18 Pułk Artylerii Lekkiej

18 Pułk Artylerii Lekkiej

18 Pułk Artylerii Lekkiej (18 pal) był oddziałem artylerii lekkiej Armii Polskiej we Francji oraz Wojska Polskiego w okresie II Rzeczypospolitej.

Pułk został utworzony w lutym 1919 roku w Włoszech jako 2 pułk artylerii polowej. Wiosną 1919 roku jednostka została przetransportowana do Francji, gdzie w rejonie Lure otrzymała uzbrojenie i sprzęt wojskowy od francuskiego 275 pułku artylerii polowej. Po reorganizacji pułk zmienił nazwę na 7 pułk artylerii polowej. W czerwcu 1919 roku jednostka dotarła do Polski, a we wrześniu jej dywizjony wyruszyły na front. W dniu 7 marca 1920 roku pułk został przemianowany na 18 Kresowy pułk artylerii polowej. Walczył w składzie Grupy gen. Bonnina, a później 18 Dywizji Piechoty, tocząc walki na Podolu, w wyprawie kijowskiej oraz z 1 Armią Konną Budionnego, broniąc kierunku warszawskiego, a w końcowej fazie wojny polsko-bolszewickiej odniósł sukcesy na Wołyniu i Podolu.

Jesienią 1921 roku jednostka została przeniesiona do Łomży, a później do Ostrowi Mazowieckiej, gdzie zakwaterowano ją w koszarach różańskich.

Podczas kampanii wrześniowej w 1939 roku pułk walczył w składzie macierzystej 18 Dywizji Piechoty nad Narwią, gdzie został rozbity w walkach pod Łętownicą i Andrzejewem.

Formowanie pułku

W Włoszech

W październiku 1918 roku rząd włoski zgodził się na rekrutację do jednostek polskich, formowanych z jeńców armii austro-węgierskiej, będących częścią armii gen. Józefa Hallera. W obozie La Mandria di Chivasso rozpoczęto formowanie 2 pułku artylerii polowej 15 lutego 1919 roku, któremu dowodził kpt. Jan Chlebek, a adiutantem był por. Józef Wartanowicz. Baterie składały się z 1–2 oficerów i 175 kanonierów. Do 10 marca sformowano 12 baterii, z których 9. i 11. składały się z żołnierzy starszych roczników, a 12. miała stanowić pododdział sztabowy. Pułk nie miał uzbrojenia, a żołnierze ćwiczyli musztrę, gimnastykę oraz służbę łączności, korzystając z przetłumaczonych regulaminów francuskich.

W Francji

W dniach 24–28 maja jednostka została przetransportowana do Francji, gdzie w rejonie Lure otrzymała uzbrojenie i sprzęt wojskowy od 275 pułku artylerii polowej. Po reorganizacji przyjęła nazwę 7 pułku artylerii polowej i stała się organiczną jednostką 7 Dywizji Strzelców armii gen. Hallera. Baterie były organizowane według francuskich etatów, a każda bateria liczyła 143 szeregowych i podoficerów oraz 133 konie. Na uzbrojeniu posiadała 4 armaty 75 mm wz. 97. Dodatkowo w skład baterii wchodziły działony: telefoniczny, administracyjno-taborowy oraz amunicyjno-furażowy. Stan baterii wynosił średnio 145 karabinierów i 135 koni. Dowództwo pułku objął podpułkownik Martin.

W Polsce

W czerwcu 1919 roku pułk dotarł do Leszna, a następnie do Błonia, gdzie przebywał przez trzy miesiące, kontynuując szkolenie rozpoczęte we Francji. Dowódcami baterii oraz pracownikami administracyjnymi zostali oficerowie polscy. W ramach reorganizacji wojska, 1 lipca 1919 pułk został przemianowany na 113 Kresowy pułk artylerii polowej, a jego przydział dotyczył uzupełnień w baterii zapasowej 13 pap. 7 marca 1920 roku 113 pap został przemianowany na 18 Kresowy pułk artylerii polowej. Na podstawie rozkazu B. Og. Org. 1120 z 31 grudnia 1931 roku, pułk został przekształcony w 18 pułk artylerii lekkiej.

