1 Samodzielna Kompania – polski pododdział funkcjonujący w okresie od 20 września 1942 do 9 października 1942 oraz od 4 kwietnia 1944 do 15 sierpnia 1944, stanowiący No. 6 Troop w składzie brytyjskiego oddziału No. 10 Commando, który działał na froncie włoskim podczas II wojny światowej.
Geneza i początek
Na początku sierpnia 1942 roku lord Louis Mountbatten, Szef Operacji Połączonych, zwrócił się do Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych, gen. broni Władysława Sikorskiego, z propozycją utworzenia polskiego oddziału komandosów. W wyniku tych rozmów, 28 sierpnia 1942 roku wydano rozkaz o utworzeniu polskiej kompanii komandosów, która miała liczyć 86 żołnierzy, w tym 5 oficerów oraz 81 podoficerów i szeregowych. Dowódcą kompanii mianowano kpt. Władysława Smrokowskiego, który rozpoczął rekrutację ochotników, głównie z 2 Batalionu Strzelców „Kratkowane Lwiątka”, 20 września 1942 roku. Jako miejsce zakwaterowania żołnierzy wyznaczono kościół St. John’s w Cupar, gdzie stacjonował 2 Batalion Strzelców. Ze względu na dużą liczbę kandydatów, Smrokowski wybierał najlepiej przeszkolonych i najbardziej sprawnych fizycznie żołnierzy. Formowanie kompanii zakończono pod koniec września 1942 roku. Polscy żołnierze Commando, ze względu na kolor ich beretów, zostali nazwani „zielonymi diabłami”. 9 października 1942 roku odbyło się oficjalne pożegnanie Polaków z macierzystym oddziałem, z przemówieniem dowódcy batalionu ppłk. Chruściela oraz przeglądem kompanii przez gen. Ducha. 1 Samodzielna Kompania istniała od 28.08.1942 (20.09.1942) do 9.10.1942. Następnego dnia kompania udała się do Północnej Walii, gdzie weszła w skład brytyjskich oddziałów Commando jako 6 kompania 10 Międzyalianckiego Commando (No. 10 (Inter-Allied) Commando), No. 6 Troop, działając od 10.10.1942 do 4.04.1944. Wkrótce rozpoczęło się intensywne szkolenie prowadzone przez Brytyjczyków. Po miesięcznym pobycie w Fairbourne, 6 Troop wyjechał na trzytygodniowy trening do Commando Depot w Achnacarry, gdzie Polacy uczyli się odwagi, samodzielności, koleżeńskości, prawdomówności, dbałości o wygląd, technik walki oraz szczegółów dotyczących broni, w tym broni nieprzyjaciela. We wrześniu 1943 roku 6 Troop No. 10 Commando znalazł się w Algierii, intensywnie trenując w nowych warunkach klimatycznych.
6 Troop (według dawnych zwierzchników z PSZ) pozostawał na ewidencji „Kratkowanych Lwiątek” do 15 sierpnia 1944 roku, kiedy to stał się częścią 2 Batalionu Komandosów Zmotoryzowanych.
Udział w walkach na froncie włoskim
1 grudnia 1943 roku 6 Troop, liczący 7 oficerów oraz 84 podoficerów i szeregowych, wylądował w Tarencie w południowych Włoszech. 13 grudnia dotarł do Capracotta, w górskim obszarze nad rzeką Sangro. Następnego dnia przeprowadzono pierwszy patrol pod dowództwem kpt. W. Smrokowskiego na lewym brzegu Sangro. 15 grudnia w miejscowości Ataleta doszło do starcia z niemieckimi wojskami, w wyniku którego zginął pierwszy polski komandos, st. strz. Franciszek Rogucki. W nocy z 21 na 22 grudnia w rejonie Pescopennataro, 6 Troop stoczył zacięty bój, odparowując atak około 200 niemieckich strzelców alpejskich. W trakcie walki trzech Polaków odniosło rany, a niemieckie straty wyniosły 3 zabitych i około 20 rannych. 29 stycznia, podczas patrolu, st. strz. Stanisław Stadnicki zginął w wyniku wybuchu miny.
10 stycznia 1944 roku pododdział No. 10 Commando został przeniesiony na północ od Neapolu, gdzie przygotowywano natarcie nad rzeką Garigliano. 17 stycznia, wyprzedzając natarcie brytyjskiej piechoty, zdobył stoki Monti Auruncii oraz wysłał patrole w głąb tyłów nieprzyjaciela. W walkach przy forsowaniu rzeki Garigliano, 6 Troop No. 10 Commando poniósł ciężkie straty. Zginęli rotmistrz Stanisław Wołoszowski, st. strz. Henryk Klajber, st. strz. Ferdynand Decker oraz st. strz. Stanisław Słowiński, a 20 polskich żołnierzy zostało rannych. W uznaniu zasług, 21 komandosów zostało odznaczonych Orderami Wojennymi Virtuti Militari oraz Krzyżami Walecznych przez gen. Sosnkowskiego.
