11 Karpacki Pułk Artylerii Lekkiej (11 pal) – to jednostka artylerii lekkiej Wojska Polskiego działająca w II Rzeczypospolitej.
== Formowanie i walki ==
11 pułk artylerii polowej (11 pap) został utworzony 1 października 1921 roku w garnizonie Stanisławów z połączenia III dywizjonu 5 pułku artylerii polowej, stacjonującego w Kamionce Strumiłowej, oraz II dywizjonu 12 pułku artylerii polowej, który znajdował się w Gajach Wielkich koło Tarnopola. Dowództwo pułku powstało na bazie dowództwa XI Brygady Artylerii. Oba dywizjony brały udział w walkach z Ukraińcami oraz bolszewikami. Po utworzeniu jednostki, III/5 pap przekształcono w I dywizjon, a II/12 pap w II dywizjon.
III dywizjon 5 Lwowskiego pułku artylerii polowej został sformowany w czerwcu 1919 roku (m.p. Kamionka Strumiłowska) jako dywizjon trzybateryjny, z bateriami czterodziałowymi, bez jaszczy. 7 bateria była uzbrojona w austriackie polówki 80 mm (8 cm FK M.5), 8 bateria w rosyjskie armaty 76,2 mm, a 9 bateria w austriackie haubice 100 mm. W czasie działań wojennych baterie były stopniowo przezbrajane w armaty francuskie 75 mm.
II dywizjon 12 Kresowego pułku artylerii polowej (m.p. Gaje Wielkie k. Tarnowa) również był dywizjonem trzybateryjnym, a jego baterie były wyposażone w armaty francuskie 75 mm. Przybył do Polski w lipcu 1919 roku wraz z 6 Dywizją „Błękitnej Armii” generała Hallera. Obydwa dywizjony odznaczyły się w czasie wojny w roku 1920. III dywizjon zakończył swoje działania bojowe pod Chmielnikiem, natomiast II dywizjon pod Zbarażem.
W dniu września 1920 roku pułk dysponował armatami francuskimi 75 mm.
=== Kawalerowie Virtuti Militari ===
W sumie 20 oficerów oraz 32 szeregowych zostało odznaczonych Krzyżem Walecznych. Wśród nich wyróżniał się por. Jarosław Stachowski, odznaczony trzykrotnie.
== Pułk w okresie pokoju ==
11 pap miał swoje koszary przy ulicy Bilińskiego oraz baraki przy ulicy Zosina Wola. W skład każdego z dywizjonów wchodziły trzy baterie, z których każda była uzbrojona w cztery 75 mm armaty. 3 grudnia 1921 roku rozpoczęto formowanie III dywizjonu, tworząc jego dowództwo, a I i II dywizjon wydzieliły po jednej baterii. Po reorganizacji pułk składał się z trzech dywizjonów, z dwiema bateriami w każdym (2, 3, 5, 6, 7 i 8). W 1922 roku I dywizjon został przeniesiony do Kołomyi.
11 pap był integralną jednostką artylerii 11 Karpackiej Dywizji Piechoty. Od 1929 roku, w zakresie kontroli stanu wyszkolenia oraz podczas zajęć szkoleniowych, jednostka podlegała również dowódcy 6 Grupy Artylerii we Lwowie.
19 maja 1927 roku minister spraw wojskowych, marszałek Polski Józef Piłsudski, ustalił dzień 2 czerwca jako datę święta pułkowego. Pułk obchodził swoje święto w rocznicę bitwy pod Obodówką z 1920 roku, w której wyróżniła się bohaterstwem 6 bateria.
31 grudnia 1931 roku, na podstawie rozkazu B. Og. Org. 1120-18 Org. Ministra Spraw Wojskowych, marszałka Polski Józefa Piłsudskiego, 11 pap został przemianowany na 11 pułk artylerii lekkiej.
26 sierpnia 1935 roku Minister Spraw Wojskowych nadał koszarom pułku przy ulicy Bilińskiego nazwę „Koszary im. Generała Józefa Bema”.
Jedna z baterii pułku uczestniczyła w akcji na Zaolziu. Ostatnią honorową baterią pułku była 5 bateria.
== 11 Karpacki pal w kampanii wrześniowej ==
W czasie kampanii wrześniowej pułk brał udział w składzie 11 Karpackiej Dywizji Piechoty w Armii „Karpaty”.
