4 Kujawski Pułk Artylerii Lekkiej (4 pal) to jednostka artylerii lekkiej Wojska Polskiego, która funkcjonowała w II Rzeczypospolitej.
Formowanie i zmiany organizacyjne
28 czerwca 1919 roku, na polecenie generalnego inspektora artylerii, podjęto decyzję o rozformowaniu 3 i 11 pułków artylerii polowej oraz utworzeniu w ich miejsce 4 pułku artylerii polowej. Oba pułki powstały wcześniej w grudniu 1918 roku w Jarosławiu (3) oraz Przemyślu (11).
Pułk z Przemyśla, pod dowództwem mjr. Mariana Zarzyckiego, miał swoje korzenie w baterii przemyskiej sformowanej 1 listopada, która brała udział w walkach o Przemyśl. 10 listopada Ukraińcy zajęli miasto, jednak w trakcie trzech dni walk bateria zdołała je odbić.
Z kolei pułk jarosławski, dowodzony przez mjr. Władysława Jaxa-Rożena, powstał z baterii jarosławskiej, która brała udział w walkach 21 listopada (w sile plutonu). Dzięki ich wsparciu udało się zdobyć most na Sanie, opanować wieś Surochów oraz odbić wieś Ustrzyki, gdzie zdobyto pociąg towarowy z dwiema haubicami 100 mm.
22 listopada 1918 roku w Chyrowie zorganizowano improwizowany pociąg pancerny „Kozak”. W styczniu 1919 roku, w Sanoku, z załogi tego pociągu sformowano 4 baterię 3 pułku artylerii polowej.
Walki o granice
Walki o niepodległość oraz granice Rzeczypospolitej w latach 1918–1920 rozpoczęły formowane wówczas baterie. Ich chrztem bojowym były starcia z wojskami ukraińskimi pod Przemyślem. Od marca do lipca 1919 roku brały udział w walkach pod Samborem, Lwowem, Drohobyczem oraz Czortkowem, a jesienią nad Horyniem.
W czerwcu 1919 roku 1 i 2 bateria wchodziły w skład Grupy generała Henryka Minkiewicza (Grupa operacyjna „Bug”).
W kwietniu 1920 roku pułk brał udział w wyprawie kijowskiej, walcząc pod Korosteniem. Następnie, przerzucony na Białoruś, wspierał ogniem oddziały 4 Dywizji Piechoty pod Mińskiem i Bobrujskiem. Po lipcowych walkach odwrotowych nad Berezyną, Świsłoczą, Szczarą, pod Słonimiem i nad Bugiem, 4 pap bronił w sierpniu Warszawy i Włocławka.
We wrześniu jednostka działała na froncie południowym, walcząc w rejonie Żółkwi, Lwowa i Rohatyna, i w pościgu za nieprzyjacielem osiągnęła Słucz.
W tym samym miesiącu pułk dysponował armatami francuskimi oraz haubicami 100 mm.
Kawalerowie Virtuti Militari
Do odznaczenia Orderem Virtuti Militari przedstawiony został także plut. Kaziemierz Kostecki, podoficer wywiadowczy 3 baterii pułku.
Pułk w okresie pokoju
Od 15 listopada 1921 roku garnizonem 4 pułku artylerii stał się Inowrocław.
7 września 1924 roku, w obecności Ministra Spraw Wojskowych, generała dywizji Władysława Sikorskiego, odbyła się ceremonia poświęcenia kamienia węgielnego pod pomnik poległych bohaterów pułku, połączona z pięcioleciem istnienia oddziału oraz świętem jednostki.
31 grudnia 1931 roku Minister Spraw Wojskowych marszałek Polski Józef Piłsudski zmienił nazwę 4 pułku artylerii polowej na 4 pułk artylerii lekkiej.
7 listopada 1936 roku Minister Spraw Wojskowych nadał koszarom 4 pal w Inowrocławiu imię „Marszałka Józefa Piłsudskiego”.
W maju 1939 roku wprowadzono nową organizację pokojową pułku, w ramach której składał się on z trzech dywizjonów po dwie baterie. I dywizjon był uzbrojony w 75 mm armaty wz. 1897, natomiast II i III dywizjon w 100 mm haubice wz. 1914/1919 P.
