2 Pułk Artylerii Lekkiej Legionów

2 Pułk Artylerii Lekkiej Legionów (2 pal Leg.)

Oddział artylerii lekkiej Wojska Polskiego w II Rzeczypospolitej.

Formowanie i walki

Historia pułku zaczyna się 11 listopada 1918 roku, kiedy to kapitan Jan Maciej Bold, z grupą ochotników, zdobył Cytadelę w Warszawie. Na bazie zdobytych koni i sprzętu artyleryjskiego rozpoczął organizację 7 pułku artylerii polowej. W końcu grudnia 1918 roku pułkownik Czesław Piotr Bzowski rozpoczął formowanie 10 pułku artylerii polowej w Zegrzu. W maju 1919 roku oba pułki zostały połączone w 1 pułk artylerii polowej Legionów. 12 czerwca 1919 roku jednostka została przekształcona w 2 pułk artylerii polowej Legionów, wchodząc w skład 2 Brygady Artylerii Legionów.

W wrześniu 1920 roku pułk dysponował francuskimi armatami oraz austriackimi haubicami 100 mm.

Mapy walk pułku

Kawalerowie Virtuti Militari

Pułk w okresie pokoju

Do 1939 roku pułk stacjonował w garnizonie w Kielcach, w ramach Okręgu Korpusu Nr X, będąc organiczną jednostką artylerii 2 Dywizji Piechoty Legionów. W zakresie wyszkolenia fachowego, podlegał dowódcy 10 Grupy Artylerii.

Za zasługi dla Kielc, pułk w 1933 roku otrzymał honorowe obywatelstwo miasta.

Na podstawie rozkazu marszałka Polski Józefa Piłsudskiego z 31 grudnia 1931 roku, 2 pułk artylerii polowej Legionów został przemianowany na 2 pułk artylerii lekkiej Legionów.

W maju 1939 roku wprowadzono nową organizację pokojową pułku, w skład której wchodziły trzy dywizjony po dwie baterie. I dywizjon był uzbrojony w 75 mm armaty wz. 1897, a II i III dywizjon w 100 mm haubice wz. 1914/1919 P.

2 pal Leg. w kampanii wrześniowej

Mobilizacja

27 sierpnia 1939 roku o godzinie 19:00 w koszarach 2 pułku artylerii lekkiej Legionów w Kielcach rozpoczęto mobilizację alarmową w grupie żółtej. W ciągu 30 do 56 godzin pułk został zmobilizowany zgodnie z etatami wojennymi. W tym czasie mobilizowano pododdziały dywizyjne:

  • pluton parkowy uzbrojenia nr 11
  • kolumnę taborową nr 4
  • warsztat taborowy nr 1

W II rzucie mobilizacji powszechnej pułk miał zmobilizować:

  • II dywizjon armat 55 pal
  • III dywizjon haubic 55 pal
  • baterię marszową 2 pal Leg.
  • baterię marszową 7 pal.

W związku z zagrożeniem Kielc atakiem oddziałów niemieckich, mobilizację II rzutu przyspieszono. Rozkazem dowódcy DOK nr X mobilizacja obu dywizjonów 55 pułku artylerii lekkiej rozpoczęła się 2 września, zamiast planowanych 10–11 września 1939.

Mobilizacja alarmowa odbywała się częściowo w koszarach pułku w Kielcach, a częściowo w pobliskich wsiach Dyminy, Posłowice i Karczówka. Mobilizacja osobowa przebiegła sprawnie, jednak wystąpiły opóźnienia przy mobilizacji koni, uprzęży i wozów. Od wieczora 29 sierpnia rozpoczęto załadunek pododdziałów pułku do transportów kolejowych na stacji Kielce-Herby. Pułk transportowany był w kolejności: III dywizjon, dowództwo pułku, I dywizjon i II dywizjon. Ostatnie pododdziały pułku załadowano w nocy 31 sierpnia. W dniach 30 sierpnia – 1 września pułk wyładowano na stacji w Pabianicach, a następnie przemaszerował do czasowych miejsc postoju w Zelówku, Czestkowie, Buczku i Zelowie.

Działania bojowe

Z uwagi na koncentrację 2 Dywizji Piechoty Legionów w odwodzie Armii „Łódź”, 1 września po południu 2 pal Leg. zajął rejony postoju: I dywizjon w Buczku-Pieńkach, II dywizjon w Brodnicy, III dywizjon w Czarnym Lesie. 2 września dywizjony zostały przydzielone do pułków piechoty w 2 DP Leg.

