Fatalne konsekwencje polityki obronnej rządu Tuska

  • Bartosz Kownacki ocenia stan polskiej armii jako nie zły, ale z nieciekawymi perspektywami na przyszłość.
  • Problemy finansowe i brak nowych umów mogą prowadzić do regresu w polskim przemyśle zbrojeniowym.
  • Kownacki wyraża obawy o przyszłą współpracę z USA z powodu napięć w relacjach politycznych.
  • Podkreśla potrzebę zrównoważonego rozwoju armii, aby uniknąć braku sprzętu lub żołnierzy.
  • Polska powinna dążyć do utrzymania silnej pozycji w relacjach z USA oraz rozwijać własny przemysł obronny.

Bartosz Kownacki, wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej, w rozmowie z portalem Niezależna.pl ocenia obecny stan polskiej armii oraz sektora obronnego, wskazując na problemy finansowe i brak nowych umów, które mogą prowadzić do regresu w polskim przemyśle zbrojeniowym.

Ocena stanu polskiej armii

Kownacki podkreśla, że obecny stan polskiej armii nie jest zły, ale perspektywy na przyszłość są nieciekawe. Zauważa, że w 2015 roku armia liczyła poniżej 100 tys. żołnierzy, a sprzęt był przestarzały. „Przez kolejne lata rządów Zjednoczonej Prawicy udało się w kwestii obronności wiele naprawić, ale ostatnie 1,5 roku to widoczne spowolnienie,” mówi Kownacki.

Problemy z finansowaniem i umowami

Wiceprzewodniczący Komisji Obrony Narodowej zwraca uwagę na problemy z finansowaniem sektora obronnego. „Pieniądze znowu przestały być wydawane w takiej ilości, w jakiej powinny,” stwierdza. Brak nowych umów oraz spowolnienie dynamiki naboru do armii są według niego kluczowymi problemami, które należy rozwiązać.

Perspektywy współpracy z USA

Kownacki wyraża obawy dotyczące przyszłej współpracy z USA. „Do tej pory Polska była dla USA wiarygodnym partnerem, ale sytuacja ulega zmianie,” zauważa. Podkreśla, że obecny rząd obrażał Donalda Trumpa, co może wpłynąć na przyszłe zamówienia w amerykańskim przemyśle zbrojeniowym.

Wyzwania dla polskiego przemysłu zbrojeniowego

Wiceprzewodniczący Komisji wskazuje na konieczność zrównoważonego rozwoju armii. „Jeżeli będziemy mieli dużo żołnierzy, ale bez sprzętu, lub odwrotnie, cel ten nie zostanie spełniony,” mówi Kownacki. Zwraca uwagę, że Polska nie może czekać na rozwój sytuacji międzynarodowej, gdyż zbrojenia są potrzebne „tu i teraz.”

Podsumowanie

Kownacki podsumowuje, że obecne problemy finansowe oraz brak nowych umów mogą prowadzić do regresu w polskim sektorze zbrojeniowym. „To jasny sygnał, że w budżecie nie mamy pieniędzy, więc szukamy ich gdzie indziej,” dodaje. Wskazuje również, że Polska powinna dążyć do utrzymania silnej pozycji w relacjach z USA oraz rozwijać własny przemysł obronny.

Źródło: niezalezna
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments