkańców o konieczności opuszczenia ich w ciągu 20 minut. Mieszkańcom zabierano pieniądze, inwentarz oraz wartościowe przedmioty, pozwalając jedynie na zabranie odzieży i żywności. Wysiedleni byli odprowadzani do tzw. punktów zbornych w Żywcu, Rajczy lub Suchej, gdzie odbierano im pozostałe wartościowe przedmioty i przeprowadzano selekcję pod kątem „rasowym”, oddzielając osoby uznawane za „wartościowe rasowo”. Zgodnie z niemieckimi przepisami, wysiedleni powinni otrzymywać przez 14 dni żywność i środki do życia, jednak w praktyce byli okradani z resztek dobytku. Z punktów zbornych grupy po 40 osób były prowadzone piechotą na stacje kolejowe, co odpowiadało liczbie ludzi mieszczących się w jednym wagonie. Cały transport wysiedlonych zazwyczaj obejmował około 1000 osób.

Ludność wysiedlona z powiatu żywieckiego w latach 1940-1941 była transportowana w okolice Biłgoraju, Nowego Targu, Nowego Sącza, Kalwarii, Radzymina, Skawiny, Wadowic, na Lubelszczyznę oraz Kielecczyznę. Przesiedleńcy osiedlali się w tamtejszych wsiach, a władze niemieckie pozostawiały ich bez jakiejkolwiek pomocy.

Niemcy informowali miejscową ludność, że deportowani to bandyci, co pogarszało sytuację wysiedlonych, którzy często spotykali się z niechętnym przyjęciem ze strony lokalnych mieszkańców. Wysiedlenia realizował Polizei-Batalion nr 83 pod dowództwem majora Eugena Seima, liczący około 500 osób, oraz funkcjonariusze katowickiego Gestapo. W akcji uczestniczyły także niemieckie wojska, w dużej części składające się z niemieckich Ślązaków.

Opuszczone domy były sprzątane przez zmuszanych do tego jeńców, w większości Żydów oraz lokalnych gospodarzy. Na przygotowanych domach wieszano portret Hitlera oraz flagi ze swastyką, co oznaczało gotowość gospodarstwa do zasiedlenia przez niemieckich osadników. Mimo propagandowych działań, niemieccy gospodarze często byli rozczarowani prostymi drewnianymi chałupami oraz złą jakością ziemi uprawnej.

Saybusch Aktion zakończono 12 grudnia 1940 roku. Do końca wojny z Żywiecczyzny i okolic wysiedlono około 50 tysięcy osób, co stanowiło blisko jedną trzecią mieszkańców. Polaków tymczasowo umieszczano w obozach przesiedleńczych i koncentracyjnych Polenlager, gdzie przeprowadzano m.in. selekcje rasowe na dzieciach odebranych rodzicom, które po pozytywnej weryfikacji wysyłano do ośrodków Lebensborn w celu germanizacji. Wysiedleni gospodarze mogli powrócić do swoich zniszczonych gospodarstw dopiero po zakończeniu wojny.

Śledztwo IPN

Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu przy Instytucie Pamięci Narodowej w Katowicach przeprowadziła śledztwo dotyczące Akcji. Głównym celem śledztwa było zebranie danych oraz ustalenie tożsamości wysiedlonych osób, przesłuchano łącznie 485 osób. Śledztwo zakończyło się w 2005 roku umorzeniem z powodu skazania sprawców wysiedleń podczas procesów norymberskich.

Zobacz też

Przypisy

Bibliografia

  • A. Konieczny, Wysiedlenia ludności polskiej powiatu żywieckiego w 1940 roku (Saybusch-Aktion), „Studia Śląskie”. Seria nowa, t. XX, Opole 1971.
  • A. Machcewicz, Mama wzięła ino chleb, „Tygodnik Powszechny”, 8 (3163). [dostęp 2018-09-02]. brak numeru strony.
  • Jan Śleziak, Pamiętnik wysiedlonego z Żywiecczyzny, Żywiecka Agencja Wydawnicza, Kamesznica, 2007.
  • A. Szefer, Hitlerowskie próby zasiedlenia ziemi śląsko-dąbrowskiej w latach II wojny światowej (1939–1945), Katowice, 1984.
  • Mirosław Sikora, Monika Bortlik-Dźwierzyńska (współpraca), Aktion Saybusch. Wysiedlenie mieszkańców Żywiecczyzny przez okupanta niemieckiego 1940–1941, Katowice 2010.

Linki zewnętrzne

Na kogo zagłosujesz w najbliższych wyborach prezydenckich?

Sprawdź wyniki

Loading ... Loading ...