15 Wielkopolski Pułk Artylerii Lekkiej

15 Wielkopolski pułk artylerii lekkiej (15 pal)

15 Wielkopolski pułk artylerii lekkiej (15 pal) był jednostką artylerii lekkiej Armii Wielkopolskiej oraz Wojska Polskiego w okresie II Rzeczypospolitej.

Formowanie i walki

Pierwsze pododdziały pułku zaczęły powstawać 30 grudnia 1918 roku w Białych Koszarach przy ul. Magazynowej w Poznaniu. Z tych jednostek wyruszyli na front, gdzie połączono je w baterie i dywizjony. 19 stycznia 1919 roku, na polecenie Dowództwa Głównego Sił Zbrojnych Polskich w byłym zaborze pruskim, podpułkownik Anatol Kędzierski rozpoczął organizację 1 pułku artylerii lekkiej Wielkopolskiej. 6 marca 1919 roku te pododdziały ostatecznie utworzyły pułk. 21 września 1919 roku jednostka zmieniła nazwę na 1 pułk artylerii polowej Wielkopolskiej. W czasie przejmowania Pomorza, pułk otrzymał nową nazwę – 15 Wielkopolski pułk artylerii polowej.

We wrześniu 1920 roku pułk był wyposażony w niemieckie armaty 77 mm oraz 105 mm haubice.

Mapy walk pułku

Kawalerowie Virtuti Militari

Pułk w okresie pokoju

2 grudnia 1920 roku pułk przybył do garnizonu w Bydgoszczy, gdzie stacjonował aż do 1939 roku.

Na mocy rozkazu B. Og. Org. 1120 – 18 Org. Ministra Spraw Wojskowych marszałka Józefa Piłsudskiego, 31 grudnia 1931 roku 15 pal został przemianowany na 15 pułk artylerii lekkiej.

W niedzielę, 26 sierpnia 1938 roku, w Bydgoszczy odbyły się dwie ważne ceremonie. Na Starym Rynku miało miejsce powitanie sztandarów 15 pal oraz 11 dak. Ceremonię rozpoczęto o godzinie 9:30, grając marsz generalski na powitanie generała brygady Stanisława Grzmot-Skotnickiego. Następnie, na dziedzińcu Koszar im. Bartosza Głowackiego, odprawiono mszę polową. Po mszy, dowódcy obu jednostek zaprzysiężyli swoich żołnierzy na sztandary. Później pułkownik Wojciech Stachowicz przekazał odznakę pamiątkową pułku dla miasta Bydgoszczy, którą odebrał prezydent Leon Barciszewski, który z kolei wręczył pułkowi herb miasta. Uroczystości zakończyła defilada, w której udział wziął Tomasz Hryciuk, mały Poleszuk, który przybył z Marią Hryciuk z Zamroczyna, dziękując żołnierzom za opiekę nad szkołą w tej miejscowości.

15 pal w kampanii wrześniowej

Mobilizacja

15 pułk artylerii lekkiej, w mobilizacji alarmowej, w grupie niebieskiej, rozpoczął mobilizację w Bydgoszczy 24 sierpnia o godzinie 8:00. W okresie od A+24 do A+54 jednostka zmobilizowała swoje pododdziały organiczne na etatach wojennych. Zgodnie z planem mobilizacyjnym „W”, w grupie niebieskiej, od A+54 do A+60, sformowano dodatkowe pododdziały dla macierzystej dywizji:

  • kolumna taborowa parokonna nr 812
  • warsztat taborowy parokonny nr 809
  • pluton parkowy uzbrojenia nr 802