6 lutego polscy żołnierze zostali odesłani na odpoczynek w rejon Castellamare-Sorrento, na południe od Neapolu. 4 kwietnia 1944 roku 6 Troop został wyłączony z brytyjskiego No. 10 Commando i przestał istnieć. Od tego momentu grupa polskich żołnierzy weszła w skład 2 Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa. Po poniesionych stratach, 24 kwietnia przeszła do odwodu w Capriatti, gdzie otrzymali uzupełnienia.
W nocy z 16 na 17 maja 1944 roku rozpoczęła się czwarta bitwa o Monte Cassino. 14 maja kompania byłego 6 Troop No. 10 Commando została przydzielona do 5 Kresowej Dywizji Piechoty z zadaniem zdobycia wzgórz Castellone i San Angelo. W dniach 15-16 maja komandosi zajęli pozycje w rejonie wąwozu Inferno. Wieczorem 16 maja powstało „Zgrupowanie Commando” pod dowództwem mjr. W. Smrokowskiego, składające się z żołnierzy dawniej służących w No. 10 Commando oraz szturmowego szwadronu 15 Pułku Ułanów Poznańskich. Rano 17 maja zgrupowanie przeprowadziło natarcie na wzgórze Castellone, ponosząc ciężkie straty. Po południu wycofało się w kierunku wzgórza 706, a następnie ponownie natarło na San Angelo. W dniach 17-18 maja utrzymało północno-zachodnią część wzgórza, gdzie miało miejsce wiele potyczek z patrolami niemieckimi. 19 maja zgrupowanie, wspólnie z oddziałami 5 Kresowej Dywizji Piechoty, uczestniczyło w ostatecznym oczyszczaniu rejonu San Angelo z niemieckich oddziałów. Straty kompanii w walkach o Monte Cassino wyniosły 34 rannych i 2 poległych: ppor. Adam Bachleda oraz kpr. Jerzy Morenszyld.
3 czerwca 1944 roku Zgrupowanie Commando zostało przerzucone w rejon Campobasso, gdzie wraz z 2 Kompanią Commando stworzyło nowe Zgrupowanie Commando. Na początku lipca komandosi wzięli udział w kampanii adriatyckiej. 9 lipca zdobyli Monte Freddo, a w nocy z 11 na 12 lipca przeprowadzili udany atak na wzgórze La Montagnola. W nocy z 15 na 16 lipca kompania została przeniesiona na lewe skrzydło odcinka II Korpusu i poddana rozkazom dowódcy 2 Brygady Pancernej. Na odprawie komandosi otrzymali zadanie sforsowania rzeki Musone i zdobycia miejscowości Case Nuove. 17 lipca wzięli udział w natarciu 2 Brygady Pancernej jako oddział wsparcia 1 Pułku Ułanów Krechowieckich. Kompania sforsowała rzekę i po ciężkich walkach zdobyła Case Nuove. W pościgu za nieprzyjacielem 19 lipca zajęli miasteczko Castelferretti i rozpoznali przeprawy na rzece Esino. Pozostała część zgrupowania, razem z Pułkiem Ułanów Karpackich, wzięła udział w ataku na Ankonę. W bitwie o Ankonę zginęło 10 komandosów (ppor. Stanisław Pałach, kpr. Konrad Brauliński, kpr. Stanisław Rowiński, kpr. Hieronim Rink, kpr. Antoni Kaliwoszka, st. strz. Władysław Uchmanowicz, st. strz. pchor. Bolesław Bartosiewicz, st. strz. Jan Fiedorczuk, strz. Bolesław Butkiewicz i strz. Rudolf Klimczak), a 8 zostało rannych.
Po wybuchu powstania warszawskiego, ze względu na brak zgody Brytyjczyków na wysłanie 1. SBS na pomoc stolicy, przez kilka dni rozważano możliwość zrzutu do Warszawy lub w jej okolice „zmniejszonej kompanii” komandosów (składającej się z przeszkolonych spadochronowo żołnierzy), co miało być symbolicznym wsparciem dla walczących powstańców. 2 sierpnia Szef Sztabu Naczelnego Wodza, gen. Kopański, z własnej inicjatywy, wysłał do gen. Andersa polecenie przygotowania kompanii do zrzutu. 5 sierpnia 1944 roku Naczelny Wódz, gen. Sosnkowski, będący wówczas we Włoszech, odwołał ten rozkaz, argumentując, że komandosi ponieśli ciężkie straty (w depeszy gen. Sosnkowski pisał o około 40 żołnierzach zdolnych do walki, w tym kilkunastu po przeszkoleniu spadochronowym) i konieczna jest długotrwała reorganizacja jednostki.