4 pal w kampanii wrześniowej
Mobilizacja
W związku z zagrożeniem nagłym atakiem niemieckim na tzw. „korytarz pomorski”, jednostki nadgraniczne OK VIII sformowały jednostki osłonowe, w tym oddziały toruńskiej 4 Dywizji Piechoty. 28 czerwca 1939 roku 4 Kujawski Pułk Artylerii Lekkiej wysłał 5 baterię haubic dla wsparcia 67 pułku piechoty w rejonie Brodnicy. Bateria stacjonowała we wsi Małki do 20 sierpnia. Po dokonaniu mobilizacji koni i wozów dotarła nocą 22/23 sierpnia do wsi Piecewo koło Jabłonowa. Od 24 sierpnia została przydzielona do batalionu II/63 pułku piechoty, prowadząc działania osłonowe mobilizacji i koncentracji oddziałów 4 DP oraz Grupy Operacyjnej „Wschód”. W połowie sierpnia sformowano pluton topograficzno-ogniowy w stanach wojennych, który 22 sierpnia wyjechał w okolice Jabłonowa, aby przygotować topograficznie rejon stanowisk ogniowych pułku. Większość 4 pal wzięła udział w mobilizacji alarmowej w grupie „niebieskiej” w dniach 24–26 sierpnia. Po mobilizacji organicznych pododdziałów pułku oraz kolumny taborowej nr 804 i warsztatu taborowego nr 801, 28 sierpnia zmobilizowano również baterię marszową 4 pal. Część pododdziałów mobilizowano poza koszarami w Inowrocławiu w takich miejscowościach jak: Latkowo – dowództwo I dywizjonu, Dalkowo – 1 bateria, Więcławice – 2 bateria, Szadłowice – 3 bateria, Balczewo – 6 bateria oraz Marulewy – 8 bateria. Brakowało radiostacji, a wozy taborowe były słabej jakości.
Jednostki zmobilizowane przez 4 pal obejmowały:
- kolumna taborowa parokonna nr 804
- warsztat taborowy parokonny nr 801
- samodzielny patrol meteorologiczny nr 4.
Oddział Zbierania Nadwyżek 4 pal – kpt. Janusz Krautforst
bateria marszowa 4 pal – p.o. ppor. rez. Władysław Sroczyński (od 4 IX por. rez. Witold Dłuski)
Działania bojowe
26 sierpnia 1939 roku wieczorem 4 pal wymaszerował z Inowrocławia, a nocnymi marszami dotarł do lasów na południe od Wąbrzeźna rano 29 sierpnia. Nocnym marszem 29/30 sierpnia dowództwo pułku dotarło do folwarku Góralki, a dywizjony I i III osiągnęły lasy na wschód od gajówki Górale, natomiast II dywizjon dotarł do rejonu Jabłonowa. 30 sierpnia przeprowadzono rozpoznanie przyszłych stanowisk ogniowych i punktów obserwacyjnych, a pluton topograficzno-ogniowy założył sieć topograficzno-geodezyjną dla 4 pal, 4 dywizjonu artylerii ciężkiej oraz połączył sieć dywizjonu I/2 pułku artylerii ciężkiej. Nocą 30/31 sierpnia dywizjony 4 pal zajęły stanowiska ogniowe w rejonie miejscowości Górale dla I dywizjonu, a w rejonie Jabłonowa jako wsparcie OW „Jabłonowo” – 208 pułku piechoty. 31 sierpnia III dywizjon zajmował stanowiska ogniowe jako wsparcie OW „Brodnica”, kolejno bateriami w pobliżu wsi Cielęta, Zbiczo i Żmijno.