Podczas poboru koni, wozów, uprzęży i rekwizytów taborowych, napotkano sabotowanie ze strony ludności, głównie pochodzenia niemieckiego, w rejonie Nakła, Mroczy i Prędocina, co dotyczyło III i I dywizjonów. Mobilizacja II dywizjonu przebiegła bez poważniejszych problemów, chociaż brakowało mundurów dla części rezerwistów z powodu opóźnień w magazynach intendentury garnizonu w Bydgoszczy. 25 sierpnia dywizjony rozśrodkowano poza Bydgoszcz; II dywizjon do miejscowości Osielsko i Niemcz, I dywizjon do miejscowości Osowa Góra i Czyżkówko. Następnie dokonano przegrupowania po ukończeniu mobilizacji 27 sierpnia całego pułku. Dowództwo 15 pal zakwaterowano w Morzewcu, I dywizjon w Jachcicach, II dywizjon w folwarku Janowo, seminarium Smukła oraz fabryce karbidu, a III dywizjon w Samociążku. Podjęto szkolenie i zgrywanie zaprzęgów. Wieczorem 27 sierpnia III dywizjon przesunięto do leśniczówki Luchowo, gdzie dotarł rano 28 sierpnia. Do 30 sierpnia dowództwo III dywizjonu rozpoznawało rejon Trzemiętowa jako teren przyszłego działania. 30 sierpnia ogłoszono alarm i pułk zajął stanowiska bojowe. III/15 pal w pobliżu wsi Witoldowo, II/15 pal w rejonie wsi Wojnowo, a I/15 pal w rejonie Osowej Góry. Bateria 3/16 pal zajęła stanowiska wysunięte, zabezpieczając czatę w sile kompanii z 61 pułku piechoty we wsi Nowa Dąbrówka. Zajęto punkty obserwacyjne główne w Kruszynie oraz wysunięty w Nowej Dąbrowce. II dywizjon wysunął 4 baterię w rejon Chmielowa, a III dywizjon 9 baterię w rejon Wierzchucice i Wierzchucinek.

Działania bojowe

Obrona przedmościa bydgoskiego

1 września 15 pułk prowadził ostrzał w rejonie przygranicznym, gdzie przeszły oddziały niemieckiej 50 DP. W rejonie Wiktorówko, Badecz, Wysoka, Łobżenica i Wyrzysk. II/15 pal ostrzelał oddziały niemieckiej Brygady Piechoty „Netze” w rejonie Nakła, zatrzymując ich ruch. 2 września rano, z powodu mgły, pułk nie prowadził ostrzału, lecz został ostrzelany przez punkt obserwacyjny 9/15 pal, co spowodowało straty w rannych. Po częściowym ustąpieniu mgły, III dywizjon haubic ostrzelał w rejonie folwarku Teresin i wsi Gliszcz dwie niemieckie baterie, zmuszając je do przerwania ognia i prawdopodobnie niszcząc dwa działa. Bateria 8/15 pal ostrzelała dwie rozwijające się kolumny niemieckiej piechoty, obserwowane z Trzemętowa. Około godziny 14:00 bateria 9/15 pal została ostrzelana przez niemiecką artylerię, jednak sama wystrzeliła około 260 pocisków, zmuszając się do wycofania na główne stanowiska obronne. Wieczorem ostrzelano punkt obserwacyjny 3/15 pal. O godzinie 18:00 i 19:00 15 pal ostrzelał niemieckie pozycje na wzgórzu 120. W nocy 2/3 września 15 pal, bez III dywizjonu, przegrupował się przez Mochle i Morzowiec na stanowiska na zachód od Bydgoszczy, wspierając 61 pp i 62 pułk piechoty. III/15 pal przeprawił się przez most w Smukale na rzece Brdzie, wspierając 59 pułk piechoty w odcinku północnym od jeziora Borówno do wsi Gądecz. W trakcie marszu zmieniono przydział dla III/15 pal, które miało wesprzeć 62 pp na odcinku Szczutki, dwór Łącznica. II/15 pal miało zająć stanowiska ogniowe w rejonie Osowej Góry.