Pułk w walce o granice

Od 26 września 1919 roku transporty z bateriami 113 pułku artylerii polowej ruszyły na front. I i II dywizjon przemieściły się na linię rzeki Zbrucz w rejonie Czortkowa, wchodząc w skład grupy gen. Krajowskiego. III dywizjon udał się do Wilna pod rozkazy gen. Stanisława Szeptyckiego. Z powodu złego stanu zdrowotnego koni oraz braków w stanie osobowym, dowódca frontu zlikwidował 7 baterię. Dowództwo dywizjonu i 9 bateria stanowiły odwód artylerii 2 Dywizji Piechoty Legionów, stacjonując w Sodobówce, natomiast 8 bateria została przydzielona do grupy operacyjnej 2 pułku piechoty Legionów i oddała pierwszy strzał podczas wypadu za Berezynę.

Walki na Podolu

Na koniec listopada 1919 roku I i II dywizjon przemaszerowały w składzie grupy gen. Krajowskiego na wschód za Zbrucz i zajęły stanowiska na linii rzeki Smotrycz. Sztab pułku stacjonował w Skale, I dywizjon w Iwanowcach, II dywizjon w Oryninie, a 6 bateria w Kamieńcu. Po rozpoczęciu nowego roku, pułk nawiązał kontakt bojowy z oddziałami bolszewickimi, a zimowy okres minął w stosunkowo małej styczności z nieprzyjacielem. Baterie wspierały piechotę w odpieraniu ataków oraz brały udział w wypadach na pozycje wroga, całkowicie rozbijając bolszewicką 41 Dywizję Strzelców.

W drugiej połowie marca nieprzyjaciel rozpoczął działania zaczepne. Baterie brały udział w obronie i kontratakach. 6 lutego do pułku dołączył IV dywizjon z Pomorza w składzie 10 i 11 baterii. 8 kwietnia powrócił do pułku III dywizjon, a po gruntownej reorganizacji pułk liczył osiem baterii (2–9). 7 marca pułk zmienił nazwę na 18 Kresowy pułk artylerii polowej.

Działania 18 Kresowego pap w okresie wyprawy kijowskiej

25 kwietnia rozpoczęła się polska ofensywa na Kijów. W natarciu 18 Dywizji Piechoty uczestniczyły II i III dywizjon. Nieprzyjaciel stawiał słaby opór, a baterie z piechotą prowadziły jedynie walki pościgowe, wspierając natarcia 42 pułku piechoty i 145 pp. Po zajęciu Kijowa 18 DP wraz z artylerią przeszła do odwodu 6 Armii.

I dywizjon brał udział w ofensywie w składzie 12 Dywizji Piechoty, wspierając 51 pułk piechoty i nacierając przez Żmerynkę na Krzyżopol. 1 czerwca powrócił do pułku.

Walki odwrotowe

W połowie maja 1920 roku rozpoczęła się ofensywa bolszewicka. 18 DP skierowano na linię rzeki Sob, gdzie zluzowała 5 Dywizję Piechoty. II dywizjon zajął stanowiska pod Hajsynem, a III pod Ornatowem. 6 czerwca w walkach pod Ornatowem wyróżnił się pluton ogniowy 8 baterii chorążego Jakuba Zielonki. II dywizjon toczył ciężkie walki, a dzięki skutecznemu ogniowi 4 i 5 baterii nieprzyjaciel został odrzucony. Niestety, 19 szeregowych zostało wziętych do niewoli i zamordowanych przez kozaków. 12 czerwca pułk otrzymał rozkaz do odwrotu nad rzekę Boh.

Od 21 czerwca pułk brał czynny udział w obronie rzeki i przedmości w Latyczowie i Nowokonstantynowie, a niektóre baterie uczestniczyły w wypadach za rzekę.

Walki z Konną Armią Budionnego

Na początku lipca pododdziały pułku rozpoczęły walki z Armią Konną Budionnego. 2 lipca 18 Dywizja Piechoty z artylerią skoncentrowała się w Starokonstantynowie z zamiarem uderzenia w kierunku Zasławia. 3 lipca w rejonie Zasławia 18 pap weszło w kontakt ogniowy z oddziałami Budionnego. Sześciotygodniowy udział pułku w walkach stanowił najwspanialszy okres w jego historii. Dywizjony wykonały 70-kilometrowy marsz w ciągu jednej doby. Walki pułku w rejonie Zasławia, zdobycie Ostroga, Nagórzan, Obgowa, dwukrotne zdobycie Dubna oraz krwawo okupione zajęcie Chorupania to chwalebne karty w dziejach pułku.

