Armata wz. 25 „Pocisk”
Armata wz. 25 „Pocisk” to polska prototypowa armata kal. 47 mm, posiadająca zamek półautomatyczny, opracowana w okresie przed II wojną światową.
Ten model armaty został stworzony w latach 20. XX wieku w odpowiedzi na potrzeby konkursu na nową broń towarzyszącą dla Wojska Polskiego. Projekt zrealizowały polskie Zakłady Amunicyjne „Pocisk” SA w Warszawie, z udziałem byłego podpułkownika austriackiego sztabu artylerii, Edmunda Rogli. Armata ważyła 238 kg i była zdolna do oddania 16 strzałów na minutę. Do jej obsługi potrzebnych było 7 żołnierzy. Można ją było ustawić w dwóch pozycjach strzeleckich: górnej i dolnej. Pozycja dolna, mimo ograniczonej widoczności, zapewniała niższą linię strzału. Mimo że armata wygrała konkurs, produkcja seryjna nie została uruchomiona, ponieważ nie spełniała oczekiwań przedstawicieli wojska. Inne państwa również okazywały zainteresowanie, jednak z niewiadomych przyczyn nie doszło do eksportu. Wojsko Polskie użytkowało cztery armaty wz. 25 „Pocisk”, które w 1932 roku zostały zamontowane w pojazdach TKD.
Historia
Geneza
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku, w Wojsku Polskim było niewiele armat towarzyszących. Ich głównym zadaniem było wsparcie piechoty, w tym zwalczanie gniazd karabinów maszynowych oraz niszczenie lekkich czołgów. W regulaminie piechoty z 1921 roku przewidziano, że w batalionie piechoty powinny znajdować się kompanie karabinów maszynowych oraz pluton „działek piechoty”, składający się z jednego moździerza i jednego działonu.
Przykładem armaty towarzyszącej, która weszła na wyposażenie Wojska Polskiego, była francuska armata wz. 1916 TR kal. 37 mm. Charakteryzowała się ona niewielką masą (zaledwie 108 kg w położeniu bojowym), ale w połowie lat 20. XX wieku stała się przestarzała. Liczba tych armat w Wojsku Polskim była bardzo ograniczona, co skłoniło do poszukiwania nowej konstrukcji. Już w 1920 roku rozważano zakup amerykańskich półautomatycznych dział kal. 37 firmy Bethlehem, które pochodziły z francuskiego demobilu.
Konkurs
W 1924 roku ogłoszono konkurs na opracowanie nowej broni tego typu. Oferty złożyły zagraniczne firmy, takie jak St. Chamond, Beardmore, Vickers, Armstrong, Bofors i Driggs. Po wstępnym rozpatrzeniu ofert określono szczegółowe wymagania dla nowego działa. Na początku 1925 roku zakupiono cztery działa: 45 mm St. Chamond, 40 mm Beardmore oraz projekty Boforsa i Driggsa. Przeprowadzone testy wykazały, że żadne z nich nie spełniało w pełni oczekiwań wojska. Polskie Zakłady Amunicyjne „Pocisk” SA w Warszawie również zgłosiły swoje projekty, oferując dwa modele armat, które różniły się długością lufy i masą. Te konstrukcje były przygotowane specjalnie na konkurs, co dawało im przewagę nad zagranicznymi ofertami. Ich konstruktorem był Edmund Rogla, były podpułkownik austriackiego sztabu artylerii. Działa powstały w krótkim czasie, ponieważ projektowanie rozpoczęto w grudniu 1924 roku, a już w marcu przeszły one kwalifikacje do konkursu. Pierwsze testy polskiej armaty odbyły się we wrześniu 1925 roku, a po ich zakończeniu do dalszych prób zakwalifikowano działa „Pocisk”, 47 mm Beardmore oraz 47 mm Driggs. Zakład „Pocisk” zamówił cztery egzemplarze armaty kal. 47 mm, z zastrzeżeniem wprowadzenia modyfikacji konstrukcyjnych, takich jak zmiana tarczy ochronnej czy zastosowanie większych kół. Termin dostawy wyznaczono na 24 lutego 1928 roku. Dodatkowo zamówiono po trzy armaty Beardmore i Driggs.
Pierwotnie testy porównawcze miały się odbyć w 1928 roku, jednak z powodu opóźnień w dostawie armat Driggsa, termin został przesunięty. W międzyczasie polska konstrukcja wzbudziła zainteresowanie zagranicznych nabywców, w tym Chin, Turcji, Estonii, Finlandii, Holandii, Łotwy, Rumunii, Szwajcarii oraz krajów Ameryki Południowej. 17 września 1929 roku Szef Sztabu Głównego wyraził zgodę na eksport armaty wz. 25 „Pocisk”, bez żadnych ograniczeń, ale ostatecznie do eksportu nie doszło.
W 1930 roku przeprowadzono testy porównawcze dział kal. 47 mm w Centrali Badań Poligonowych w Zielonce oraz w Centralnej Szkole Strzelniczej w Toruniu. Badaniom poddano armaty kal. 47 mm od „Pocisk”, Beardmore, Driggs i Škoda. Najlepszą okazała się armata wz. 25 „Pocisk”, która spełniała wszystkie techniczne wymagania, jednak jej parametry uznano za niewystarczające na współczesnym polu walki, co skutkowało brakiem decyzji o rozpoczęciu produkcji seryjnej. W 1932 roku postanowiono, że wojsko potrzebuje armaty kal. 55 mm.
Liczba wyprodukowanych dział wz. 25, w zależności od źródła, wynosi od 4 do 10.
