1 Morski dywizjon artylerii przeciwlotniczej – to jednostka artylerii przeciwlotniczej Wojska Polskiego w okresie II Rzeczypospolitej.
Sformowanie i historia dywizjonu
Na mocy rozkazu Ministra Spraw Wojskowych z dnia 26 października 1931 roku, utworzono kadrę 9 dywizjonu artylerii przeciwlotniczej. Pierwszym dowódcą oraz organizatorem tej kadry został podpułkownik Leon Przybytko. 18 lutego 1933 roku jednostka została przekształcona w Morski dywizjon artylerii przeciwlotniczej, a 1 listopada 1935 roku zmieniła nazwę na 1 Morski dywizjon artylerii przeciwlotniczej. W kwietniu 1937 roku, zgodnie z instrukcją opublikowaną przez Kierownictwo Marynarki Wojennej L.dz. 1500/Org.Tjn.37, do dywizjonu dołączono skadrowaną XI baterię artylerii nadbrzeżnej, znaną jako „Canet”. W lutym 1938 roku, na mocy zarządzenia Ministra Spraw Wojskowych L.6477/Org.Tjn.37, dywizjon wszedł w skład Marynarki Wojennej wspólnie z 2 Morskim dywizjonem artylerii przeciwlotniczej z Helu. W maju 1939 roku w dywizjonie zorganizowano baterię nr 5/105, czterodziałową na kołach, uzbrojoną w armaty kal. 105 mm, która później weszła w skład Morskiego dywizjonu artylerii lekkiej jako jego 1 bateria.
Dywizjon był jednostką mobilizacyjną. Zgodnie z planem mobilizacyjnym „W”, w czasie zagrożenia, w grupie jednostek oznaczonych kolorem zielonym, tworzył cztery pododdziały:
1 Morski dywizjon artylerii przeciwlotniczej (dowództwo, 4 stałe baterie artylerii przeciwlotniczej x 2 armaty, plutony: łączności, dozorowania, kompania karabinów maszynowych przeciwlotniczych 1 morskiego daplot).
kompania karabinów maszynowych przeciwlotniczych typ B nr 1 marynarska,
morska kompania reflektorów przeciwlotniczych,
XI bateria 100 mm armat Canet,
a w grupie „brązowej 2″ wystawiał uzupełnienia dla wymienionych jednostek. Do czerwca 1939 roku mobilizował także 1 morski pluton żandarmerii.
1 Mdaplot. w kampanii wrześniowej
We wrześniu 1939 roku dywizjon był zaangażowany w obronę przeciwlotniczą portu w Gdyni, a także wspierał siły lądowe ogniem skierowanym na cele naziemne oraz w obronie przed desantem na wybrzeżu. Według oceny dowódcy, 70% amunicji zostało wykorzystane przeciwko celom lądowym. 1 września rano, jako pierwszy na wybrzeżu, baterie 1 Mdaplot. otworzyły ogień do trzech niemieckich wodnopłatowców He 60, które prowadziły rozpoznanie wód zatoki i portów. O godzinie 6.15, baterie dywizjonu ostrzeliwały 30 atakujących samolotów He 111 i 12 Bf 110 nad Puckiem, w wyniku czego jeden Bf 110 został zestrzelony, a drugi uszkodzony. Około godziny 14.00, 62 samoloty Ju 87, osłaniane przez myśliwce, zaatakowały cele w Gdyni i okolicach, przy czym zestrzelono jeden Ju 87, który spadł w rejonie Karlikowa. Wieczorem, cele w okolicach Gdyni były atakowane przez myśliwce Bf 109; według niemieckich dokumentów, dwa samoloty nie powróciły do baz. 2 września, około godziny 11.00, bombowce Ju 87, w asyście Bf 109, zaatakowały port wojenny w Gdyni oraz znajdujące się tam okręty. 1 bateria zgłosiła zestrzelenie jednego samolotu, który spadł do morza w rejonie Babich Dołów, a załogę wzięto do niewoli. 