Akcja Wiśnicz to operacja Armii Krajowej, która miała miejsce 26 lipca 1944 roku i dotyczyła ataku na niemieckie więzienie w Nowym Wiśniczu. Była to jedna z najważniejszych akcji polskiego ruchu oporu, w której uwolniono więźniów w okresie niemieckiej okupacji Polski.
Historia
Na przełomie 1939 roku Niemcy przekształcili dawne polskie więzienie w Nowym Wiśniczu, znajdujące się w pobliżu Bochni, w przejściowy oboz filtracyjny, skąd osadzeni byli kierowani do obozów koncentracyjnych. W więzieniu stacjonowało kilkunastu niemieckich żołnierzy, a także kilkudziesięciu polskich strażników z pobliskich wsi. Dzięki nim Armia Krajowa mogła uzyskać informacje o strukturze więzienia, rozkładzie służby, a nawet szczegółowe dane osobowe więźniów.
Na podstawie informacji przekazanych 24 lipca przez swoich informatorów, AK dowiedziała się o planowanym wywiezieniu więźniów politycznych do obozu w Auschwitz, które miało się odbyć 27 lipca. W związku z tym podjęto decyzję o przeprowadzeniu akcji odbicia więźniów w nocy z 26 na 27 lipca 1944 roku.
Akcja była uważana za wyjątkowo trudną ze względu na lokalizację więzienia w trudno dostępnej okolicy oraz bliskie sąsiedztwo z jednostką 33. Batalionu SS, która stacjonowała jedynie 300 metrów od obiektu. Ta sytuacja sprawiła, że operacja była postrzegana jako bardzo ryzykowna, przez co żaden inny oddział AK nie chciał się jej podjąć.
W akcję wyruszył oddział dywersyjny składający się z 36 partyzantów AK z I Batalionu 12 Pułku Piechoty Armii Krajowej z Placówki „Łosoś” w Lipnicy Murowanej, dowodzony przez podporucznika Józefa Wieciecha ps. „Tamarow”. Partyzanci dysponowali 2 ręcznymi karabinami maszynowymi, 2 pistoletami maszynowymi MP, 4 steny, 1 pepeszą, 22 karabinami „Mauser”, 17 pistoletami oraz 2-5 granatami na każdego żołnierza.
Przed rozpoczęciem akcji oddział sabotażowy przeciął kable telefoniczne, co uniemożliwiło wezwanie pomocy. Mimo pierwotnych planów rozpoczęcia akcji o godzinie 23.00, doszło do opóźnienia, a ostatecznie partyzanci przystąpili do działania o 24.00, przebrani w mundury straży więziennej. Wysłano jednego żołnierza, który zmylił niemieckiego strażnika, co umożliwiło wtargnięcie partyzantów do wartowni. Zaskoczona załoga – oficer i 9 wartowników – została rozbrojona bez jednego wystrzału, a strażnicy zostali związani i położeni na podłodze.
Partyzanci przejęli broń i amunicję oraz zdobyli klucze do więziennego magazynu broni, który splądrowali. Niektórzy żołnierze nieśli po 2-3 karabiny, a zdobyta broń była na tyle duża, że część trafiła również do uwolnionych więźniów. Łącznie zdobyto 3 karabiny maszynowe, 5 automatów MP, 5 karabinów, 12 pistoletów, 21 granatów oraz różne akcesoria.
Po opanowaniu więzienia otwarto cele, uwalniając 128 więźniów politycznych. Kryminalni więźniowie zostali w celach, aby uniknąć popełniania przestępstw na wolności oraz aby nie wydawać uczestników akcji za pieniądze. Uwolnieni więźniowie zostali skierowani do okolicznych lasów, gdzie podzielono ich na grupy i umieszczono w lokalnych placówkach AK. Niektórzy z nich wyrazili chęć wstąpienia do Armii Krajowej, co zostało zaakceptowane przez dowódcę I Batalionu 12 Pułku Piechoty.
Akcja zakończyła się pełnym sukcesem – nikt nie zginął, zarówno po stronie polskiej, jak i niemieckiej, a żaden z uwolnionych więźniów nie został złapany przez Niemców. Dodatkowo udało się uniknąć starć z niemieckimi żołnierzami z sąsiedniej jednostki SS.
