Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału Roland Garros 2025, potwierdzając swoją wysoką formę na jednym z najbardziej prestiżowych turniejów tenisowych. Polka zmierzy się teraz z Eliną Switoliną, która wyeliminowała Jasmine Paolini – przeciwniczkę Świątek z ubiegłorocznego finału. Oznacza to, że nie dojdzie do powtórki tamtego starcia, a rywalizacja nabiera nowego wymiaru. Wcześniej Świątek pokonała Jelenę Rybakinę w emocjonującym, trzysetowym pojedynku, co pozwoliło jej awansować do kolejnej fazy zawodów.
- Jasmine Paolini odpadła z Roland Garros po porażce z Eliną Switoliną i nie dojdzie do rewanżu z Igą Świątek za ubiegłoroczny finał.
- Iga Świątek pokonała Jelenę Rybakinę 1:6, 6:3, 7:5 i awansowała do ćwierćfinału turnieju.
- Świątek zmierzy się w ćwierćfinale z Eliną Switoliną, która wygrała z Paolini 4:6, 7:6(6), 6:1.
- Mecz ze Switoliną zapowiada się na trudne starcie, ale Świątek jest faworytką kolejnej rundy.
- Spotkanie Paolini ze Switoliną rozpoczęło się wcześniej niż zwykle, a Switolina dominowała w decydującym secie.
Elina Switolina udowodniła swoją siłę, pokonując Paolini w trudnym meczu, który zakończył się wynikiem 4:6, 7:6(6), 6:1. Włoszka, mimo że wygrała pierwszego seta, nie zdołała utrzymać przewagi, co potwierdziło jej odpadnięcie z rywalizacji. Mecz ze Switoliną zapowiada się na wymagające starcie, jednak Świątek pozostaje faworytką ćwierćfinału, mając na uwadze jej dotychczasowe osiągnięcia i formę.
Eliminacja Jasmine Paolini i brak rewanżu z Iga Świątek
Jasmine Paolini, włoska tenisistka o polskich korzeniach, zakończyła swoją przygodę z Roland Garros po porażce z Eliną Switoliną 4:6, 7:6(6), 6:1. Spotkanie rozpoczęło się nietypowo wcześnie, bo o godzinie 11:00, co jest o 60 minut wcześniej niż standardowy czas rozpoczęcia meczów na tym etapie turnieju. Ta zmiana mogła mieć wpływ na przebieg rywalizacji, zwłaszcza na początkową przewagę Paolini.
Pierwszy set padł łupem Włoszki, która wygrała go 6:4, jednak w kolejnych partiach Switolina zdołała odwrócić losy spotkania. Szczególnie imponująca była jej dominacja w decydującej partii, w której nie straciła ani jednego gema, co świadczy o jej wysokiej skuteczności i koncentracji w kluczowych momentach. Dzięki temu zwycięstwu Switolina wyeliminowała Paolini i tym samym zablokowała możliwość rewanżu za ubiegłoroczny finał Roland Garros z Igą Świątek.
Po zakończeniu meczu doszło do przykrych scen, o których informuje portal sport.pl. Włoszka Paolini wraz z Sarą Errani zmierzą się teraz w grze podwójnej z niemiecko-brazylijską parą, co może być dla nich okazją do odbudowania pewności siebie po trudnym pojedynku singlowym.
Iga Świątek pokonuje Jelenę Rybakinę i awansuje do ćwierćfinału
W czwartej rundzie Roland Garros 2025 Iga Świątek stoczyła bardzo zacięty pojedynek z Jeleną Rybakiną, wygrywając 1:6, 6:3, 7:5. Mecz był pełen zwrotów akcji i emocji, a Polka musiała wykazać się wielką determinacją, aby odwrócić losy spotkania po przegranym pierwszym secie.
Świątek podkreśliła, że gra z Rybakiną była dla niej sporym wyzwaniem, zwłaszcza że bilans ich dotychczasowych spotkań jest wyrównany – 4:4, co świadczy o wysokim poziomie rywalizacji między tymi zawodniczkami. Podczas decydujących momentów meczu Polka przełamała serwis rywalki do 15 i wykorzystała drugiego meczbola przy własnym podaniu, co pozwoliło jej zakończyć spotkanie zwycięsko.
Jak informuje portal interia.pl, triumf ten zapewnił Świątek awans do ćwierćfinału Roland Garros, gdzie będzie kontynuować walkę o kolejny sukces na paryskich kortach.
Zapowiedź ćwierćfinałowego starcia Świątek ze Switoliną
W nadchodzącym ćwierćfinale Roland Garros Iga Świątek zmierzy się z Eliną Switoliną, która wyeliminowała Jasmine Paolini. Tym samym nie dojdzie do powtórki ubiegłorocznego finału z Włoszką, a pojedynek z Ukrainką zapowiada się na wyjątkowo wymagające starcie.
Eksperci podkreślają, że mecz ze Switoliną będzie trudny, jednak Świątek pozostaje faworytką kolejnej rundy. Jej obecna forma oraz dotychczasowe wyniki stawiają ją w roli głównej kandydatki do zwycięstwa. Jak podaje portal radiozet.pl, 29-letnia Switolina zaprezentowała świetną dyspozycję, zwłaszcza w decydującej partii meczu z Paolini, gdzie nie oddała rywalce ani gema.
Iga Świątek ma przed sobą kolejną okazję, by potwierdzić swoją świetną formę na Roland Garros, gdzie od lat należała do czołówki. Starcie z Eliną Switoliną zapowiada się niezwykle emocjonująco i z pewnością przyciągnie uwagę zarówno fanów, jak i ekspertów tenisowych.
