95 dywizjon artylerii ciężkiej (95 dac) to pododdział artylerii ciężkiej Wojska Polskiego w okresie II Rzeczypospolitej.
Jednostka ta nie była częścią pokojowej organizacji wojska. Została utworzona w 1939 roku przez 5 pułk artylerii ciężkiej z Krakowa.
95 dac w kampanii wrześniowej
Mobilizacja
95 dywizjon artylerii ciężkiej został utworzony w ramach planu mobilizacyjnego „W” w dniach 24–27 sierpnia 1939 roku, w czasie mobilizacji alarmowej, w grupie jednostek oznaczonych kolorem żółtym. Mobilizującą jednostką był 5 pułk artylerii ciężkiej z Krakowa. Dywizjon został sformowany jako typu I, uzbrojony w dwanaście 155 mm haubic wz. 1917 i stanowił jednostkę artylerii odwodu Naczelnego Wodza. Zgodnie z planem operacyjnym „Zachód” został przydzielony dowódcy Armii „Kraków”. W trakcie mobilizacji w bardzo złym stanie dostarczono wozy dla kolumny amunicyjnej i taborów. Konie były w odpowiednim stanie, lecz źle podkute i brakowało im uprzęży lub były w fatalnym stanie. Od 26 sierpnia dywizjon mobilizowano poza koszarami 5 pac, kierując się do wsi: dowództwo do Raciborowic, 1 bateria do Batowic, 2 bateria do Dzieknowic, a 3 bateria do Kończyc, kolumna amunicyjna do Borutowa. Po przysiędze 27 sierpnia, pobrano dwie jednostki ognia ze składów na Podgórzu.
Po zakończeniu mobilizacji, dowódca armii, gen. bryg. Antoni Szylling, podporządkował dywizjon dowódcy Grupy Operacyjnej „Śląsk”. W jej składzie 95 dac brał udział w kampanii wrześniowej. 28 sierpnia dywizjon wykonał marsz do Krakowa, a po południu załadował się na cztery transporty kolejowe na stacji Kraków-Podgórz. 29 sierpnia o świcie transporty wyładowały się w pobliżu Dąbrowy Górniczej. Dywizjon pomaszerował do miejscowości Zagórze, a kolumna amunicyjna licząca około 100 wozów udała się do Józefowa. 30 sierpnia prowadzone były szkolenia w działoczynach oraz dopasowywano uprzęż, a wieczorami zgrywano zaprzęgi.
Działania bojowe
Walki w obronie Śląska
31 sierpnia kontynuowano szkolenie. Na rozkaz dowódcy artylerii GO „Śląsk”, płk. L. Kryńskiego, o zmroku wysłano 2 baterię wraz z plutonem kolumny amunicyjnej do wsparcia 23 Dywizji Piechoty poprzez Giszowiec i Murcki, gdzie zajęli stanowiska ogniowe. Nocą z 31 sierpnia na 1 września dowództwa i zwiady dywizjonu oraz baterii dokonały rozpoznania punktów obserwacyjnych oraz stanowisk ogniowych pomiędzy Katowicami a Chorzowem. 1 września 1939 roku dywizjon stacjonował w Łagiszy, na południe od Będzina. Po południu wykonał marsz na rozkaz dowódcy GO „Śląsk” przez Mysłowice do Tych. Wieczorem 95 dac dotarł w rejon na wschód od Mikołowa, gdzie zajął stanowiska ogniowe. Punkty obserwacyjne rozwinęły się na wzgórzu 341 oraz w rejonie Wymyślanki. Rano baterie 95 dac osiągnęły gotowość bojową i o godzinie 8:00 zniszczyły niemiecką baterię artylerii, zmuszając ją do odwrotu. Przez cały dzień baterie 1 i 3 prowadziły wymianę ognia z artylerią niemiecką VIII Korpusu Armijnego, wystrzeliwując dwie jednostki ognia. Nocą z 2 na 3 września 95 dac wycofano do rejonu 10 km na południowy wschód od Mysłowic. 3 września 3 bateria zajęła stanowiska ogniowe w rejonie Jaworzna, osłaniając odwrót piechoty po szosie Mysłowice–Kraków. Do 95 dac dołączyła 2 bateria. 4 września dywizjon dotarł do Alwerni.