Z powodu nieustającego zagrożenia skrzydeł i braku posiłków, 18 Dywizja Piechoty wycofała się spod Chorupania przez Radziwiłłów do Brodów. 25 lipca, prowadząc działania opóźniające, pułki piechoty pod osłoną ognia 18 pap wycofywały się na Podhorce, a przez następny tydzień prowadziły obronę ruchową z wypadami.

3 sierpnia cały 18 pap wziął udział w natarciu na Brody, wspierając 36 Brygadę Piechoty. Celny ogień wszystkich baterii na las przy torze kolejowym Brody – Radziwiłłów przyczynił się do porażki kozaków Budionnego oraz ich odwrotu w kierunku Krzemieńca.

Pułk w Bitwie Warszawskiej

7 sierpnia, na podstawie decyzji Naczelnego Wodza, dywizję z organiczną artylerią załadowano do wagonów i przetransportowano w kierunku Warszawy. 11 sierpnia 18 pap dotarł do Modlina. Dywizjony przydzielono do pułków piechoty 18 DP, które wyruszyły nad Wkrę. W nocy z 12 sierpnia dywizja obsadziła odcinek od wsi Zawady do Sochocina nad Wkrą, odpierając ataki silnych oddziałów bolszewickich. 13 sierpnia pod Józefowem 4 bateria, wspierająca 144 pułk piechoty, odegrała kluczową rolę w odrzuceniu piechoty przeciwnika. 14 sierpnia 18 DP przeszła do działań zaczepnych. I i II dywizjon, operując w ugrupowaniu pułków piechoty, zostały przesunięte do Rzewina, skąd efektywnie wspierały ogniem natarcie całej 18 Dywizji Piechoty. 18 sierpnia dywizja osiągnęła Nowe Miasto, a następnie Szlustowo, Świerszcze, Łopacin, Sońsk, a dalej Sarnową Górę, Łopacin i Ojrzeń.

W dniu 16 sierpnia miało miejsce uderzenie znad Wieprza, które zakończyło się rozbiciem wojsk bolszewickich. 18 DP miała za zadanie zdobycie Mławy, co miało na celu odcięcie drogi odwrotu 3 Korpusowi Konnemu Gaja oraz bolszewickiej 4 Armii. Po ciężkich walkach Mława została zdobyta 21 sierpnia, a 24 i 25 sierpnia Korpus Gaja przekroczył granicę pruską.

Po zakończeniu walk w rejonie Mławy 18 pułk artylerii odpoczywał.

Działania na Wołyniu

Po 10-dniowym odpoczynku, 18 Dywizję Piechoty, wraz z artylerią, przerzucono do Chełma. Po kilku dniach postoju 18 pap przemieścił się koleją do Dorohuska, a stąd pieszo w obszar Dubienki. 11 września 42 pułk piechoty z II/18 pap, we współdziałaniu z 144 pp, sforsował pod Dubienką Bug. Dywizjony I i III wspierały 36 Brygadę Piechoty, kierując się na Kowel. 3 bateria wsparła ogniem atakujących wsie Ruda i Maciejów. Pod Ślubową III dywizjon mjr. Dawidajtisa osłaniał skrzydło 49 pułku piechoty. Pod Kowlem zginął na punkcie obserwacyjnym por. Budzynowski, a kpt. Kalisman został ranny.

W wypadzie na Łuck 2 i 3 bateria stanowiły wsparcie ogniowe 36 Brygady. Z powodu niedostatecznego rozpoznania, oddziały polskie wpadły w zasadzkę. W walce z dwoma pociągami pancernymi poległ dowódca 2 baterii, por. Unger, a jego bateria poniosła ciężkie straty. Sytuację uratował ogień dział 3 baterii, który zmusił pociągi do odwrotu.

Pułk działał również nieszablonowo. Szarża zwiadów dywizjonowych i bateryjnych, pod dowództwem mjr. Kondrata, pozwoliła zdobyć dwa karabiny maszynowe.

Walki na Podolu

We wrześniu 1920 roku pułk dysponował 75 mm armatami francuskimi. W drugiej połowie miesiąca 18 DP skierowano nad Prypeć z zadaniem uderzenia na południowe skrzydło bolszewickiej 4 Armii. 25 września dywizja osiągnęła Prypeć i sforsowała ją, odrzucając nieprzyjaciela. 28 września dywizja stanęła nad rzeką Jasiołdą. Pościg w kierunku na Łuniniec zakończył się 2 października zdobyciem miejscowości. To były ostatnie walki pułku.