=== Mobilizacja ===
11 Karpacki pułk artylerii lekkiej został zmobilizowany w sposób mieszany. W ramach mobilizacji alarmowej w czasie A+30, w Kołomyi zmobilizowano 1 baterię armat wraz z plutonem kolumny amunicyjnej dywizjonu. W ramach I rzutu mobilizacji powszechnej, ogłoszonej 30 sierpnia 1939 roku, rozpoczęto mobilizację pozostałych pododdziałów pułku w dniach od 3 do 5 września. Dodatkowo zmobilizowano dywizyjne: pluton parkowy uzbrojenia nr 602, kolumnę taborową nr 612 oraz warsztat taborowy nr 609 w dniach od 5 do 6 września. W II rzucie mobilizacji powszechnej sformowano baterię marszową 1/11 pal. W trakcie mobilizacji do pułku wcielono znaczną liczbę starszych rezerwistów, którzy służyli podczas I wojny światowej oraz wojny polsko-bolszewickiej, a także dużą ilość przedstawicieli mniejszości narodowych. III dywizjon mobilizowany był w folwarku Wołczyniec koło Stanisławowa, a II dywizjon w pobliskich wsiach. Pluton topograficzno-ogniowy stacjonował w koszarach. Pododdziały pułku wyruszały z 4 jednostkami ognia, zamiast 6. Zabrakło pistoletów, wystąpił niedobór rakiet sygnalizacyjnych i oświetlających. W trakcie mobilizacji wystąpił także brak koni artyleryjskich, z których większość była typu taborowego, a wozy i uprzęże były niskiej jakości. Zgodnie z harmonogramem mobilizacji, pododdziały sukcesywnie kończyły mobilizację. Jako pierwsze, w dniu 2 września na stacji kolejowej koło Jezupola, załadowano do transportów kolejowych w Stanisławowie dowództwo III/11 pal. Następnie, w południe, załadowano 7 baterię haubic, po południu 8 baterię haubic, a wieczorem 9 baterię haubic. Jako pierwsza na zachód udała się bateria 7/11 pal, a z Kołomyi 1 bateria armat oraz wkrótce 2 bateria armat. 3 września z Stanisławowa odjechał II dywizjon armat, a nocą 3/4 września dowództwo 11 pal. 4 września z Kołomyi opóźniony transport z 3 baterią armat.
=== Działania bojowe 11 Karpackiego pal ===
Transporty 11 Karpackiego pułku artylerii lekkiej przemieszczały się trasą Lwów, Przemyśl, Jarosław, Rzeszów, Tarnów do Bochni. Do miejsca przeznaczenia transporty zaczęły docierać z opóźnieniem z powodu zniszczeń infrastruktury kolejowej, spowodowanych nalotami lotnictwa niemieckiego. W nocy 2/3 września do Bochni dotarła 7/11 pal, a w nocy 3/4 września dotarło dowództwo I/11 pal oraz dwie baterie tego dywizjonu: 1/11 pal i 2/11 pal. Po wyładowaniu, baterie natychmiast przydzielono do trzech czołowych batalionów 11 Karpackiej Dywizji Piechoty. W związku z zagrożeniem ze strony wojsk niemieckich, dowództwo Armii „Kraków” nakazało zajęcie obrony w rejonie wyładowczym 11 KDP. 7/11 pal, wspólnie z batalionem I/53 pułku piechoty, zajęła rejon miejscowości Stradomka, 1/11 pal z batalionem I/48 pułku piechoty ulokowała się w okolicy Pogwizdowa, a 2/11 pal z II/49 pułku piechoty w Wiśniczu Nowym. W związku ze zmianą podporządkowania 11 KDP na Armię „Karpaty”, zmieniono jej rejon wyładowania i koncentracji na północ od Jasła, nad rzeką Wisłoką. Dowódca 11 KDP, pułkownik dypl. Bronisław Prugar-Ketling, bezskutecznie próbował interweniować w sztabie Armii „Kraków” w sprawie przywrócenia tych oddziałów do macierzystej dywizji. Jednak wszystkie trzy baterie z batalionami piechoty zostały podporządkowane Grupie Operacyjnej „Boruta”.