3 września, od godziny 7:00, oddziały niemieckiej 50 Dywizji Piechoty trzykrotnie atakowały przedmoście bydgoskie w rejonie Tryszczyn i Szutki. Dywizjon III/15 pal skutecznie ostrzeliwał niemiecką piechotę w rejonie miejscowości Mochle i Wojnowo. Na drodze Tryszczyn-Wojnowo, ześrodkowanie ogniowe III/15 pal i I/15 pal zniszczyło wiele ciężarówek podwożących niemiecką piechotę oraz zaopatrzenie. Dywizjon I/15 pal prowadził ogień na szosę Nakło-Bydgoszcz, a dywizjon II/15 pal w kierunku Wtelna i Koronowa. Przed południem, silnym ogniem ostrzelała artyleria niemiecka pozycje obronne piechoty. Bateria 8/15 pal zniszczyła niemiecki punkt obserwacyjny oraz pojazdy podwożące piechotę. Po południu, stanowiska II/15 pal zostały wykryte przez niemiecki samolot obserwacyjny, co skutkowało ostrzałem z niemieckiej artylerii i bombardowaniem punktu obserwacyjnego I dywizjonu oraz jego kolumny amunicyjnej. W I dywizjonie stracono kilku kanonierów oraz konie. Obronę 59 pp oraz batalionu ON „Bydgoszcz” na odcinku północnym wspierał III/15 pal, a szczególne wsparcie 7/15 pal przyczyniło się do odparcia prób forsowania rzeki Brdy przez niemiecką 50 DP. Od godzin popołudniowych ostrzał niemieckich pozycji prowadziła 9/15 pal. O godz. 9:00 w Bydgoszczy miała miejsce dywersja, do zdławienia rebelii sformowano 50-osobowy pododdział z kwatermistrzostwa i taborów 15 pal. W nocy 15 pal rozpoczął odwrót, kwatermistrzostwo pułku oraz każda z cofających się baterii III/15 pal straciły po kilku rannych żołnierzy oraz kilka koni. Bateria 9/15 pal poniosła szczególnie duże straty, zmuszona była do walki w rejonie mostu na Kanale Bydgoskim oraz czynnego zwalczania dywersji. I i II dywizjony wycofywały się przez Lisi Ogon i Drzewice do Białych Błot. II/15 pal został zaatakowany przez grupy dywersantów; 5 bateria poniosła straty osobowe oraz utraciła środki łączności, a 6 bateria straciła kilku rannych kanonierów i konie. 2/15 pal osłaniała odejście obu dywizjonów w miejscowości Prądy. Pułk stracił znaczną ilość kabla telefonicznego, co wpłynęło na sprawność łączności.

Podjęte popołudniem 3 września przegrupowanie w kierunku Torunia zakończono w godzinach porannych 4 września. W południe 4 września II/15 pal ostrzelał maszerującą niemiecką piechotę oraz tabory na szosie od Kruszyna do Pawłówki. Następnie oba dywizjony II i I ostrzelały niemiecki oddział pancerno-motorowy maszerujący w kierunku Bydgoszczy. Popołudniem III dywizjon ostrzelał Fordon. 4 września o zmierzchu podjęto dalszy marsz odwrotowy. Rano dywizjony zajęły rejony: III/15 pal w rejonie wsi Kabat, I/15 pal na południe od Brzozy, a II/15 pal w rejonie Łęgnów i Otorowo. Tego dnia nie prowadzono ostrzału wojsk niemieckich, a pułk odpoczywał. 6 września dywizjon II/15 pal skutecznie wspierał obronę 59 pp w rejonie Łęgnów przed natarciem oddziałów niemieckiej 50 DP. Jednocześnie łącznościowcy dywizjonu stoczyli potyczki z dywersantami niszczącymi linie telefoniczne, w wyniku czego kilku telefonistów z 4 baterii poniosło śmierć. W rejonie Piecki, Emilianowo III/15 pal wsparł walkę 62 pp z oddziałami niemieckiej 50 DP. W rejonie Brzozy I/15 pal wspierał obronę 61 pp. Nawała ogniowa dywizjonu na skrzyżowanie koło kościoła w Brzozie doprowadziła do rozbicia znajdujących się tam kolumn niemieckiej piechoty i taborów. Wieczorem ostrzał baterii 2/15 pal na niemiecki oddział piechoty szykujący się do natarcia na pozycje jednej z kompanii batalionu III/61, spowodował jego rozproszenie. O godz. 16:00 oddziały 50 DP zaatakowały przez lasy obronę 62 pp w Emilianowie, wdzierając się w jego obronę. Z powodu wycięcia przez dywersantów 300 m kabla telefonicznego, baterie haubic pozbawione były możliwości skutecznego wsparcia obrony.

