2 Morski Pułk Strzelców (2 mps) – jednostka piechoty Wojska Polskiego II Rzeczypospolitej.
Organizacja i formowanie pułku
2 Morski pułk strzelców nie był częścią pokojowej struktury Wojska Polskiego. Został zmobilizowany 24 sierpnia 1939 roku w ramach mobilizacji alarmowej przez 2 Morski batalion strzelców, działając poza planem mobilizacyjnym „W2”, na mocy rozkazu Kierownictwa Marynarki Wojennej z lipca 1939. Pułk powstał na bazie 2 morskiego batalionu strzelców, który stanowił II batalion pułku i dostarczył kadry dla nowo formowanego I batalionu pułku, organizowanego według etatu batalionu piechoty typ. specjalny L.3017. Pododdziały pułkowe, które istniały w ramach pokojowej struktury 2 mbs, zostały zmobilizowane i rozbudowane. W 1939 roku morskie bataliony strzelców powinny etatowo dysponować 2 moździerzami 81 mm, 9 granatnikami 46 mm, 12 ckm (wz.08), 27 rkm i 9 karabinami przeciwpancernymi; ponadto pułk miał do dyspozycji dwie armaty 75 mm wz.1897 oraz 4 armaty przeciwpancerne 37 mm wz.36. W czasie mobilizacji w sierpniu 1939 do 2 Morskiego pułku strzelców przydzielono również 111 pluton artylerii pozycyjnej, wyposażony w dwie armaty kal. 76,2 mm wz. 1902. Zgodnie z zarządzeniem Kierownictwa Marynarki Wojennej z lipca 1939 roku, mobilizacja 2 mbs doprowadziła do sformowania 23 sierpnia batalionu rezerwowego piechoty nr I. Batalion rezerwowy nr I został zorganizowany podobnie jak I batalion „bliźniaczy” 2 mps według etatu batalionu piechoty spec. L. 3017. Taktycznie podlegał on dowódcy 2 mps, dlatego czasami nazywano go III batalionem 2 mps.
2 mps w kampanii wrześniowej
Do zadań pułku (około 3 tys. żołnierzy) pod dowództwem ppłk. I. Szpunara należało zorganizowanie obrony stałej Gdyni od strony Gdańska, na południowych stokach Redłowa oraz południowym skraju Lasu Witomińskiego, od plaży w Orłowie do miejscowości Chwarzno włącznie. Pułk zajął stanowiska obronne, mając w I rzucie II batalion od plaży w Orłowie do leśniczówki Krykulec, natomiast I batalion rezerwowy od leśniczówki Krykulec do miejscowości Chwarzno. W II rzucie pułku umieszczono I batalion w rejonie strzelnicy kurkowej. Dowództwo pułku, plutony pułkowe oraz artyleria pułkowa zajęły pozycje w rejonie osiedla Witomino. Sąsiadem od zachodu był 3 morski batalion strzelców (dawniej I Gdyński batalion Obrony Narodowej), dowodzony przez mjr. Stanisława Zauchę. Pułk wchodził w skład Lądowej Obrony Wybrzeża, na czele z płk. Stanisławem Dąbkiem.
W obronie Gdyni
Jeszcze przed rozpoczęciem działań wojennych, żołnierze pułku zajmowali pozycje obronne m.in. w Kolibkach, wzdłuż Kaczej, wzdłuż toru kolejowego Gdynia–Kościerzyna, na Witominie oraz na wzgórzu nr 1577, położonym na północ od Chwarzna. Odcinek obrony był krótki, wynosząc około 8 km, ale miał kluczowe znaczenie militarne, ponieważ stanowił najkrótszą drogę do wprowadzenia wojsk niemieckich do serca Lądowej Obrony Wybrzeża, tj. do portu handlowego i wojennego oraz do Gdyni.