==== Działania bojowe 7/11 pal, I/11 pal (baterie 1 i 2) ====
5 września baterie, razem z batalionami piechoty, zajmowały stanowiska na południowych przedpolach Bochni. Z powodu zagrożenia szosy do Tarnowa, w nocy 5/6 września, na rozkaz generała brygady Mieczysława Boruty-Spiechowicza, zgrupowanie z 11 KDP zostało przesunięte w kierunku Brzeska. Przed wycofaniem, 7 bateria haubic nawiązała kontakt ogniowy z oddziałami niemieckimi z pozycji ogniowych w rejonie miejscowości Gdów. Po uzyskaniu zgody z Armii „Kraków” na powrót pododdziałów 11 KDP do składu dywizji, rozkaz ten dotarł do dowództwa I dywizjonu oraz 7 baterii 6 września. Po intensywnym marszu pododdziały te dołączyły do pułku w rejonie miejscowości Barycz. 6 września 2 bateria armat dotarła w okolice Brzeska, gdzie, w celu osłony odwrotu pododdziałów piechoty, pozostawiono jeden z działonów. Po pewnym czasie działon dotarł do Żabna 7 września, gdzie następnego dnia stoczył walkę z niemiecką piechotą wspartą czołgami, niszcząc jeden z nich. Następnie, po odwrocie przez Leżajsk i Biłgoraj, bateria dotarła do Aleksandrowa, gdzie dołączyła do macierzystej 2 baterii. 1 bateria armat wycofała się przez Brzesko do Wiśnicza. Następnie 1 i 2 baterie wycofywały się oddzielnie w kierunku Tarnowa, a potem w stronę Rzeszowa. 1/11 pal przez Kolbuszową udała się na przeprawę przez San w Ulanowie. 2/11 pal skierowała się do Jarosławia i weszła w skład załogi tego miasta. 11 września, na postoju w Hucie Deręgowskiej, 1/11 pal podporządkowała się dowództwu 6 DP. Wraz z I/6 pal, w dniach 12 i 13 września, 1/11 pal maszerowała przez Janów Lubelski, Frampol i Biłgoraj do miejscowości Sól. Po forsowaniu Sanu pod Jarosławiem przez oddziały niemieckie, 2/11 pal wyruszyła również trasą przez Ulanów, Janów, Frampol i Biłgoraj. 14 września baterię 1/11 pal włączono w skład dywizjonu I/6 pułku artylerii lekkiej, a 2/11 pal podporządkowała się 6 DP. Nocą 14/15 września obie baterie osiągnęły miejscowość Aleksandrów. 15 września wyruszyły do Cieszanowa, gdzie piechota natknęła się na niemiecką 28. DP. 1/11 pal zajęła stanowiska ogniowe i wsparła bezskuteczne natarcie na wzgórze 236,8 na zachód od wsi Podsośnina, odparła dwa niemieckie kontrataki. W nocy 15/16 września wycofała się na północny brzeg Tanwi. 16 września przez cały dzień baterie 1 i 2 prowadziły pojedynek z artylerią niemiecką, a także, na żądanie piechoty, udzielały wsparcia w odpieraniu ataków niemieckiej piechoty na pozycje 6 Dywizji Piechoty. 17 września 1/11 pal zajęła stanowiska ogniowe w rejonie Majdan Niepryski-Długi Kąt i wspierała obronę piechoty, która zajmowała pozycje na linii Józefów-Pardysówka. Bateria 2/11 pal, zajmując stanowiska ogniowe w pobliżu Ulowa, przez cały dzień zwalczała niemiecką piechotę, broń pancerną i artylerię. W wyniku walk poniosła wysokie straty osobowe oraz w sprzęcie. W godzinach nocnych, na jej stanowiska uderzyła artyleria niemiecka, a po długiej nawale artyleryjskiej 2 bateria przestała istnieć. W nocy 1/11 pal wykonała marsz z 12 pp jako straż przednia 6 DP przez Majdan Sopocki, Skwarki do lasu Susiec, który osiągnęła przed południem 18 września. W godzinach popołudniowych bateria wspierała natarcie piechoty na wieś Paary, Narol i wzgórze 301. Po odbiciu wszystkich punktów terenowych, niemiecka artyleria zniszczyła punkt obserwacyjny 1 baterii, wśród poległych był oficer zwiadowczy, ppor. rez. Aftarczuk. 19 września i noc 19/20 września bateria, wraz z oddziałami 6 DP, maszerowała przez Werechratę do Brusna Starego. Wobec całkowitego otoczenia dywizji i braku amunicji do broni maszynowej i artyleryjskiej, o godzinie 16 dnia 20 września bateria, wraz z resztą wojsk, skapitulowała.
