- Szymon Hołownia zapowiada pozew przeciwko posłom PiS za oskarżenia o oświadczenie majątkowe.
- Hołownia twierdzi, że dom na Podlasiu zyskał na wartości po remoncie.
- Oskarżenia mają odwrócić uwagę od kontrowersji związanych z posłem Nawrockim.
- Hołownia nie zamierza tolerować kłamstw i oszczerstw ze strony polityków PiS.
- Pozew może wpłynąć na wizerunek Hołowni oraz partii rządzącej w kampanii wyborczej.
Szymon Hołownia, przewodniczący Polski 2025, zapowiedział złożenie pozwu w trybie wyborczym przeciwko posłom PiS Jackowi Sasinowi i Sebastianowi Łukaszewiczowi. Decyzja ta jest wynikiem oskarżeń dotyczących jego oświadczenia majątkowego, w którym nie ujawniono domu na Podlasiu, określanego przez Łukaszewicza jako „ruderę”. Hołownia podkreślił, że dom ten zyskał na wartości po remoncie, a jego oskarżenia są próbą odwrócenia uwagi od innych kontrowersji w obozie rządzącym.
Kontrowersje wokół oświadczenia majątkowego
W czwartek, podczas konferencji prasowej, poseł PiS Sebastian Łukaszewicz zarzucił Szymonowi Hołowni, że nie ujawnia w swoim oświadczeniu majątkowym wartościowego domu, który według niego jest wart znacznie więcej niż zadeklarowane 500 tys. zł. Łukaszewicz stwierdził, że dom, który Hołownia określa jako „rudera”, w rzeczywistości jest piękną nieruchomością z dodatkowymi budynkami gospodarczymi. „Sam do tego się przyznaje, ma w województwie podlaskim piękną ruderę” – mówił poseł PiS.
Reakcja Szymona Hołowni
W odpowiedzi na zarzuty, Szymon Hołownia wyjaśnił, że nabył siedlisko z niezamieszkaną ruderą, która po remoncie zyskała na wartości. „To bardzo proste – kupił siedlisko z niezamieszkaną ruderą, która po wyremontowaniu zyskała na wartości (tak bywa)” – napisał na swoim profilu w serwisie X. Hołownia dodał, że oskarżenia ze strony PiS są próbą odwrócenia uwagi od innych spraw, w tym kontrowersji związanych z posłem Nawrockim.
Sprawa Nawrockiego i jej konsekwencje
Ostatnie wydarzenia związane z posłem Nawrockim, który został oskarżony o nieprawidłowości dotyczące jego oświadczenia majątkowego, również mogą mieć wpływ na sytuację Hołowni. Publikacje portalu Onet ujawniły, że Nawrocki posiadał dwa mieszkania, co stało w sprzeczności z jego wcześniejszymi deklaracjami. W odpowiedzi na te zarzuty, Nawrocki stwierdził, że nabycie kawalerki odbyło się zgodnie z prawem i zapowiedział przekazanie jej na cele charytatywne.
Przyszłość sprawy w sądzie
Hołownia, zapowiadając pozew, podkreślił, że nie zamierza tolerować kłamstw i oszczerstw ze strony polityków PiS. „Z kłamcami do sądu” – napisał, wyrażając determinację w walce o swoje dobre imię. Pozew w trybie wyborczym ma na celu nie tylko ochronę jego reputacji, ale także zwrócenie uwagi na praktyki stosowane przez niektórych polityków w kontekście kampanii wyborczej.
Podsumowanie
Sprawa Szymona Hołowni oraz oskarżenia ze strony posłów PiS stają się kolejnym rozdziałem w polskiej polityce, gdzie kontrowersje i oskarżenia są na porządku dziennym. Pozew, który ma być złożony przez Hołownię, może mieć istotne znaczenie dla dalszego przebiegu kampanii wyborczej oraz dla wizerunku zarówno jego samego, jak i partii rządzącej. W miarę jak sytuacja się rozwija, obserwatorzy polityczni będą bacznie śledzić, jak te wydarzenia wpłyną na nadchodzące wybory.