W momencie przekroczenia granicy przez Niemców 1 września 1939 roku o świcie, natrafili oni na silny opór. 2 Morski pułk strzelców już w pierwszych minutach został ostrzelany przez jednostki gen. Eberharda oraz pancernik „Schleswig-Holstein”. Pozycje II batalionu, koszary oraz placówka nr 2 na Kolibkach zostały ostrzelane przez wrogą artylerię. Główne natarcie niemieckie skierowało się na pozycje II batalionu, które były często atakowane, zwłaszcza w rejonie głównej drogi z Sopotu do Gdyni. Żołnierze pułku, w tym I batalion, 5 kompania, 3 kompania I batalionu rezerwowego oraz zwiadowcy, przeprowadzili nocny wypad 1/2 września na stronę niemiecką, zaskakując ich i wyprzedzając z granicy (poza obsadą niemiecką wzg. 84,3). W wyniku tych działań, przy stracie kilku poległych i rannych, wzięto do niewoli 25 jeńców oraz zdobyto 5 ckm, 2 pm, moździerz, armatę ppanc., kilka kb, amunicję, radiostację oraz liczne dokumenty sztabowe, w tym spis wszystkich dowódców 2 mps. 2 września, od wczesnych godzin porannych, nieprzyjaciel ostrzelał pozycje II batalionu, dowództwa pułku i artylerii, zadając straty obrońcom. Natarcie niemieckie doprowadziło do wyrzucenia placówek nr 1 i 2 z ich pozycji, ale ostatecznie niemieckie natarcie zostało zatrzymane na pozycjach II batalionu. Od 3 września, wzmocniona 3 kompania strzelecka I batalionu rezerwowego prowadziła przez kilka dni walki o pozycje obronne na wzg. 133, które obroniła mimo ostrzału i licznych ataków do 9 września, gdy została zastąpiona przez 2 kompanię strzelecką I batalionu rezerwowego. W nocy 3/4 września płk Dąbek wydał rozkaz, aby wyrzucić wroga z rejonu Kolibek i Osowej siłami trzech batalionów, w tym I/2 mps, przy wsparciu improwizowanego pociągu pancernego. Kontrnatarcie zgrupowania polskiego zaskoczyło nieprzyjaciela, częściowo osiągając zamierzony sukces. Opanowano wieś i stację kolejową Osowo. W wyniku walk zginęło 7 żołnierzy, a 20 zostało rannych, wzięto do niewoli 22 jeńców oraz zdobyto 3 moździerze, armatę ppanc., broń maszynową i ręczną oraz pojazdy wroga. Od 4 do 5 września na pozycjach II batalionu toczono walki obronne. 6 września, po odrzuceniu ze wzg. 205,8 czaty 3 kompanii przez natarcie wroga, kontratak pozostałej części tej kompanii zdobył to wzgórze i utrzymał je, organizując na nim kompanijny punkt oporu. W nocy 6/7 września na odcinku II batalionu odparto niemiecki wypad. 7 września o świcie natarcie niemieckiego batalionu wyparło 3 kompanię strzelecką ze wzg. 205,8, a natarcie drugiego batalionu wroga wyparło z lasu Krykulec 3 kompanię strzelecką. Dalsze natarcie wroga zostało powstrzymane przez plutony zwiadowców, ppanc. oraz pionierów. Następnie kontratak pozostałej części I batalionu odrzucił nieprzyjaciela z lasu Krykulec. Straty własne wyniosły około 50 poległych i rannych. W lesie Krykulec obronę zajęła 2 kompania strzelecka. 8 września ta kompania została wyparta z lasu Krykulec. Ofiarna obrona wzg. 133 przez 3 kompanię strzelecką I batalionu rezerwowego zapobiegła oskrzydleniu 2 mps na pozycjach obronnych. 9 września I batalion rezerwowy prowadził walki obronne na swoim odcinku. 10 września I/2 mps, bez jednej kompanii, uczestniczył w wypadzie organizowanym przez dowódcę LOW na Leżyce, gdzie poniósł znaczne straty. 11 września, na odcinku I batalionu rezerwowego, nieprzyjaciel wdarł się w obronę jego 1 kompanii strzeleckiej, jednak kontratak bratniej 3 kompanii strzeleckiej przywrócił batalionowi utracone pozycje. 12 września część I batalionu rezerwowego (niepełne 2, 3 kompanie strzeleckie oraz niepełna kompania ckm) wzięła udział w kontrnatarciu trzech batalionów LOW na nieprzyjaciela zajmującego pozycje w lasach Zagórze-Reda. Batalion, maszerując do kontrnatarcia, był atakowany przez niemieckie lotnictwo. Z uwagi na zmieniającą się sytuację taktyczną, niepełny I batalion rez. przystąpił do walki samodzielnie. O godzinie 14 3 kompania zaatakowała niemiecką kompanię w obronie, a gwałtowne natarcie rozbiło niemiecką kompanię, zabijając 35 niemieckich żołnierzy, wzięto do niewoli 12 jeńców, zdobyto wóz z amunicją, 2 ckm, konie oraz motocykle. W trakcie walk w rejonie taborów część I batalionu rez. poniosła znaczne straty, a dowódca batalionu został ciężko ranny, zmarł wkrótce w szpitalu. Reszta pod dowództwem por. Kujawy powróciła do pułku na Kępie Oksywskiej.
