- Karol Nawrocki jest kandydatem na prezydenta wspieranym przez PiS.
- W oświadczeniu majątkowym Nawrockiego ujawniono posiadanie dwóch mieszkań.
- Nawrocki przejął mieszkanie komunalne w zamian za opiekę nad 80-letnim panem Jerzym.
- Wartość mieszkań Nawrockiego wzrosła z 120 tys. zł do około 400 tys. zł.
- Sztab Nawrockiego zapewnia, że nigdy nie czerpał korzyści z mieszkania komunalnego.
Emilia Wierzbicki ujawnia szczegóły dotyczące oświadczenia majątkowego Karola Nawrockiego, kandydata na prezydenta, który jest wspierany przez PiS, w kontekście jego posiadłości oraz kontrowersji związanych z przejęciem mieszkania komunalnego.
Oświadczenie majątkowe Nawrockiego
Na koncie Emilii Wierzbickiej na platformie X opublikowane zostały skany oświadczenia majątkowego Karola Nawrockiego. Z dokumentów wynika, że Nawrocki, wraz z żoną, jest właścicielem dwóch mieszkań. Rzeczniczka Nawrockiego podkreśliła, że informacje te były zawsze zamieszczane w składnych oświadczeniach majątkowych.
Udział w nieruchomości
Wierzbicka zaznaczyła, że Nawrocki, zgodnie z poradą prawników, dla zachowania pełnej transparentności, umieszczał w oświadczeniach informację o 50-procentowym udziale w nieruchomości zapisanej w testamencie jego matki.
Kontrowersje związane z mieszkaniem komunalnym
Według ustaleń Onetu, Nawrocki przejął w Gdańsku mieszkanie komunalne 80-letniego pana Jerzego w zamian za opiekę nad nim. Ostatecznie pan Jerzy trafił do domu opieki społecznej. Sprawa ta została ujawniona po tym, jak Nawrocki w debacie „Super Expressu” stwierdził, że posiada tylko jedno mieszkanie.
Wartość mieszkań
Mieszkanie, które Nawrocki przejął, to kawalerka o powierzchni 28,5 m², którą pan Jerzy wykupił w 2011 roku za około 12 tys. zł, korzystając z preferencyjnego prawa pierwokupu. Z kolei Nawrocki miał nabyć mieszkanie w 2017 roku za 120 tys. zł, a jego obecna wartość szacowana jest na około 400 tys. zł.
Stanowisko sztabu Nawrockiego
Wierzbicka podkreśliła, że Nawrocki nigdy nie mieszkał w tym mieszkaniu, nie wynajmował go ani nie czerpał z niego korzyści majątkowych. Dodała, że Nawrocki do dziś opłaca wszelkie należności związane z tym mieszkaniem, a dysponentem pozostaje pan Jerzy, z którym kontakt „urwał się” w grudniu 2024 roku.