63 eskadra towarzysząca
63 eskadra towarzysząca była pododdziałem lotnictwa Wojska Polskiego w okresie II Rzeczypospolitej. Została utworzona w sierpniu 1929, a podczas mobilizacji w 1939 roku przekształcono ją w 63 eskadrę obserwacyjną.
W trakcie kampanii wrześniowej eskadra walczyła w ramach lotnictwa Armii „Łódź”.
Godła eskadry:
- zielony pionowy prostokąt na tle białego kwadratu – na samolotach PZL Ł-2
- zielony komar ze strzykawką na tle białego koła z czerwoną obwódką – na samolotach R-XIII
Formowanie i szkolenie 63 eskadry towarzyszącej
Na podstawie rozkazu Ministra Spraw Wojskowych L.dz. 1513/29 tjn. Og.-Org. z dnia 1 sierpnia 1929, w 6 pułku lotniczym powstała 63 eskadra towarzysząca. Jej początkiem był pluton składający się z kilku pilotów oraz obserwatorów, którzy zostali przeniesieni z eskadr liniowych 6 pułku, a jednostka dysponowała dwoma samolotami – PWS-5 i Lublin R-X.
Jesienią 1929 roku załogi eskadry uczestniczyły w manewrach z 3 Brygadą Kawalerii, które miały na celu zbadanie współpracy lotnictwa z kawalerią. Ćwiczenia te zakończyły się pozytywnym wynikiem.
W 1930 roku eskadra zorganizowała trzy plutony, każdy z trzema samolotami. Dowódca eskadry miał dodatkowy samolot, który uzupełniał etat.
W sierpniu 1931 roku wszystkie trzy plutony brały udział w manewrach, operując samodzielnie w różnych rejonach: I pluton por. pil. Stefana Massalskiego w Zdołbunowie, II pluton kpt. pil. Aleksandra Majewskiego w Zdzięciołach, a III pluton por. pil. Józefa Zielińskiego w Beresteczku. Plutony były wyposażone w samoloty PZL Ł-2, z charakterystycznym napisem na kadłubie „Nie do akrobacji”.
W 1932 roku załogi brały udział w ćwiczeniach na Śląsku Cieszyńskim i Podlasiu, współpracując z oddziałami 2 i 5 Brygady Kawalerii oraz 23 Dywizji Piechoty. Eskadra stopniowo wymieniała samoloty PZL Ł-2 na Lublin R-XIIIC.
W 1933 roku plutony ćwiczyły w rejonach Brody, Kołomyja i Prużana, a także odbyły szkolenie ogniowe w okolicach Krakowa. Latem współpracowały z 10 Grupą Artylerii, 6 i 7 Brygadą Kawalerii oraz 3 i 5 Dywizją Piechoty. We wrześniu, pod dowództwem kpt. Bruscha, dziewięć samolotów eskadry wzięło udział w koncentracji lotnictwa w Dęblinie, uczestnicząc w ćwiczeniach oznaczonych jako „masowy nalot na Warszawę”.
W 1934 roku eskadra prowadziła ćwiczenia zimowe z 13 Dywizją Piechoty, operując z lotniska Pałahicze na Wołyniu. W lipcu III pluton został oddelegowany do specjalnych ćwiczeń Wyższej Szkoły Wojennej na Śląsku Cieszyńskim. W sierpniu eskadra uczestniczyła w manewrach lotniczych w rejonie Gniezna, które zakończyły się wielką defiladą lotniczą w Warszawie.
W 1935 roku ćwiczenia odbywały się w rejonie Łuck-Dubno-Beresteczko, wprowadzając nowoczesne rozwiązania. Wprowadzono zmiany lokalizacji lotnisk dla plutonów, co zwiększyło ich mobilność i operatywność, a także przyniosło znaczne oszczędności paliwa.
Na mocy rozkazu MSWojsk.L.dz.4359/tj. z 19 lipca 1937 roku, dowódca 6 pułku lotniczego otrzymał polecenie utworzenia nowej 69 eskadry towarzyszącej. W efekcie, 63 eskadra przekazała jeden z plutonów do nowego pododdziału. Dwa pozostałe plutony w sierpniu i wrześniu 1938 roku wzięły udział w dużych manewrach na Wołyniu i Podolu, pozostając na lotniskach polowych do końca października.