Walki III/2 pal Leg.

W związku z przydzieleniem 2 pułku piechoty Legionów do odcinka Borowa Góra-Rozprza, III dywizjon haubic rozpoczął marsz razem z nim. W trakcie marszu 7 bateria była atakowana przez niemiecki samolot, który został zestrzelony przez obronę przeciwlotniczą. 7 bateria wspierała batalion I/2 pp Leg. na odcinku Bełchatów, zaś reszta dywizjonu wspierała batalion III/2 pp Leg. na odcinku Borowskie Góry. III dywizjon zajął stanowiska ogniowe w Borowej i ustawił punkty obserwacyjne, w tym jeden na wzgórzu 278,5. Bateria 9 została przydzielona jako wsparcie bezpośrednie dla III/2 pp Leg. w obronie Jeżowa, gdzie znajdowała się przeprawa przez Prudkę. 3 września prowadzono rozpoznanie terenu oraz urządzano stanowiska ogniowe i punkty obserwacyjne. 4 września na przedpolu pozycji Borowskich Gór pojawiła się kolumna niemieckich samochodów, zmierzających w kierunku Gałkowic Starych-Parzniewic. Około godziny 12.00, na żądanie dowódcy batalionu III/2 pp Leg., 9 bateria otworzyła ogień w kierunku szosy, jednak ze względu na dużą odległość ostrzał był nieskuteczny. W późniejszych godzinach baterie 7 i 8 brały udział w odparciu ataku niemieckiego batalionu piechoty zmotoryzowanej na pozycję Bełchatów, którą bronił batalion I/2 pp Leg. Cały dywizjon ostrzelał zgrupowanie czołgów niemieckich w rejonie Wroników-Laski, które zmierzały w stronę Jeżowa. O godz. 13.35 na pozycje III/2 pp Leg. ruszyło natarcie niemieckiej piechoty z czołgami z rejonu Pawłowa, a ostrzał haubic unieruchomił kilka niemieckich czołgów. Legionistom z batalionu III/2 pp Leg. udało się odrzucić atak niemieckiej piechoty z 4 Dywizji Pancernej. Po bitwie w Jeżowie, działon haubicy wraz z piechotą wycofał się na nowe pozycje w lesie na północny wschód od Jeżowa. Baterie 7 i 8 wspierały batalion I/2 pp Leg. w odparciu ataku niemieckiego z rejonu Rząsawy, w obronie Księżego Młyna. O godz. 18.20 oddziały 4 DPanc. przeprowadziły natarcie na odcinek Borowskie Góry, wspierane ogniem artylerii. Dzięki ostrzałowi haubic dywizjonu, niemiecki atak został odparty. Baterie haubic starały się również zwalczać niemiecką artylerię.

Nocą 4/5 września 7 bateria osłoniła odwrót kompanii 2 pp Leg., która zaatakowała niemieckie pojazdy pancerne w lesie Augustynów. 5 września rano, na pozycje Borowej Góry, z silnym wsparciem artylerii, natarcie rozpoczęła niemiecka 4 DPanc. W wyniku ostrzału przerwano łączność i obezwładniono dywizjonowy punkt obserwacyjny, w wyniku czego poległ adiutant dywizjonu ppor. rez. Barcz, a mjr Bodek-Mirski doznał szoku nerwowego. Dowództwo dywizjonu objął kpt. Komorowski. Mimo dezorganizacji, III dywizjon prowadził ogień zaporowy na niemieckie czołgi na lewym skrzydle obrony, na polanie Blizna. Niemieckie natarcie załamało się. Około godziny 14.00, niemiecka 4 DPanc. przeprowadziła kolejne natarcie, które wdarło się w obronę 2 pp Leg., a około godz. 18.00 dotarło do stanowisk ogniowych III/2 pal Leg. Kontratak legionistów z 2 pp częściowo odrzucił oddziały niemieckie. W nocy 5/6 września rozpoczęto wycofywanie obsady obu odcinków, a baterie III/2 pal Leg. wycofały się przez Bełchatów, Drużbicę na Dłutów. W trakcie dwudniowych walk dywizjon unieruchomił i zniszczył kilkanaście niemieckich pojazdów pancernych oraz nieznaną ilość pojazdów samochodowych. Jednak poniósł znaczne straty, zarówno osobowe, jak i w koniach. Utracono dużą ilość uzbrojenia i sprzętu. Bateria 9 straciła 3 haubice, a 8 bateria jedną. 7 bateria uniknęła większych strat dzięki częstym zmianom stanowisk ogniowych. Zrozpaczony dowódca 9 baterii, próbował popełnić samobójstwo, ciężko raniąc się w głowę.