Walki odwrotowe

W nocy 6/7 września 15 pal, wraz z pułkami piechoty, rozpoczął odwrót na nowe stanowiska: dowództwo pułku i I dywizjon do miejscowości Wohorze, II dywizjon do Murzynna, a III dywizjon do Kijewa. W niektórych wsiach zamieszkałych przez ludność niemiecką doszło do walk z dywersantami. We wsi Broniewo bateria 4/15 pal ostrzelała niemiecki podjazd pancerno-motorowy. 7/8 września 15 DP wycofała się na pozycje obronne, znajdujące się na rubieży: nad rzeką Tążyna, północny kraniec Jeziora Gopło oraz Kanały Parchański i Bachorze. O godz. 16:30 III/15 pal skutecznie ostrzelał atakującą kompanię 1/59 pp, niemiecki podjazd pancerno-motorowy. Nocnym marszem 8/9 września 15 pal, wraz z pułkami piechoty, wycofał się trasami: II/15 pal z 59 pp przeszedł w rejon Kąkowa Wola, Miechowice i bronił kierunku Osięciny. III/15 pal, wraz z 62 pp, zajął rejon od Kąkowej Woli, przez Redecz Kalny do wzgórza 100. I/15 pal, wraz z 61 pp, dotarł do rejonu od rzeki Zgłowiączki do Redecza Kalnego. Tego dnia pułk nie miał kontaktu bojowego z oddziałami niemieckimi. Kolejnej nocy podjęto dalszy odwrót, zajmując rano 10 września: dywizjonem I/15 pal, wraz z 61 pp, obronę odcinka od miasta Chodecz do dworu Borzymowice, a także wydzielono baterię 3/15 pal, wraz z batalionem I/61 pp, do obrony Izbicy Kujawskiej. II/15 pal, wraz z 59 pp, zorganizował obronę na odcinku Krukowo, Krukówek oraz Wilkowiczki. III/15 pal stanął w dworze Bogdanowo. Nie uzyskując styczności z nieprzyjacielem, podjęto przegrupowanie w kierunku północnego skrzydła dywizji, rano 11 września. II/15 pal wspierał 59 pp oraz 6 batalion km i br. tow. na odcinku Kuźnice, Śmiłowice oraz folwarki Krukowo i Krukówek. Bateria 2/15 pal, wraz z batalionem II/61 pp, organizowała obronę na przesmyku pomiędzy Jeziorem Szczytnowskim a Jeziorem Borzymowskim w dworze Szczytno. 3/15 pal została wycofana z Izbicy do rejonu Woli Adamowej. Reszta I/15 pal w odwodzie na postoju w rejonie folwarku Janowo Nowiny. III/15 pal na postoju w folwarku Bodzanowo. 9/15 pal w folwarku Franciszkowo koło Lubrańca.

Bój o południowe Kujawy

11 września popołudniu oddziały niemieckiej 50 DP przeprowadziły rozpoznanie bojem stanowisk 59 pp, które zostało odparte przy wsparciu II/15 pal. O godz. 13:30, 62 pp, wspierany przez III/15 pal, bez 9/15 pal, przeprowadził natarcie na wzgórze 99,0, Świerkowo i Nakonowo, Gołaszewo. Ostrzał haubic III dywizjonu został skupiony na wzgórzu 99,0, a następnie prowadzono ogień pościgowy w kierunku Nakonowa. Natarcie zakończyło się sukcesem, 62 pp dotarł na niemieckie skrzydło i zaatakował będący w marszu niemiecki dywizjon artylerii ciężkiej. Około godziny 17:00, na odcinku II/61 pp w rejonie dworu Szczytno, oddziały niemieckiej 208 DP, przy silnym wsparciu artylerii, przeprowadziły rozpoznanie bojem. Niemieckie działania zostały odparte ostrzałem 2/15 pal, a następnie całego I dywizjonu. 12 września w południe niemiecka 208 DP przeprowadziła natarcie na stanowiska obronne 61 pp oraz 86 batalionu piechoty, wsparte przez dywizjon I/15 pal, które zostało odparte. Ponowione o godz. 13:00 doprowadziło do zajęcia Szczytna, jednak kontratak 61 pp wyrzucił piechotę niemiecką na pozycje wyjściowe. O godz. 15:00 niemiecka piechota 208 DP, przy silnym wsparciu artylerii, przeprowadziła natarcie w kierunku folwarku Niemojewo, które, wspólnie z piechotą I/15 pal, zostało odparte. Zostało rannych kilkunastu kanonierów oraz jeden oficer, a w 1 baterii artyleria niemiecka zniszczyła jedną armatę. O godz. 15:00, oddział 208 DP zaatakował także obronę batalionu I/59 pp, w odparciu tego natarcia duży udział miał II/15 pal, który stracił 4 poległych oraz 16 rannych. Bateria 8/15 pal prowadziła pojedynek z niemiecką baterią, a ogień haubic zniszczył jej punkt obserwacyjny oraz zmusił do milczenia ostrzeliwując jej stanowiska ogniowe. W Śmiłowicach ogień haubic wyeliminował niemieckie działo piechoty. Przed zmierzchem, baterię 8/15 pal, nakrył salwą przez pomyłkę 15 dywizjon artylerii ciężkiej, w wyniku czego dwóch kanonierów zostało rannych.