Działania 63 eskadry w 1939
Wzrastające napięcie w relacjach polsko-niemieckich w 1939 roku spowodowało intensyfikację szkolenia załóg oraz reorganizację sprzętu w eskadrach. W okresie od maja do czerwca eskadra otrzymała nowe samoloty RWD-14 „Czapla”. Przeszkolenie pilotów miało miejsce na macierzystym lotnisku w Skniłowie.
Na krótko przed wybuchem wojny oba plutony eskadry uczestniczyły w letnich ćwiczeniach z 11 Dywizją Piechoty i Podolską Brygadą Kawalerii, operując z lotnisk Stanisławów i Złoczów.
Mobilizacja eskadry
Alarm mobilizacyjny ogłoszony 24 sierpnia o 3.00 objął dowództwo eskadry oraz I pluton. II pluton dotarł na lotnisko dopiero o 9.30. Po zrealizowaniu czynności mobilizacyjnych jednostkę przekształcono w 63 eskadrę obserwacyjną.
26 sierpnia rzut kołowy eskadry pod dowództwem por. obs. Antoniego Barańskiego udał się na lotnisko Lublinek. Samoloty przybyły tam 31 sierpnia po południu.
Dowódca eskadry, kpt. obs. Jan Haręźlak, zameldował swoje przybycie i gotowość bojową jednostki dowódcy lotnictwa Armii „Łódź”, płk. pil. Wacławowi Iwaszkiewiczowi.
Walki 63 eskadry obserwacyjnej w kampanii wrześniowej
Kampania wrześniowa dla 63 eskadry obserwacyjnej miała miejsce w ramach lotnictwa Armii „Łódź”. I pluton, z dowódcą eskadry, był w dyspozycji dowódcy Grupy Operacyjnej „Piotrków”, gen. bryg. Wiktora Thommée, natomiast II pluton pełnił rolę odwodu dowódcy lotnictwa armijnego.
1 września nie wykonano żadnych lotów. Dopiero o 21.30 nadeszła dyspozycja do działania na dzień następny.
2 września około 3.00 rzut kołowy I/63 plutonu dotarł na lotnisko Łękińsko. O 5.00 na rozpoznanie wystartowała załoga por. obs. Kaczorowskiego i kpr. pil. Menczyka. Wkrótce potem wystartowały pozostałe samoloty I plutonu, lądując w Łękińsku. Kilkanaście minut później wylądował por. Kaczorowski, jednak z powodu porannej mgły załoga nie zrealizowała zadania. Ta sama załoga wystartowała ponownie o 13.00.
Tragiczny finał tego lotu opisał kpt. Fedorowicz:
Obaj polscy lotnicy zginęli. Porucznik Kaczorowski zmarł w drodze do szpitala.
Wieczorem sześć Junkersów 86 ostrzelało rejon postoju I/63 plutonu, nie powodując większych strat. Wieczorem rzut kołowy plutonu przeniósł się na lotnisko Dłutów. W tym dniu II/63 pluton znajdował się w Lublinku, a jego załogi nadal nie wykonywały lotów bojowych.
Rano 3 września samoloty I plutonu odleciały do Dłutowa, gdzie po drodze zostały niecelnie ostrzelane przez własne oddziały. O 9.50 por. Barański i kpr. Laskowski wystartowali w celu rozpoznania ruchów nieprzyjaciela na drogach Rozprza–Kamieńsk–Radomsko–Bełchatów. Na szosie Rozprza–Kamień wykryli niemieckie czołgi w marszu na Rozprzę. W wyniku wymiany ognia pilot został ranny w nogę, a samolot uszkodził zbiornik oleju. O 17.00 załoga: ppor. obs. Chmiel i por. pil. Sumorok poleciała w celu rozpoznania kierunków marszu kolumn pancernych. W tym czasie II/63 pluton odleciał na lotnisko Bechcice.
4 września eskadra prowadziła obserwację pola bitwy. Na rozpoznanie odcinka przedpola Ulów–Lubień wystartowała załoga: kpt. Fedorowicz i kpr. Misiak. Lot ten dublowała załoga: por. Barański z kpr. Misiakiem i por. Chmiel z por. Sumorokiem. Wykryto kolumnę broni pancernej i piechoty na drodze Rozprza–Kamieńsk w marszu w kierunku Piotrków.
W tym czasie załogi II/63 plutonu wykonały dwa loty łącznościowe, a pod wieczór przegrupowały się na lotnisko Aleksandrów Łódzki.