Obrona Kępy Oksywskiej
Wieczorem 12 września oraz w nocy z 12 na 13 września 2 mps, na rozkaz płk. S. Dąbka, wycofał się na Kępę Oksywską. Decyzja ta była podyktowana tym, że 1 Morski pułk strzelców oraz V batalion Obrony Narodowej, po bardzo ciężkich walkach, zostały zmuszone przez znacznie liczniejsze siły niemieckiej 207 DP do odwrotu z Wejherowa, poprzez Redę, na Kępę Oksywską. Groziło to opanowaniem Gdyni od strony północno-zachodniej i atakiem na tyły 2 Morskiego pułku strzelców. W związku z wcześniejszym opanowaniem przez piechotę niemiecką miejscowości Mosty i Mechelinki, 13 września o godz. 4:00 II batalion uderzył na te miejscowości, wyrzucając z nich wroga; poległo 5 żołnierzy, a 7 zostało rannych. W szeregach wroga poległo i zostało rannych 12 żołnierzy, a 8 dostało się do polskiej niewoli. II batalion zajął pozycje na dominujących punktach terenowych w odbitym rejonie. Od strony zachodniej pułk osłaniała 2 kompania strzelecka I batalionu. Reszta I batalionu (1, 3 kompanie strzeleckie oraz 1 ckm) wspierała 1 mps w ataku na wzg. 72,9 za Dębogórzem. Po początkowym sukcesie I batalion 2 mps został zmuszony do wycofania się w rejon Dębogórza. W czasie walki został ranny dowódca I batalionu kpt. J. Wysocki; reszta batalionu została wcielona w szeregi 1 mps. Około godziny 18 niemieckie natarcie wyparło 6 kompanię strzelecką oraz wspierający ją pluton marynarzy z Mostów i Mechelinek. Nocnym atakiem 6 kompania oraz 3 kompania strzelecka 3 morskiego batalionu strzelców (dawny ON Gdynia I) wyparły wroga z Mostów i Mechelinek. Pozostawiono w tych miejscowościach jedynie niewielkie placówki, a kompanie wycofały się na poprzednie pozycje. O godz. 5:00 15 września nieprzyjaciel, przy wsparciu artylerii, wyparł placówki w Mostach i Mechelinkach. W tym samym czasie II batalion został uzupełniony żołnierzami z rozbitych pododdziałów, a także I batalion rezerwowy został zasilony rozbitkami i żołnierzami z jednostek tyłowych, dowództwo objął por. Tadeusz Sozański. 15 września I batalion rezerwowy por. T. Sozańskiego (bez 3 kompanii) o godz. 5:30 przystąpił do natarcia w kierunku lasu Leśniczówka i wzg. 76,0. 1 kompania osiągnęła skraj Dębogórza, a jeden z plutonów 2 kompanii dotarł do lasu, z którego został wyparty z stratami. Na kompanie I batalionu rez. zalegające pod ostrzałem niemieckim około godz. 17 zaatakowały pododdziały wroga, odrzucając je do tyłu w rejon obrony 3 mbs, gdzie wspólnymi siłami oba bataliony utrzymały polskie pozycje. 15 września ponownie na Mosty i Mechelinki uderzył dwoma kompaniami II/2 mps oraz 3 kompania 3 mbs. Po odbiciu tych miejscowości kompanie zajęły w nich stanowiska obronne. 16 września, w obliczu niepowodzenia na innych odcinkach obrony, II batalion pułku zmienił część z zajmowanych stanowisk obronnych, zajmując wzg. 43,0, wieś Pustki Pierwoszyńskie oraz Kosakowo. Kompanie, podczas zajmowania nowych pozycji, były pod intensywnym ostrzałem artylerii niemieckiej. Z żołnierzy morskiej kompanii reflektorów, marynarzy, saperów itd. utworzono improwizowany III batalion 2 mps pod dowództwem kpt. Kowrygo. 