Adam Haber-Włyński
Adam Haber-Włyński (ur. 1883 we wsi Hołdowiec, zm. 21 lipca 1921 w Lublinie) był polskim lotnikiem, instruktorem oraz jednym z pionierów lotnictwa.
Życiorys i kariera
Urodził się na Kielecczyźnie. Już od młodych lat jego pasją był sport, w tym kolarstwo. W trakcie pobytu we Francji zetknął się z dynamicznie rozwijającym się lotnictwem, które szybko stało się jego życiowym celem. W 1910 roku rozpoczął naukę w szkole pilotażu Bleriota w Pau, a następnie kontynuował w szkole Farmana, gdzie latem 1910 roku uzyskał dyplom pilota. Zaraz po tym brał udział w pokazach i mityngach lotniczych we Francji, zdobywając uznanie widzów swoimi ewolucjami w powietrzu. Występował także w Cesarstwie Rosyjskim, m.in. w Wilnie, Petersburgu, Moskwie, Mińsku i Kijowie. W dniach 17-23 maja 1911 roku zajął pierwsze miejsce w konkursie lotniczym w Petersburgu, zdobywając nagrodę w wysokości 1075 rubli. Natomiast 29 maja na mityngu w Moskwie zdobył trzecie miejsce w konkurencjach wysokości i długotrwałości lotu.
Pozostał w Moskwie, gdzie znalazł zatrudnienie jako oblatywacz w fabryce samolotów Dux (należącej do J. Mellera), która produkowała na licencji francuskie Farmany i Nieuporty, a także opracowywała własne projekty Dux i Meller. Jako instruktor i szef pilotów w szkole lotniczej aeroklubu – Moskiewskiego Towarzystwa Żeglugi Powietrznej na lotnisku Chodynka, wyszkolił około 300 pilotów. W Rosji znany był jako A.M. Gaber-Vlynskij (zrusycyzowana wersja nazwiska) i kontynuował uczestnictwo w licznych mityngach lotniczych, doskonaląc swoje umiejętności akrobacyjne. Wykonywał m.in. płaski korkociąg, ślizgi i pętle. 27 sierpnia 1912 roku zdobył drugą nagrodę na samolocie Dux 1912 (zmodyfikowany Farman VII) podczas konkursu samolotów wojskowych w Moskwie. 21 maja 1913 roku wygrał przelot konkursowy Moskwa – Sierpuchow – Moskwa. 13 kwietnia 1913 roku ustanowił rosyjski rekord wysokości lotu wynoszący 3100 m oraz rekordy lotów z pasażerami. Od 1914 roku jako pierwszy cywilny pilot w Rosji (po wojskowym Niestierowie) wykonywał martwą pętlę, a w kwietniu tego samego roku zrealizował ich aż 16 w jednym locie. Został uhonorowany srebrną odznaką za zasługi w rozwoju lotnictwa rosyjskiego przez księcia Aleksandra. Niestety, 8 maja 1914 roku w trakcie pilotażu nowego samolotu Dux miał katastrofę, w wyniku której jego mechanik zginął, a on sam odniósł obrażenia, lecz szybko wrócił do zdrowia i latania.
W lipcu 1914 roku wyjechał do Francji i przez krótki czas latał w szkole wyższego pilotażu Rolanda Garrosa w Villacoublay, gdzie wykonał wszystkie znane wówczas figury akrobacyjne, zyskując przydomek le diable (diabeł). Należał do zespołu pilotów Les Vicilles tiges (stare korzenie), skupiającego pilotów przeszkolonych przed I wojną światową. Przed wybuchem wojny, na koniec lipca, wrócił jednak do Rosji, gdzie kontynuował swoją pracę jako instruktor i oblatywacz w Duksie. Doświadczał wielu wypadków lotniczych, wielokrotnie łamał kości, a po niefortunnym złamaniu miał krótszą jedną nogę. Po rewolucji pozostał w Moskwie i przez krótki czas szkolił pilotów w radzieckiej szkole pilotów, otwartej 24 kwietnia 1918 roku, a także demonstrował akrobacje przed władzami radzieckimi 1 maja 1918 roku.
Na początku 1919 roku wrócił do Polski i objął stanowisko szefa pilotów-instruktorów w szkole lotniczej w Ławicy pod Poznaniem, która pod koniec roku przekształciła się w Wyższą Szkołę Pilotów (wyszkolił m.in. Janusza Meissnera). Był instruktorem akrobacji lotniczej oraz myśliwskiej walki powietrznej (najczęściej na myśliwcach Albatros D.III). Od października 1919 roku do marca 1920 roku jego osobistym samolotem, na którym prezentował akrobację na małej wysokości, był Fokker D.VII z dużym godłem – laleczką „Bi-Ba-Bo”. W marcu 1920 roku udał się do Paryża jako szef oblatywaczy Polskiej Wojskowej Misji Zakupów, a także szkolił pilotów we Francuskiej Szkole Pilotów w Polsce.
W 1921 roku podjął pracę jako główny pilot oblatywacz w wytwórni Plage i Laśkiewicz w Lublinie, która rozpoczęła licencyjną produkcję samolotów Ansaldo. 15 czerwca 1921 roku oblatał wyprodukowany wzorcowy egzemplarz samolotu A.300-2. Niestety, 21 lipca 1921 roku, podczas oblotu pierwszego myśliwca Ansaldo A-1 Balilla w Lublinie, Adam Haber-Włyński zderzył się z ziemią podczas akrobacji na małej wysokości, ginąc na miejscu.
Michał Scipio del Campo (pilot z licencją nr 211 z 1910 roku) i kolega Haber-Włyńskiego, opisał pokazy lotnicze w Wilnie w 1910 roku: „Od tego czasu datowała się moja długoletnia przyjaźń z Haber-Włyńskim, którego spotykałem później w kontekście zawodowym i towarzyskim w Warszawie, Moskwie, na Ławicy pod Poznaniem itd. Był to nerwus i wariat, ale kochany chłop i świetny technik lotu. Zginął śmiercią lotnika przy oblatywaniu jednej z lubelskich 'latających trumien’, którą, nurkując, wbił w ziemię.”
Adam Haber-Włyński został pochowany na cmentarzu Powązkowskim (kwatera 83, rząd 4).
Życie prywatne
Adam Haber-Włyński był żonaty z Eugenią Teodozją Jabłońską (1° voto Knittel).
Ciekawostki
Adam Haber-Włyński zawsze latał ze swoim kotem, który towarzyszył mu również podczas wypadku 8 maja 1914 roku i przeżył.
Bibliografia
Jerzy R. Konieczny, Tadeusz Malinowski: „Mała encyklopedia lotników polskich – Tomik II”, Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, Warszawa 1988, ISBN 83-206-0734-5
Przybyszewski Stanisław M., Zapomniany syn ziemi kazimierskiej-pilot Adam Haber-Włyński (1883-1921), Wydawnictwo Nowa Nidzica 2008