5 września do rejonu Kamieńska polecieli por. Barański i kpr. Misiak. Po wykonaniu zadania, załoga, z przestrzelonym zbiornikiem benzyny, dotarła do Łodzi, gdzie wylądowała. Obserwator udał się do dowództwa armii, jednak po drodze został zaatakowany przez ludność cywilną, ale dotarł do szpitala, gdzie przekazał informacje. Pilot początkowo pozostał przy samolocie. Następnego dnia, z powodu braku możliwości naprawy, spalił go i dołączył do plutonu.
O 19.30 dowódca eskadry nakazał przesunięcie I/63 plutonu na lotnisko Bechcice. O 20.00 odjechał rzut kołowy. Wieczorem, działając zgodnie z wytycznymi naczelnego dowódcy lotnictwa, dowódca lotnictwa armii wyznaczył eskadrze nowe lądowisko, znajdujące się poza strefą operacyjną armii.
6 września eskadra wyszła z podporządkowania Armii Łódź. Samoloty eskadry odleciały do Bechcic, gdzie nie zastano już II/63 plutonu. Po krótkim odpoczynku rzut kołowy odjechał, a samoloty odleciały do Lublinka. Już z Lublinka samoloty startowały na kolejne m.p. – lotnisko w Kamieniu. Przy odlocie z Lublinka zabrano jeden Lublin R-XIIIC, który został włączony do stanu eskadry. Podczas startu st. szer. Miczka uszkodził RWD-8.
Rzut kołowy, jadący trasą Łódź–Rawa Mazowiecka–Nowe Miasto–Grójec–Kamień, był trzykrotnie bombardowany przez Luftwaffe, co spowodowało czasowe rozproszenie kolumny oraz straty w ludziach i sprzęcie. W Kamieniu przebywał już II/63 pluton. Załoga por. obs. Żerebeckiego z kpr. pil. Matusem została zestrzelona nad Nowym Miastem przez własne oddziały. Pilot, ranny w nogę, został odesłany do szpitala w Warszawie, a obserwator dołączył do eskadry następnego dnia. W nocy na lotnisku przybył płk Wacław Iwaszkiewicz, zarządzając przeniesienie jednostki w rejon Nałęczowa.
8 września eskadra nie wykonywała zadań bojowych. Porządkowano sprzęt, naprawiano samochody oraz przeprowadzano okresowe czynności obsługowe przy samolotach. Przed południem por. Szyszkowski i kpr. Eckert polecieli na RWD-8 po zestrzeloną „Czaplę” por. Żerebeckiego. Po usunięciu uszkodzeń, oba samoloty powróciły na lotnisko.
9 września otrzymano rozkaz przesunięcia eskadry na lotnisko Łęczna. Wieczorem wyjechał rzut kołowy. Z powodu braku wystarczającej liczby pojazdów, część wyposażenia pozostawiono na posterunku policji w Wąwolnicy.
O świcie 10 września, tuż przed odlotem samolotów, dowódca lotnictwa armii, płk Iwaszkiewicz, zmienił dyslokację eskadry na lotnisko Górka Połonka w okolicach Łucka.
11 września rzut kołowy eskadry dotarł na lotnisko. Z powodu ciągłych bombardowań Łucka i okolic, w poszukiwaniu nowych lądowisk wystartowali kpt. Haręźlak z kpr. Laskowskim.
W południe por. Kazimierz Żerebecki z kpr. Kubasem rozpoznawali sytuację na trasie Łuck–Włodzimierz Wołyński–Lublin–Kurów.
12 września nie wykonano zadań bojowych. Na lotnisko sukcesywnie przyjeżdżały rozproszone wcześniej części rzutu kołowego. Pojawiły się problemy z dostępnością paliwa.
13 września na lotnisko przybył transport materiałów pędnych ze stacji kolejowej Kiwerce. Załogi nadal nie wykonywały lotów, brakowało rozkazów.
14 września dowódca eskadry otrzymał dyspozycję przygotowania jednostki do przesunięcia w rejon Kołomyi do dyspozycji sztabu naczelnego Wodza. Wieczorem odjechał rzut kołowy dowodzony przez kpt. Jana Haręźlaka.
Świtem 15 września samoloty eskadry odleciały na lotnisko Stasin. Na lotnisku mjr obs. Tadeusz Wójcicki organizował dywizjon obserwacyjny, w skład którego miały wejść personel i samoloty 63 i 66 eskadry obserwacyjnej, oraz cztery załogi 13 i 53 eskadry obserwacyjnej.
