3dfx Interactive (nazwa 3dfx pochodzi od angielskiego three dimensional effects – efekty trójwymiarowe, a wymowa effects przypomina fx) to firma zajmująca się produkcją akceleratorów i kart graficznych z wbudowaną akceleracją. Na przełomie roku 2000 firma przeżyła jeden z najpoważniejszych kryzysów w historii przemysłu komputerowego. Ostatecznie została wykupiona przez NVIDIA za 70 milionów dolarów, która nie podjęła dalszej produkcji ani wsparcia dla produktów 3dfx. Siedziba firmy znajdowała się w San Jose w Kalifornii. Początkowo firma nosiła nazwę 3Dfx Interactive (z wielką literą D), jednak w 1999 roku zmieniono ją na małą, a towarzyszyło temu nowe logo.
Wczesna historia
3Dfx Interactive zostało założone w 1994 roku, a w 1996 roku wprowadziło na rynek swój pierwszy układ graficzny Voodoo Graphics (znany później jako Voodoo 1). Spadek cen pamięci RAM typu EDO umożliwił wprowadzenie takich kart na rynek masowy. Układ zyskał popularność dzięki wyższej wydajności w porównaniu do produktów konkurencji, które często nie dorównywały programowym silnikom efektów graficznych. Voodoo nie obsługiwało grafiki 2D i działało jako karta dodatkowa, przetwarzająca sygnał z karty graficznej do monitora. Aby zapewnić optymalną wydajność, 3Dfx opracowało własny zestaw API o nazwie Glide, który umożliwiał programowanie ich kart. Glide udostępniało podsystemy sprzętowe dla programów, w przeciwieństwie do niezależnych od sprzętu rozwiązań jak OpenGL i QuickDraw 3D. Głównym rywalem 3Dfx w tym okresie była firma PowerVR, produkująca podobne karty pośredniczące.
W sierpniu 1997 roku zadebiutował Voodoo Rush, który integrował układ grafiki 2D od Alliance Semiconductor z Voodoo. Jego wydajność była jednak o około 20% niższa niż przy użyciu osobnej karty, a jakość grafiki 2D pozostawiała wiele do życzenia, głównie z uwagi na współdzielenie pamięci i przerwań przez oba układy. Kolejne wersje korzystały z grafiki 2D od Cirrus Logic, co rozwiązało wiele problemów, lecz projekt Voodoo Rush nigdy nie zdobył szerokiej popularności i został wycofany pod koniec roku.
W lutym 1998 roku wprowadzono na rynek Voodoo 2. Była to zasadniczo ulepszona wersja Voodoo z dodatkową jednostką teksturującą, co pozwalało na rysowanie dwóch tekstur w jednym przejściu. Udoskonalenia obejmowały wyższą częstotliwość zegara, szerszą szynę pamięci (192 bity zamiast 128) oraz obsługę większej ilości pamięci (do 8 MB na teksturę i 4 MB na bufor ramki, w porównaniu do 4 MB / 2 MB w Voodoo). Najwyższa rozdzielczość wynosiła 800 × 600 pikseli przy lepszych teksturach. Karta mogła również działać w trybie SLI, w którym dwie karty współdziałały w wyświetlaniu obrazu, co pozwalało na podwojenie wydajności oraz zwiększenie rozdzielczości do 1024 × 768. Voodoo 2 wyróżniało się zastosowaniem trzech układów, podczas gdy konkurenci, tacy jak ATI Rage Pro i NVIDIA Riva 128, korzystali z pojedynczych układów ze zintegrowaną obsługą 2D.
Na koniec 1998 roku 3Dfx zaprezentowało Voodoo Banshee – połączenie Voodoo 2 i jednostki 2D w jednym układzie scalonym. Częstotliwość zegara była nieco wyższa niż w Voodoo 2, ale szyna pamięci miała tylko 128 bitów. Brak drugiej jednostki teksturującej skutkował zmienną wydajnością, czasami wyższą, a czasami niższą od Voodoo 2. Choć nie osiągnął sukcesu porównywalnego z Voodoo 1 lub 2, sprzedaż była stosunkowo dobra, zwłaszcza w segmencie OEM.