Modernizacja
W 1934 roku podjęto decyzję o przezbrojeniu czołgów Vickers E w armaty. Z uwagi na opóźnienia w pracach nad polską armatą przeciwpancerną kal. 40 mm, zdecydowano się na modernizację armaty wz. 25 „Pocisk”. Nowe działo miało charakteryzować się większą prędkością początkową pocisku oraz lepszą zdolnością przebijania płyt pancernych. Prototyp zmodernizowanego działa oznaczono jako 47 mm działko Pocisk model 1.84.530. Długość lufy wynosiła 2150 mm, a masa lufy z zamkiem wynosiła 105 kg. Całkowita masa armaty gotowej do montażu w wieży czołgu wynosiła 280 kg. Łoże zapewniało kąt podniesienia od −15° do +25°. W 1936 roku prototyp przeszedł testy w Centrum Badań Balistycznych w Zielonce, gdzie uzyskano obiecujące wyniki. Przy prędkości początkowej 800 m/s pocisk przebijał płytę pancerną o grubości 30 mm z odległości 800 m. Donośność armaty wynosiła 5000 m. Prace nad tą modernizacją jednak postępowały powoli i ostatecznie, po nabyciu licencji na armaty przeciwpancerne Boforsa, zostały wstrzymane.
Opis konstrukcji
Armata towarzysząca wz. 25 „Pocisk” kal. 47 mm miała lufę jednorodną, z muszką zamontowaną na wylocie. Zastosowano zamek klinowy półautomatyczny oraz hydrauliczno-sprężynowy oporopowrotnik, składający się z dwóch zewnętrznych sprężyn, dwóch wewnętrznych oraz systemu teleskopowego. Płyn roboczy to mieszanina gliceryny i wody, a otwory przelewowe znajdowały się w tłoku.
Łoże górne wykonano z blachy stalowej i połączono z łożem dolnym za pomocą czopa obrotowego oraz dwóch wycinków. Łoże górne miało czopy, na których umieszczono kołyskę działa, konstrukcyjnie podobną do systemu Schneidera. Łoże dolne, wykonane z rur o przekroju kwadratowym oraz teowników stalowych, było dwuogonowe i rozstawne. Armata wz. 25 mogła być wyposażona w dwa rodzaje kół drewnianych: z szprychami drewnianymi lub metalowymi, pokrytymi metalową taśmą lub gumową opaską. Tarcza ochronna zapewniała bezpieczeństwo obsłudze. Armata wz. 25 „Pocisk” była wyposażona w celownik panoramiczny Goertza.
Mechanizm podniesieniowy, uruchamiany pokrętłem, składał się z dwóch łuków zębatych przymocowanych do kołyski oraz przekładni z czterema kołami zębatymi. Mechanizm kierunkowy obejmował ślimaka obracanego korbą i ślimacznicę. Armata miała dwie pozycje strzeleckie: górną (stosowaną również podczas transportu) i dolną, przy czym pozycja dolna charakteryzowała się niższą linią strzału i mniejszą widocznością działa.
Do strzelania używano amunicji zespolonej, składającej się z trzech rodzajów pocisków: przeciwpancernych, burzących oraz szrapneli. Pocisk przeciwpancerny ważył 2,08 kg i zawierał 30 g trotylu oraz 12 g kwasu pikrynowego. Granat burzący ważył 1,94 kg, zawierał 100 g trotylu i 28 g kwasu pikrynowego. Najcięższym pociskiem był szrapnel (masa – 2,46 kg), zawierający 134 lotki. Prędkość początkowa pocisku przeciwpancernego wynosiła 395–400 m/s, a burzącego 365 m/s. Armata miała donośność od 6000 do 6500 m.
Obsługę armaty stanowiło 7 żołnierzy, a transport sprzętu mógł odbywać się w stanie rozłożonym (6 zespołów) lub złożonym – konno. Cena jednej armaty wz. 25 wynosiła 40 000 zł.
Armata wz. 25 „Pocisk” na wyposażeniu Wojska Polskiego
Mimo że nie podjęto decyzji o produkcji seryjnej, kilka armat wz. 25 znalazło się na wyposażeniu Wojska Polskiego. W 1932 roku cztery prototypy armat wz. 25 zostały zamontowane w pojazdach samobieżnych TKD. Armata była osadzona na specjalnym łożu w nieosłoniętej od góry przedniej części kadłuba. Główne mechanizmy broni oraz obsługa były chronione stalową tarczą. Kąt ostrzału w poziomie był niewielki, natomiast w pionie wynosił od −12° do +23°. Zapas amunicji wynosił 55 nabojów.
W zestawieniu posiadanego uzbrojenia z 23 stycznia 1936 roku wymieniono 4 działa wz. 25 „Pocisk”, które znajdowały się w formacjach broni pancernej.
15 listopada 1937 roku, na mocy rozkazu Ministra Spraw Wojskowych, w składzie 10 Brygady Kawalerii utworzono dywizjon przeciwpancerny, składający się z dwóch zmotoryzowanych szwadronów armat przeciwpancernych wz. 36 oraz plutonu specjalnego z czterema pojazdami TKD i dwoma TKS-D. W 1938 roku pojazdy te brały udział w zajmowaniu Zaolzia. Brak jest informacji o użyciu pojazdów TKD podczas kampanii wrześniowej.
Przypisy
Linki zewnętrzne
47 mm działko Pocisk wz. 25 w serwisie www.dobroni.pl. 2013-01-09. [dostęp 2015-12-07]. [zarchiwizowane z tego adresu (2013-11-16)].