16 września wystartowała załoga: ppor. obs. Edward Langer i por. pil. Witold Szyszkowski. Ich zadaniem było rozpoznać i nawiązać łączność z oddziałami lądowymi walczącymi na wschód i północ od Lwowa oraz przekazać rozkazy w Brodach.
17 września, w locie powrotnym, „Czapla” ppor. Langera została zaatakowana i ostrzelana przez dwa Dorniery 17. Ranny pilot z trudem wylądował w pobliżu Złoczowa, rozbijając samolot. Ciężko ranny obserwator pozostał w szpitalu, a por. Szyszkowski, po założeniu opatrunku i rozmowie telefonicznej z kpt. Władysławem Fedorowiczem, udał się do Kut.
W tym czasie kpt. obs. Wolf i por. pil. Sumorok polecieli w rejon Czortków–Dawidkowice, aby przeprowadzić rozpoznanie kierunków marszu kolumn Armii Czerwonej oraz doręczyć rozkazy ewakuacji. Lot ten dublowała załoga: ppor. obs. Chmiel i por. Sumorok. Po południu w rejon Buczacza ponownie wystartowali kpt. Wolf z por. Sumorokiem, celem dostarczenia rozkazu do XV dywizjonu bombowego – wynik negatywny. Na rozkaz gen. Stanisława Ujejskiego wystartowali do Pińska i Lidy z pocztą por. Barański i kpr. Laskowski. Nad Obertynem ich „Czapla” została zestrzelona przez nieprzyjacielską obronę przeciwlotniczą. Kapralowi Laskowskiemu udało się wylądować bez obrażeń. Po spaleniu samolotu, lotnicy powrócili nocą do eskadry.
18 września do Kut, a następnie do Rumunii, odjechał rzut kołowy eskadry dowodzony przez kpt. Władysława Fedorowicza. Na lotnisku pozostały samoloty i niezbędna obsługa. Rano wyjechała grupa pod dowództwem ppor. Jana Riedla.
Równocześnie por. Żerebecki i por. Sumorok polecieli w rejon Lwów – Janów, aby doręczyć rozkazy dowódcy Frontu Południowego, generałowi Kazimierzowi Sosnkowskiemu.
Lot ten opisał kpt. Władysław Fedorowicz:
Tak ten przypadek relacjonuje gen. Kazimierz Sosnkowski:
Załoga por. Żebereckiego po zrzuceniu meldunku zawróciła w rejon Kołomyi. Z powodu braku benzyny lądowała przygodnie i spaliła samolot. Do Rumunii udali się prywatnym samochodem. Transporty prowadzone przez kpt. Fedorowicza i ppor. Riedla przekroczyły również polsko-rumuńską granicę.
Personel eskadry
Samoloty eskadry
Grupa organizacyjna eskadry dysponowała dwoma samolotami: PWS-5 i Lublin R-X.
Na dzień 1 września eskadra miała na wyposażeniu siedem samolotów obserwacyjnych RWD-14b Czapla oraz dwa samoloty łącznikowe RWD-8.
Uwagi
Przypisy
Bibliografia
Izydor Koliński: Regularne jednostki ludowego Wojska Polskiego (lotnictwo). Formowanie, działania bojowe, organizacja i uzbrojenie, metryki jednostek lotniczych. Krótki informator historyczny o Wojsku Polskim w latach II wojny światowej. Cz. 9. Warszawa: Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1978.
Jerzy Pawlak: Polskie eskadry w latach 1918–1939. Warszawa: Wydawnictwo Komunikacji i Łączności, 1989. ISBN 83-206-0760-4.
Jerzy Pawlak: Polskie eskadry w wojnie obronnej 1939. Warszawa: Wydawnictwo Komunikacji i Łączności, 1982. ISBN 83-206-0281-5.
Jerzy Pawlak: Polskie eskadry w wojnie obronnej 1939. Warszawa: Wydawnictwo Komunikacji i Łączności, 1991. ISBN 83-206-0795-7.
Ryszard Rybka, Kamil Stepan: Rocznik Oficerski 1939. Stan na dzień 23 marca 1939. Kraków: Fundacja CDCN, 2006. ISBN 978-83-7188-899-1.
Jan Wróblewski: Armia „Łódź” 1939. Warszawa: Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1975.