Baterie przydzielone do pułków i batalionów piechoty kontynuowały pościg w kierunku wschodnim. 18 października osiągnęły rubież: Turów – Kopcewicze – Jezioro Kniaź. Tu dotarła do artylerzystów informacja o zawieszeniu broni.

Po zawieszeniu broni 18 pap pozostał w strefie nadgranicznej przez około rok.

W trakcie walk poległo i zmarło z ran 3 oficerów oraz 64 szeregowych. Krzyżem Srebrnym Orderu Wojskowego Virtuti Militari odznaczono 27 żołnierzy, a Krzyżem Walecznych 25 oficerów i 125 szeregowych.

Kawalerowie Virtuti Militari

== Pułk w okresie pokoju ==

Po zakończeniu działań wojennych 18 pułk artylerii lekkiej pozostał na wschodnich rubieżach Rzeczypospolitej. 6 listopada 1920 roku dowództwo pułku wraz z 4., 5. i 6. baterią stacjonowało w Drebsku, I/18 pap w Leninie, dowództwo III/18 pap w Dawidgródku, 7/18 pap w Breniewie, 8/18 pap w Turowie, a 9/18 pap w Chorsku.

W grudniu 1920 roku pułk był zakwaterowany w Białymstoku, a III dywizjon w Sokółce. 23 marca 1921 roku w Pińsku dokonywano przeglądu sprzętu artyleryjskiego, w tym czasie w ośmiu bateriach znajdowało się 36 armat 75 mm.

1 listopada 1921 roku w Zambrowie stacjonował I i II dywizjon. Już 3 stycznia 1922 roku dowództwo pułku oraz sześć baterii znajdowały się w Łomży. W drugiej połowie 1922 roku pułk przybył do Ostrowi, gdzie został zakwaterowany w koszarach różańskich. I dywizjon pozostał w Zambrowie i do pułku dołączył dopiero 12 września 1929 roku.

Uzbrojenie

Po przybyciu pułku do Polski, każda bateria dysponowała czterema francuskimi 75 mm armatami wz. 97, a w I i II dywizjonie znajdowały się lekkie kolumny amunicyjne. Na front wojny polsko-bolszewickiej wyruszyło łącznie dziewięć baterii. IV dywizjon, po powrocie z Pomorza, udał się na front, ale praktycznie stanowił tylko źródło uzupełnienia pozostałych dywizjonów. W 1923 roku do uzbrojenia pułku weszły 100 mm haubice. Na dzień 30 września 1923 roku 18 pap dysponował 18 75 mm armatami wz. 97, 4 haubicami 100 mm wz. 16/14, 14 karabinami maszynowymi „Maxim”, 1352 karabinami produkcji francuskiej, 152 pistoletami oraz 281 niemieckimi szablami kawaleryjskimi. W wykazach z 1925 roku znajdują się również haubice 105 mm, haubice wz. 98/69 oraz trzycalowe armaty wz. 02. Z biegiem lat ujednolicono sprzęt artyleryjski, a pod koniec lat dwudziestych wszystkie haubice trafiły do III dywizjonu. Broń krótką kadra zawodowa i podoficerowie nadterminowi nabywali na własny koszt, a najpopularniejszymi były automatyczne rewolwery belgijskie kal. 6,35 i 7,65 mm.

Szkolenie w pułku

Corocznie do pułku wcielano od czterystu do czterystu osiemdziesięciu rekrutów, którzy byli szkoleni według dwunastotygodniowego programu. Proces szkolenia dzielił się na dwa okresy: przygotowawczy, trwający 4 tygodnie, oraz szkolenie w baterii szkolnej. Żołnierze byli przydzielani do grupy pieszej lub jezdnej. Kształtowanie postaw obywatelskich miało duże znaczenie. Uczono historii oraz wiedzy o współczesnym świecie, omawiając wydarzenia z uwzględnieniem miejsca i roli Polski. Jakiekolwiek próby działalności komunistycznej były bezwzględnie tłumione.

Po przysiędze żołnierze zostawali przydzielani na stanowiska kanonierów do poszczególnych baterii. Najzdolniejsi, umiejący czytać i pisać, kierowani byli do pułkowej szkoły podoficerskiej. Ogólna liczba elewów zazwyczaj nie przekraczała stu, a każdy turnus trwał około cztery i pół miesiąca.

