121 Kompania Czołgów Lekkich

121 Samodzielna Kompania Czołgów Lekkich – to pododdział broni pancernych Wojska Polskiego w okresie II Rzeczypospolitej.

Kompania nie była częścią struktury pokojowej wojska. Zgodnie z planem mobilizacyjnym „W”, została zmobilizowana w ramach mobilizacji alarmowej w grupie „czarnej” 13 sierpnia 1939 roku przez 2 batalion pancerny z Żurawicy, z przeznaczeniem dla 10 Brygady Kawalerii. 15 sierpnia 1939 roku dotarła do rejonu koncentracji brygady, znajdującego się na zachód od Krakowa.

121 kczl w kampanii wrześniowej

1 września 1939 roku kompania została skierowana do odwodu brygady i zajęła pozycje w okolicach Krzeczowa. Nocą z 2 na 3 września 121 kczl przemieściła się do Tremczyna. 3 września, w godzinach popołudniowych, przeprowadziła dwa kontrataki na niemiecką piechotę 2 Dywizji Pancernej, która próbowała obejść lewe skrzydło obrony 10 pułku strzelców konnych. Działania te umożliwiły 10 psk zamknięcie skrzydła brygady odwodowym szwadronem. W związku z atakiem nieprzyjaciela na wschodnie skrzydło brygady, 4 września o świcie 121 kczl została przegrupowana do rejonu Kasiny Wielkiej. Rano, razem ze szwadronem 24 pułku ułanów, po zgrupowaniu ognia artylerii 16 dywizjonu artylerii motorowej, uderzyła na pozycje niemieckiej piechoty górskiej ze 138 pułku strzelców górskich 3 Dywizji Górskiej w kierunku Mszany Dolnej, przeprowadzając manewr oskrzydlający. Wspólnie z 101 samodzielną kompanią czołgów rozpoznawczych i ułanami, odparła niemieckie kontrataki. W tych walkach stracono dwa Vickersy. Wieczorem pododdziały czołgów wycofały się do rejonu wyjściowego, a następnie do odwodu brygady w okolicy Dobczyc. 5 września kompania dwukrotnie przeprowadzała kontrataki – raz pod Wiśniową, wspierając szwadron 24 puł, a po raz drugi w godzinach popołudniowych, aby zabezpieczyć skrzydło 24 puł.

6 września 121 kompania przeszła do odwodu 10 BK, razem z 10 psk. W godzinach popołudniowych, śmiałym atakiem, umożliwiła wyjście z okrążenia 24 puł i wycofanie się na nową rubież obrony. W trakcie tych działań kompania straciła jeden czołg. Po południu, wspólnie z dowództwem brygady, wycofała się do Dołuszyc. 7 września rano kompania zabezpieczała przeprawę przez Dunajec w Biskupicach. Pluton czołgów i pluton motocyklistów 10 psk przeprowadzili rozpoznanie w kierunku Wojnicz-Tarnów, wchodząc w kontakt ogniowy z patrolami rozpoznawczymi 2 DPanc. W godzinach wieczornych brygada wycofała się przez Mielec i Kolbuszową do lasów w rejonie Głogowa Małopolskiego. W trakcie przegrupowania, z powodu braku paliwa, kompania została unieruchomiona w lasach koło Przyłęka. Straciła kontakt z głównymi siłami brygady i już się do nich nie dołączyła.

Załogi trzech czołgów kompanii dotarły do Kolbuszowej, gdzie wieczorem 8 września ppłk Górecki (dowódca broni pancernej Armii Kraków) skierował je w kierunku Sanu. 10 września w Zarzeczu, oddał je do dyspozycji dowódcy Grupy Operacyjnej „Boruta”. Trzy inne unieruchomione czołgi pod Mielcem dotarły nieco później do Kolbuszowej i wzięły udział w jej obronie. 9 września zostały one zniszczone przez oddział wydzielony niemieckiej 2 DPanc w trakcie walk osłonowych na podejściach do Dzikowca, Raniżowa i lasu Weryni. Dowódca GO „Boruta”, gen. bryg. Mieczysław Boruta-Spiechowicz, na prośbę dowódcy 6 Dywizji Piechoty, skierował swoje Vickersy do Ulanowa, aby podnieść morale żołnierzy dywizji. 12 września czołgi wraz z 6 DP przeszły na prawy brzeg Tanwi i zatrzymały się na postój we wsi Sól koło Biłgoraju. 13 września zostały przydzielone do 21 Dywizji Piechoty Górskiej, mającej otworzyć drogę na wschód do Lwowa. Pluton 121 kczl, jako straż tylna, zabezpieczał odwrót dywizji. Postój nocny 14/15 września zorganizowano w okolicy Cewkowa, gdzie uzupełniono paliwo uzyskane ze zniszczonych samochodów pancernych oraz z przechwyconej niemieckiej kolumny zaopatrzeniowej. 15 września zorganizowano zasadzki przeciwpancerne w głębi obrony 21 DPG, a następnego dnia, wraz z zbiorczym batalionem 3 psp, czołgi osłaniały sztab dywizji. W pobliżu wsi Koziejówka koło Ułazowa, sztab dywizji wpadł w zasadzkę zorganizowaną przez pododdział niemieckiej 28 DP. W tych walkach zniszczono jeden czołg, a dwa pozostałe, wraz z 300 jeńcami, dostały się w ręce Niemców w trakcie kapitulacji ogłoszonej po śmierci gen. Józefa Kustronia.

Obsada personalna

Dowódca kompanii – por. Stanisław Rączkowski

Oficer techniczny – kpt. Jan Pisch

Dowódca plutonu – sierż. pchor. Michał Łukaszewicz

Stan osobowy: 4 oficerów i 110 szeregowych.

Skład i etat kompanii

Dowództwo:

  • 1 oficer, 11 podoficerów, 13 szeregowych,
  • 12 pistoletów, 1 rkm, 13 karabinków,
  • 1 samochód terenowy, 1 czołg Vickers E, 3 motocykle z koszem, 2 motocykle, 1 samochód terenowy z radiostacją, 1 sanitarka, 1 furgonetka,

Trzy plutony czołgów, w każdym po:

  • 1 oficer, 7 podoficerów, 12 szeregowych,
  • 17 pistoletów, 3 karabinki,
  • 5 czołgów Vickers E, 1 motocykl z koszem, 1 samochód półgąsienicowy, 1 przyczepa paliwowa,

Pluton techniczno-gospodarczy:

  • 9 podoficerów, 20 szeregowych,
  • 10 pistoletów, 19 karabinków,
  • 1 motocykl z koszem, 1 cysterna, 5 samochodów ciężarowych, 1 kuchnia polowa, 1 przyczepa paliwowa,

Razem w kompanii:

  • 16 czołgów lekkich Vickers,
  • 1 samochód terenowy,
  • 5 samochodów ciężarowych,
  • 1 cysterna,
  • 1 furgonetka,
  • 1 samochód terenowy z radiostacją,
  • 1 sanitarka,
  • 3 samochody półgąsienicowe,
  • 7 motocykli z koszem,
  • 2 motocykle,

Uwagi

Przypisy

Bibliografia

Antoni Nawrocki: 2 Batalion Pancerny. Zarys historii wojennej pułków polskich w kampanii wrześniowej. Zeszyt nr 21. Pruszków: Oficyna Wydawnicza „Ajaks”, 1992. ISBN 83-85621-19-9.

Rajmund Szubański: Polska broń pancerna w 1939 roku. Warszawa: Bellona Spółka Akcyjna, 2011. ISBN 978-83-11-12106-5.