Udział w bitwie nad Osą
Od 1 września 1939 roku pułk wzmacniał polską obronę na linii jezior brodnickich i Drwęcy. Tego dnia aktywnie działał jedynie I/4 pal, ostrzeliwując na żądanie piechoty 208 pp wskazane cele. Nocą 1/2 września I/4 pal wykonał marsz nocny do rejonu Rywałd Szlachecki i Królewski. 2 września II/4 pal oddał kilka salw bateryjnych do niemieckich pojazdów pancernych, które się pojawiały i rozpoznawały pozycje. Stanowiska 6 baterii zostały zaatakowane przez niemiecki samolot, co doprowadziło do utraty 6 koni, a II dywizjon był ostrzeliwany przez artylerię niemiecką. W godzinach wieczornych kilku kanonierów z 5 baterii poległo w wyniku trafienia, a kilku innych zostało rannych. II/4 pal ponownie był ostrzeliwany przez niemieckie samoloty. Przed wieczorem 4 bateria skutecznie wspierała ostrzałem obronę kompanii 14 pułku piechoty za rzeką Osa. II dywizjon kilkakrotnie wykonawał ognie zaporowe na atakujące oddziały niemieckie, co uniemożliwiło przerwanie obrony piechoty. Stanowiska III dywizjonu były atakowane przez lotnictwo niemieckie, co prowadziło do utraty kilku koni. I/4 pal po dotarciu w swój rejon ostrzelał kilkoma salwami Mełno. W wyniku nalotu na I dywizjon, 1 bateria utraciła taczankę telefoniczną, dwóch rannych kanonierów oraz 2 konie. W dniach 1 i 2 września dywersanci kilkakrotnie uszkodzili linie telefoniczne. Nocą 2/3 września żołnierze 7 baterii haubic wykryli i zlikwidowali dywersyjną stację sygnalizacji świetlnej w pobliżu Brodnicy. 9 bateria haubic nocą wspierała obronę batalionu ON „Brodnica”. 3 września w godzinach popołudniowych I/4 pal wspierał natarcie 63 pp, mające na celu odbicie Mełna. Skuteczne wsparcie umożliwiło odbicie miejscowości z rąk niemieckich.
Oddziały niemieckiej piechoty kontratakowały, wspierane silnie przez artylerię. 1 bateria, dzięki posiadaniu dwóch radiostacji, zapewniła ciągłe wsparcie piechoty, podczas gdy inne baterie straciły łączność telefoniczną krótko po ostrzale artylerii niemieckiej i prowadziły mało efektywny ostrzał „z mapy”. II dywizjon haubic prowadził ostrzał niemieckich patroli pancerno-motorowych, a po południu ostrzelał niemiecki pododdział pancerny, który próbował zaskoczyć obronę 208 pp, jak również inne cele wskazane przez piechotę. 4 bateria wspierała obronę nad rzeką Osą kompanii z batalionu szturmowego 16 DP „Grudziądz”. O godz. 21:00, po wykryciu przez piechotę zgrupowania niemieckiej piechoty i czołgów, ostrzelano je przez II/4 pal w lesie Pońkówko, a baterie haubic dywizjonu wystrzeliły setki pocisków do celu. W związku z załamaniem się obrony 4 DP, na rozkaz gen. bryg. Mikołaja Bołtucia, 4 pal wycofał się: dowództwo pułku i I/4 pal do dworu Wronie, II/4 pal do Pustej Dąbrówki, a III/4 pal (bez 9 baterii) do Dębowej Łąki. Na stanowisku obrony w rejonie Brodnicy pozostała 9 bateria. Kolejnej nocy 4/5 września dowództwo 4 pal oraz I dywizjon armat przemaszerowały za rzekę Drwęcę, w pobliżu jeziora Okunin. II dywizjon haubic przemaszerował za rzekę Drwęcę w rejon folwarku Półwiesk. III dywizjon haubic również dołączył do pułku w rejonie wsi Zieleniec. 9 bateria wraz z OW „Brodnica” wykonała nocny marsz do rejonu Rypin, Borzymin, Dzierzno.
Odwrót
W nocy 5/6 września pułk kontynuował marsz, odpoczywając w ciągu dnia. Dowództwo 4 pal z I i III dywizjonami dotarło przez Toruń most na Wiśle, do lasów na południe od miasta, w rejonie leśniczówki Kuchnia. II dywizjon, w towarzystwie 208 pp, dotarł do rejonu Kikół, Konotopie, a 9 bateria do miejscowości Jastrzębiec na północ od Lipna. 6 września z magazynów w Toruniu uzupełniono brakujący lub utracony sprzęt oraz amunicję. Dalsze przemieszczanie się podjęto kolejno nocami. 6/7 września dowództwo 4 pal oraz I/4 pal dotarły do gajówki Lisionki, II/4 pal i 9/4 pal w kierunku Włocławka, a III/4 pal do gajówki Józefina w lesie Brzezie. W rejonie Szpetela II/4 pal i 9/4 pal uzupełniły amunicję. Nocą 7/8 września 4 pal w całości przemaszerował przez Włocławek w kierunku Kutna. Osiągając las na północ od Kruszyna, cały pułk złączył się. O świcie 9 września 4 pal dotarł do rejonu folwarku Bilno.