Większość żołnierzy była szkolona w ramach baterii, a część kierowano na kursy dla kucharzy, radiotelegrafistów, przeciwgazowe, taborowe, woźniców, sanitariuszy, pożarników, szoferów, łączników konnych, puszkarzy i innych specjalności. Kładziono nacisk na praktyczne kształtowanie nawyków, które zapewniają skuteczność w zadaniach bojowych.

Praktyczne sprawdzenie umiejętności odbywało się na przykoszarowych placach ćwiczeń oraz podczas letniej koncentracji lub szkoleń na poligonie „Czerwony Bór”. Oficerowie uczestniczyli w wykładach oraz grach wojennych na mapach. Na ćwiczenia zwykle powoływano oficerów i podchorążych rezerwy.

Latem odbywała się koncentracja wszystkich jednostek 18 Dywizji Piechoty, a dywizjony 18 pal ćwiczyły wspólnie z pułkami artylerii. Dowódcy pułków, wraz ze swoimi zastępcami, którzy nie mieli możliwości dowodzić w pełni ukompletowanym pułkiem na poligonie, uczestniczyli w ćwiczeniach aplikacyjnych, które prowadziło dowództwo dywizji lub grupy artylerii. Na czas ćwiczeń powoływano żołnierzy rezerwy. 1 marca 1939 roku, w związku z potrzebami mobilizacyjnymi, uruchomiono pułkową szkołę podoficerską. Od 29 lipca rozpoczęto ćwiczenia służby polowej dla oficerów rezerwy.

Święta i uroczystości

Najważniejszymi uroczystościami państwowymi z udziałem wojska były obchody święta Konstytucji 3 Maja oraz rocznicy odzyskania niepodległości. W przeddzień świąt organizowano capstrzyk z orkiestrą. Rano w dniu święta uroczyście ogłaszano pobudkę. Żołnierze stawali na zbiórkę i po złożeniu meldunku dowódcy pułku maszerowali do Ostrowi, śpiewając.

Innym istotnym świętem, obchodzonym z rozmachem, było święto pułku.

19 maja 1927 roku minister spraw wojskowych marszałek Polski Józef Piłsudski ustalił, że 26 września będzie obchodzone jako święto pułkowe, które przypadało na rocznicę wyjazdu na front w 1919 roku. 17 lipca 1937 roku minister spraw wojskowych generał dywizji Tadeusz Kasprzycki zmienił datę święta pułkowego 18 pal na 6 czerwca, rocznicę przybycia pułku do Polski z Armią gen. Hallera.

Obchody rozpoczynano w przeddzień pogadankami o historii pułku oraz apelem poległych. Wieczorem odczytywano listy poległych w czasie wojny polsko-bolszewickiej, a orkiestra grała marsza żałobnego. Pluton artylerii oddawał 4 salwy. W czasie apelu paliły się 3 stogi i 6 pochodni.

W dniu święta wszyscy żołnierze uczestniczyli we mszy św. w kościele garnizonowym, a po powrocie do koszar, podczas uroczystej zbiórki, wręczano odznaki pułkowe, awanse i inne wyróżnienia. Zbiórkę kończyła defilada na szosie różańskiej, a trybunę honorową od września 1932 roku ustawiano przed pomnikiem. Po południu i wieczorem w każdym z dywizjonów organizowano imprezy rekreacyjne.

Ważnym momentem w funkcjonowaniu jednostki była przysięga wojskowa, organizowana zawsze w sposób uroczysty. Przed zaprzysiężeniem wszyscy kanonierzy brali udział w mszy świętej, a następnie stawali w kolumnach „wyznaniowych”. Przysięgę przyjmowali kapłani.

25 marca 1939 roku dowódca pułku ppłk Witold Sztark uczestniczył w odprawie, którą prowadził nowo mianowany dowódca Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Narew” gen. bryg. Czesław Młot-Fijałkowski. 18 Dywizja Piechoty miała pełnić zadania osłonowe od strony Prus Wschodnich. Pułki piechoty miały bronić rejonów w Piątnicy, Nowogrodzie i Łomży, a 18 pułk artylerii lekkiej miał wspierać ogień. Działalność pułku stopniowo przechodziła na tory wojenne. W związku z rosnącymi potrzebami mobilizacyjnymi uruchomiono szkołę podoficerską. Na stacji kolejowej prowadzono ćwiczenia załadowczo-wyładowcze. Pułk rozpoczął uzupełnianie stanów osobowych, sformowano trzy baterie, rozwinięto do etatu baterii „pokojowy” pluton łączności, utworzono baterię remontową oraz pluton topograficzno-ogniowy. W maju pluton ten określił współrzędne punktów orientacyjnych w terenie od Ostrołęki do Wizny.