Walki odwrotowe
W rejonie Balic Alwernię zaatakowały jednostki niemieckie, jednak opór stawiły jednostki 23 DP, której wsparcie zapewniła 2 bateria ze stanowisk ogniowych w rejonie Poręba–Żegota. Pierwsze natarcie niemieckie zostało odparte, jednak w późniejszych godzinach Alwernia została zdobyta przez wojska niemieckie. Bateria 3/95 dac, po zwinięciu swoich stanowisk, dotarła w rejon Alwerni 4 września i, z uwagi na obecność w niej jednostek niemieckich, bocznymi drogami dotarła do sił głównych 95 dac. Cały dywizjon pomaszerował do Krzeszowic. Nocą z 4 na 5 września, poprzez Zabierzów i Bronowice, o świcie 5 września dotarł do Krakowa, zajmując stanowiska ogniowe w Parku Jordana. Punkty obserwacyjne założono na Pasternaku, a wieczorem ostrzelano niemieckie jednostki zbliżające się z kierunku na Zabierzów. Wieczorem rozpoczęto odwrót, osiągając około południa 6 września Igłomię. Z powodu zatarasowania dróg przez uchodźców cywilnych i tabory, dywizjon przemieścił się w powolnym marszu do rana 7 września do Koszyc. W trakcie nocnego marszu kilkakrotnie gubiono tabor dywizjonu, a część dołączyła do dywizjonu. Po dotarciu do Koszyc ruszono w dalszy marsz do Nowego Korczyna, osiągając go 8 września przed południem. Po przekroczeniu Nidy dywizjon zajął obronę okrężną na stanowiskach w Grotnikach Dużych, wspierając obronę 23 DP. 95 dac, w miarę możliwości, wspierał do końca dnia walki 23 DP z niemiecką 8 DP. Wieczorem, po zakorkowanych drogach, 95 dywizjon wraz z 23 DP wycofał się w rejon Pacanowa. Przed południem 9 września osiągnął Wolę Biesiadowską koło Pacanowa, zajmując stanowiska ogniowe, z których wspierał jednostki 23 DP. Stanowiska dywizjonu były ostrzeliwane przez niemiecką artylerię, przy czym straty wyniosły jednego rannego, ale tabory dywizjonu i baterii maszerujące za dywizjonem były bombardowane przez lotnictwo niemieckie. Kolejną noc z 9 na 10 września dywizjon maszerował wraz z 11 pułkiem piechoty do Połańca, gdzie piaszczyste drogi utrudniały marsz i transport haubic. Z Połańca dywizjon przesunięto do lasu Strużki. Kolejnej nocy z 10 na 11 września 95 dac maszerował przez Matiszów, Sworoń do Długołęki, w trakcie marszu do dywizjonu dołączyła 2 bateria haubic 22 dywizjonu artylerii ciężkiej z kpt. Widajewiczem.
Bój o Osiek i Baranów
Na stanowiskach ogniowych w Długołęce, w ramach przedmościa w Osieku, dywizjon włączył się w skład grupy artylerii płk. E. Luśniaka, działającej w ramach 55 Dywizji Piechoty Rezerwy. 95 dac, w ramach grupy artylerii, prowadził ogień zaporowy przed atakującą przedmoście niemiecką 27 DP, co hamowało postępy piechoty niemieckiej. Następne natarcie zostało zatrzymane, jednak piechota wroga zdołała wedrzeć się do Osieka. O godzinie 12:30 niemiecka piechota, wsparta bronią pancerną, ponownie zajęła Osiek. Kontratak 201 pułku piechoty, mimo wsparcia 95 dac i 2/22 dac, nie pozwolił na odzyskanie terenu, jedynie zablokowano dalsze posuwanie się nieprzyjaciela w Osieku. W godzinach popołudniowych przeprowadzono kolejne natarcie na Osiek, z pełnym wsparciem artylerii, i pomimo oporu niemieckiej artylerii, Osiek został odbity. Niemieckie wieczorne natarcie zostało zatrzymane, między innymi dzięki ogniowi 95 dac. Jeden wydzielony działon z 3 baterii został przeprawiony za Wisłę i zajął stanowisko na północno-zachodnim skraju Baranowa, zabezpieczając całą przeprawę. Przez bród w rejonie Długopola przeprawiono jedynie wozy taborowe z amunicją, która praktycznie została wystrzelana, co spowodowało de facto likwidację taboru dywizjonu. W nocy 95 dac przeprawił się przez Wisłę przez most pontonowy w rejonie Baranowa Sandomierskiego.