Po dotarciu do rejonu Dłutowa, III/2 pal Leg. został podporządkowany 30 Dywizji Piechoty. Dywizjon, który przebywał w lesie, był nieskutecznie bombardowany przez lotnictwo niemieckie. Po zajęciu stanowisk ogniowych na leśnej przesiece, z 7 baterii wysunięto jeden działon jako ubezpieczenie przeciwpancerne. W trakcie dalszego odwrotu, ten działon nie dołączył już do baterii. Wieczorem 6/7 września dywizjon wraz z 2 pp Leg. pomaszerował trasą Górki Małe, Tuszyn, Poddębice. O świcie 7 września, na południowy zachód od Tuszyna, w rejonie wzgórza 241, kolumna 2 pp Leg. została ostrzelana przez niemiecką broń pancerną. III/2 pal Leg. zajął stanowiska ogniowe i ostrzelał nadjeżdżające czołgi i piechotę niemiecką. Następnie wsparł natarcie 2 pp Leg. na Tuszyn, który został odbity. Potem dywizjon pomaszerował do lasów Poddębina na północny zachód od Tuszyna. Nocą dywizjon zabezpieczył przeprawę w Rzgowie na rzece Ner, osłaniając dalszy odwrót 30 DP. Nocą 7/8 września III/2 pal Leg. wycofał się na Andrespol i dalej na Brzeziny. O świcie 8 września dywizjon, wspierając 2 pp Leg., pomaszerował z Brzezin do Grzmiącej, gdzie bez kontaktu z nieprzyjacielem zajmował stanowiska ogniowe do wieczora. Następnie pomaszerował do wsi Dąbrówka Mała, gdzie nie zastał 2 pp Leg., który odszedł, więc samodzielnie podjął dalszy marsz. Osiągnął most na rzece Mroga w Kołacinie, a potem przez Kołacinek poszedł na Nadolną. 9 września o świcie dołączył do 2 pp Leg. w Lasach Chlebowskich. Po krótkim odpoczynku, odmaszerował z piechotą do Bobrowa, gdzie około południa dołączył do macierzystej 2 DP Leg.

Walki 2 pal Leg.

2 września 1939 roku, po wymarszu III dywizjonu, w miejscu postoju pułku trwało szkolenie i zgrywanie baterii oraz zaprzęgów. 3 września, po godz. 13.00, II dywizjon wymaszerował przez Łask, lasy Poręby, Holendry Paprockie, Marcelów do dyspozycji dowódcy 4 pułku piechoty Legionów. Wspólnie z 4 pp Leg. podjęto marsz w kierunku Piaski-Zapolice, osiągając ten cel późnym wieczorem 3 września. Nocą, na podstawie nowego rozkazu, dywizjon przeszedł do Zduńskiej Woli, skąd kolejnym rozkazem został dyslokowany do rejonu Sędziejowic. O godz. 7.30 4 września, po dotarciu do celu, dywizjon został ostatecznie przesunięty do wsi Luciejów, do której dotarł o godz. 16.00. Dywizjon przeszedł łącznie 70 km i przeszedł na odpoczynek. Został podporządkowany dowódcy artylerii dywizyjnej 28 Dywizji Piechoty. I dywizjon 3 września po południu odmaszerował przez Zelów do Czarnego Lasu. 4 września, miejsce postoju I/2 pal Leg. zostało ostrzelane przez dwa niemieckie samoloty, bez większych strat. II dywizjon 5 września rano otrzymał rozkaz marszu do rejonu Strońsko-Bieleń, w celu wsparcia kontrataku 4 pp Leg. na niemieckie oddziały. Z uwagi na zmęczenie koni nie udało się terminowo dołączyć dywizjonu do walki. Niemieckie natarcie z rejonu Strońska powstrzymało dalsze działania 4 pp Leg., pomimo spóźnionego wsparcia ze strony haubic II dywizjonu. Nieskuteczne działanie zmusiło 4 pp Leg. do odwrotu. 5 września o godz. 7.00, I dywizjon armat wyruszył w kierunku Ptaszkowic. Dotarł wieczorem do miejscowości Zygmuntów, gdzie zajął stanowiska ogniowe. W nocy otrzymał rozkaz powrotu do poprzedniego miejsca postoju. W trakcie marszu od dywizjonu odłączyła się grupa łącznościowców z oficerem łączności i sprzętem telefonicznym. Dowództwo pułku z plutonem topograficzno-ogniowym i taborami stacjonowało w lesie w pobliżu stacji kolejowej w Łasku. W związku z zarządzeniem odwrotu 2 DP Leg. na północny wschód od Łaska, I i II dywizjony rozpoczęły marsz 6 września bez styczności z nieprzyjacielem do rejonu Wronowice i Kolumna, osiągając go po południu 6 września. Oba dywizjony zajęły stanowiska ogniowe, gotowe do wsparcia 3 i 4 pułków piechoty Legionów. O zmroku podjęto dalszy odwrót na pozycję opóźniającą w rejonie Konstantynów-Srebrna, wzdłuż Neru, między Mirosławicami a Lublinkiem. 7 września, poprzez Łódź, 2 pal Leg. pomaszerował w szykach własnej dywizji 60 km. Do rejonu: I dywizjon do lasu na zachód od Cyrusowej Woli, a II dywizjon do lasu na wschód od Skoszewy.