18 pal w kampanii wrześniowej

Mobilizacja

Nocą z 23 na 24 sierpnia 1939 roku oficer służbowy garnizonu przekazał oficerowi służbowemu pułku sygnał „Chabry”, a goniec na motocyklu przywiózł zalakowaną kopertę z rozkazem o mobilizacji alarmowej. Na porannej odprawie oficer mobilizacyjny kpt. Wacław Kalinka wręczył dowódcom baterii niezbędne dokumenty. Pułk mobilizował dowództwo pułku, I dywizjon artylerii armat 75 mm, II dywizjon artylerii armat 75 mm oraz III dywizjon artylerii haubic 100 mm. Baterie uzupełniały swoje składy osobowe w okolicznych lasach i wsiach. Oprócz własnych pododdziałów, w 18 pal zgodnie z planem mobilizacyjnym w grupie „niebieskiej” zmobilizowano jednostki dywizyjne: pluton parkowy uzbrojenia nr 102, kolumnę taborową nr 112 oraz warsztat taborowy nr 102. Dodatkowo w ramach mobilizacji powszechnej w I rzucie zmobilizowano III dywizjon haubic 51 pułku artylerii lekkiej i własną baterię marszową pułku.

Działania i walki 18 pal

Po osiągnięciu gotowości bojowej 1 dywizjon przeszedł w okolice Ostrołęki do dyspozycji dowódcy 42 pułku piechoty, II dywizjon w okolice Nowogrodu jako wsparcie III/33 pułku piechoty, a III dywizjon w okolice Łomży jako wsparcie I /33 pp. W nocy z 30 na 31 sierpnia baterie 18 pal zajęły stanowiska ogniowe i punkty obserwacyjne. Na przedpole w rejon Łodzisk wyszła 2 bateria, przeznaczona do osłony III/42 pp.

Obrona linii Narwi

1 września 1939 roku o 4:45 niemieckie samoloty wtargnęły na terytorium Polski, rozpoczynając bombardowanie węzłów komunikacyjnych i miast. Rozpoczęła się II wojna światowa.

Na Myszyniec uderzyły pododdziały niemieckiej 1 Brygady Kawalerii. Po zepchnięciu jednostek Straży Granicznej i kompanii Obrony Narodowej zajęły Dylewo, gdzie zostały zatrzymane 2 września przez III batalion 42 pułku piechoty, wspierany ogniem 2 baterii armat. 3 września 2 bateria ponownie wspierała walki kompanii III/42 pp. 2 i 4 baterie przygotowały się 4 września do kontruderzenia na nieprzyjacielską kolumnę zmotoryzowaną, która weszła w lukę pomiędzy lewe skrzydło SGO „Narew” i Armię „Modlin” w rejonie Myszyńca i Kadzidła. Z uwagi na przejazd niemieckiej kolumny w kierunku Przasnysza, 71 pp i III/42 pp natarcia nie przeprowadziły. Będąca w ugrupowaniu batalionu III/42 pp 2 bateria pozostawała na tymczasowych stanowiskach ogniowych do 5 września, aby następnie wycofać się na lewy brzeg Narwi. 7 bateria haubic prowadziła ostrzał niemieckich patroli rozpoznających rzekę Narew w okolicach Łomży. Na pozostałych odcinkach baterie 18 pal ognia nie otwierały. 5 września wytworzyła się niebezpieczna sytuacja związana z możliwością oskrzydlenia całej Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Narew”. W związku z tym Naczelny Wódz nakazał dowódcy SGO dokonanie częściowego przegrupowania podległych mu wojsk w celu przejęcia odcinka „Różan”. 5 września II dywizjon został przegrupowany z odcinka Nowogród do lasu w rejonie Laskowca w pobliżu Ostrołęki, a 4 bateria tego dywizjonu znajdowała się przy 71 pp. 6 września II dywizjon przegrupował się do rejonu Lipniki i Borowe celem zajęcia stanowisk ogniowych, w trakcie czego 5 bateria poniosła straty od ostrzału artylerii niemieckiej. Po przegrupowaniu w gotowości do natarcia na kierunek Różana stało 11 batalionów piechoty i 5 dywizjonów artylerii. Bataliony piechoty i dywizjony czekały cały dzień na odpowiedni rozkaz. II/18 pal i 18 dywizjon artylerii ciężkiej miały stanowić bezpośrednie wsparcie 71 pułku piechoty. W wyniku sprzecznych rozkazów, polskie natarcie nie doszło do skutku, a Niemcy sforsowali Narew, wychodząc na tyły wojsk polskich.