==== Działania bojowe sił głównych 11 pal ====
===== Od Wisłoki do Sanu =====
Zmiana miejsca wyładunku oddziałów i pododdziałów 11 KDP spowodowała, że transporty będące w pobliżu poprzedniego miejsca koncentracji natychmiast wyładowano. 4 września dowództwo III dywizjonu z 8 baterią haubic wyładowano za Tarnowem, w miejscowościach Ciężkowice i Bogoniowice. Z uwagi na brak dalszych rozkazów, III/11 pal (bez 7 i 9 baterii) pomaszerował na wschód przez Grybów, Ołpiny do Kołaczyce, gdzie dołączył do koncentrującej się dywizji. Bateria 4/11 pal 5 września została wyładowana w rejonie Ropczyc. Dowództwo 11 pal oraz dywizjon II/11 pal wyładowały się w Rzeszowie i pomaszerowały w rejon Jasła, gdzie, po dotarciu, 6 września dołączyła do II dywizjonu 4 bateria. Z uwagi na zniszczenie torów w Dębicy, 5 września wyładowała się bateria 3/11 pal. W rejonie Jasła 7 września dowódca pułku, poprzez własne działania, skoncentrował II/11 pal oraz III/11 pal (bez dwóch baterii). 11 KDP zajęła obronę wzdłuż Wisłoki w rejonie Brzostek-Kołaczyce. 7 września III/11 pal przydzielono do obrony odcinka 48 pp od Brzostek do Kluczowa, a II/11 pal do obrony odcinka 49 pp od miejscowości Kołaczyce do Krajowice. W związku z tym, że III dywizjon dysponował tylko 8 baterią, dodano mu 5 baterię z II dywizjonu. Pluton topograficzno-ogniowy założył sieć topograficzną. W rejonie Jasła niemiecka piechota została ostrzelana przez jedną baterię pułku. Wobec oskrzydlenia obrony dywizji, nocą 7/8 września dywizja wycofała się za Wisłok, a następnie 8 września dalej na wschód, w okolice Baryczy. Na zajmowane odcinki obrony przez poszczególne pułki przydzielono po jednej baterii II dywizjonu. Jeden z działonów 7 baterii, która dołączyła do pułku w Baryczy, rozbił podjazd niemieckiej 4. Dywizji Lekkiej, niszcząc 2 samochody pancerne i czołg lekki. Baterie II dywizjonu ostrzeliwały oskrzydlające dywizję niemieckie oddziały zmotoryzowane. 10 września w południe do pułku dołączyła bateria 3/11 pal, która przemaszerowała z rejonu Pilzna. Dowódca pułku dokonał reorganizacji dywizjonów: II składał się z 3, 4 i 6 baterii armat, a III dywizjon z 5 baterii armat, 7 i 8 baterii haubic.
Nocą 10/11 września, na rozkaz dowódcy Grupy Operacyjnej, generała Łukoskiego, 11 KDP odmaszerowała do rejonu Bachórz-Laskówka-Bachórzec, w trakcie marszu III/11 pal utracił swoją kolumnę amunicyjną. 11 września, w straży przedniej dywizji, maszerował z 48 pp II/11 pal w kierunku Nienadowej, Babic. 12 września czołowe oddziały przekroczyły San, a w rejonie Nienadowej, wieczorem, 48 pp, wspierany przez II/11 pal, stoczył walkę z niemiecką piechotą, ostrzał i ześrodkowania ogniowe dywizjonu powstrzymały natarcie i próby forsowania Sanu przez pododdziały 2. Dywizji Górskiej. Podjęto dalszy nocny marsz, a o świcie 13 września osiągnięto rejon Krzywczy nad Sanem. 11 KDP zajęła stanowiska obronne od Krzywczy do Krzywieckiej Woli. Dywizjon II/11 pal zajął stanowiska ogniowe w rejonie wsi Reczpol, skąd wspierał 48 pp na odcinku południowym. Północny odcinek obrony wspierała bateria 3/11 pal. Artylerię ogólnego działania stanowił III/11 pal. W godzinach przedpołudniowych skoncentrowany ogień polskich baterii, kierowany przez dowódcę pułku, rozbił kolumnę zmotoryzowaną niemieckiej 7. DP, która jechała doliną Sanu. Kontrakcja artylerii niemieckiej, kierowana z samolotu, doprowadziła