Pod osłoną 86 bp oraz wspierającej go baterii 5/15 pal, 15 DP wycofała się wieczorem i nocą na następną rubież obronną. III/15 pal, wraz z 59 pp, przeszedł do lasu na wschód od miejscowości Łanięta. I/15 pal z 61 pp dotarł do dworu Sujki, a dowództwo pułku do dworu Strzałki. II/15 pal, bez 5/15 pal, razem z 62 pp, zorganizował obronę linii rzeki Lubieńka, celem osłony od południa 27 Dywizji Piechoty. Rano, 5/15 pal, wraz z 86 bp, broniły przeprawy przez rzekę Lubieńka w Kępie Szlacheckiej. 13 września, II/62 pp, wraz z II/15 pal, skutecznie bronił odcinka Czerniewice-Grabkowo przed natarciem oddziału z niemieckiej 50 DP. II/15 pal wykonał nocny marsz do wsi Lubieniek, na południowy wschód od Gostynina. W nowych miejscach postoju, 15 pal otrzymał po raz ostatni uzupełnienie amunicji i zaopatrzenia.

Udział w bitwie nad Bzurą

14 września, 15 pal, wraz z macierzystą dywizją, rozpoczął przegrupowanie w kierunku Gąbina. Tego dnia, o godz. 16:00, 59 pp, wspierany przez II/15 pal oraz 15 dac, podjął natarcie na Dobrzyków, broniony przez oddziały niemieckiej 3 DP. Po początkowych sukcesach, 59 pp został odrzucony na stanowiska wyjściowe. Brak centralnego kierowania artylerią oraz jej rozdrobnienie, spowodowały brak efektywnego wykorzystania. Do rejonu Zofiówki dotarł III/15 pal i, po zajęciu stanowisk ogniowych, rozpoczął wstrzeliwanie się do celów w kierunku Dobrzykowa. O północy, przy wsparciu III dywizjonu, natarcie podjął 61 pp, który uwikłał się w walki w lesie, a rano 15 września został odrzucony na podstawy wyjściowe. Dowódca 15 pal dowodził zgrupowaniem I i II dywizjonu, mającego wspierać obronę 59 pp oraz 6 bkm i br. tow. na odcinku od Jeziora Zdworskiego do północnego skraju lasów gąbińskich. III/15 pal stał na postoju w lesie na wschód od Koszelew. Stanowiska pułku były bombardowane przez niemieckie lotnictwo, a szczególnie duże straty poniosła 9/15 pal, która straciła 9 poległych i kilkunastu rannych żołnierzy, 20 zabitych koni oraz ponad 40 rannych, a także 2 haubice i 2 jaszcze. 15 września baterie 15 pułku prowadziły ogień nękający w kierunku stanowisk niemieckich.

Nocnym marszem 15/16 września 15 pal przegrupował się w Budy Stare i Biała Góra. 3/15 pal, przed zachodnim brzegiem Bzury, w rejonie Brochowa, prowadził ostrzał oddziałów niemieckich, znajdujących się na wschodnim brzegu. Bateria poniosła straty od ognia niemieckiej artylerii, w tym 2 rannych kanonierów, kilka koni oraz wóz łączności. Pozostałość 15 pal (bez 3, 5 i 7 baterii) zajęła stanowiska na skraju lasu na północ od Białej Góry, skąd prowadziła ostrzał niemieckich stanowisk, będąc pod ogniem artylerii niemieckiej. 17 września, po nocnym marszu, rano w rejonie folwarku Witkowice, 15 pal podjął przeprawę. Podczas przekraczania brodu, baterie 2/15 pal oraz 9/15 pal znalazły się pod silnym ostrzałem artylerii niemieckiej. Na prawym brzegu Bzury, 4/15 pal zostało zbombardowane przez 9 niemieckich samolotów, ponosząc straty w postaci kilku rannych żołnierzy oraz 2 uszkodzonych armat. W wyniku tego ataku, bateria podzieliła się na dwie części – jedna poszła z piechotą do Puszczy Kampinoskiej, a druga pozostała w okrążeniu. 6/15 pal również ucierpiała w wyniku nalotu, tracąc żołnierzy i konie. Od ostrzału artylerii niemieckiej straty w zaprzęgach poniosła również 9/15 pal. 15 pal podjął marsz w kierunku wsi Famułki Królewskie. Dywizjon I/15 pal, w rejonie Brochowa, rozwinął 1 i 3 baterię na stanowiskach ogniowych; od godziny 10:00, na stanowiska piechoty, wyszło natarcie piechoty i czołgów niemieckiej 4 DPanc. ze wsparciem lotnictwa i artylerii. Piechota rozpoczęła odwrót; bateria 3/15 pal utraciła armatę, a następnie podjęła osłonę piechoty. Następnie, o godz. 15:30, podjęła walkę z atakującymi czołgami niemieckimi, unieruchamiając 2 czołgi; atakowana przez Ju-87, utraciła wszystkie armaty i poniosła ogromne straty w poległych, rannych oraz wziętych do niewoli. Tylko niewielka część żołnierzy baterii zdołała się uratować. 1/15 pal unieszkodliwił kilka czołgów niemieckich i, pod ogniem niemieckim, wycofał się, ratując swoje armaty oraz część obsługi. W boju poległ por. Zygmunt Zyblewicz, a łącznie ponad 40 żołnierzy I dywizjonu poniosło śmierć, reszta uratowanych udała się do Puszczy Kampinoskiej.

