- Filip Chajzer ma trudności z rekrutacją do swojego zespołu z powodu niskiej stawki godzinowej.
- Oferowana stawka nie spełnia oczekiwań młodych kandydatów, co utrudnia pozyskanie pracowników.
- Rok 2024 był dla Chajzera trudny po zakończeniu współpracy z "Dzień Dobry TVN".
- Jego udział w "Tańcu z Gwiazdami" zakończył się szybko, nie zdobywając uznania widzów.
Filip Chajzer, były prezenter telewizyjny, boryka się z trudnościami w rekrutacji do swojego zespołu z powodu niewystarczającej stawki godzinowej, co odbiega od oczekiwań młodych ludzi.
Problemy z rekrutacją
Filip Chajzer, starając się powiększyć swój zespół, napotyka trudności w pozyskaniu odpowiednich kandydatów. Oferowana przez niego stawka godzinowa nie spełnia oczekiwań potencjalnych pracowników, co sprawia, że proces rekrutacji jest bezskuteczny. Były prezenter zauważa, że charakter pracy, który proponuje, nie odpowiada wymaganiom młodych ludzi.
Miniony rok dla Chajzera
Rok 2024 był dla Filipa Chajzera trudny. Po zakończeniu wieloletniej współpracy z redakcją „Dzień Dobry TVN”, miał nadzieję na nowe możliwości zawodowe w konkurencyjnej stacji. Udział w programie „Taniec z Gwiazdami” miał być krokiem w kierunku dalszej kariery, jednak jego przygoda z programem zakończyła się szybciej, niż się spodziewał.
Brak uznania
Chajzer nie zyskał uznania ani w oczach widzów, ani wśród innych uczestników programu. Szybkie zakończenie jego występu w „Tańcu z Gwiazdami” podkreśla trudności, z jakimi zmaga się w ostatnim czasie, co może wpływać na jego dalsze plany zawodowe.