Hołownia w Republice: Przyszedłem. Nie chcę odbierać wam koncesji

  • Szymon Hołownia nie zamierza odbierać koncesji stacjom telewizyjnym.
  • Debata poruszała kwestie wolności słowa i odpowiedzialności państwa.
  • Uczestnicy mogli zadawać pytania na żywo, co zwiększało interakcję.
  • Hołownia podkreślił potrzebę ochrony obywateli przed nadużyciami wolności słowa.
  • Debata wzbudziła różnorodne reakcje wśród widzów i komentatorów.

Podczas debaty zorganizowanej przez Telewizję Republika, Szymon Hołownia, kandydat na prezydenta, podkreślił, że nie zamierza odbierać koncesji żadnej stacji telewizyjnej. W swoim wystąpieniu odniósł się do kwestii wolności słowa oraz odpowiedzialności państwa za ochronę obywateli przed nadużyciami w tej sferze. Debata, która odbyła się 9 maja 2025 roku, miała nową formułę, w której pytania zadawali eksperci zamiast dziennikarzy.

Debata w nowej formule

Debata rozpoczęła się po godzinie 20:00 i była organizowana przez Telewizję Republika, wPolsce24 oraz TV Trwam. W odróżnieniu od tradycyjnych formatów, w tej dyskusji pytania zadawali eksperci, w tym prezes firmy InPost Rafał Brzoska, konstytucjonalista prof. Ryszard Piotrowski oraz prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Łukasz Jankowski. Uczestnicy mieli również możliwość zadawania pytań na żywo, co miało na celu zwiększenie interakcji z widzami.

Wolność słowa w Polsce

Jednym z kluczowych tematów poruszonych w debacie była wolność słowa. Dziennikarz Michał Adamczyk zapytał Hołownię o działania, które podejmie, aby zagwarantować tę wolność w Polsce. W odpowiedzi Hołownia stwierdził, że jego celem jest prowadzenie otwartego dialogu z mediami, a nie ich ograniczanie. „Przyszedłem. Nie chcę odbierać wam koncesji. Nikomu nie chcę odbierać koncesji. Chcę rozmawiać” – zaznaczył, podkreślając, że jako przyszły prezydent będzie dążył do współpracy z różnymi stacjami telewizyjnymi.

Tragedia na Uniwersytecie Warszawskim

W trakcie debaty Hołownia odniósł się także do tragicznych wydarzeń, które miały miejsce na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie doszło do brutalnego morderstwa. 22-letni student zaatakował pracownicę uczelni, co wywołało ogromne oburzenie w społeczeństwie. Hołownia podkreślił, że po tej tragedii w internecie pojawiły się nieodpowiednie treści, które były oglądane przez dzieci i młodzież. „Państwo polskie musi bronić wolności słowa, ale musi też bronić obywateli przed tymi, którzy będą chcieli tej wolności słowa nadużywać” – dodał, wskazując na konieczność wprowadzenia regulacji w obszarze usług cyfrowych.

Reakcje na debatę

Debata, w której nie wzięli udziału niektórzy prominentni kandydaci, takich jak Rafał Trzaskowski, Magdalena Biejat czy Maciej Maciak, wzbudziła różnorodne reakcje wśród widzów i komentatorów. Niektórzy zwracali uwagę na nową formułę dyskusji, która mogła przyciągnąć uwagę widzów, a inni krytykowali brak obecności kluczowych postaci w debacie. W kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich, takie wydarzenia stają się istotnym elementem kampanii i mogą wpłynąć na decyzje wyborców.

Podsumowanie

Debata z Szymonem Hołownią w roli głównej, zorganizowana przez Telewizję Republika, dostarczyła wielu istotnych informacji na temat jego wizji wolności słowa oraz odpowiedzialności państwa. Jego zapewnienia o braku zamiaru odbierania koncesji stacjom telewizyjnym oraz podkreślenie konieczności ochrony obywateli przed nadużyciami w sferze wolności słowa mogą wpłynąć na postrzeganie jego kandydatury w nadchodzących wyborach. W obliczu tragicznych wydarzeń, Hołownia wskazał na potrzebę wprowadzenia regulacji, które zapewnią bezpieczeństwo obywateli w erze cyfrowej.

Źródło: dorzeczy

Na kogo zagłosujesz w najbliższych wyborach prezydenckich?

Sprawdź wyniki

Loading ... Loading ...
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments