- W 2024 roku liczba rodzin pszczelich w Polsce wzrosła o 2,8 proc., osiągając 2,42 mln.
- Spowolnienie wzrostu liczby pszczelarzy do 2,4 proc. jest najniższe od 2013 roku.
- Wsparcie finansowe dla branży pszczelarskiej w 2024 roku wyniosło około 117 mln zł.
- Polska produkuje rocznie od 20 do 25 tysięcy ton miodu, z eksportem wynoszącym 14 tys. ton.
- Import miodu odgrywa ważną rolę w gospodarce, uzupełniając lokalną produkcję.
W 2024 roku polskie pszczelarstwo doświadczyło spowolnienia rozwoju, co jest wynikiem problemów ekonomicznych oraz konkurencji ze strony tańszego miodu z importu, jak wynika z raportu „Stan pszczelarstwa w Polsce w 2024 r.” opracowanego przez Piotra Semkiwa.
Wzrost liczby rodzin pszczelich
W 2024 roku liczba rodzin pszczelich w Polsce wzrosła o 2,8 proc., osiągając 2,42 mln. Jest to jednak znaczące spowolnienie w porównaniu do wzrostu o 7,9 proc. w 2023 roku. Liczba pszczelarzy zwiększyła się o 2,4 proc., co oznacza wzrost z 96,9 tys. do 99,2 tys. Jest to najniższy przyrost od 2013 roku.
Problemy branży pszczelarskiej
Autor raportu zauważa, że „wyraźne spowolnienie wieloletniego trendu jest reakcją branży na problemy ekonomiczne”. Wskazuje również, że „niska rentowność, trudności ze zbytem produktów oraz silna konkurencja ze strony tańszych produktów z importu wpłynęły na zmianę nastrojów w branży”. Dalsze problemy mogą negatywnie wpłynąć na inne sektory produkcji rolnej oraz na środowisko przyrodnicze.
Wsparcie finansowe dla pszczelarzy
W latach 2004-2024 na rozwój sektora pszczelarskiego skierowano unijne i krajowe środki finansowe, które pozwoliły na zbudowanie rynku o wysokiej jakości i nowoczesnych technologiach. W 2024 roku pomoc publiczna dla branży wyniosła około 117 mln zł. Semkiw podkreśla, że wsparcie rynku powinno koncentrować się na ochronie przed napływem taniego miodu z zagranicy.
Produkcja i eksport miodu
Polska, obok Rumunii, Hiszpanii, Węgier i Niemiec, należy do grona największych producentów miodu w Unii Europejskiej. Rocznie produkuje się od 20 do 25 tysięcy ton miodu. W ubiegłym roku wolumen eksportu wyniósł 14 tys. ton, a importu 26,5 tys. ton. Głównymi odbiorcami polskiego miodu są Niemcy, Włochy, Grecja i Hiszpania.
Rola importu miodu
Polska Izba Miodu wskazuje, że miody importowane są uzupełnieniem lokalnej produkcji, co pozwala na tworzenie stabilnych mieszanek. „Wbrew obiegowym opiniom, import miodu odgrywa bardzo ważną rolę w gospodarce”, podkreśla sekretarz Izby, Przemysław Rujna. Zaznacza, że każda partia importowanego miodu jest badana przez krajowe laboratoria, a na etykiecie musi być podany kraj pochodzenia surowca.