Walki na Lubelszczyźnie i bitwa pod Tomaszowem Lubelskim
Nocą z 12 na 13 września 95 dywizjon pomaszerował za San przez Grębów, Jamnicę, Gajówkę, Krzyżowe Drogi oraz Rozwadów do Rzeczycy. 13/14 września dywizjon, jako część kolumny artylerii ciężkiej, podjął marsz przez Zaklików, Modliborzyce, Janów Lubelski, ostatecznie docierając 15 września po południu do Dąbrowicy, na wschód od Janowa Lubelskiego, gdzie był bombardowany przez niemieckie lotnictwo, jednak skutki były znikome. Nocny marsz z 15 na 16 września doprowadził dywizjon do rejonu 7 km na zachód od Biłgoraja. W trakcie tego marszu 95 dywizjon utracił swoje tabory bagażowe, które zostały zagarnięte przez niemiecki podjazd pancerny. W godzinach popołudniowych 16 września 95 dac wsparł 23 DP w walce o południowy skraj Biłgoraja i Puszczę Solską. Oddziały niemieckiej 8 DP zostały wyparte po obu stronach rzeki Łady, przy wsparciu ognia dywizjonu. W trakcie nocnego marszu z 16 na 17 września, z uwagi na marsz bocznymi drogami i lasami, kolumna dywizjonu uległa rozproszeniu. 1 i 3 bateria oraz resztki kolumny amunicyjnej znalazły się na północ od Biłgoraja, gdzie zostały zaatakowane przez zmotoryzowaną kompanię piechoty wspieraną przez 4 czołgi. Konie w kolumnie amunicyjnej oraz obu bateriach zostały wybite, a haubice i część żołnierzy trafiły do niewoli, poległy lub zostały ranne. Z 1 baterii ocalał jeden działon z haubicą, a z 3 baterii jedynie 33 żołnierzy. Dowództwo dywizjonu z 2 baterią, nocą z 17 na 18 września, przemieściło się do rejonu miejscowości Podklasztor. Zlikwidowano niemal cały tabor, pozostawiając jedynie wozy załadowane amunicją. 2 bateria, popołudniem 18 września, wspierała piechotę w walce pod Łosińcem i Maziłami. 19 września 2/95 dac, z pozycji ogniowych w rejonie miejscowości Zielone, prowadził ostrzał ugrupowania wojsk niemieckich na wschód od Tomaszowa Lubelskiego. W trakcie walk stanowiska ogniowe i punkty obserwacyjne były pod ostrzałem niemieckiej artylerii. Pod koniec dnia resztki amunicji zostały wystrzelane. 20 września, wobec kapitulacji, mjr Szancer rozkazał uszkodzić haubice i rozwiązano 95 dac, konie rozdano, a żołnierze w grupach próbowali wydostać się z okrążenia. Udało się to nielicznym.
Obsada personalna dywizjonu
Dowódca — mjr art. Stanisław Szancer
Adiutant dywizjonu — ppor. Władysław Eugeniusz Czermak
Oficer zwiadowczy — ppor. rez. inż. Józef Golka
Oficer żywnościowy — ppor. art. rez. inż. Józef Paździora
Lekarz – ppor. rez. lek. dr Mieczysław Stawiński
Lekarz weterynarii — ppor. rez. lek. wet. Henryk Garguła
Dowódca kolumny amunicyjnej — ppor. rez. Władysław Eliasz (Eljasz)
Dowódca 1 baterii — ppor. Marian Gmiterek
Dowódca 2 baterii — kpt. Władysław Biedrzycki
Dowódca 3 baterii — ppor. Jan Bukowski
Oficer ogniowy — ppor. rez. Józef Cis
Oficer zwiadowczy — ppor. rez. Strzetelski
Przypisy
Uwagi
Bibliografia
Ryszard Rybka, Kamil Stepan: Awanse oficerskie w Wojsku Polskim 1935-1939. Wyd. 2 poszerzone. Warszawa: Wydawnictwo Tetragon Sp. z o.o., 2021. ISBN 978-83-66687-09-7.
Ryszard Rybka, Kamil Stepan: Rocznik oficerski 1939. Stan na dzień 23 marca 1939. T. 29. Kraków: Fundacja Centrum Dokumentacji Czynu Niepodległościowego. Biblioteka Jagiellońska, 2006. ISBN 83-7188-899-6.
Piotr Zarzycki: Plan mobilizacyjny „W”. Wykaz oddziałów mobilizowanych na wypadek wojny. Pruszków 1995. ISBN 83-85621-87-3.
Piotr Zarzycki: 5 Pułk Artylerii Ciężkiej, Zarys historii wojennej pułków polskich w kampanii wrześniowej, zeszyt 75. Pruszków: Oficyna Wydawnicza Ajaks, 1996. ISBN 83-87103-18-7.
Ryszard Rybka, Kamil Stepan: Awanse oficerskie w Wojsku Polskim 1935-1939. Wydanie II poszerzone. Warszawa: Wydawnictwo Tetragon Sp. z o.o., 2021. ISBN 978-83-66687-09-7.
Linki zewnętrzne
Program „Straty osobowe i ofiary represji pod okupacją niemiecką”. Fundacja „Polsko-Niemieckie Pojednanie”. [dostęp 2022-03-15].