FC Barcelona zdobyła drugi tytuł pod wodzą Hansiego Flicka, pokonując Real Madryt 3:2 w emocjonującym finale Pucharu Króla. Mecz odbył się w ostatnią sobotę, a niemiecki trener nie krył dumy ze swojego zespołu, który ponownie pokazał swoją siłę na boisku.
Flick świętuje z drużyną
Hansi Flick, po wcześniejszym sukcesie w Superpucharze, ponownie triumfował nad odwiecznym rywalem. Po meczu trener wyraził swoje zadowolenie z postawy drużyny. „Jestem bardzo dumny z mojego zespołu. Myślę, że było to widać, że świetnie grają w tej końcówce sezonu i zawsze mają odpowiedź na to, co dzieje się na boisku, zawsze walczą o wszystko” – powiedział Flick.
Atmosfera w szatni
Flick zdradził, że atmosfera w szatni była niesamowita zarówno przed, jak i po meczu. Motywował swoich piłkarzy, aby cieszyli się grą i dali z siebie wszystko. „Odkąd jestem częścią tego klubu, że jestem tu też po to, by tworzyć pewną atmosferę. Taką, która sprawi, że piłkarze będą się cieszyć grą” – dodał trener.
Przygotowania do kolejnych wyzwań
Mimo dodatkowego wysiłku w dogrywce, Flick nie obawia się o kondycję zespołu przed nadchodzącym meczem z Interem w Lidze Mistrzów. Trener zaznaczył, że teraz drużyna cieszy się z osiągniętego sukcesu, a wkrótce skupi się na regeneracji i przygotowaniach do kolejnego wyzwania. Kolejny mecz Katalończycy rozegrają 30 kwietnia, a ich rywalem w półfinale Ligi Mistrzów będzie Inter. Początek meczu o godz. 21:00.