Udział w bitwie nad Bzurą
I/4 pal kontynuował marsz w kolumnie 63 pp przez Kutno do rejonu na południe od miejscowości Kaszewy. II/4 pal, poprzez Lubień, dotarł do miejscowości Dąbrowice, a III/4 pal do lasu Kukiełka. Po minięciu Kutna 10 września, na maszerujące oddziały 4 pal, lotnictwo niemieckie przeprowadziło naloty, w wyniku których wszystkie dywizjony poniosły straty w koniach, a 3 bateria oraz kolumna amunicyjna I dywizjonu straciły ludzi w poległych i rannych. Po uporządkowaniu pododdziałów kontynuowano marsz, docierając do folwarku Sieraków – dowództwo 4 pal, Wojszyce-Szewce I/4 pal z 63 pp, dwór Ruszki II/4 pal z 14 pp, Kaszewy Kościelne III/4 pal bez 7 baterii z 67 pp, 7/4 pal wraz batalionami ON. Maszerująca główna kolumna 4 DP, po przeprawieniu się przez Bzurę o świcie 11 września, weszła w styczność bojową z niemiecką piechotą 63 pp. Uderzyła na pozycje obronne niemieckiego 20 pp z 10.DP w rejonie wsi Borówek, a następnie dwukrotnie na Bielawy, gdzie początkowo wsparcie udzieliła tylko 2 bateria, w związku z trudnościami w przeprawie przez uszkodzony most na Bzurze. Potem dywizjony I/4 pal oraz III/4 pal wspierały 63 pp i I/67 pp w dalszych walkach o Bielawy i Walewice. 3 bateria wsparła I batalion 67 pp w walce o opanowanie wsi Gosławice-Psary. II/4 pal, wraz z 7 baterią, która dołączyła do niego, wsparł natarcie 14 pp podczas walk o przeprawy na Bzurze w rejonie Soboty i Walewic, a także podczas zdobycia obu miejscowości. W trakcie walk, strzelając z odkrytych stanowisk, 4 bateria poniosła straty 3 poległych i 4 rannych z obsługi punktu obserwacyjnego, a w 6 baterii ranny został jej dowódca por. Wojciechowski. Całodzienny bój 14 pp, wzmocnionego batalionem ON „Brodnica” oraz przydzieloną artylerią, tj. II/4 pal i 7/4 pal, doprowadził do opanowania okolic folwarków Przesławice i Piotrowice, a do wieczora rejonu wsi Stanisławów, Władysławów, Sapy. Nocą III/4 pal przemieścił się za 67 pp do lasu w rejonie wsi Rulice, II/4 pal w rejonie Brzostowic, a I/4 pal w folwarku Psary. Około godz. 19:00 14 pp przystąpił do nocnego natarcia w kierunku Głowna, po opanowaniu Sap i Trzebieszewa; z uwagi na brak wsparcia artyleryjskiego ze strony II/4 pal, natarcie zostało wstrzymane, a linie łączności dywizjonu przecięto przez niemieckich spadochroniarzy i dywersantów. Ostatecznie natarcie całej 4 DP zostało odwołane.
