Abbadona (ros. Абадонна, Abadonna) to fikcyjna postać z powieści Michaiła Bułhakowa Mistrz i Małgorzata. Abbadona, szczupły mężczyzna noszący ciemne okulary, pełnił rolę demona-niszczyciela w towarzystwie Wolanda, będąc przyczyną konfliktów, w których nigdy nie opowiadał się po żadnej ze stron. Imię tej postaci Bułhakow zaczerpnął z Apokalipsy, a pierwowzorem bohatera był prawdopodobnie Lew Trocki.
Imię i pochodzenie bohatera
Imię Abbadona wywodzi się od hebrajskiego imienia anioła Apokalipsy – Abaddon – co oznacza „zaprzestanie istnienia”. Inspiracją do nadania bohaterowi tego imienia były wiersz Wasilija Żukowskiego oraz powieść Nikołaja Polewoja o tym samym tytule. Termin ten jest swobodnym tłumaczeniem epilogu romantycznego poematu Friedricha Gottlieba Klopstocka zatytułowanego Mesjada. W wierszu Żukowskiego Abbadona dowodzi upadłymi aniołami w walce przeciwko Bogu. Zostaje wygnany na ziemię i pragnie popełnić samobójstwo, jednak nie może tego uczynić, ponieważ jest nieśmiertelny.
Przed stworzeniem Mistrza i Małgorzaty, Bułhakow już wykorzystał imię Abbadona w swojej wcześniejszej powieści Biała gwardia, gdzie jeden z pacjentów Aleksieja Turbina – nawrócony poeta Rusakow – pod wpływem lektury Apokalipsy utożsamia Abaddonnę z Lwem Trockim. Prawdopodobnie Bułhakow w Mistrzu i Małgorzacie rozwija tę myśl, łącząc cechy demona z osobowością Trockiego.
Abbadona w powieści
Abbadona występuje w powieści trzykrotnie. Po raz pierwszy pojawia się w rozdziale Przy świecach, gdzie jest sprawcą wojny, którą Małgorzata obserwuje na globusie Wolanda. Podczas rozmowy dwóch bohaterów demon ukazany jest jako istota, która nie ma emocjonalnych preferencji względem obu stron konfliktu. Na polecenie Wolanda, Abbadona wyłania się ze ściany, a czytelnik poznaje go jako szczupłego mężczyznę w ciemnych okularach, których nie może zdjąć przed czasem. W rozdziale Wielki bal u szatana, Abbadona towarzyszy Wolandowi w momencie, gdy ten o północy wychodzi, by przywitać gości. W tym samym rozdziale skazuje barona Meigela na śmierć, patrząc na niego bez okularów.
Echa wojny domowej w Hiszpanii w powieści
W 1936 roku nieznany okręt podwodny zatopił radziecki statek handlowy Komsomolec na wodach przybrzeżnych Hiszpanii. Reakcje na to zdarzenie, w tym list autora Mistrza i Małgorzaty, wydawała m.in. Gazeta Literacka. Bułhakow wyrażał przekonanie, że na agresję należy odpowiedzieć agresją, co stało w opozycji do autorów listów, którzy jedynie wyrażali oburzenie z powodu tego wydarzenia.
W 1937 roku Bułhakow wprowadził do Mistrza i Małgorzaty wątek wojny, która toczy się na skrawku ziemi nad oceanem. Obszar ten, choć w dziele nieokreślony, to w rzeczywistości jest Hiszpanią, gdzie w latach 1936–1939 miała miejsce wojna domowa. W słowach Wolanda kierowanych do Małgorzaty oraz w postawie Abbadony, który po wywołaniu wojny nie faworyzuje żadnej ze stron, zawarty jest stosunek autora do konfliktów zbrojnych.
Przypisy
Bibliografia
Абадонна, w: Булгаковская энциклопедия. [dostęp: 2012-12-11].