do strat na stanowiskach ogniowych baterii, punktach obserwacyjnych oraz porwaniu kabli łączności telefonicznej, pułk poniósł straty osobowe. Po godzinie 14 baterie pułku prowadziły ostrzał niemieckiego natarcia w kierunku Krzywczy. Po godzinie 16 baterie ostrzeliwały próby sforsowania rzeki San przez piechotę niemiecką. Pozycje 11 pal były ostrzeliwane przez artylerię oraz dodatkowo atakowane przez lotnictwo niemieckie. W trakcie dalszych walk niemiecka piechota, po sforsowaniu Sanu, uderzyła w kierunku stanowisk 5 baterii. Ostrzał armat i ogień lkm powstrzymał niemieckie natarcie, a kontratak odwodów piechoty oraz dalszy ostrzał armat 5 baterii odrzucił niemiecką piechotę za rzekę. Baterie II i III dywizjonu prowadziły walkę ogniową z niemiecką artylerią aż do zmroku. Nocą 13/14 września dywizjony II/11 pal z 48 pp, a III/11 pal z 53 pp, pomaszerowały do Przemyśla. W trakcie marszu, 6 km przed Przemyślem, w Łętowni, czołowy batalion 49 pp, wsparty ogniem strzelającej na wprost baterii armat, w nocnym boju otworzył drogę kolumnie dywizji. Po odpoczynku i uzupełnieniu żywności, 14 września pułk pomaszerował przez Medykę do Mościsk. W Szechinie uzupełniono amunicję artyleryjską z transportu kolejowego. Wkrótce po pobraniu amunicji, na skutek ataku lotnictwa, rany odniósł por. Worwa, poległ kanonier, a utracono 2 konie. W Przemyślu pozostawiono z batalionem II/53 pp baterię 4/11 pal do czasowego wsparcia obrony miasta. Dzięki wsparciu 4 baterii armat, piechota odparła trzy natarcia niemieckiego 62 pp z 7. DP. 4 bateria wymaszerowała z Przemyśla nocą 14/15 września. W trakcie wymarszu ciężką kontuzję odniósł kpt. Dembiński, dowództwo objął ppor. rez. M. Pawłowicz. Dywizjony w trakcie marszu w rejonie Medyki były atakowane przez lotnictwo niemieckie. Straty II/11 pal wyniosły kilkunastu żołnierzy i około 80 koni, natomiast straty III/11 pal to poległy ppor. rez. T. Witowski, 4 telefonistów, 7 rannych i 12 zaginionych oraz 27 koni i kilka wozów.
===== Przebijanie się do Lwowa =====
Po kilkugodzinnym odpoczynku, zgodnie z rozkazami dowódcy Frontu Południowego, dywizja podjęła dalszy nocny odwrót w dwóch kolumnach: III/11 pal z 48 pp i 49 pp do Sądowej Wiszni, a II/11 pal z 53 pp do Wojkowic. Z uwagi na zajęcie przez niemiecką piechotę Sądowej Wiszni, haubice III dywizjonu ogniem na wprost wsparły natarcie 49 pp, który ją zdobył. II dywizjon był atakowany przez lotnictwo niemieckie, jednak bez strat. 15 września, o godzinie 15, II/11 pal wsparł natarcie 48 pp, a III/11 pal 49 pp, które w ciężkich walkach zdobyły wsie Ożomla, Szumlaki oraz częściowo Nowosiółki oraz las koło Ożomli. Po godzinie 18 przystąpiły do dalszego natarcia w kierunku Mużyłowic 49 pp, a 48 pp w kierunku Rogózieńskiej Woli i Czerczyk. Piechota zaatakowała przebywające w Mużyłowicach i okolicznych wsiach pododdziały niemieckiego pułku zmotoryzowanego SS „Germania” oraz wspierające go oddziały, rozbijając napotkane pododdziały. Artyleria sporadycznie wspierała przebieg walk. Na maszerującą 5 baterię z mgły wyjechały uciekające samochody pancerne, jeden z nich został zniszczony ogniem na wprost. 6 bateria, na żądanie piechoty, wsparła ogniem pośrednim walczącą piechotę. Żołnierze maszerujących baterii toczyli potyczki z niemieckimi rozbitkami i patrolami. 