Trzy miesiące po akcji, 29 października 1944 roku, Niemcy przeprowadzili szeroką pacyfikację okolicznych wsi, co uznano za odwet za Akcję Wiśnicz. W akcję zaangażowane były wojsko, policja oraz kolaborujące jednostki. Pacyfikacji poddano wsie Lipnica Murowana, Lipnica Dolna oraz Lipnica Górna. Niektórzy uczestnicy akcji w Nowym Wiśniczu zostali zabici, w tym Józef Burdak „Kruk” oraz Franciszek Michałek „Raj”. Aresztowano również i wysłano do obozów koncentracyjnych Leona Szczerkowskiego „Lwa”, Zbigniewa Wyrzykowskiego „Maryśkę”, Romana Stokłosę, Szymona Sufczyńskiego „Tłoka”, Juliana Wieciecha „Skrzata” oraz Tadeusza Wieciecha „Turkota”. Z tych, którzy trafili do obozów, tylko Julian Wieciech przeżył.
Skład osobowy
Oddział dywersyjny I Batalionu 12. Pułku Piechoty AK biorący udział w akcji „Wiśnicz”:
- dowódca: ppor. Józef Wieciech „Tamarow”, „Boruta” – dowódca I batalionu,
- zastępca dowódcy: por. Jan Szymański „Kresowy”, „Twardowski” – dowódca 2. kompanii,
- grupa szturmowa: sierż. Adolf Roman „Kosa” – dowódca 1. kompanii, por. Józef Kaczmarczyk „Turoń” – zastępca komendanta Obwodu „Wieloryb”, pchor. Eugeniusz Kowal „Ewka” – adiutant dowódcy batalionu, kpr. Zbigniew Wyrzykowski „Maryśka” – szef 2. kompanii,
- grupa II rzutu: pchor. Edward Wieciech „Harnaś” – dowódca, kpr. Mieczysław Gos „Kukułka”, sier. Stanisław Żaczek „Łuszczyna”, podchorążowie: Szymon Skórka „Mars”, Szymon Gnoiński „Rabin”, Tadeusz Golemiec „Rydwan”, Aleksander Plewa „Cholewa”, Tadeusz Budacz „Tygrys”, Mieczysław Dychus „Brzoza”,
- posterunek stały nr 1: podchorążowie Wojciech Piotrowski „Paź”, Szymon Sufczyński „Tłok”,
- posterunek stały nr 2: podchorążowie Franciszek Wojciechowski „Orzeł”, Tadeusz Plewa „Nóż”,
- patrol zewnętrzny: plul. pchor. Stefan Mączka – dowódca, kpr. Antoni Kociołek „Krypeć”, Roman Stokłosa, Jerzy Cieczko „Skaut”, Szymon Plewa „Puchacz”,
- ubezpieczenie bramy: dowódca plut. pchor. Leon Szczerkowski „Lew” (dowódca I plutonu 2. kompanii), zastępca – kpr. Ludwik Maciejewski „Zielony”, szeregowi: Franciszek Michałek „Raj”, Władysław Łyszczarz „Cilcwa”, Ignacy Kanownik „Skórka”, Franciszek Wieciech „Bocian”, Andrzej Brzustek „Sak”, Stanisław Włodarczyk „Torka” oraz dwaj nieznani,
- łącznicy: pchor. Julian Wieciech „Skrzat”, pchor. Stefan Radzięta „Wicher”, odpowiedzialni za zerwanie połączenia telefonicznego: ppor. Andrzej Możdżeń „Sybirak” (dowódca I kompanii), plut. Aleksander Szafrański „Wróbel” oraz 7 innych żołnierzy 1. kompanii, których nazwisk oraz pseudonimów nie udało się ustalić.
Upamiętnienie
Na dziedzińcu wiśnickiego więzienia znajduje się tablica pamiątkowa, która upamiętnia to wydarzenie.
Bibliografia
Wojciech Königsberg: AK 75. Brawurowe akcje Armii Krajowej. Kraków: Znak, 2017. ISBN 978-83-240-4232-6.
Jerzy Śląski: Polska walcząca. Warszawa: Instytut Wydawniczy Pax, 1990, s. 446-448. ISBN 978-83-211-1428-6.
Linki zewnętrzne