Na rozkaz dowódcy Grupy Operacyjnej gen. bryg. Mikołaja Bołtucia, 4 DP, wraz z nią 4 pal, nocą 12/13 września wycofał się na północny brzeg rzeki Bzura i zajął stanowiska obronne. 13 września, po wycofaniu się 4 pal, prowadził sporadyczny ostrzał niemieckich oddziałów zbliżających się nad Bzurę; 8 bateria stoczyła pojedynek artyleryjski z niemiecką artylerią. Wieczorem przemieścił się do rejonu Zduny, Parcele, skąd miał wesprzeć od rana 14 września natarcie grupy uderzeniowej 4 DP. O godz. 8:00 14 września grupa uderzeniowa 4 DP, w składzie 67 pp oraz I/14 pp, ze wsparciem II/4 pal i III/4 pal, podjęła natarcie w kierunku Łowicza. Dowództwo grupy artylerii ogólnego wsparcia sprawował ppłk Pyrek z podległymi mu dywizjonami I/4 pal, 4 dac oraz I/2 pac. Grupa uderzeniowa, wraz z obydwoma dywizjonami haubic 4 pal, przekroczyła rzekę Bzurę, zajęła Bocheń i Ostrów, a następnie wykonała natarcie na wsie Lisiewice, Dąbkowice Górne i Dąbkowice Dolne. Ostrzał oddziałów niemieckich dywizjony prowadziły ze stanowisk ogniowych pod Bocheniem, a potem II/4 pal z rejonu wsi Gutnia. Z wsparciem haubic obu dywizjonów, po południu zdobyto wsie Pilaszków i Jamno. Artylerzyści ostrzeliwali niemiecką piechotę, która wykonała kontratak, a wieczorem wsparto odwodowy batalion ON „Jabłonowo”, który odbił utracony teren. Walki nocne pozwoliły 67 pp oraz batalionom: I/14 pp, ON „Jabłonowo” zdobyć wzgórze 117,4 koło Dąbkowic. Nocą 14/15 września dywizjony II i III, wraz ze zgrupowaniem uderzeniowym 4 DP, wycofały się ponownie za Bzurę. 15 września dowództwo 4 pal, wraz z III/4 pal, stacjonowało w Zdunach Kościelnych jako odwód artyleryjski 4 DP. Od godzin południowych II/4 pal, na stanowiskach ogniowych w rejonie Bogorii, wspierał 14 pp, a I/4 pal stanowił wsparcie 63 pp w odpieraniu niemieckich natarć na stanowiska 4 DP na północnym brzegu Bzury. Wieczorem III/4 pal, w towarzystwie 63 pp, przekazano do dyspozycji dowódcy 16 DP. 16 września, od godz. 6:00, 4 pal, bez III dywizjonu, wspierał obronę 14 pp przed natarciem niemieckiej 24 DP, która sforsowała Bzurę i wyparła bataliony ON oraz 14 pp z Urzecza i Strugienickiego Młyna. W tym boju wyróżniła się 5 bateria, strzelając ogniem na wprost do niemieckiej piechoty, ponosząc przy tym straty osobowe. W rejonie zagrożonych stanowisk 4 baterii ciężko ranny został mjr Falewicz, który poprowadził do kontrataku chwiejącą się 8 kompanię strzelecką po śmierci jej dowódcy. Dostał się on do niewoli, a dowództwo dywizjonu objął kpt. Stefan Greger. Tego dnia III/4 pal wspierał w obronie 63 pp ze stanowisk ogniowych w rejonie miejscowości Sromów, a następnie jego kontratak. Wśród rannych znalazło się kilku oficerów dywizjonu, w tym dowódca 9 baterii haubic.
Nocą 16/17 września 4 pal, w towarzystwie jednostek piechoty 4 DP, podjął marsz odwrotowy od Bzury; dowództwo 4 pal dotarło do wsi Aleksandrów koło Sannik, I/4 pal dotarł do Kiernozi, II/4 pal do Osmolin koło Kiernozi, a III/4 pal przemaszerował do miejscowości Błędów. Maszerujące dywizjony, po krótkim odpoczynku, zostały zaatakowane przez duże zgrupowania lotnictwa niemieckiego; szczególnie ciężkie straty poniosły dywizjony I i II. I dywizjon armat został rozgromiony przez dwukrotne naloty niemieckiego lotnictwa, całkowicie zniszczono 3 baterię, a 1 i 2 bateria poniosły duże straty, pozostawiając po 2 armaty. Pozostałości 1 baterii dołączyły do pułku zbiorczego Pomorskiej Brygady Kawalerii i podjęły marsz do Bud Iłowskich w nocy 17/18 września. Zaginął dowódca I dywizjonu mjr Kopaczyński. II dywizjon haubic dotarł do lasu Aleksandrów, gdzie w 4 i 5 baterii pozostały po 3 haubice oraz kilka jaszczy. 