17 września w godzinach przedwieczornych nieprzyjaciel przeprowadził natarcie na pierwszorzutowe kompanie II batalionu, które zostało odparte. Kolejne natarcie niemieckie, przeprowadzone 18 września, również zostało odparte. W nocy 18/19 września, na rozkaz dowódcy pułku, III improwizowany batalion kpt. Kowrygo zaatakował wroga w rejonie Młyn Kaina, nacierając w kierunku Suchego Dworu. Natarcie na Suchy Dwór zostało zatrzymane w ogniu broni maszynowej i artylerii, a teren był oświetlany przez flary. Kolejne natarcie, wsparte przez 6 kompanię i pozostałe działo piechoty, również poniosło klęskę przy dużych stratach atakującego batalionu. Pozostałość batalionu zajęła pozycje obronne w rejonie strzelnicy. Od rana 19 września stanowiska obronne zajmowane przez żołnierzy pułku były ostrzeliwane ogniem artylerii lądowej i okrętowej, bombardowane i ostrzeliwane z powietrza. Kompanie 4 i 5 II batalionu broniły swoich pozycji i nie wycofały się. III batalion kpt. Kowrygi bronił swoich pozycji w rejonie strzelnicy do godz. 14, po czym z powodu braku amunicji żołnierze zaprzestali walki, a batalion został rozwiązany. Odwodowa 6 kompania, stanowiąca odwód 2 mps, broniła Babiego Dołu, jednak w późniejszych godzinach zaprzestała walki. W rejonie folwarku Stefanowo oraz wzg. 43,0 II batalion walczył do godz. 16:30, po czym jego opór został przełamany.
Straty w zabitych i rannych, które pułk poniósł podczas 19 dni walk, wyniosły: 45% oficerów i 30% szeregowych, a według por. Andrzeja Chudego, to 134 oficerów i 1556 szeregowych.
Za wyjątkowe męstwo okazane podczas wojny obronnej 1939 roku, Naczelny Wódz w Londynie uhonorował 2 Morski pułk strzelców Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari V klasy. Odznaczeni zostali również jego żołnierze.
Obsada personalna pułku we wrześniu 1939
Dowództwo
dowódca pułku – ppłk Ignacy Szpunar
I adiutant pułku – por. Józef Mikołajczuk (zginął 17 września), por. Marian Kujawa (od 17 września)
II adiutant pułku – por. Zygmunt Pernak
kwatermistrz – kpt. Zygmunt Kurc
oficer mobilizacyjny – kpt. Kazimierz Rutkowski
oficer ewidencyjno-personalny – por. Jan Walichnowski
oficer materiałowy – kpt. Stefan Pilszak
oficer żywnościowy – kpt. Stanisław Jan Łukaszewicz
oficer gospodarczy pułku i II batalionu – kpt. Franciszek Ziembowicz
naczelny lekarz pułku i II batalionu – por. Włodzimierz Tomankiewicz
I batalion
dowódca batalionu – kpt. Jan Wysocki
adiutant batalionu – ppor. Bronisław Jurkiewicz
dowódca plutonu łączności – por. Kazimierz Sobolewski
dowódca plutonu zwiadowców – ppor. Jerzy Perzanowski
dowódca 1 kompanii strzeleckiej – kpt. Kazimierz Kostecki
dowódca 2 kompanii strzeleckiej – por. Józef Bieniasz