Walki w Puszczy Kampinoskiej

W nocy 17/18 września, w rejonie Famułki Królewskie, zebrał się 15 pal. Rano podjęto marsz wzdłuż torów kolejki wąskotorowej z Tułowic do Rybitew. Kolumna 15 DP ciągle toczyła walki z niemieckimi patrolami, placówkami oraz podjazdami pancerno-motorowymi. Doszło do podziału kolumny marszowej – odłączyło się dowództwo I/15 pal, 1/15 pal oraz pozostałości 3/15 pal. Los tej części I dywizjonu jest nieznany; w Wólce Czosnowieckiej, 18 września, poległ mjr Wiktor Wątorski. W rejonie Polesia, bateria 8/15 pal znalazła się pod ostrzałem niemieckiej artylerii, ponosząc straty w zabitych i rannych, a także tracąc wiele koni, a obsługi zostały użyte do walki pieszej w panującym zamęcie. Ostatecznie, z wykorzystaniem improwizowanych obsług, bateria prowadziła ostrzał stanowisk niemieckich. Następnie, w wyniku braku koni oraz wyczerpania, zmuszono ją do porzucenia haubic. Pluton 4 baterii z dwoma armatami dołączył do 5 baterii, również z dwoma armatami, i wspólnie podjęły marsz początkowo w kierunku Modlina. Podczas marszu, niemiecki pocisk trafił w działon 5 baterii, w wyniku czego cała obsługa poległa lub została ciężko ranna, konie w zaprzęgu zostały wybite, a armata rozbita. Wieczorem, w rejonie Cybulic, zebrał się 15 pal w sile pozostałości pięciu baterii oraz 10 dział. 19 września, w rejonie Palmir, pozostało dowództwo 15 pal z pozostałościami 4 i 5 baterii oraz luźnymi działami, łącznie 6 dział. Ppłk Jerzy Leonhard sformował z nich dwie baterie, które do 21 września broniły Palmir. Następnie, podczas przebijania się do Warszawy, nocą 21/22 września, ogniem torowały drogę własnej piechocie, niszcząc kilka pojazdów pancernych oraz samochodów. 22 września ppłk Leonhard formalnie rozwiązał 15 pal, nakazując zdemontować ocalałe działa, a żołnierzom w grupach przedzierać się do Warszawy. Kolumna, która 19 września wyruszyła w kierunku Warszawy poprzez Małocice, Adamówek do Pociechy, składała się z trzech niepełnych baterii: 2, 6 i 9. W trakcie ostrzału kolumny 9/15 pal utraciła kilka koni, a trasę rozpoznawał kpt. Sidorenko ze zwiadem 9 baterii. 20 września o świcie resztki 15 DP, ze wsparciem 2 i 6 baterii, starały się przebić przez Laski do Warszawy. Opór stawiały oddziały niemieckiej 1 DPanc oraz elementy 228 DP. Obie baterie prowadziły ogień pośredni, a następnie na wprost do stanowisk niemieckich i broni pancernej. W trakcie walk poległ dowódca kolumny amunicyjnej I/15 pal, kpt. rez. Kazimierz Rossa. Wobec silnego oporu niemieckiego na tym kierunku, przebito się w kierunku Młocin. Poległ kpt. Aleksander Kostrowiecki. Do Warszawy przebiła się 9 bateria, podążająca inną drogą.