7 września pododdziały niemieckiej 10 Dywizji Pancernej i Brygady „Lötzen” zaatakowały forty Piątnicy, bronione przez I/33 pułku piechoty. Uderzenie to, dzięki wsparciu ogniowemu III dywizjonu, zostało odparte. Jeszcze tego samego dnia wieczorem oddział rozpoznawczy 21 Dywizji Piechoty nacierał na polskie pozycje pod Nowogrodem. Odcinka bronił III/33 pp i kompania forteczna (4 kompania ckm/33 pp) kpt. Kordiaczyńskiego. Uderzenie niemieckie na Nowogród wymusiło zmianę stanowisk ogniowych III dywizjonu. 7 bateria pozostała w fortach w Piątnicy, z dotychczasową podległością, 9 bateria w nocy z 7 na 8 września przeszła do Grąd z zadaniem wsparcia obrony Nowogrodu, a 8 bateria została przegrupowana do rejonu Kupisk Starych, aby wspierać I batalion i ośrodek obrony w Nowogrodzie. 8 września baterie 1. i 3. obezwładniły niemiecką baterię artylerii w rejonie Olszewa. Baterie I dywizjonu celnie ostrzelały tyralierę piechoty wroga na odcinku Nożewo-Ostrołęka, co powstrzymało jej marsz.

8 i 9 września 33 pułk piechoty, przy stosunkowo słabym wsparciu artylerii, toczył ciężkie walki pod Nowogrodem. 9 września niemieckim grupom dywersyjnym udało się wysadzić w powietrze składy amunicji artyleryjskiej w rejonie stacji kolejowej Śniadowo, co utrudniło zaopatrzenie III dywizjonu, który musiał zaopatrywać się w amunicję w Żyźniewie. 9 września gros sił 18 pal zajmowało stanowiska ogniowe w rejonie Miastkowo – Tarnowo (I dywizjon w bezpośrednim wsparciu 42 pp) i Kleczkowo – Kamieniew (II dywizjon, wspierający 71 pp). W tym dniu, jako załoga Łomży, batalion 33 pp wspierany przez 7 baterię odparł nacierające pododdziały rozpoznawcze.

10 września 71 pułk piechoty, wsparty ogniem II dywizjonu oraz 18 dac, zaatakował nieprzyjaciela w Jakaci. Niemcy zostali rozbici, a w polskie ręce wpadło 12 dział, 5 czołgów oraz znaczna liczba samochodów. Straty polskie były nieznaczne.

W nocy z 9 na 10 września następowało luzowanie wykrwawionego 33 pułku piechoty przez pododdziały 42 pp. Razem z piechotą na nowe stanowiska ogniowe przechodził I dywizjon 18 pal. 10 września około godz. 16 42 pp, część 33 pp, wspierane przez I i III dywizjony 18 pal, podjęło natarcie, mające na celu wyprzeć nieprzyjaciela za Narew. Dywizja nie była jednak w stanie zepchnąć Niemców poza rzekę. O 22.00 zarządzono odwrót znad Narwi. 3 bateria walczyła z czołgami nieprzyjaciela. 71 pp wraz z II dywizjonem i 18 dac otrzymał rozkaz wykonania marszu w kierunku Zambrów.

10 września pod Nowogrodem 9 bateria, w wyniku ostrzału artylerii wroga, straciła 2 haubice. Około godz. 17.00 lotnictwo niemieckie zaatakowało miejsce postoju dowództwa 18 pal w Radogoszczy. W wyniku bombardowania zginęli: adiutant pułku kpt. Stanisław Siarkowski, dowódca plutonu topograficzno-ogniowego ppor. Stanisław Czwaczka, plutonowy Teodor Stefaniak, kanonier T. Podgórski oraz co najmniej jedenastu żołnierzy. Ranni zostali: dowódca pułku ppłk Witold Sztark, por. Władysław Wójcik, pchor. Rytl i ogn. A. Hryniewicz. Ciężko ranni zostali odwiezieni do szpitala w Czaplicach.