8 bateria była dwukrotnie bombardowana, co spowodowało śmierć wielu artylerzystów oraz utratę 70 koni; zdołano zebrać tylko kilkunastu kanonierów oraz jedną haubicę i jaszcz dołączono do 9 baterii. Resztki III dywizjonu haubic, nadal bombardowane, wycofały się w kierunku Wyszogrodu, docierając do rejonu miejscowości Przejma. Tam do resztek III/4 pal dołączyła pozostałość 1 baterii. Zbiorcza bateria, składająca się z dwóch armat 1 baterii oraz dwóch haubic III dywizjonu, prowadziła ostrzał niemieckich oddziałów oraz stoczyła pojedynek artyleryjski z niemiecką artylerią zajmującą stanowiska obronne na wschodnim brzegu Wisły. Wiele osób zostało rannych, w tym dowódca 1 baterii por. Wojciechowski. Po wystrzelaniu reszty amunicji, zniszczono działa, a mjr Szczepański rozwiązał resztki zbiorczego dywizjonu, a większość żołnierzy dostała się do niewoli. Resztki 2 baterii z dwoma armatami dołączyły do 4 baterii pomiarów artylerii, a maszerujące oddziały 18 września zostały zaatakowane przez niemieckie czołgi i uległy rozproszeniu, porzucając armaty. Resztki 4 pal z pojedynczymi działonami podjęły marsz z pozostałością 4 DP w kierunku Przejmy, Iłowa i Bud Starych, a o świcie 18 września w rejonie dworu Ruszki działały wspierając potyczki piechoty 4 DP z patrolami niemieckimi. Ostatecznie dowódca 4 pal zebrał resztki pułku w rejonie Przejmy i, po wystrzelaniu całej posiadanej amunicji, na rozkaz gen. bryg. M. Bołtucia, zniszczono pozostałe działa. Resztki pułku, w nocy 18/19 września, podjęły marsz w kierunku Bzury, a 19 września, o świcie, pod ostrzałem niemieckiej artylerii, sforsowano Bzurę pod Kamionem. Część artylerzystów zdołała przedostać się do Puszczy Kampinoskiej. W trakcie przedzierania się w kierunku Warszawy i Modlina większość żołnierzy 4 pal została wzięta do niewoli.
Bateria marszowa 1/4 pal
W obliczu zagrożenia nagłym atakiem niemieckim, nie czekając na ogłoszenie mobilizacji powszechnej, od 28 sierpnia 1939 roku rozpoczęto mobilizację baterii marszowej 4 pal. Jej nominalnym dowódcą był por. rez. Witold Dłuski, a oficerem zwiadowczym ppor. rez. Władysław Sroczyński. Podporucznik Sroczyński, z uwagi na niezmobilizowanie w terminie dowódcy baterii, podjął się organizacji baterii, przy wsparciu trzech dowódców plutonów oraz 5 podchorążych ze SPArt. W Toruniu zmobilizowano około 150 rezerwistów, konie i wozy, a także umundurowano i częściowo uzbrojono przybyłych. Dla części rezerwistów zabrakło broni. 2 września bateria przemaszerowała do majątku Marulewy pod Inowrocławiem. Do 5 września prowadzono szkolenie rezerwistów, a 4 września dowództwo objął por. rez. Witold Dłuski. 5 września bateria marszowa 4 pal podjęła marsz do Ośrodka Zapasowego Artylerii Lekkiej nr 8 w Skierniewicach, trasą przez Kruszwicę, Radziejów Kujawski, Płowce, Lubraniec, Chodecz, Gostynin, Gąbin i Sobotę, osiągając ją 16 września. W miejscowości Łaźniki, na rozkaz dowódcy Artylerii Dywizyjnej ppłk. dypl. Czerwińskiego, bateria marszowa została rozwiązana, a poszczególne plutony weszły w skład dywizjonów zgodnie z numeracją.
Działania OZN 4 pal
Oddział Zbierania Nadwyżek 4 pal zaczęto organizować od 25 sierpnia 1939 roku, a od 28 sierpnia organizację jego objął kpt. Janusz Krautforst. Po rozpoczęciu mobilizacji powszechnej podjęto organizację oddziału, a majątek ruchomy pułku załadowano do podstawionego transportu kolejowego. Po zbombardowaniu stacji kolejowej w Inowrocławiu 2 września 1939 roku, ewakuowano oddział w dniach 2–4 września z koszar, przenosząc dalszą jego organizację do Gocanowa, 6 kilometrów na południe od Kruszwicy. Z uwagi na zniszczenia dworca PKP, podjęto decyzję o marszu pieszym, dokonując w okolicznych miejscowościach rekwizycji koni i wozów. 5 września, w godzinach porannych, OZN 4 pal, w sile około 20 oficerów i 800 żołnierzy, z 143 wozami konnymi, podjął marsz pieszy do OZAL nr 8 w Skierniewicach, poprzez Płowce, Borucinek, Redecz Wielki, Chodecz, Kutno oraz Kiernozię, gdzie 9 września kpt. Janusz Krautforst otrzymał rozkaz marszu do Modlina. Podjęto kolejny marsz przez Sanniki, Czyżów, gdzie zniszczono akta pułkowe, wydano resztę nowego umundurowania i wypłacono żołd. Następnie przez Łaziska k. Iłowa, Wólkę Smolną, Famułki Królewskie oraz Ribitew dotarli do rejonu Modlina 13 września.