16 września większość pułku wykonała marsz za czołowymi oddziałami piechoty, maszerująca w drugim rzucie natarcia 3 bateria wsparła batalion III/53 pp podczas natarcia na odbitą w międzyczasie przez oddział niemiecki wieś Czarnokońce. Po zdobyciu wsi zniszczono zdobyty w niej niemiecki sprzęt i uzbrojenie. Po dotarciu do skraju lasów Janowskich dywizja przeszła do obrony. Odcinek 48 pp wsparł II/11 pal oraz 3/11 pal, a odcinek 49 pp wsparł III/11 pal. Podczas domarszu do lasów janowskich maszerujące baterie były atakowane przez lotnictwo niemieckie i ostrzeliwane przez artylerię. Na stanowiska nie dotarły dwa działony 7 baterii haubic. 17 września niemieckie lotnictwo zaatakowało stanowiska artylerii, w 7 baterii poległ ppor. rez. E. Wójcik oraz kilkunastu podoficerów i kilkudziesięciu kanonierów. Obsługa lkm 5 baterii zestrzeliła samolot niemiecki. Na stanowiska 11 KDP wyszło pod Nowym Jazłowcem i Szkłem natarcie niemieckiej 7. DP. Skoncentrowany ogień baterii 11 pal oraz 11 dac pomógł piechocie w odparciu natarcia niemieckiego. Ponownie, o godzinie 10, wyszło natarcie niemieckiej piechoty, wsparte wozami pancernymi, na batalion III/48 pp. W ogniu artylerii zniszczono 3 niemieckie samochody pancerne, a natarcie odparto. Za odmowę wykonania rozkazu dowódcy dywizjonu został usunięty z dowodzenia dowódca 7 baterii haubic. Po odparciu niemieckiego natarcia, na skutek silnego ostrzału niemieckiej artylerii, baterie zostały zmuszone do wycofania się na zapasowe stanowiska ogniowe. O godzinie 12:45, baterie wspierały odparcie ataków niemieckiej 7 DP na linie 11 KDP. Polska i niemiecka artyleria toczyła w tym czasie nieprzerwaną walkę ogniową. Trzecie natarcie niemieckiej 7 DP dotarło do stanowisk 5 i 6 baterii, zostało odparte ogniem na wprost armat oraz lkm obu baterii. Podobny przebieg miało wtargnięcie do lasu na stanowiska 8 baterii niemieckiego natarcia, które odparto ostrzałem z kartaczy i lkm oraz kontratakiem kompanii z 49 pp.
Od zmroku dywizja rozpoczęła wycofanie piechoty, a następnie baterii 11 pal z zajmowanych stanowisk w kierunku Brzuchowic. II/11 pal pomaszerował za 48 pp trasą Zabłota, Lelechówka, a III/11 pal za 49 pp trasą Grabnik, Budy, Lelechówka. Zlikwidowano większość taborów. Z uwagi na zajęcie wschodniego wylotu lasów janowskich przez niemiecką piechotę, 49 pp przebił się przez pozycje niemieckie, a po dwukrotnym nocnym ataku w lesie drogę otworzyli dla baterii sami artylerzyści. Tej nocy zdezerterowała większość żołnierzy pochodzenia ukraińskiego, zabierając żywność, amunicję i bagaże oficerskie. Byli to głównie jezdni i taboryci. Nad ranem 18 września doszło do ataków dywersantów na maszerujące pododdziały, w tym baterie 11 pułku, jedna z nich poniosła wysokie straty osobowe. Po minięciu Lelechówki, III dywizjon przeprawił się w bród przez Wereszycę, natomiast II dywizjon przeprawił się mostem w Janowie. Baterie 11 pal pomaszerowały w kierunku Łoziny i Borek Dominikańskich. Tego dnia, około godziny 12, znajdujący się w marszu III dywizjon, liczący 6 haubic, został zaatakowany z zasadzki przez niemiecki pododdział pancerno-motorowy. W walce, podczas strzelania ogniem na wprost, zniszczono gniazda karabinów maszynowych oraz pojazdy niemieckie, w tym jeden samochód pancerny. Utracono dwie haubice, które zostały wysadzone przez obsługi po wyczerpaniu amunicji oraz jeden działon, który dostał się do niewoli. Wieczorem 18 września dywizjony dotarły do Brzuchowic.