Schyłek działalności
W połowie 1999 roku na rynku pojawił się Voodoo 3 – podwójne jądro Voodoo 2 oraz jednostka grafiki 2D z Banshee. Konfiguracja Voodoo 2 w trybie SLI zajmowała trzy porty płyty głównej, a problemy z dziedzictwem konstrukcyjnym skutkowały brakiem nowoczesnych rozwiązań technicznych, które były już dostępne u konkurencji (ATI, Matrox i NVIDIA). Najbardziej zauważalne były brak obsługi 32-bitowego koloru oraz tekstur większych niż 256 × 256. Tuż przed premierą Voodoo 3, 3dfx nabyła za 141 milionów dolarów STB Technologies, jednego z czołowych producentów kart graficznych, co uznano za jedną z przyczyn późniejszego upadku firmy, gdyż 3dfx nie sprzedała żadnych układów Voodoo 3, 4 i 5 producentom końcowym, podczas gdy NVIDIA sprzedawała swoje układy, a gotowe karty graficzne produkowały inne firmy. Voodoo 3 sprzedawało się w miarę dobrze, ale w porównaniu do dwóch pierwszych modeli, wyniki były niezadowalające.
Następny (i jak się później okazało, ostatni) produkt nosił nazwę Voodoo Napalm. Była to początkowo ulepszona wersja Voodoo 3 z nowymi technologiami i szybszym zegarem. Wydajność układu przypominała NVIDIA Riva TNT2. Jednak opóźnienie w debiucie rynkowym Napalm umożliwiło NVIDII wprowadzenie układu GeForce, który przenosił większość obliczeń z CPU do układu graficznego. Napalm nie był w stanie konkurować z GeForce, więc przeprojektowano go, aby wspierał współpracę wielu układów, jak w Voodoo 2. Ostatecznie produkt nazwano VSA-100, co oznaczało Voodoo Scalable Architecture.
Pierwotnie zbudowano Voodoo 4 4500 (pojedynczy układ) oraz Voodoo 5 5500 (podwójny układ). Planowano również wprowadzenie Voodoo 5 5000 (podwójny układ z mniejszym buforem ramki) oraz Voodoo 5 6000 (poczwórny układ). Gdy karty oparte na VSA-100 trafiły na rynek, pojawiła się także druga generacja GeForce, oferująca znacznie wyższą wydajność, oraz układy z serii Radeon od ATI, porównywalne z GeForce 2. Zaletą Voodoo 5 5500 w porównaniu do konkurencji była lepsza implementacja antyaliasingu, co sprawiało, że utrata wydajności przy włączonej tej opcji była mniej zauważalna. Z kolei Voodoo 4 4500 w niemal każdym aspekcie ustępowało układom GeForce 2 MX i Radeon VE.
Voodoo 5 6000 nigdy nie trafiło na rynek z powodu poważnej wady, która powodowała przekłamania przy przesyłaniu danych przez szynę AGP na niektórych płytach głównych, a także uniemożliwiało wykorzystanie tylko AGP 2x, co wykluczało współpracę z nowymi płytami głównymi dla Pentium 4. Testy portalu ExtremeTech wykazały, że Voodoo 5 6000 byłoby szybsze niż GeForce2 GTS, ale wolniejsze od GeForce2 Ultra i GeForce3. Nie doszło również do sprzedaży Voodoo 5 5000, ponieważ zmniejszony bufor ramki nie spowodował wystarczającej obniżki ceny w porównaniu do modelu 5 5500.
Voodoo 4 poniosło porażkę na równi z Voodoo Rush, a chociaż sprzedaż Voodoo 5 była znaczna, nie wystarczyła, aby uratować 3dfx. Pod koniec 2000 roku kilka firm kredytujących 3dfx podjęło decyzję o rozpoczęciu postępowania likwidacyjnego. 3dfx nie miała szans wygrać tego procesu, więc zdecydowała się na wykup przez NVIDIA i zakończenie działalności. Większość zespołu pracującego nad akceleratorem Rampage, następcą linii VSA-100, została przeniesiona do prac nad serią GeForce FX.
Upadek 3dfx jest analizowany z różnych perspektyw, ale najczęściej wskazuje się na nadmierny nacisk kierownictwa na badania i rozwój. Karty Voodoo były zazwyczaj bardzo drogie, co pozostawiło praktycznie cały rynek średni i niski dla ATI oraz NVIDII. Dodatkowo, cykl rozwoju w 3dfx był dłuższy niż u NVIDII, a karty ATI i NVIDIA oferowały lepszą ogólną wydajność, podczas gdy Matrox miał najwyższą jakość obrazu. Karta Rampage, w którą 3dfx zainwestowało najwięcej wysiłku, nigdy nie doczekała się sprzedaży, mimo że miała być kolejnym modelem wprowadzonej na rynek.
Przypisy