- Wybory prezydenckie w Rumunii odbywają się 4 maja 2025 roku.
- Frekwencja do godziny 15:00 wyniosła 31,72 proc., co jest niższym wynikiem niż w listopadzie 2024 roku.
- Wybory przyciągnęły większą liczbę Rumunów na emigracji, którzy mogli głosować od piątku.
- Wysoki odsetek odmów w badaniach exit poll wyniósł około 50 proc., co sugeruje głosowanie protestu.
- Na listach wyborczych znajduje się 11 kandydatów, w tym George Simion i Crin Antonescu.
W niedzielę 4 maja 2025 roku w Rumunii odbywają się wybory prezydenckie, w których frekwencja do godziny 15:00 wyniosła 31,72 proc., co jest niższym wynikiem niż w poprzednich wyborach w listopadzie 2024 roku.
Frekwencja wyborcza
Do godziny 15:00 czasu polskiego, czyli 16:00 czasu lokalnego, frekwencja w lokalach wyborczych osiągnęła poziom 31,72 proc. W porównaniu do listopadowych wyborów, które zostały później unieważnione, frekwencja była nieco niższa, gdyż wówczas wynosiła 33,67 proc. Jeszcze w południe frekwencja była wyższa niż w listopadzie.
Głosowanie Rumunów na emigracji
Wybory przyciągnęły większą liczbę Rumunów na emigracji, których liczba szacowana jest na około 6 milionów. Osoby te mogły oddawać swoje głosy już od piątku przed wyborami.
Problemy z badaniami exit poll
Media informowały o wysokim odsetku odmów w badaniach exit poll, które wynosił około 50 proc. Przedstawiciele ośrodków badawczych zauważyli, że taka sytuacja jest podobna do tej z listopada, gdzie wysoki odsetek odmów wskazywał na głosowanie protestu. Wówczas różnice w wynikach były na tyle duże, że do II tury przeszli inni kandydaci niż ci, na których wskazywały badania.
Wybory prezydenckie w Rumunii
Obecne wybory prezydenckie w Rumunii są uznawane za jedne z najważniejszych w postkomunistycznej historii kraju. To już drugi raz, gdy Rumuni próbują wybrać prezydenta w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Poprzednie głosowanie, które miało miejsce pod koniec 2024 roku, zostało unieważnione z powodu zarzutów wobec jednego z kandydatów, Calina Georgescu, oskarżonego o nadużycia w kampanii oraz złamanie zasad uczciwej konkurencji wyborczej.
Kandydaci w wyborach
Na listach wyborczych znalazły się nazwiska 11 kandydatów. Głównymi faworytami wyborów są George Simion, szef radykalnie prawicowej partii AUR, Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą, oraz Nicusor Dan, niezależny burmistrz Bukaresztu. Wśród kandydatów znajduje się także były premier z ramienia socjaldemokratów, Victor Ponta.