8 września, nad rzeką Mrogą, odcinek od Głowna do Kamienia obsadził 4 pp Leg., za nim stanowiska zajął dywizjon II/2 pal Leg., natomiast dywizjon I/2 pal Leg. pełnił rolę artylerii ogólnego działania. Stanowiska pułku były ostrzeliwane przez niemiecką artylerię i atakowane przez lotnictwo, jednak nie poniesiono strat. Nocą 8/9 września, miejsce postoju dowództwa I dywizjonu i 3 baterii zostało zaatakowane przez niemieckich dywersantów, w wyniku czego poległo kilku żołnierzy i zerwana została łączność z dowództwem artylerii 2 DP Leg. Po kilkugodzinnym oblężeniu, pozostali żołnierze wydostali się z okrążenia i dołączyli do baterii. W nocy dowódca dywizji wprowadził zamieszanie, wydając rozkaz do odwrotu w kierunku Skierniewic, który następnie odwołał. W godzinach porannych 9 września dywizja rozpoczęła odwrót znad Mrogi przez Trzciankę, Bobrową, Chebów w kierunku Skierniewic. Około godz. 8.00 na opuszczone pozycje wyruszyło ze wsparciem artylerii niemieckie natarcie 10 Dywizji Piechoty. Pozostająca na stanowiskach 5 bateria haubic, bez osłony piechoty, do której nie dotarł rozkaz odwrotu, ostrzelała 50 pociskami niemiecką piechotę, skutecznie opóźniając pościg niemiecki. Bateria wkrótce dołączyła do macierzystego dywizjonu. Pod Bobrową do dywizji dołączył III/2 pal Leg. Nocą 9/10 września dywizjony maszerowały przez Maków i Lewą Mokrą, omijając Skierniewice. III dywizjon maszerował w straży tylnej dywizji. 10 września przed południem dywizja przekroczyła rzekę Rawkę pod miejscowością Rud i objęła obronę od Rudy do Kamiona. W godzinach popołudniowych w rejonie Rudy pojawiły się niemieckie oddziały rozpoznawcze, które zostały skutecznie ostrzelane przez haubice II i III dywizjonów. Nocą 10/11 września 2 DP Leg. podjęła dalszy marsz, jako straż przednia maszerował z 2 pp Leg. dywizjon II/2 pal Leg. Jako straż tylna, 3 pp Leg. z dywizjonem III/2 pal Leg. Przemieszczano się trasą Franciszków, Wiskitki w kierunku Gole, Baranów na zachód od Błonia. Późnym popołudniem 11 września dywizja osiągnęła nakazany rejon. Po odpoczynku, o godz. 20.00 wyruszono w kierunku Błonia, w awangardzie maszerował 4 pp leg. wzmocniony dywizjonem II/2 pal Leg. O godz. 22.00 Błonie zostało zdobyte po krótkiej walce, dalszy ruch został wstrzymany przez niemiecką obronę. Za Błoniem rozwinęła się na stanowiskach ogniowych 5 bateria haubic, jednak poza sporadyczną wymianą ognia do walki nie doszło. Bateria pozostała jako osłona dywizji do świtu 12 września, podczas gdy II dywizjon wraz z piechotą pomaszerował w kierunku Leszna. O świcie 12 września na miejscowość Święcice uderzyła piechota dywizji ze wsparciem niepełnego II dywizjonu haubic, a następnie również ze wsparciem III dywizjonu. Piechota wyparła broniący Święcic batalion pułku SS-„Leibstandarte Adolf Hitler”. Pułk SS kontynuował obronę szosy do Warszawy, a około 14.00, pod osłoną własnej artylerii, rozpoczął odwrót. Wywiązał się pojedynek artyleryjski pomiędzy niemieckimi a polskimi bateriami 2 pal Leg., który trwał do zmroku. O godz. 18.30 z rejonu Wiskitki na Pogroszew wykonał natarcie 3 pp Leg. przy słabym wsparciu dwu baterii II dywizjonu i III dywizjonu. Wsparcie było niewystarczające z powodu kończącej się amunicji, jednak 3 pp Leg. zdobył dwór Pogroszew. Dalszą walkę zakończono po godz. 22.00.

13 września o godz. 8.00 na Umiastów i Ołtarzew uderzył 2 pp Leg. ze wsparciem 5 baterii i III dywizjonu z stanowisk ogniowych w rejonie Folwark-Wolskie. Natarcie postępowało do chwili, gdy haubice III dywizjonu wyczerpały amunicję, po czym wycofał się w kierunku Zaborowa i Modlina. Gdy podjęto decyzję o przerwaniu natarcia i wycofaniu, oddziały niemieckiej 4 DPanc. przystąpiły do kontrataku. Po odejściu III dywizjonu, przy 2 pp Leg. pozostała jedynie 5 bateria haubic oraz nieliczne jednostki z pozostałych baterii II dywizjonu, które miały jeszcze amunicję. Ogniem tym dowodził kpt. Syski, który przebywał w szykach osłaniającej odwrót piechoty. Po wystrzelaniu prawie całej amunicji, 5 bateria wycofała się w kierunku Borzęcina Dużego. Z powodu silnego ostrzału niemieckiego, 5 bateria utraciła konie w zaprzęgu haubicy i jaszcza. Z braku możliwości ewakuacji, porzucono haubicę i jaszcza, wcześniej je niszcząc. 14 września przed południem do Modlina dotarły II i III dywizjony haubic 2 pal Leg. wraz z 2 DP Leg. Baterie przyprowadziły do Modlina: 4 i 6 po cztery haubice, 5, 7 i 8 po trzy haubice, a 9 bateria jedną haubicę. Łącznie 18 haubic. 16 września 2 DP Leg. zajęła odcinek obrony, a dywizjony zajęły stanowiska ogniowe: III w zaroślach na południe od wsi Gałachy, II w rejonie Kazunia Niemieckiego. W bateriach częściowo uzupełniono amunicję. 17 września III/2 pal Leg. wsparł ogniowo 2 pp Leg., na którego pozycje wyszło niemieckie natarcie. Prowadzenie ognia zdemaskowało stanowiska ogniowe, które przeniesiono na wschodni brzeg Wisły i zamaskowano wikliną. 21 września, z uwagi na wykrycie, zmieniła stanowiska bateria 5/2 pal Leg., zajmując cypel przy ujściu Bugo-Narwi do Wisły. 22 i 25 września III/2 pal Leg. brał udział w odparciu natarcia niemieckiej DPanc. „Kempf” na odcinku Zakroczym. 27 września poległ oficer zwiadu III dywizjonu, ppor. Dyszewski. 28 września II/2 pal Leg. ponownie zamienił stanowiska ogniowe, zajmując nowe na wałach twierdzy. 29 września, po otrzymaniu informacji o kapitulacji, zakopano resztki amunicji i część broni ręcznej, zniszczono radiostacje i spalono dokumentację. Tego dnia zakończył istnienie 2 pal Leg.

Walki I/2 pal Leg.

