- Efthymis Koulouris zdobył 25 goli w obecnym sezonie Ekstraklasy.
- Były dyrektor sportowy Pogoni Szczecin ujawnił kulisy transferu Koulourisa.
- Transfer Koulourisa kosztował 800 tys. euro, co jest najwyższą kwotą w historii klubu.
- Decyzja o transferze była starannie przemyślana i trwała trzy lata.
- Koulouris ma doświadczenie z lig greckiej, francuskiej oraz LASK Linz.
Efthymis Koulouris, grecki napastnik, osiągnął znakomitą formę w obecnym sezonie Ekstraklasy, zdobywając już 25 goli. Dariusz Adamczuk, były dyrektor sportowy Pogoni Szczecin, opowiedział o kulisach jego transferu do klubu.
Udany sezon Koulourisa
Efthymis Koulouris, który w poprzednim sezonie zdobył 12 goli, w obecnych rozgrywkach zaskoczył wszystkich, osiągając już 25 trafień. Jego forma sprawia, że jest typowany na nowego króla strzelców ligi.
Kulisy transferu do Pogoni
Dariusz Adamczuk, były dyrektor sportowy Pogoni, ujawnił szczegóły dotyczące pozyskania Koulourisa. Jak mówi, decyzja o transferze nie była prosta.
– Zapłaciliśmy za niego 800 tys. euro. To najwyższy nasz transfer w całej historii moich siedmioletnich rządów w Pogoni. A w sumie wydaliśmy 2,3 mln euro, czyli tyle, ile niektóre kluby płacą przez jedno okno transferowe – powiedział Adamczuk.
Obserwacja i analiza
Adamczuk podkreślił, że transfer Koulourisa był starannie przemyślany.
– Obserwowaliśmy go tak naprawdę przez trzy lata, więc to nie był transfer robiony w pięć minut – dodał były dyrektor Pogoni.
Przeszłość Koulourisa
Koulouris ma na swoim koncie doświadczenie z różnych lig europejskich. Był królem strzelców ligi greckiej, a następnie grał we Francji oraz w LASK Linz.
– „Kulu” ma gola. Poszedł do Francji za 3 mln euro, później do LASK Linz za 1 mln. Więc wtedy nie mieliśmy pieniędzy, by go sprowadzić – zaznaczył Adamczuk.