15 sierpnia 1 Samodzielna Kompania Commando została przekształcona w batalion komandosów, któremu w listopadzie nadano nazwę 2 Batalionu Komandosów Zmotoryzowanych.
Skład
Polski 6 Troop składał się z dwóch plutonów strzeleckich oraz plutonu dowodzenia, który obejmował: dowódcę plutonu i jego zastępcę, szefa kompanii, lekarza, oficerów administracyjnych, personel gospodarczy (5 żołnierzy, którzy w czasie akcji stanowili obsługę erkaemu), drużynę łączności (6 żołnierzy), drużynę moździerzy (4 żołnierzy), obsługę karabinu przeciwpancernego, zamienionego później na granatnik PIAT (2 żołnierzy, którzy jednocześnie pełnili rolę kierowców), zespół saperów-minerów (3 żołnierzy) oraz gońców motocyklistów (2 żołnierzy). Całość stanowiła 27 żołnierzy.
Każdy pluton strzelecki miał dowódcę i zastępcę, strzelca wyborowego-obserwatora, wyposażonego w karabin z celownikiem optycznym oraz dwie drużyny po 14 żołnierzy. Razem z dowódcą 6 Troop i jego zastępcą, skład kompanii powinien wynosić 5 oficerów oraz 86 podoficerów i strzelców.
W Eastbourne ostatecznie ustalono skład pododdziału, który liczył ogółem ponad 90 szeregowych, a jego obsada była następująca:
Dowództwo:
Dowódca – kpt. Władysław Smrokowski
Zastępca dowódcy – por. Stanisław Wołoszowski
Pluton dowodzenia:
Dowódca – por. Maciej Zajączkowski
Zastępca dowódcy – sierż. pchor. Józef Lubański
Oficer administracyjny – ppor. Tadeusz Monsior
Lekarz – ppor. lek. Bolesław Świtalski
Drużyna łączności:
Dowódca – plut. Edward Woźniak
Drużyna moździerzy:
Dowódca – sierż. Roman Teperek
Drużyna gospodarcza (jednocześnie obsługa rkm Bren):
Kierowcy (jednocześnie obsługa PIAT)
Gońcy-motocykliści.
1 pluton:
Dowódca – por. Andrzej Czyński
Zastępca dowódcy – sierż. pchor. Antoni Zemanek
Obserwator (strzelec wyborowy) – st. strz. (nast. kpr.) Zenon Kaszubski
Dowódca 1 drużyny – plut. Jan Wilkosz
Dowódca 2 drużyny – plut. Ludwik Gorajski
2 pluton:
Dowódca – por. Stefan Zalewski
Zastępca dowódcy – st. sierż. Zygmunt Gradowski
Obserwator (strzelec wyborowy)
Dowódca 3 drużyny – sierż. Władysław Szablowski
Dowódca 4 drużyny – plut. pchor. Henryk Jedwab.
Kontynuacja tradycji
Tradycje pododdziału No. 10 Commando złożonego z Polaków kontynuuje Zespół Bojowy B JW 4101.
Przypisy
Bibliografia
Stanisław Komornicki: Wojsko Polskie 1939–1945: barwa i broń. Warszawa: Wydawnictwo Interpress, 1984. ISBN 83-223-2055-8.
Grzegorz Korczyński: Polskie oddziały specjalne w II wojnie światowej. Warszawa: Bellona, 2006, s. 93-103. ISBN 83-11-10280-5.
Igor Moraczewski: Komandosi Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie w latach 1942—1947. Warszawa: Tetragon, 2022. ISBN 978-83-66687-26-4.
Mirosław Derecki: Na ścieżkach polskich komandosów. Lublin: Wydawnictwo Lubelskie, 1980. ISBN 83-222-0088-9.
Wiadomości/Wiadomosci-Wypad, Pismo Koła 2 Baonu Grenadierów „Kratkowane Lwiątka” (później … i Komandosów). Kwartalnik wydawany w latach 1962-1996 w Edynburgu na prawach rękopisu.
Jędrzej Tucholski: Spadochroniarze. Warszawa: Instytut Wydawniczy Pax, 1991. ISBN 83-211-1057-6.
Linki zewnętrzne
1 Samodzielna Kompania Commando w: Nie tylko Cichociemni – elitadywersji.org