W obronie Warszawy

Do Warszawy, od 19 do 25 września, przebijali się żołnierze 15 pal. Dotarli do stolicy dowódca AD 15 DP płk Wojciech Stachowicz, dowódca II/15 pal mjr Stanisław Eysmont, a także dowódcy baterii: 2 – kpt. Stefan Dębski, 3 – kpt. Czesław Berezowski, 6 – kpt. Zdzisław Dmowski, 9 – kpt. Stanisław Sidorenko. Ogółem w 15 pal znalazło się 33 oficerów oraz 681 podoficerów i kanonierów, 271 koni, 2 lkm, 2 haubice oraz 2 armaty, a także część kolumny amunicyjnej z III/15 pal. Haubice i armaty przydzielono jako wsparcie dla piechoty. Sformowano zbiorczą pieszą baterię w sile 250 artylerzystów w 3 plutonach pod dowództwem kpt. Dmowskiego, która została wcielona do 61 pp i obsadziła odcinek przy ul. Belwederskiej, ul. Puławskiej, ul. Belgijskiej oraz ul. Czerniakowskiej. Artylerzyści z końmi weszli w skład odbudowanych plutonów konnych zwiadowców. Pomimo odejścia zwiadowców oraz baterii kpt. Dmowskiego, napływali dalsi artylerzyści i działa. Sformowano improwizowany dywizjon 15 pal w sile 34 oficerów, 552 kanonierów oraz 236 koni, wraz z 5 działami. Dowódcą dywizjonu został mjr Eysmont, a dowódcami baterii: kpt. Świerczyński, kpt. Sidorenko oraz por. Florentyn Orzeszko. Dotarły jeszcze 2 działony. Dywizjon z 7 działami obsadził 26 września stanowiska ogniowe na skraju boiska sportowego przy ul. Agrykola. 27 września trzy działony wspierały natarcie 61 pp na Wawrzyszew, w tym baterię spieszoną kpt. Berezowskiego. W trakcie walki poległo około 20 kanonierów. 28 września dywizjon 15 pal przeszedł do Łazienek, składając tam broń nazajutrz.

Oddziały II rzutu mobilizacyjnego 15 pal

Bateria marszowa 1/15 pal

W ramach I rzutu mobilizacji powszechnej, do 3 września 1939 roku, w Forcie Kniaziewicza, a od 1 września w koszarach Toruń-Podgórze w 31 pułku artylerii lekkiej, sformowano baterię marszową 1/15 pal, początkowo pod dowództwem ppor. rez. Kazimierza Koszarka, a następnie od 31 sierpnia, dowodzoną przez por. rez. Mariana Bolesława Mazura. Bateria została wyposażona w broń strzelecką (z wyjątkiem pełnego ukompletowania w pistolety), konie oraz inne wyposażenie, ale bez dział. Wraz z baterią marszową 1/16 pal, zostały podporządkowane dowódcy Oddziału Wydzielonego „Toruń”, płk. dypl. Aleksandrowi Myszkowskiemu. Od 4 do 6 września, baterie marszowe 15 i 16 pal w Toruniu wykonywały prace inżynieryjno-fortyfikacyjne oraz pełniły służbę patrolową. Częściowo przeprawiono się przed świtem 7 września przez most, przed wysadzeniem mostów w Toruniu, a częściowo po ich wysadzeniu, baterie przeprawiły się na przeprawach podręcznych, w tym amunicję do dołączonej do baterii kolumny amunicyjnej rozbitego w Borach Tucholskich 27 pal. Obie baterie wyruszyły marszem pieszym przez Służewo, Radziejów, Brześć Kujawski do Włocławka, gdzie dotarły 9 września. Przed Brześciem Kuj. baterie stoczyły walkę z bandą dywersyjną, rozbijając ją. Następnie maszerowały przez Kowal, Gostynin, Gąbin do Sochaczewa, gdzie podczas postoju 11 września zlikwidowano radiostację dywersyjną. 12 września artylerzyści obu baterii marszowych uczestniczyli w osłonie od strony Błonia natarcia na Sochaczew. Wieczorem 12 września, baterie pomaszerowały przez Puszczę Kampinoską do Modlina, docierając tam 14 września. Po odpoczynku w Modlinie, przez Jabłonnę, 15 września dotarły do Warszawy. Jako oddział por. Mazura, baterie od 20 września weszły w skład I dywizjonu pieszego artylerii pod dowództwem kpt. Ehrlicha. Utworzono z baterii marszowych 15 i 16 pal dwie baterie bojowe. Od 25 września pieszy dywizjon artylerii został skierowany jako piechota do walki na Mokotowie. W wyniku ostrzału artylerii niemieckiej oraz bombardowań lotniczych, poległo kilku żołnierzy. Baterie do dnia kapitulacji stolicy nie brały bezpośredniego udziału w walkach, z powodu małej aktywności wroga na tym odcinku.

