63,5 mm armata Baranowskiego

Armata desantowa Baranowskiego o kalibrze 63,5 mm – to rosyjskie działo stworzone przez Władimira Baranowskiego, które strzelało amunicją zespoloną. Można je było montować na podstawie okrętowej lub wykorzystywać na lawecie polowej. Była to jedna z pierwszych armat z łożem wyposażonym w oporopowrotnik. Działo to znajdowało zastosowanie głównie w kompani desantowych carskiej floty.

Konstrukcja i dane techniczne

To działo miało zamek śrubowy, którego mechanizm uderzeniowy napinał się samoczynnie przy otwieraniu zamka; w przypadku niewypału bijnik można było ponownie napiąć bez konieczności otwierania zamka. Zamek był wyposażony w wyrzutnik łusek oraz bezpiecznik, który eliminował możliwość oddania strzału, jeśli zamek nie był całkowicie zamknięty. Ta konstrukcja była w swoim czasie bardzo nowoczesna i zawierała wiele cech, które później stały się standardem w innych projektach.

Działo miało kaliber 63,5 mm (2,5 cala) oraz lufę o długości 1260 mm (19,8 kal.), przy długości przewodu lufy wynoszącej 1070 mm, z czego 778 mm było gwintowane. Liczba bruzd gwintu wynosiła 20, a skok wynosił 1/30 kalibrów. Masa lufy wynosiła 106 kg, w tym masa zamka to 8,4 kg. Lufa była stalowa, otoczona płaszczem z czopami, co umożliwiało jej łatwe przenoszenie z jednej podstawy na drugą. Aby zdemontować działo z podstawy morskiej i przenieść je na lawecie kołowej, wystarczyło poluzować jeden uchwyt.

Lawety kołowe, w zależności od wersji, różniły się szczegółami konstrukcyjnymi, ale wszystkie były wyposażone w hydrauliczny opornik, sprężynowy powrotnik oraz śrubowy układ podniesienia. Morska podstawa składała się z cokołu, który był mocowany bezpośrednio do pokładu okrętu za pomocą trzech śrub. W cokole umieszczony był pionowy oporopowrotnik, a poniżej znajdował się hydrauliczny opornik oraz sprężynowy powrotnik zamontowany nad nim. Mechanizm podnoszenia umożliwiał prowadzenie ognia w zakresie od -10° do +20° podniesienia lufy. Podczas montażu działa na łodzi, spoczywało ono na lawecie kołowej, przy czym koła zdejmowano, a osie mocowano w specjalnych uchwytach na burtach, a ogon łoża przymocowywano do dna łodzi.

Wysoką szybkostrzelność tego działa osiągnięto dzięki zastosowaniu naboi zespolonych. Łuski były wykonane z zwijanej blachy, z przytwierdzonym stalowym dnem, w którym znajdowało się gniazdo zapłonnika. Ta technologia miała swoje mankamenty, co budziło obawy co do wytrzymałości nabojów – podczas kampanii w 1877 roku część łusek uległa uszkodzeniom. W 1879 roku, podczas testowania jednego z uszkodzonych nabojów, zginął konstruktor tej armaty.

Dla armaty używano wybuchowych granatów o masie 2,55 kg, które miały 90-gramowy ładunek prochu, oraz 3-kilogramowych szrapneli, które zawierały 56 kul i dziesięciosekundowy opóźniacz. Maksymalny zasięg strzału wynosił 1830 m, przy prędkości wylotowej 372 m/s i kącie podniesienia lufy wynoszącym 10° dla granatu, a odpowiednio 329 m/s i 6° dla szrapnela.

Historia konstrukcji i użycia

Armata została skonstruowana przez Władimira Baranowskiego, gdy pracował w zakładach Nobla, gdzie ulepszał działa systemu Gatlinga. 28 grudnia 1876 roku, admirał książę Konstanty, po obejrzeniu nowej armaty Baranowskiego, nakazał stworzenie dla niej podstawy okrętowej. Pierwsze zamówienie na 10 dział dla marynarki zostało złożone 25 kwietnia 1878 roku, a w 1882 roku armata została oficjalnie wprowadzona do służby. W 1899 roku marynarka miała na wyposażeniu 60 sztuk, a w 1901 roku – 125. Podstawy do dział produkowała fabryka braci Baranowskich oraz zakłady metalowe w Sankt-Petersburgu, podczas gdy same działa były wytwarzane w Zakładach Obuchowskich. Łącznie wyprodukowano 148 dział dla marynarki, w tym 60 w wersji górskiej oraz 6 dla lekkiej artylerii konnej.

Armaty te po raz pierwszy użyto eksperymentalnie podczas wojny rosyjsko-tureckiej w latach 1877–1878, tworząc z nich sześciodziałową baterię konną. Wówczas łuski nabojów okazały się wrażliwe na uszkodzenia mechaniczne. W 1879 roku, podczas badań uszkodzonej amunicji, doszło do wybuchu, w wyniku którego zginął Baranowski, co spowodowało wstrzymanie rozwoju tego systemu dla wojsk lądowych.

Armaty Baranowskiego były na wyposażeniu okrętów floty carskiej. Część z nich mogła być montowana na podstawach morskich, a inne były transportowane tylko z lawetami kołowymi do zastosowań lądowych (np. na krążownikach typu Diana). Na przykład, krążowniki typu Diana miały po dwie armaty z zapasem 1440 nabojów, a mniejsze jednostki, takie jak kanonierka Koriejec, jedną. Załoga działa na okręcie składała się z czterech osób. Każda kompania desantowa miała w swoim wyposażeniu dwie armaty Baranowskiego oraz jeden wóz amunicyjny. Obsługa na lądzie liczyła 19 osób: dowódcy podoficera, dwóch dowódców armat, ośmiu ludzi do ciągnięcia działa oraz ośmiu do ciągnięcia wózka amunicyjnego.

Działa te były używane przez oddziały desantowe rosyjskich okrętów podczas powstania bokserów. Dwie armaty były częścią rosyjskiego kontyngentu biorącego udział w ekspedycji Seymoura, a kolejne dwa trafiły do oddziałów, które w czerwcu ruszyły na pomoc oblężonym w Pekinie. W trakcie tego powstania oddział z kanonierki „Otważnyj” z armatą Baranowskiego brał udział w obronie Yingkou.

W czasie wojny rosyjsko-japońskiej, armaty Baranowskiego były wykorzystywane m.in. w obronie Wysp Komandorskich. Używano ich również w obronie Port Artura – według stanu na 17 czerwca 1904 roku w twierdzy znajdowało się 24 działa, a w trakcie walk kilka z nich zostało zdemontowanych z okrętów, aby wzmacniać obronę lądową, np. z pancernika „Siewastopol” (6 dział). Oddziały piechoty morskiej we Władywostoku miały wówczas 8 dział na stanie. Działania wojenne wykazały jednak niewielką przydatność tych armat, co doprowadziło do ich wycofania z uzbrojenia marynarki i złomowania w latach 1907–1908.

Przypisy

Bibliografia

Александр Борисович (Aleksandr Borisowicz) Широкорад (Szyrokorad): Падение Порт-Артура (Padienije Port-Artura). Ермак (Jermak), 2003. ISBN 5-9577-0077-0.