dowódca 3 kompanii strzeleckiej – por. Józef Stefaniak
dowódca 1 kompanii ckm – por. Władysław Fedajko
II batalion
dowódca batalionu – mjr Witold Skwarczyński
adiutant batalionu – ppor. Stanisław Falisz
dowódca 4 kompanii strzeleckiej – por. Marian Woźniak
dowódca 5 kompanii strzeleckiej – por. Andrzej Matuszak
dowódca 6 kompanii strzeleckiej – kpt. Antoni Kowrygo (od 17 IX – kpt. adm. Julian Walenty Fabicki)
dowódca 2 kompanii ckm – kpt. Franciszek Olszewski
Pododdziały specjalne
dowódca plutonu przeciwpancernego – ppor. Stanisław Bałamucki
dowódca plutonu łączności – por. Jerzy Zagrodzki
dowódca plutonu pionierów – por. Bolesław Horoch
dowódca plutonu zwiadowców – ppor. Marian Kliś
dowódca baterii artylerii piechoty – kpt. Wiesław Szarras
dowódca plutonu wartowniczego – ppor. Zygmunt Cywiński
I batalion rezerwowy
dowódca batalionu – kpt. Izajasz Chwalimir Pochwałowski (do 12 IX 1939)
adiutant batalionu – por. Jan
dowódca plutonu łączności – ppor. Witold Szulczewski
dowódca 1 kompanii strzeleckiej – por. Wacław Szyszko
dowódca 2 kompanii strzeleckiej – por. Marian Kujawa
dowódca 3 kompanii strzeleckiej – por. Albin Wnuk
dowódca kompanii ckm – por. Tadeusz Sozański
Tradycje
Imię 2 Morskiego pułku strzelców nadano szkole podstawowej nr 20 w Wielkim Kacku. Nazwisko dowódcy pułku – ppłk. Ignacego Szpunara nosi jedna z ulic na nowym osiedlu na Pogórzu Górnym. W Redłowie znajduje się mauzoleum – cmentarz, na którym spoczywa 515 obrońców Gdyni, w tym żołnierzy pułku, wśród których znajduje się także mogiła I. Szpunara. W Kolibkach postawiono obelisk ku pamięci stoczonej tam bitwy, a w Witominie znajduje się pomnik oraz ulica 2 Morskiego pułku strzelców. W Mostach także znajduje się pomnik 2 mps.
Uwagi
Przypisy
Bibliografia
Wacław Tym, Andrzej Rzepniewski: Gdynia 1939. Relacje uczestników walk lądowych. Gdańsk: Wydawnictwo Morskie, 1979. ISBN 83-215-7187-5.
Wacław Tym, Andrzej Rzepniewski: Kępa Oksywska 1939. Relacje uczestników walk lądowych. Gdańsk: Wydawnictwo Morskie, 1985. ISBN 83-215-7210-3.
Marian Kliś: 2 Morski Pułk Strzelców. Zarys historii pułków polskich w kampanii wrześniowej. Zeszyt 38. Pruszków: Oficyna Wydawnicza Ajaks, 1996. ISBN 83-85621-97-0.
Ryszard Rybka, Kamil Stepan: Najlepsza broń. Plan mobilizacyjny „W” i jego ewolucja. Warszawa: Oficyna Wydawnicza Adiutor, 2010. ISBN 978-83-86100-83-5.
Paweł Sulich: 1 i 2 Morski Pułk Strzelców. Wielka Księga Piechoty Polskiej 1918-1939 tom 41. Warszawa: Edipresse Polska S.A., 2019. ISBN 978-83-8164-221-7.
Antoni Kopacz: Obrona Kępy Oksywskiej. Nieznane relacje obrońców polskiego morza 1 IX-19 IX 1939 r.. Polanica-Zdrój: Wydawnictwo Maria, 2013. ISBN 978-83-62337-76-7.
Linki zewnętrzne
Serwis internetowy poświęcony 2 morskiemu pułkowi strzelców: 2mps.ksu.pl [zarchiwizowane z tego adresu (2013-05-13)].
Grupa Rekonstrukcji Historycznej 2-go Morskiego Pułku Strzelców