===== Na przedpolach Lwowa =====
Dokonano kolejnej reorganizacji pułku: II/11 pal składał się z 3, 4 i 6 baterii armat, a III/11 pal z 5 baterii armat, 7 baterii (zbiorczej) haubic oraz 2 baterii haubic 155 mm z 11 dywizjonu artylerii ciężkiej. Dowodzenie 4 baterią objął ppor. J. Schodowski. W bateriach odnotowano duże straty – 60% żołnierzy oraz 50% koni, co wymagało większego wysiłku od ludzi i zwierząt. Zebrano z wozów oraz przodków znalezioną amunicję, aby uzupełnić jej stan. 19 września w Brzuchowicach skoncentrowano pozostałe działa oraz piechotę 11 KDP. O godzinie 12:30, pozostałość dywizji wyruszyła do ataku na Hołosko. Piechota uderzyła bez wsparcia artylerii na nieprzyjaciela w pobliżu szosy. Z uwagi na brak rozpoznania, łączności oraz rozwinięcia na stanowiskach ogniowych i punktach obserwacyjnych, natarcie zostało zatrzymane. Ponownie przygotowano natarcie, w tym celu do zbiorczych batalionów mjr. Lityńskiego i ppłk. Głowackiego przydzielono po jednej baterii armat. Pozostała część pułku, pod dowództwem ppłk. Obtułowicza, stanowiła grupę ogólnego działania. O godzinie 16.00, po kilkunastominutowym przygotowaniu artyleryjskim, piechota przystąpiła do natarcia. Batalion ppłk. Głowackiego zaległ, natomiast batalion mjr Lityńskiego, przy wsparciu 4 baterii 11 pal, przełamał pierwszą linię obrony niemieckiej 1. Dywizji Górskiej. O północy szturm obu batalionów wznowiono, batalion ppłk. Głowackiego ponownie zaległ pod ogniem niemieckiej broni maszynowej, artylerii oraz pojazdów pancernych, podczas gdy batalion mjr Lityńskiego przebił się w rejonie Sanatorium do Lwowa. Na ten odcinek strona niemiecka ściągnęła odwody oraz pojazdy pancerne. W walce na punkcie obserwacyjnym 6 baterii, po odwrocie własnej piechoty, poległ jej dowódca, kpt. Pietrzak, a następnie ranny został zastępujący go na punkcie oficer ogniowy, ppor. Kowalewski. O godzinie 4.00 20 września podjęto trzecie natarcie na Hołosko, wspierane przez wszystkie działa, które wytoczono na pierwszą linię. Po nawale ogniowej, także to natarcie nie powiodło się. Ponawiane o godzinie 8 i 12.00 również nie przyniosły sukcesu. Po południu 20 września do kontrataku przeszły niemieckie czołgi batalionu I/15 pułku czołgów oraz piechota 5. Dywizji Pancernej. W walce z czołgami poległ dowódca 4 baterii, ppor. Schodowski, wraz z działonem, który został wysunięty na otwartą przestrzeń w celu zniszczenia gniazda ckm. Po wykonaniu zadania, został zaatakowany przez czołgi, z których dwa zniszczył, zanim obsługa została wybita i ranna. W wyniku ostrzału z dział oraz broni ppanc, zniszczono i unieruchomiono 12 niemieckich czołgów. O godzinie 18.00 w rejonie Sanatorium w Hołosku Wielkim, po 15-minutowej nawale ogniowej, ponownie resztki oddziałów piechoty podjęły ostateczny szturm na niemieckie stanowiska obronne. Po przeniesieniu ognia w głąb pozycji niemieckich, artyleria 11 pal została zaatakowana od strony Rzęsnej Polskiej przez niemieckie czołgi. Baterie zmieniły front ostrzału i odparły niemiecki atak, a bateria 5 unieruchomiła 5 czołgów, a 3 bateria następne. Po odparciu czołgów, na stanowiska baterii od strony Brzuchowic uderzyła niemiecka piechota. Z dużym trudem atak ten odparła 3 bateria, wycofując ręcznie armaty ze strefy zagrożenia. W tym czasie natarcie oddziałów piechoty przez Hołosko Wielkie do Lwowa załamało się. W bateriach 11 pal zabrakło amunicji. Na rozkaz generała broni K. Sosnkowskiego, nocą 20/21 września zniszczono resztę dział, a małymi grupkami przebijano się do Lwowa. W trakcie przedzierania się, mjr Lorenz, dowódca II dywizjonu, dostał się w ręce sowieckie i został tam rozstrzelany. Wśród nielicznych żołnierzy do Lwowa przedarli się ppłk Obtułowicz oraz mjr Ostrowicz, dowódca III dywizjonu. 21 września część przedzierających się dostała się do niewoli sowieckiej, a część do niewoli niemieckiej.