Po otrzymaniu rozkazu marszu do Warszawy, dowództwo oddziału wyruszyło poprzez most w Nowym Dworze i Jabłonnę. W trakcie postoju w lasach w rejonie Jabłonny, sformowano uzbrojony pododdział pod dowództwem ppor. W. Wołoszyńskiego, który 14 września stoczył walkę z niemieckim pododdziałem zbliżającym się od strony Zegrza, odrzucając go. 15 września OZN 4 pal przybył do Warszawy i został skierowany do Parku Łazienkowskiego, a wieczorem ponownie skierowany do Modlina lewym brzegiem Wisły przez Młociny. Dowództwo oddziału udało się do Modlina po rozkazy, a w trakcie powrotu samochodem zostało ostrzelane przez niemiecki samolot, co skutkowało ranieniem dwóch oficerów. Dowódca oddziału, wraz z OZN 4 pal, dotarł do Puszczy Kampinoskiej do składnicy amunicji w Palmirach. Tam, od 16 września, część żołnierzy pracowała przy załadunku amunicji dla obrońców Warszawy, a część wystawiła placówki ubezpieczające składnicę. Wieczorem 17 września placówki stoczyły potyczki z niemieckimi patrolami pancernymi, ponosząc straty w poległych i rannych. Nocą 17/18 oddział kpt. Krautforsta pomaszerował do wsi Stara Dąbrowa, gdzie został ostrzelany przez artylerię niemiecką. Podjęto próbę dołączenia do większego zgrupowania wojsk, jednak nie powiodła się i 19 września podjęto marsz ponownie do Palmir, docierając rano 20 września do wsi Sadowa. Po odpoczynku wyruszono nocą 21/22 września do Warszawy, lecz próba nie powiodła się, a 22 września OZN 4 pal dostał się do niemieckiej niewoli.
Symbole pułkowe
Sztandar
10 grudnia 1937 roku Prezydent RP zatwierdził wzór sztandaru dla 4 pułku artylerii lekkiej. 19 czerwca 1938 roku w Toruniu marszałek Polski Edward Śmigły-Rydz wręczył dowódcy pułku sztandar, który ufundowało społeczeństwo Inowrocławia. Niestety, brak jest informacji o wrześniowych i dalszych losach sztandaru.
Sztandar został wykonany według wzoru określonego w rozporządzeniu Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 13 grudnia 1927 roku o godłach i barwach państwowych oraz o oznakach, chorągwiach i pieczęciach.
Na prawej stronie płata znajdował się amarantowy krzyż, w którym wyhaftowano orła w wieńcu laurowym. Na białych polach, pomiędzy ramionami krzyża, znajdowały się cyfry 4 w wieńcach laurowych.
Na lewej stronie płatu sztandarowego, pośrodku krzyża kawaleryjskiego, znajdował się wieniec, taki sam jak po stronie prawej, a w wieńcu trzywierszowy napis „HONOR I OJCZYZNA”. W rogach sztandaru, w mniejszych wieńcach umieszczone były na tarczach:
- w prawym górnym rogu – Matki Boskiej Ostrobramskiej,
- w lewym górnym rogu – wizerunek św. Barbary,
- w prawym dolnym rogu – godło m. Inowrocławia,
- w lewym dolnym rogu – odznaka pamiątkowa 4 pal.
Na ramionach krzyża kawalerskiego wyhaftowane były nazwy i daty ważniejszych bitew pułku:
- na górnym – „Włocławek 16.VIII.1920”,
- na dolnym – „Przemyśl 10.XI.1918”,
- na lewym – „Rohatyn 11.IX.1920”,
- na prawym – „Radzymin 15.VIII.1920”.