2 i 3 baterie prowadziły ogień do celów lądowych na rzecz Lądowej Obrony Wybrzeża, a 3 bateria zużyła 80% posiadanej amunicji. W nocy z 2 na 3 września wodnosamoloty He 59 przeprowadziły trzy naloty na Gdynię. 3 września o godzinie 19.14, 2 bateria z Redłowa ostrzelała niemieckie jednostki trałowe dziesięcioma salwami. Rano 4 września dywizjon ostrzelał niemieckie wodnosamoloty He 60, które rozpoznawały Gdynię i okolice. Przed południem (10.30-10.34 i 11.10), niemiecki zespół trałowy, w skład którego wchodziły 3. Flotylla Kutrów Trałowych i 5. Flotylla Ochrony Portów, w osłonie torpedowca T 196, został ostrzelany przez 2 baterię w połączeniu z działem XI baterii nadbrzeżnej „Canet”. Niemieckie okręty wycofały się, korzystając z zasłony dymnej. Tego dnia 1 bateria zgłosiła zestrzelenie samolotu Ju 87, który spadł w pobliżu atakowanego polskiego minowca, co przypisuje się załodze ORP „Jaskółka”. 6 września, około godziny 17.00, 1 bateria ostrzelała niemiecki samolot, który prawdopodobnie rozbił się na lądzie. W dniach 6 i 7 września, 2 bateria była ostrzeliwana przez pancernik „Schleswig-Holstein”, a jeden z pocisków 280 mm uszkodził jedną z armat baterii. 7 września, 1 bateria otrzymała cztery armaty kal. 40 mm Bofors, z ośmiu odnalezionych w porcie w Gdyni. Armaty te zostały ustawione w pobliżu stałych stanowisk – działobitni baterii i magazynów amunicji. 10 września, w godzinach 9.20 – 9.27, 1. Flotylla Kutrów Trałowych, w osłonie torpedowca T 196, została ostrzelana przez 2 baterię dywizjonu oraz XI baterię artylerii nadbrzeżnej, po czym zespół niemiecki wycofał się. O godzinie 13.22 pancernik „Schleswig-Holstein” ostrzelał stanowiska 2 baterii, dwukrotnie trafiając w jej pozycje. 11 września, do składu 2 i 3 baterii włączono po plutonie dwudziałowych armat przeciwlotniczych kal. 40 mm Bofors wz. 36, które odnaleziono w strefie wolnocłowej w wagonach kolejowych w dniach 8-10 września. Po zamontowaniu przyrządów celowniczych w WPMW oraz przeszkoleniu obsług, działa te weszły w skład obu wymienionych baterii jako mobilne. O godzinie 13.40 niemieckie dziesięć samolotów Ju 87 zbombardowało stanowiska 4 baterii. Uszkodzeniu uległa jedna armata, dwóch lub trzech marynarzy zginęło, a kilku zostało rannych. 12 września po godzinie 5.00, dziewięć Ju 87 zaatakowało stanowiska wojsk lądowych w rejonie Dębogórza i Kazimierza. O godzinie 11.30, jedenaście samolotów Ju 87 zaatakowało miejscowość Zagórze oraz stanowiska 3 baterii. W nocy z 12 na 13 września, po zniszczeniu sprzętu 2 i 3 baterii, artylerzyści wycofali się na Kępę Oksywską i weszli w skład kombinowanego batalionu, zajmując pozycje w pobliżu Obłuża. 13 września o godzinie 15.30, dziesięć Ju 87 zaatakowało stanowiska oddziałów lądowych w rejonach Kosakowa, Pogórza, Pierwoszyna i Starego Obłuża; w trakcie ataków jeden samolot został trafiony ogniem pozostałych baterii i rozbił się podczas lądowania w Pucku. O godzinie 17.40, dziesięć Ju 87 zaatakowało miejscowości Stefanowo, Suchy Dwór, folwark w Nowym Obłużu oraz ponownie Kosakowo, Pogórze i Stare Obłuże. 