Oddział Zbierania Nadwyżek 15 pal

Po zakończeniu mobilizacji alarmowej, zorganizowano oddział zbierania nadwyżek 15 pal pod dowództwem mjr. Zygmunta Wituńskiego. Dalsi żołnierze napłynęli do OZN 15 pal po ogłoszeniu mobilizacji powszechnej. W koszarach 15 pal zgromadzono 450 żołnierzy. Część z nich, około 250 żołnierzy, wraz z oficerami i podoficerami pułku, została załadowana do transportu kolejowego i 2 września odjechała do Skierniewic, do organizowanego tam Ośrodka Zapasowego Artylerii Lekkiej nr 8. Dalsze losy nadwyżek 15 pal są nieznane, wiadomo jedynie, że część z nich wycofała się na wschodnie obszary kraju, ponieważ część oficerów OZN 15 pal figuruje na listach katyńskich.

Symbole pułkowe

Sztandar

19 czerwca 1938 roku, w Toruniu, Marszałek Polski Edward Śmigły-Rydz wręczył jednostce sztandar, ufundowany przez społeczność Bydgoszczy. Nadanie sztandaru oraz zatwierdzenie jego wzoru zostało ujęte w Dodatku Tajnym nr 6 do Dziennika Rozkazów M.S.Wojsk. z 17 lutego 1938 roku, nr 3, poz. 26.

Sztandar został wykonany zgodnie z wzorem określonym w Dekrecie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z 24 listopada 1937 roku o znakach wojska oraz marynarki wojennej, opublikowanym w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej nr 5 z 28 stycznia 1938 roku.

Na prawej stronie płata znajdował się amarantowy krzyż, w którym wyhaftowano orła w wieńcu z wawrzynu. Na białych polach, pomiędzy ramionami krzyża, widniały cyfry 15 w mniejszych wieńcach z wawrzynu.

Na lewej stronie płata sztandarowego, w pośrodku krzyża kawaleryjskiego, znajdował się wieniec taki sam jak po stronie prawej, a w wieńcu napis w trzech wierszach: „HONOR I OJCZYZNA”.

Odznaka pamiątkowa

28 maja 1926 roku gen. dyw. Daniel Konarzewski, w imieniu Ministra Spraw Wojskowych, zatwierdził wzór oraz statut odznaki pamiątkowej 15 pułku artylerii polowej.

Odznaka o wymiarach 57×38 mm ma kształt rombu, pokrytego ciemnozieloną emalią na tle skrzyżowanych luf armatnich w kolorze srebrzystym. Pośrodku, na ozdobnym kartuszu barwy patynowanego srebra, ujętym w gałązki laurowe, widnieje numer oraz inicjały 15 PAP. Odznaka była dwuczęściowa – oficerska, wykonana w srebrze lub w tombaku srebrzonym oraz emaliowana. Wykonanie: Wiktor Gontarczyk – Warszawa. W 1939 roku zmieniono inicjały z PAP na PAL.

Żołnierze pułku

Dowódcy pułku

ppłk art. Anatol Kędzierski (od 19 I 1919)

mjr Władysław Sczaniecki (od 5 III 1919)

ppłk/płk Rudolf Niemira (od 8 X 1919)

wz. ppłk SG Leon Zubrzycki (od 8 IV 1927)

płk art. Stefan Maleszewski (VI 1927 – I 1931)

płk art. Brunon Romiszewski (I 1931 – XII 1934 → zastępca dowódcy OWar. „Wilno”)

ppłk / płk art. Wojciech Stachowicz (I 1935 – VIII 1939 → dowódca artylerii dywizyjnej 15 DP)

ppłk art. Jerzy Jan Leonhard (24 VIII – IX 1939 → niemiecka niewola)

Zastępcy dowódcy pułku (od 1938 roku – I zastępca dowódcy)

ppłk art. August Trzos (1923 – V 1925 → dowódca 10 dak)

ppłk art. Olgierd Ludwik Mierkowski (VI 1925 – XI 1926)

ppłk SG Leon Zubrzycki (

WP Twitter Auto Publish Powered By : XYZScripts.com