Brytyjskie ministerstwo zdrowia ocenia, że w przypadku legalizacji eutanazji, nawet 1300 osób mogłoby skorzystać z tej formy wspomaganej śmierci w pierwszym roku. Temat ten, budzący ogromne emocje w Wielkiej Brytanii, może prowadzić do fundamentalnych zmian w prawie. Parlament pracuje nad projektem ustawy, który ma na celu umożliwienie eutanazji śmiertelnie chorym osobom.
- Legalizacja eutanazji w Wielkiej Brytanii może dotyczyć około 1300 osób w pierwszym roku.
- Parlament pracuje nad ustawą umożliwiającą eutanazję śmiertelnie chorym osobom dorosłym.
- Osoby ubiegające się o eutanazję muszą być wolne od przymusu i mieć zdolność do podjęcia świadomej decyzji.
- Decyzja o eutanazji miałaby być zatwierdzana przez dwóch lekarzy oraz panel specjalistów.
- Obecnie pomoc w samobójstwie jest przestępstwem w Anglii, Walii i Północnej Irlandii, z karą do 14 lat więzienia.
Propozycje ustawy
Projekt ustawy, nad którym pracuje parlament, przewiduje, że z nowego prawa mogłyby skorzystać osoby dorosłe, które są wolne od przymusu i nacisków, mają zdolności intelektualne pozwalające na świadome podjęcie decyzji oraz są w stanie jasno wyrazić swoją wolę. Ustawa dotyczy mieszkańców Anglii i Walii, którzy pozostawali pod opieką lokalnego lekarza rodzinnego przez ostatni rok i w ocenie specjalistów mają najwyżej pół roku życia.
Procedura zatwierdzania
Ewentualna zgoda na eutanazję miałaby być zatwierdzana przez dwóch lekarzy oraz panel składający się z pracownika socjalnego, prawnika i psychiatry. Obecnie pomoc w samobójstwie jest w Anglii, Walii i Północnej Irlandii przestępstwem, za które grozi kara do 14 lat więzienia.
Prognozy dotyczące eutanazji
Raport opublikowany przez „Guardian” przewiduje, że liczba osób korzystających z eutanazji w Anglii i Walii wzrośnie w dziesiątym roku obowiązywania przepisów do 1042-4559 osób. W pierwszym roku, według szacunków, z eutanazji mogłoby skorzystać około 1300 osób, a około 60 proc. wniosków miałoby uzyskać zgodę.
Opinie polityków
Projekt ustawy wniosła posłanka Partii Pracy Kim Leadbeater, która stwierdziła, że proponowane prawo byłoby „skuteczne i wykonalne”. Podkreśliła, że aktualne przepisy „nie oferują żadnej ochrony, nadzoru ani wsparcia dla osób, którym grozi bolesna i niegodna śmierć”. Leadbeater zaznaczyła, że projekt stworzyłby prawo najmniej zagrożone ryzykiem nadużyć.
Neutralność rządu
Brytyjski rząd pozostaje neutralny w kwestii projektu, który został skierowany do dalszych prac w listopadzie ubiegłego roku. Zgodnie z wymogami prawa, raport dotyczący kosztów wdrożenia ustawy nie jest jeszcze dostępny, jednak oszacowano, że całkowity koszt prowadzenia paneli opiniujących wnioski wyniesie od 10,9 mln do 13,6 mln funtów rocznie.
Oszczędności dla systemu zdrowia
Szacowane oszczędności dla systemu opieki zdrowotnej w pierwszym roku mogą sięgać od 919 tys. do 10,3 mln funtów. Dla porównania, wydatki na brytyjskie publiczne usługi zdrowotne w 2024 roku wyniosły blisko 190 mld funtów. Projekt ustawy ma zostać ponownie poddany pod głosowanie 16 maja.