Po otrzymaniu rozkazu, I dywizjon z dowództwem pułku wyruszył z miejsca postoju. Po południu 9 września zgrupowanie ppłk. Dunin-Horkawicza minęło Skierniewice, a po sforsowaniu Rawki dowódca pułku nakazał postój w lesie obok drogi. Na postój zatrzymało się dowództwo 2 pal Leg., dowództwo I/2 pal Leg. oraz tabor pułkowy i dywizjonowy. Rozkaz nie dotarł do maszerujących baterii, które ruszyły w kierunku Mszczonowa. Grupa dowództwa z taborami 10 września przemieściła się przez Wiskitki do Błonia, po uzyskaniu informacji, że dalsza droga do Warszawy jest odcięta przez wojska niemieckie, skierowała się do Puszczy Kampinoskiej. Dojeżdżając przez Leszno do Zaborówka, zatrzymano się na postój. 11 września, po wyruszeniu w kierunku Modlina, grupa została silnie zaatakowana przez niemieckie lotnictwo. W wyniku paniki, część taborów uległa rozproszeniu. Doszło także do podziału grupy; dowództwo I dywizjonu dotarło do Modlina, a następnie w rejon Łukowa. Natomiast adiutant dywizjonu z dwoma taczankami dotarł do Warszawy i nocą 15/16 września dołączył do pułku w Modlinie. Baterie armat I dywizjonu 10 września podjęły próbę przebicia się do Warszawy. W wyniku zaciętej walki z niemieckim oddziałem pancerno-motorowym, utracono wielu żołnierzy, sprzęt oraz część armat. Jako pierwsza do stolicy przedarła się 1 bateria w sile trzech armat. Weszła w skład jej załogi i walczyła do dnia kapitulacji miasta. Po walce, 2 i 3 baterie, starając się przedrzeć w kierunku Warszawy, korzystały z bocznych dróg. Osiągnęły Wiskitki, skąd skierowały się na Błonie, będąc atakowanymi przez niemieckie lotnictwo. Pod Warszawą 3 bateria stoczyła walkę z niemieckim czołgiem. Ostatecznie do Warszawy przedarły się 2 bateria z dwoma armatami i 3 bateria z trzema armatami. Obie baterie zostały skierowane do koszar 1 dywizjonu artylerii konnej na wypoczynek. W związku z chaosem rozkazodawczym, jeszcze 11 września obie baterie otrzymały rozkaz marszu do Sępochów, gdzie miał się znajdować punkt zbiórki 2 DP Leg. Natknęły się prawdopodobnie na niemieckiego dywersanta w mundurze pułkownika, który skierował je wprost pod lufy niemieckich armat. Dzięki wcześniejszemu ujawnieniu niemieckiej zasadzki, uniknięto strat. Jednak podczas wycofywania doszło do rozdzielenia baterii.

Nocą 12/13 września 3 bateria dotarła do Garwolina. Po otrzymaniu informacji o planowanej koncentracji jednostek w Mińsku Mazowieckim, udała się tam w poszukiwaniu rozkazów od kpt. Paulo z por. Bukrabą. W obliczu pogłosek o zbliżających się do Garwolina niemieckich jednostkach, dowodzący baterią ppor. rez. Zygmunt Piątkiewicz wyruszył z 3 baterią w kierunku Lublina. 13 września po południu, po dotarciu do mostu na rzece Okrzejka, wykryto oddziały niemieckie. Jeden działon wysunięto na skraj lasu, pozostałe rozwinięto nad rzeką na stanowiskach ogniowych, urządzając punkt obserwacyjny. W trakcie prac, nadleciał niemiecki samolot obserwacyjny, a następnie na pozycje baterii spadła niemiecka nawała artyleryjska, a także natarcie niemieckiej piechoty. Natychmiast podjęto odwrót, tracąc większość koni wierzchowych oraz dowódcę 3 baterii, ppor. rez. Z. Piątkiewicza, który został ranny i trafił do niewoli. Pozostawiono wysunięty działon. 14 września, poprzez Otwock, na czele z ppor. rez. Chojeckim, tocząc drobne potyczki, wieczorem 3 bateria dotarła do Warszawy. Została skierowana do Łazienek, a 15 września obie armaty z obsługami skierowano na różne odcinki jako artyleria towarzysząca. 2 bateria armat, po rozdzieleniu, dotarła nocą 13/14 września do Garwolina. Następnie, rano 14 września, pomaszerowała w kierunku Ryk. Około południa, w pobliżu wsi Potasznik, na 2 baterię uderzył oddział z Dywizji Pancernej „Kempf”, w wyniku walki 2 bateria została rozbita, tracąc jeden z działonów. Ocalały działon pomaszerował na południowy wschód, docierając do rejonu Zwierzyńca, gdzie połączył się z baterią 6/55 pal.

Oddział Zbierania Nadwyżek 2 pal Leg.

Po zmobilizowaniu i wyjechaniu 2 pal Leg. do miejsca koncentracji wraz z macierzystą 2 DPLeg., dowództwo nad pozostałościami i nadwyżkami mobilizacyjnymi objął II zastępca dowódcy 2 pal Leg. mjr Józef Porębny. Z uwagi na przyspieszenie terminu formowania pododdziałów II rzutu mobilizacyjnego, mjr Porębny przystąpił, pomimo skromnych zasobów osobowych i koni, do pospiesznego formowania bojowych jednostek 55 pal. Wydzielił posiadane zawiązki osobowe oraz wszystkie dostępne konie i tabor na potrzeby formowania baterii obu dywizjonów. Z powodu niewielkiej liczby rezerwistów, którzy mieli się stawić w jednostce dopiero 6 września, odstąpiono od mobilizacji baterii marszowych 2 pal Leg. i 7 pal. Po wystawieniu do 4 września baterii: 4, 5 i 7, częściowo improwizowanych z uwagi na niedobory osobowe i transportowe (konie i wozy), skierowano je do walki na przedpolu Radomia i Kielc. W związku z rozkazem ewakuacji z Kielc, mjr Porębny zebrał zawiązki pozostałych formowanych baterii, zgłaszających się rezerwistów, działa, broń i sprzęt, a następnie podjął marsz w kierunku Sandomierza do Jarosławia. Po skoncentrowaniu w Jastkowicach całego oddziału nadwyżek i zawiązków baterii, 8 i 9 września zmobilizowano 6 baterię armat i 9 baterię haubic. Baterie te, razem z pododdziałami 12 pułku artylerii lekkiej (9 bateria haubic, kolumna amunicyjna III/12 pal i bateria armat piechoty), sformowano w improwizowany dywizjon II/55 pal. Dowódcą dywizjonu został mjr Wacław Cypryszewski. Dywizjon ten wszedł w skład Grupy „Sandomierz”. Pozostałe nadwyżki, wraz z niezmobilizowaną jeszcze 8 baterią haubic, pomaszerowały w nocy z 13/14 września do Zamościa. Po zajęciu Zamościa przez wojska niemieckie, oddział nadwyżek ruszył w kierunku północnym. Przez Szczebrzeszyn i Turobin 15 września osiągnięto Piaski Luterskie, a następnie rejon Chełma Lubelskiego. Rozkazem dowódcy Frontu Północnego gen. dyw. S. Dęba-Biernackiego, OZN 2 pal Leg. i baterię 8/55 pal skierowano do wsi Kamień na wschód od Chełma. Tam, na rozkaz dowódcy III Brygady Piechoty płk. Stanisława Tatara z 8/55 pal kpt. Borowika, wydzielono 2 haubice, tworząc nową baterię kpt. Wincentego Brożycha. Baterię kpt. Brożycha zorganizowano z posiadanych w brygadzie artylerzystów, oficerów i kanonierów, a także koni i sprzętu artyleryjskiego. Reszta OZN 2 pal Leg. weszła w skład spieszonego dywizjonu artylerii mjr. Mieczysława Kułakowskiego, dzieląc z nim dalsze losy.

Mapy walk pułku w 1939

Symbole pułku

Sztandar

5 października 1937 roku, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Ignacy Mościcki zatwierdził wzór sztandaru 2 pal Leg. 29 maja 1938 roku na Błoniach Krakowskich oddział otrzymał sztandar ufundowany przez społeczeństwo Kielc.

18 września 1939 roku sztandar został zakopany w lesie koło Celestynowa. Obecnie znajduje się w zbiorach Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.

Sztandar wykonano zgodnie z wzorem określonym w rozporządzeniu Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 13 grudnia 1927 roku o godłach i barwach państwowych oraz o oznakach, chorągwiach i pieczęciach.

Na prawej stronie płata znajdował się amarantowy krzyż, w środku którego wyhaftowano orła w wieńcu laurowym. Na białych polach, pomiędzy ramionami krzyża, umieszczono cyfry 2 w wieńcach laurowych.

Na lewej stronie płatu sztandarowego, pośrodku krzyża kawaleryjskiego, znajdował się wieniec taki sam jak po stronie prawej, a w wieńcu umieszczono trzywierszowy napis „HONOR I OJCZYZNA”. W rogach sztandaru, w mniejszych wieńcach umieszczone były na tarczach:

  • w prawym górnym rogu – wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej,
  • w lewym górnym rogu – wizerunek św. Barbary,
  • w prawym dolnym rogu – godło m. Kielc,
  • w lewym dolnym rogu – odznaka pamiątkowa 2 pal Leg.

Na ramionach krzyża kawalerskiego umieszczono wyhaftowane nazwy i daty ważniejszych bitew pułku:

  • na górnym – „18.VIII.1914 Przegorzały, 11.XI.1918 Warszawa”,
  • na dolnym – „1914–1915 Mołotków, Krzywopłoty, Pisarzowa, Rafajłowa 1915–1916 Konary, Kostiuchnówka, Stochód”,
  • na lewym – „Rawa Ruska 7.1.1919, Mołodeczno–Mińsk 3.VII – 8.VIII.1919, Berezyna, Borysów 15.V – 6.VI.1920”,
  • na prawym – „Pietkowo 29 – 31.VII.1920”.

Odznaka pamiątkowa

18 maja 1929 roku Minister Spraw Wojskowych zatwierdził wzór i regulamin odznaki pamiątkowej 2 pal Leg. Odznaka o wymiarach 43×35 mm ma kształt krzyża maltańskiego o wydłużonych pionowych ramionach, emaliowanych w kolorze białym. Na ramionach krzyża wpisano cyfrę i inicjały „2 PAP LEG”. Na środek krzyża nałożono orła państwowego wz. 1927. Odznaka była dwuczęściowa, wykonana w tombaku srebrzonym, a jej wykonawcą był Stanisław Lipczyński z Warszawy.

26 października 1937 roku Minister Spraw Wojskowych zatwierdził wzór nowej odznaki pamiątkowej 2 pal Leg. Odznaka, o wymiarach 43×35 mm, ma kształt krzyża maltańskiego z pionowymi wydłużonymi ramionami, pokrytymi białą emalią. Na środek krzyża nałożono miniaturę odznaki II Brygady Legionów Polskich. Na ramionach wpisano numer i inicjały „2 PAL LEG”. Była to dwuczęściowa, oficerska odznaka, wykonana w alpace, emaliowana, łączona dwoma nitami. Jej wykonawcą również był Stanisław Lipczyński z Warszawy.

Płomienie do trąbki sygnałowej

8 lipca 1923 roku, Komitet Obywatelski Ziemi Kieleckiej wręczył dowódcy pułku cztery płomienie do fanfar, ufundowane przez mieszkańców Kielc oraz społeczeństwo powiatów: kieleckiego, jędrzejowskiego, włoszczowskiego i opatowskiego.

Żołnierze pułku

Dowódcy pułku

  • płk art. Czesław Piotr Bzowski (12 VI 1919 – VIII 1920)
  • płk art. Jan Maciej Bold (VIII 1920 – V 1927 → zastępca szefa 5 Okręgowego Szefostwa Artylerii)
  • ppłk art. dr Stanisław Mańkowski (V 1927 – 23 XII 1929 → Korpus Kontrolerów)
  • ppłk / płk dypl. art. Jan Witold Bigo (23 XII 1929 – 1938 → dowódca Artylerii Dywizyjnej 18 DP)
  • ppłk dypl. art. Henryk Romiszowski (II 1938 – 28 VIII 1939 → dowódca Artylerii Dywizyjnej 2 DP Leg.)
  • ppłk art. Mieczysław Dunin-Horkawicz (28 VIII – IX 1939)

Zastępcy dowódcy pułku (od 1938 – I zastępca dowódcy)

  • mjr art. Feliks Kamiński (1921 – 1926)
  • mjr / ppłk art. Brunon Romiszewski (X 1926 – V 1927 → dowódca 14 dak)
  • ppłk art. Franciszek Kazimierz Kondrat (V 1927 – III 1929 → rejonowy inspektor koni w Postawach)
  • mjr / ppłk art. Edmund Albin Zimmer (IV 1929 – VIII 1931 → dowódca dywizjonu szkolnego w Szkole Podchorążych Artylerii)
  • ppłk dypl. art. Mikołaj Alików (1 IX 1931 – XI 1935)
  • mjr / ppłk art. Mieczysław Dunin-Horkawicz (1938 – 28 VIII 1939 → dowódca 2 pal Leg.)
  • mjr art. Józef Tomasz Porębny (II zastępca d-cy/kwatermistrz – 1939)

Żołnierze 2 pułku artylerii lekkiej – ofiary zbrodni katyńskiej

Biogramy ofiar zbrodni katyńskiej znajdują się między innymi w bazach

Zostań naszym fanem!

Pomóż nam się rozwijać! Polub nas na Facebooku! i śledź nas na X!