13 września, powracające z bombardowania portu w Jastarni niemieckie bombowce zostały skutecznie ostrzelane przez 1 i 4 baterie, co zaowocowało zestrzeleniem jednego Ju 87, który spadł do morza w pobliżu Babich Dołów, a drugi, po trafieniu, rozbił się podczas lądowania w Słupsku. Obszar Babich Dołów i Pierwoszyna był bombardowany przez cztery wodnosamoloty He 114. 15 września miało miejsce kolejne bombardowanie przez Ju 87 około godziny 12.30, w rejonie Babich Dołów i Nowego Obłuża. O godzinie 15.00, osiem Ju 87 zbombardowało magazyny amunicyjne na południe od Nowego Obłuża. Wodnosamoloty bombardowały i ostrzeliwały pododdziały lądowe w Mechelinkach, Kosakowie i Babich Dołach. 16 września, mimo ognia ze strony baterii 1 i 4, wojska lądowe na Kępie Oksywskiej były bombardowane – o godzinie 13.30 przez dziesięć Ju 87 w Nowym Obłużu, a o 16.30 przez sześć Ju 87 w Dębogórzu; cztery wodnosamoloty bombardowały i ostrzeliwały piechotę w trakcie niemieckiego natarcia. 18 września o godzinie 14.47, 1 bateria dywizjonu stoczyła pojedynek z zespołem trałowców M 4, „Nautilus”, „Nettelbeck”, a niemiecki zespół odpowiedział 65 pociskami, nie przerywając trałowania. Około godziny 19.00, 1 bateria ostrzelała niemieckie samoloty na lotnisku polowym w pobliżu Mechelinek, zgłaszając zniszczenie trzech samolotów. 19 września, od godziny 8.20, miało miejsce nalot dziesięciu Ju 87 na Babie Doły oraz Wąwóz Ostrowicki, a o godzinie 12.00, nalot na okolice latarni Oksywie przez dziewięć Ju 87. 19 września Kępa Oksywska została zdobyta, co spowodowało, że pozostałe baterie 1 Mdaplot. zaprzestały prowadzenia ognia.
Obsada personalna dywizjonu we wrześniu 1939
Dowództwo dywizjonu:
dowódca – kmdr ppor. Stanisław Jabłoński
oficer zwiadowczy – por. Wacław Wrzesiński
oficer łączności – ppor. Wiktor Zygmunt Klosse
oficer żywnościowy – por. Antoni Frezer
oficer mobilizacyjny – kpt. Tadeusz Adam Dorula (od 19 IX dowódca 1 baterii)
1 bateria Schneider wz. 1922/24 kal. 75 mm
dowódca baterii – por. mar. Marian Rostkowski (do 19 IX)
dowódca 1 plutonu – ppor. rez. Włodzimierz Marian Kruszewski
dowódca 2 plutonu – ppor. rez. Stanisław Marek Studnicki
2 bateria Schneider wz. 1922/24 kal. 75 mm
dowódca baterii – kpt. Zenon Kumorkiewicz
dowódca 1 plutonu – ppor. rez. Stanisław Józef Tyczyński
dowódca 2 plutonu – ppor. rez. Roman Włodzimierz Turczynowicz
3 bateria Schneider wz. 1922/24 kal. 75 mm
dowódca baterii – kpt. Władysław Faczyński (do 17 IX)
dowódca 1 plutonu – por. rez. Jerzy Szczepkowski (od 17 IX dowódca baterii)
dowódca 2 plutonu – ppor. rez. Antoni Stanisław Jeżyński
4 bateria Schneider wz. 1922/24 kal. 75 mm
dowódca baterii – kpt. Józef Janowicz
dowódca 1 plutonu – ppor. rez. Jan Juchniewicz
dowódca 2 plutonu – ppor. rez. Witold Herman-Iżycki
11 bateria artylerii nadbrzeżnej „Cannet” wz. 1891/2 kal. 100 mm
dowódca baterii – kpt. Antoni Ratajczyk
dowódca plutonu – chor. mar. Stanisław Brychcy
kompanie karabinów maszynowych przeciwlotniczych 1 morskiego daplot.