Odznaka pamiątkowa
30 czerwca 1926 roku minister spraw wojskowych zatwierdził odznakę pamiątkową 4 pułku artylerii polowej. Odznaka o wymiarach 40 × 33 mm ma kształt srebrnej podkowy, opartej na dwóch skrzyżowanych złocistych lufach armatnich, otoczonej srebrnym oksydowanym wieńcem laurowym. Wewnątrz podkowy, na tle cynobrowej emalii, umieszczono numer pułku „4”. Nad podkową znajdował się złocisty granat z płomieniem. Na skrzyżowaniu luf umieszczono pocisk, na którym na emaliowanej wstędze w kolorze zielono-czarnym wpisano daty i inicjały „1918 PAP 1920” (w późniejszych wersjach „PAL”). Nad lufami, na tle wieńca, skrzyżowano szablę i wycior armatni. Odznaka oficerska była czteroczęściowa, wykonana w srebrze, emaliowana, pocisk mocowany na 2 nity. Wykonawcą odznak był Wiktor Gontarczyk z Warszawy. Dla żołnierzy zawodowych i niezawodowych przewidziano odznakę wykonaną całkowicie z białego metalu, bez emalii. 12 lutego 1929 roku minister spraw wojskowych zatwierdził regulamin odznaki pamiątkowej 4 pap.
Żołnierze pułku
Dowódcy pułku
- mjr Władysław Jaxa-Rożen (10 VIII – 3 XII 1919)
- płk Witold Roszkowski (IV 1920 – 1 VI 1927)
- płk Stefan Trzebiński (2 VI 1927 – 31 XII 1928)
- ppłk Jan Drejman (cz.p.o. 1 I – 22 IV 1929)
- płk dypl. Karol Hauke-Bosak (23 IV 1929 – 29 IV 1934)
- płk Leon Hózman-mirza-Sulkiewicz (30 IV 1934 – 18 II 1938)
- płk dypl. Andrzej Czerwiński (19 II 1938 – 23 VIII 1939)
- ppłk Józef Pyrek (24 VIII – 19 IX 1939)
Zastępcy dowódcy pułku (od 1938 roku – I zastępca dowódcy)
- mjr / ppłk art. Maksymilian Landau (do III 1928)
- ppłk art. Jan Drejman (IV 1928 – IX 1930)
- ppłk dypl. art. Tadeusz Procner (IX 1930 – V 1932)
- mjr art. Jan Kiss (1932 – IV 1933)
- ppłk art. Zygmunt Lewandowski (IX 1933–1936)
- ppłk dypl. art. Stanisław Podkowiński (31 VIII 1935–1937)
Żołnierze 4 pułku artylerii lekkiej – ofiary zbrodni katyńskiej
Biogramy ofiar zbrodni katyńskiej można znaleźć w bazach udostępnionych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Muzeum Katyńskie.
Tradycje
Święto pułkowe obchodzone jest 4 lipca. Od 1988 roku w Inowrocławiu odbywały się coroczne zjazdy w obiektach 56 pułku śmigłowców bojowych, a od 1992 roku w Kołobrzegu w obiektach 4 pułku artylerii.
11 listopada 1992 roku byli żołnierze 4 pułku artylerii lekkiej przekazali swoje tradycje 4 pułkowi artylerii w Kołobrzegu.
Imię pułku nosiło Gimnazjum nr 3 w Inowrocławiu oraz Szkoła Podstawowa nr 8 im. 4. Kujawskiego Pułku Artylerii Lekkiej.
Uwagi
Przypisy
Bibliografia
Przemysław Dymek: Toruńska Dywizja. 4. Dywizja Piechoty w latach 1921–1939. Oświęcim: Wydawnictwo Napoleon V, 2015. ISBN 978-83-7889-202-1.
Karol Lucjan Galster: Księga Pamiątkowa Artylerii Polskiej 1914–1939. Londyn: 1975.
Edward Kospath-Pawłowski: 8 dywizja piechoty w dziejach oręża polskiego. Pruszków: Oficyna Wydawnicza „Ajaks”, 1995. ISBN 83-85621-71-7.
Maksymilian Landau, Adam Tabiszewski: Zarys historji wojennej 4-go pułku artylerii polowej. Warszawa: Wojskowe Biuro Historyczne, 1929, seria: Zarys historii wojennej pułków polskich 1918–1920.
Roman Łoś: Artyleria polska 1914–1939. Warszawa: Wydawnictwo „Bellona”,