Podczas gali KSW 105 w Gliwicach, Eddie Hall zadebiutował w MMA, pokonując Mariusza Pudzianowskiego przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie. Walka miała miejsce w dniu 5 listopada 2023 roku. Pudzianowski wracał do rywalizacji po prawie dwuletniej przerwie, a jego ostatnie występy zakończyły się porażkami.
Debiut Halla z przytupem
Eddie Hall, znany wcześniej jako strongman, zaskoczył wszystkich swoją pierwszą walką w MMA. Już w pierwszych sekundach starcia obaj zawodnicy ruszyli na siebie, wymieniając ciosy. Brytyjczyk szybko zyskał przewagę, trafiając Pudzianowskiego potężnym prawym overhandem, co wyraźnie zamroczyło Polaka.
Pudzianowski wraca po przerwie
Mariusz Pudzianowski, były strongman i ikona polskiego sportu, wracał do klatki po długiej przerwie. Ostatnie jego walki zakończyły się niepowodzeniem, a ostatnia wygrana miała miejsce w maju 2022 roku, kiedy to znokautował Michała Materlę. W starciu z Halla, Pudzianowski próbował przejąć inicjatywę, jednak jego atak na nogi został skutecznie obroniony przez Brytyjczyka.
Decydujący moment walki
Po nieudanym ataku na nogi, Hall przeszedł do parteru, gdzie zadał rywalowi serię ciosów. Sędzia zdecydował o zakończeniu walki po zaledwie 30 sekundach, przyznając Hallowi zwycięstwo przez techniczny nokaut. Ta szybka wygrana wzbudziła wiele emocji wśród kibiców i ekspertów.
Rewanż w planach Halla
Po walce Eddie Hall wyraził chęć dania rewanżu Mariuszowi Pudzianowskiemu. Obaj zawodnicy mają za sobą bogate kariery w sportach siłowych, a Hall zdobył nawet mistrzostwo świata. Jego osiągnięcie w martwym ciągu, gdzie jako pierwszy człowiek podniósł 500 kg, dodatkowo podkreśla jego niesamowite umiejętności.