Starszy mężczyzna, którego mieszkanie przejął Karol Nawrocki, od lutego 2024 roku przebywa w Domu Pomocy Społecznej (DPS). Koszty opieki ponosi miasto Gdańsk oraz sam potrzebujący, jak poinformował Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska.
- Pan Jerzy przebywa w Domu Pomocy Społecznej od lutego 2024 roku.
- Koszty opieki nad panem Jerzym ponosi miasto Gdańsk oraz on sam.
- Decyzję o umieszczeniu pana Jerzego w DPS podjął sąd z powodu braku wsparcia ze strony rodziny.
- Roczny koszt opieki w DPS wynosi około 92 000 zł.
- Pan Jerzy skorzystał z preferencyjnego prawa pierwokupu mieszkania komunalnego w 2011 roku.
Historia pana Jerzego
Pan Jerzy, którego mieszkanie przejął Karol Nawrocki, jest znany pracownikom Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie (MOPR), który zajmuje się nim od 2007 roku. Od 2018 roku mężczyzna korzystał z profesjonalnych usług opiekuńczych, które były dostosowywane do jego potrzeb.
Decyzja sądu o umieszczeniu w DPS
W lutym 2024 roku MOPR złożył wniosek do sądu o umieszczenie pana Jerzego w DPS z powodu braku możliwości zabezpieczenia w miejscu zamieszkania. Sąd wydał zgodę na tę decyzję, ponieważ mężczyzna nie mógł liczyć na pomoc rodziny.
Koszty opieki
Od kwietnia 2024 roku pan Jerzy przebywa pod całodobową specjalistyczną opieką. Koszty tej opieki, zgodnie z prawem, ponosi miasto Gdańsk oraz sam potrzebujący. Roczny koszt opieki nad osobą starszą w DPS wynosi około 92 000 zł, jak dodał rzecznik prezydent Gdańska.
Preferencyjne prawo pierwokupu
W 2011 roku pan Jerzy skorzystał z preferencyjnego prawa pierwokupu mieszkania komunalnego za 10 proc. wartości, co według ówczesnej wyceny wynosiło około 12 tys. zł. Gmina ma obowiązek dochodzić zwrotu udzielonej bonifikaty w ciągu pięciu lat, jeśli mieszkanie zostanie sprzedane. Taka transakcja nie została przeprowadzona do 2016 roku.
Kontrowersje wokół Karola Nawrockiego
Podczas debaty prezydenckiej Karol Nawrocki stwierdził, że posiada jedno mieszkanie. Jednak według artykułu opublikowanego przez Onet, prezes IPN ma dwa lokale. Lokatorem drugiego mieszkania jest 80-letni Jerzy, z którym Nawroccy podpisali umowę przedwstępną w 2012 roku.
Oświadczenie rzeczniczki Nawrockiego
Emilia Wierzbicki, rzeczniczka Nawrockiego, przekazała, że zawsze otrzymywał on poświadczenia bezpieczeństwa, a jego ankiety nie budziły wątpliwości służb. Tłumaczyła, że Nawrocki pomagał mężczyźnie, który jest osobą niepełnosprawną i samotną, przekazując mu pieniądze na wykup mieszkania.
Wyjaśnienia Nawrockiego
Karol Nawrocki wyjaśnił, że opiekował się swoim sąsiadem, panem Jerzym, i posiada dowody na to. Zaznaczył, że jest właścicielem mieszkania, do którego nie ma kluczy, ponieważ mężczyzna tam mieszkał. Dodał, że nie ma nic do ukrycia w swoim oświadczeniu majątkowym i planuje upublicznić je, jeśli będzie to możliwe.