- Ministerstwo Klimatu i Środowiska zakupiło cztery elektryczne pojazdy za 3,2 miliona złotych.
- Elektryczne busy kursują z Zakopanego do Włosienicy, ale mają wysokie ceny biletów.
- W ciągu pierwszych trzech dni majówki elektryczne busy przewiozły tylko 40 osób.
- Preferencje turystów skłaniają ich do korzystania z bryczek, które są bardziej popularne.
- Przejazdy konne są postrzegane jako atrakcja i część folkloru góralskiego.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska zakupiło cztery elektryczne pojazdy dla Tatrzańskiego Parku Narodowego, które kursują z Zakopanego do Włosienicy, jednak ich wysokie ceny biletów sprawiają, że turyści wciąż preferują tradycyjne bryczki.
Elektryczne busy w Tatrach
Cztery elektryczne 19-osobowe pojazdy zostały zakupione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska za niemal 3,2 miliona złotych. Pojazdy te kursują z Centrum Edukacji Przyrodniczej Tatrzańskiego Parku Narodowego w Zakopanem do Włosienicy. Odjazdy z Zakopanego odbywają się o godzinach 7.30 i 12.00, a powrotne z Włosienicy – o 9.30 i 15.00.
Ceny biletów
Ceny biletów na przejazdy elektrycznymi busami są stosunkowo wysokie. Bilet w jedną stronę z Zakopanego kosztuje 100 zł przy zakupie online i 110 zł w punkcie informacji turystycznej. Powrót to koszt 90 zł lub 100 zł w punkcie. Z Palenicy, gdzie znajduje się parking, busy nad Morskie Oko wyjeżdżają o 6.30 i 12.00, a bilet na tę trasę kosztuje 80 zł, z powrotem 60 zł. W cenie biletu zawarty jest także bilet do TPN, który kosztuje 11 zł.
Preferencje turystów
Mimo wysokich cen, w ciągu pierwszych trzech dni majówki elektryczne busy przewiozły zaledwie 40 osób, podczas gdy bryczki cieszyły się dużym zainteresowaniem, tworząc kolejki, w których stało nawet po 200 osób. Jak poinformował PAP szef stowarzyszenia przewoźników konnych Władysław Nowobilski, w ciągu dwóch dni majówki z bryczek skorzystało około tysiąca turystów.
Dlaczego bryczki?
Władysław Nowobilski zaznaczył, że tegoroczna majówka jest wyjątkowo tłoczna w Tatrach, a Polacy wciąż preferują przejazdy konne. „Wiedzą, że nasze zwierzęta są silne, zadbane i dobrze przygotowane – bo ich dobro to nasza codzienna praca i odpowiedzialność” – podkreślił. Dla wielu turystów przejazd wozem konnym stanowi dodatkową atrakcję i część folkloru góralskiego, co sprawia, że wybierają tę formę transportu zamiast elektrycznych busów.