4 Batalion Forteczny

4 Batalion Forteczny (IV/20 pp)

4 Batalion Forteczny (IV/20 pp) był pododdziałem piechoty Wojska Polskiego II RP, który został stworzony w trakcie kampanii wrześniowej 1939 roku.

Batalion nie był częścią regularnej struktury pokojowej wojska, a jego sformowanie nie było przewidziane w mobilizacyjnym planie „W”. Został improwizowany 3 września 1939 roku w garnizonie Kraków, z nadwyżek 20 pułku piechoty Ziemi Krakowskiej. Składał się z trzech kompanii strzeleckich, z około 160 żołnierzami każda, uzbrojonymi w karabiny i rkm-y, a także kompanii karabinów maszynowych liczącej 52 żołnierzy, wyposażonej w dziewięć ckm bez biedek. Dodatkowo batalion posiadał trzy jednostki ognia oraz jeden granat na każdego żołnierza. Nie dysponował jednak kuchniami polowymi ani taborem. Dowództwo nad jednostką objął płk Roman Gwelesiani, szef Obszaru Warownego „Kraków”.

Przebieg działań

4 września 1939 roku, około godziny 10.00, batalion, na polecenie płk. Gwelesianiego, wyruszył z Krakowa w stronę Tarnowa. Cekaemy i dwudniowe zapasy żywności załadowano na cztery podwody. Żołnierze otrzymali konserwy i suchary jako porcję żelazną na trzeci dzień. W Grodkowicach, kapitan Batko udał się motocyklem do Bochni, aby przygotować kwatery i kolację dla batalionu, jednak zagubił się i nie powrócił do jednostki. Późnym wieczorem batalion dotarł do Bochni, gdzie spędził noc.

5 września 1939 roku, od godziny 5.00, batalion kontynuował marsz w kierunku Tarnowa, a dowództwo przejął por. Krawiec. W drodze do Tarnowa, z rozkazu gen. bryg. Boruty-Spiechowicza, batalion osłaniał przemarsz kolumny artylerii. W Wojniczu skręcił na północ, przez Bogumiłowice i Wierzchosławice, w kierunku wideł Dunajca i Białej. Około godziny 17.00 batalion przeprawił się promem przez Dunajec, poniżej ujścia Białej, zajmując po drugiej stronie rzeki stanowiska obronne, sąsiadując z oddziałami 24 DP.

7 września 1939 roku, w godzinach porannych, batalion opuścił stanowiska nad Dunajcem i ruszył w stronę Mielca, przechodząc przez Lisią Górę, Radomyśl Wielki i Piątkowiec. W lesie za Piątkowcem batalion spędził noc. Następnego dnia pomaszerował przez Mielec w kierunku Kolbuszowej, nocując w lesie w pobliżu wsi Przyłęk. Tam por. Krawiec włączył w skład batalionu drobne grupy żołnierzy i maruderów z różnych jednostek, co zwiększyło liczebność pododdziału do około 700 żołnierzy.

9 września 1939 roku, batalion kontynuował marsz do Kolbuszowej przez Siedlankę. Około godziny 12.00 dotarł do Kolbuszowej. Pół godziny później do miasta wjechała kolumna dziewięciu samochodów ciężarowych pod dowództwem por. Pikuły z dowództwa 6 DP, mająca ewakuować napotkanych żołnierzy do Ulanowa, zgodnie z rozkazem gen. Monda. Por. Krawiec rozpoczął przygotowania do załadunku swoich żołnierzy na samochody, jednak w tym czasie rozpoczął się ostrzał miasta z kierunku Nowej Wsi. Miasto stało się celem ataku oddziałów niemieckiej 2 Dywizji Pancernej (2 pułk strzelców, I batalion 4 pułku pancernego oraz 2 kompania 38 batalionu przeciwpancernego). Około godziny 14.00, wspierani przez czołgi i artylerię, Niemcy przełamali pierwszą linię polskiej obrony i zajęli rynek, prowadząc walki w rejonie zabudowań parafialnych oraz w Kolbuszowej Dolnej. Około godziny 17.00, wobec przewagi nieprzyjaciela, batalion por. Krawca wycofał się do lasu na północ od miejscowości Zarębki.

W tym czasie, część batalionu KOP „Wołożyn” pod dowództwem kpt. Piotra Tymkiewicza, prowadziła walkę z Niemcami w lesie na wschód od Siedlanki. W południe tego dnia, pododdział kapitana Tymkiewicza przeprowadził natarcie na wzgórze w kierunku Nowej Wsi, korzystając z drogi Przyłęk-Kolbuszowa jako podstawy natarcia. Atak jednak załamał się pod ogniem niemieckich czołgów, a kapitan Tymkiewicz wycofał się do Dąbrówki.

Oba polskie oddziały w trakcie walki poniosły ciężkie straty, tracąc 106 poległych, w tym około dziesięciu oficerów, ponad 300 rannych oraz ponad 600 wziętych do niewoli. Straty niemieckie wyniosły 8 oficerów i 86 żołnierzy zabitych oraz około 300 rannych.

W nocy z 9 na 10 września 1939 roku, batalion por. Krawca przemaszerował za San do Ulanowa. Następnego dnia pododdział przeszedł z Ulanowa do Huty Deręgowskiej, a w nocy z 10 na 11 września do Ździar, gdzie został włączony do II batalionu 20 pułku piechoty. Por. Krawiec objął dowództwo 6 kompanii.

Obsada personalna batalionu

  • dowódca batalionu – kpt. rez. Batko
  • adiutant – por. Andrzej Krawiec (od 5 IX 1939 dowódca baonu)
  • dowódca 1 kompanii – ppor. rez. Balcer († 9 IX 1939 Kolbuszowa)
  • dowódca 2 kompanii – ppor. rez. Tadeusz Sanicki
  • dowódca 3 kompanii – ppor. rez. Janicki
  • dowódca kompanii ckm – ppor. rez. Jerzy (Józef?) Warchałowski (od 5 IX 1939 adiutant baonu † 9 IX 1939 Kolbuszowa)
  • dowódca plutonu – ppor. rez. Rożanowicz (od 5 IX 1939 dowódca kompanii ckm)

Przypisy

Bibliografia

Władysław Steblik, Jeszcze o boju pod Kolbuszową 9.9.1939 r., Wojskowy Przegląd Historyczny Nr 4 (48), Warszawa 1968, ss. 380-385

Władysław Steblik, Armia „Kraków” 1939, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, Warszawa 1989, wyd. II, ISBN 83-11-07434-8