Bój o Zambrów

Wobec zwiększającego się nacisku sił niemieckich, w nocy 10/11 września pododdziały artylerii przegrupowały się: I dywizjon z 42 pp przeszedł do lasów Czerwony Bór, II dywizjon z 71 pp przesunął się pod Zambrów, a III dywizjon z 33 pp odchodził w znacznym rozproszeniu. W dobrym stanie znajdowała się tylko załoga Łomży z 7 baterią. 11 września 71 pułk piechoty, przy wsparciu II dywizjonu, stoczył ciężkie walki o Zambrów. Baterie II dywizjonu wykorzystywały odkryte stanowiska ogniowe i strzelały ogniem bezpośrednim do czołgów i niemieckiej piechoty. Działania kombinowanych oddziałów 33 pp kpt. Palęckiego i por. Smagowicza wspierała 7 bateria haubic. Poległ wysunięty obserwator ppor. Kazimierz Oćwieja. Niemiecki kontratak piechoty z Zambrowa przeszedł na tyły 5 baterii, a w walce wręcz zginęło kilku kanonierów. Utracono konie do czterech zaprzęgów, co zredukowało baterię do plutonu. Doszło również do pomyłki i półgodzinnej walki bratobójczej we mgle, pomiędzy II/71 pp i wspierającą go 4/18 pal, a ostrzeliwującymi stanowiska batalionu z lasu pod miejscowością Długobór szwadronami 1 pułku Ułanów Krechowieckich. Wobec braku możliwości przebicia się przez Zambrów, dowódca 18 DP płk dypl. Stefan Kossecki nakazał wycofać się w kierunku Andrzejewa i Nur za Bug. 18 Dywizja Piechoty 12 września w rejonie Łętownicy zebrała 71 pp wraz z II dywizjonem i 7 baterią 18 pal oraz 18 dac, w Srebrnej 42 pp z I/18 pal i w rejonie Srebrny Borek 33 pp z III/18 pal (bez 7 baterii). W trakcie domarszu do rejonu, około godz. 22 pluton 5 baterii ogniem na wprost odparł atak czołgów niemieckich na szosie Ostrów Mazowiecka-Zambrów, niszcząc 2 czołgi. Część kolumny rozproszyła się, a do punktu zbiórki dotarł jedynie jeden działon 7 baterii, reszta 7 baterii haubic w dniu 13 września, okrążona, dostała się do niewoli. Maszerujący w straży tylnej 42 pp, III batalion, wspierany przez 3 baterię, został odcięty na zachodnim skraju Czerwonego Boru. Przebijający się batalion, wspierany ogniem 3 baterii, walczył aż do wyczerpania amunicji, po czym bateria została rozwiązana. Po zniszczeniu armat, podzielona na grupy, bateria w większości 13 września dostała się do niewoli, wraz z poszukującym zagubionej baterii dowódcą I dywizjonu mjr Mierzwińskim.

Walki o przełamanie okrążenia

W miejscu koncentracji dywizji w rejonie Łętownicy-Andrzejewa z 18 pal pozostało: dowództwo pułku, 9 bateria haubic z 3 działami przy 33 pp, 2 bateria z 3 armatami, 4 bateria przy 42 pp, bateria 6, pluton 5 baterii oraz działon 7 baterii przy 71 pp. Razem w pułku było jeszcze 18 dział gotowych do użycia. Około godz. 10.00 71 pp, wraz z zebranymi z tyłów pułków, w tym żołnierzami 18 pal, przy wsparciu II dywizjonu, rozpoczął natarcie na Andrzejewo, celem otwarcia drogi z okrążenia jednostek niemieckiego XIX Korpusu Armijnego. Po ciężkim zranieniu dowodzącego natarciem dowódcy dywizji płk dypl. Kosseckiego, dowództwo dywizji przejął dowódca PD płk Hertel. Następne natarcie zebranego zgrupowania piechoty 33 i 71 pp oraz innych żołnierzy dywizji wspierały II dywizjon, pozostałości III dywizjonu, 18 dac oraz 18 bateria artylerii plot. Ponowne natarcie dwóch zgrupowań na Andrzejewo zostało zatrzymane niemieckim kontratakiem, który odparto głównie ogniem zaporowym całej artylerii. Działania trwały przez cały dzień, aż do

Zostań naszym fanem!

Pomóż nam się rozwijać! Polub nas na Facebooku! i śledź nas na X!