===== Działania i walki baterii 9/11 pal =====
Jednym z ostatnich transportów ze Stanisławowa w kierunku frontu udała się 9 bateria haubic. W trakcie jazdy transport kolejowy z baterią został zbombardowany przez niemieckie lotnictwo, co uniemożliwiło dalszą jazdę. Bateria, po wyładowaniu się z transportu, dotarła do Jarosławia i weszła w skład Grupy „Jarosław” ppłk. Jana Wójcika. 9 września bateria 9/11 pal zajęła stanowiska ogniowe. 10 września na Jarosław uderzyły pododdziały niemieckiej 2 Dywizji Pancernej oraz 4 Dywizji Lekkiej, dzięki wsparciu baterii, natarcie zostało odparte. Do wieczora 10 września bateria ostrzeliwała wykryte cele. 11 września, o godzinie 11.00, po kilkugodzinnym ostrzeliwaniu pozycji polskich przez artylerię niemiecką, na stanowiska Grupy „Jarosław” uderzyła niemiecka 2. DPanc., po przełamaniu pozycji obrońców, oddziały niemieckie zagroziły stanowiskom 9 baterii. Na rozkaz ppłk. Wójcika Grupa „Jarosław” wycofała się, jednak rozkazu nie otrzymał kpt. Szpilczyński, który oddzielnie wycofał baterię haubic. Następnie, bateria 9/11 pal pomaszerowała samotnie na wschód. Prawdopodobnie 11 września, na postoju, została rozbita przez niemieckie czołgi. Resztki baterii wycofały się na wschód i dostały się do niewoli sowieckiej.
=== Oddział Zbierania Nadwyżek 11 pal ===
==== W obronie Lwowa ====
Po zakończeniu I rzutu mobilizacji powszechnej w koszarach w Stanisławowie zebrano wszystkich rezerwistów oraz pozostałą kadrę zawodową z koszar w Kołomyi. Dowództwo nad nadwyżkami objął kpt. Jan Kwaśnica. Natychmiast przystąpiono do formowania baterii marszowej 1/11 pal, której dowództwo objął por. Leon Prejanek. Osiągnęła gotowość marszową 8 września. W Oddziale Zbierania Nadwyżek 11 pal zebrano ponad 600 oficerów, podoficerów oraz kanonierów, 120 koni z poboru i 3 szkolne armaty 75 mm wz. 1897. 9 września bateria marszowa 1/11 pal OZN 11 pal, wraz z 3 armatami, transportem kolejowym udała się do Lwowa, gdzie na stacji kolejowej Persenkówka wyładowano transport i całość skierowano do koszar 5 pal przy ul. Kleparowskiej 4, włączając do Ośrodka Zapasowego Artylerii Lekkiej nr 6. 12 września z magazynów 5 pal pobrano 3 następne armaty szkolne kal. 75 mm i sformowano nową baterię. Bateria marszowa 11 pal oraz bateria z nadwyżek nowo sformowana zostały wysłane na wyloty ulic ze Lwowa i zajęły stanowiska plutonami lub pojedynczymi działonami jako artyleria przeciwpancerna. 12 września, przed godziną 15, działon pod dowództwem ppor. Adama Panka z baterii marszowej 11 pal, za pomocą strzałów na wprost z armaty, odparł kolumnę zmotoryzowaną 1. DG przy ul. Gródeckiej, niszcząc jej pojazdy i zadając straty strzelcom górskim. Po otrzymaniu posiłków, oddziały niemieckie ponowiły natarcie, ale zostały odparte przez wspierającą pododdziały policji i piechoty baterię marszową 11 pal por. L. Prejanka. W trakcie całodniowych walk poległo 7 kanonierów, a por. Prejanek oraz ppor. Panek zostali ranni. 13 września natarcie oddziałów niemieckiej 1. DG skierowało się ul. Gródecką w głąb miasta i na wzgórze 374 „Kortumowa Góra”. Bateria marszowa 11 pal, broniąc ogniem na wprost tego terenu, poniosła ciężkie straty. Poległ ppor. Panek, a w rejonie wzgórza 374 utracono dwie armaty z obsługami, zdobyte lub zniszczone przez strzelców górskich. Sformowana z nadwyżek 11 pal w OZAL nr 5 bateria armat walczyła jako artyleria przeciwpancerna lub jako artyleria towarzysząca, na odcinkach północnym oraz zachodnim. Żołnierze 11 pal zgromadzeni w ośrodku zapasowym uzupełniali ubytki w pododdziałach artylerii załogi Lwowa, np. 33 pal, 42, 52 i 62 dal, jak również w bateriach artylerii wystawionych przez OZAL nr 6. Dowódcy oraz żołnierze 11 pal uczestniczący w obronie Lwowa dostali się do niewoli sowieckiej