dowódca kompanii – por. Czesław Małaszkiewicz
pluton łączności
dowódca plutonu – ppor. Wiktor Klosse
pluton dozorowania
dowódca plutonu – por. Feliks Minkiewicz
Każda z czterech stałych baterii była uzbrojona w dwie armaty przeciwlotnicze kal. 75 mm wz. 1922/1924, umieszczone na stałych betonowych stanowiskach z schronami amunicyjnymi (łącznie dywizjon miał 8 armat). Rozmieszczone były w czterech punktach wokół Gdyni: 1. bateria koło Wąwozu Ostrowskiego na Oksywiu, 2. bateria w Redłowie, 3. bateria na wzgórzach Grabówka oraz 4. bateria koło wsi Pogórze, na północny zachód od portu wojennego. Pierwsze dwie baterie były nadbrzeżne, trzecia mogła prowadzić ogień do celów morskich w pewnym sektorze, a wszystkie miały także służyć do zwalczania celów na lądzie. Każda bateria do obrony miała dwa przeciwlotnicze karabiny maszynowe 7,9 mm wz. 08. W czasie pokoju etat baterii wynosił 2 oficerów oraz 45 podoficerów i marynarzy. Baterie 1 i 2 oraz 11 nadbrzeżna miały prowadzić ogień przeciwdesantowy w kierunku celów morskich, chroniąc port i miasto. Wszystkie baterie miały możliwość wsparcia ogniowego oddziałów lądowych.
W czasie pokoju dywizjon dysponował jedynie plutonem przeciwlotniczych karabinów maszynowych (w składzie 4 drużyn), uzbrojonym w karabiny maszynowe wz. 08. W trakcie mobilizacji, pluton ten został rozwinięty w dwie kompanie przeciwlotniczych karabinów maszynowych, z każdą składającą się z 3 plutonów po 3 drużyny, łącznie 16 ckm wz. 1908, 3 oficerów oraz około 100 szeregowych.
Dowódcy dywizjonu
ppłk Leon Przybytko (1931 – 1936 → dowódca 5 daplot)
mjr Stanisław Krzywobłocki (1938 → dowódca 3 daplot)
kmdr ppor. Stanisław Jabłoński (1938 – IX 1939)
Przypisy
Bibliografia
Rafał Witkowski, Hel na straży wybrzeża 1920-1939, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, Warszawa 1974, wyd. I
Piotr Zarzycki, Plan mobilizacyjny „W”, Wykaz oddziałów mobilizowanych na wypadek wojny, Oficyna Wydawnicza „Ajaks” i Zarząd XII Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, Pruszków 1995, ISBN 83-85621-87-3
Stanisław Jabłoński, Dzieje 1 Morskiego Dywizjonu Artylerii Przeciwlotniczej w: Wacław Tym, Andrzej Rzepniewski, Gdynia 1939, Gdańsk, 1979, ISBN 83-215-7187-5
Waldemar Nadolny: Artyleria nadbrzeżna. Wielki Leksykon Uzbrojenia Wrzesień 1939 tom 69. Warszawa: Edipresse Polska S.A., 2015. ISBN 978-83-7945-043-5.
Roman R. Bąkowski, Waldemar W. Nadolny, W cieniu sławnej siostry czyli nie tylko baterią „cyplową” polska artyleria nadbrzeżna w 1939 roku stała, „Morze Statki i Okręty Wydanie Specjalne” (4/2014), Warszawa: Magnum X, 2014, ISSN 1426-529X.
Waldemar Nadolny: Morskie dywizjony przeciwlotnicze. Wielki Leksykon Uzbrojenia Wrzesień 1939 tom 130. Warszawa: Edipresse Polska S.A., 2018. ISBN 978-83-7945-661-1.
Andrzej A. Bartelski, Waldemar W. Nadolny, Działania artyleryjskie na Wybrzeżu w czasie Wojny Polskiej 1939 roku, „Morze Statki i Okręty Wydanie Specjalne” (4/2014), Warszawa: Magnum X, 2014, ISSN 1426-529X.
Marek M. Kędzierski, Studia i opracowania. 1 Morski Dywizjon Artylerii Przeciwlotniczej (1 MDAPlot.) cz. 2 Wrzesień 1939 r., „Grot Zeszyty Historyczne nr 15/2002”, Leszno 2002, ISSN 1509-9792.
Ryszard Rybka, Kamil Stepan: Najlepsza broń. Plan mobilizacyjny „W” i jego ewolucja. Warszawa: Oficyna Wydawnicza „Adiutor”, 2010. ISBN 978-83-86100-83-5.
Linki zewnętrzne
Artykuł o dywizjonie w witrynie internetowej Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Lądowa Obrona Wybrzeża”. 2mps.ksu.pl. [zarchiwizowane z tego adresu (2016-03-05)].