W obliczu rosnących ceł nałożonych przez administrację Donalda Trumpa, firmy w USA zaczynają stosować różnorodne strategie, aby zminimalizować straty związane z importem. Wśród nich wyróżnia się „inżynieria taryfowa” oraz wykorzystanie „magazynów celnych”, co pozwala na oszczędności i utrzymanie konkurencyjności na rynku.
- Wzrost ceł na import z Chin wynosi 145%.
- Inżynieria taryfowa pozwala na niższe cła poprzez klasyfikację towarów.
- Columbia Sportswear ma zespół specjalistów do optymalizacji kosztów importu.
- Magazyny celne pomagają w omijaniu wysokich ceł na towary.
Inżynieria taryfowa w praktyce
Wzrost ceł na produkty importowane z Chin, sięgający 145%, zmusza przedsiębiorstwa do kreatywnego podejścia do klasyfikacji towarów. W USA istnieje około 5 tysięcy kodów klasyfikacyjnych, które determinują wysokość stawek celnych. Przykładem jest sytuacja z trampkami Converse All Stars, które dzięki zastosowaniu filcu w podeszwie mogą być zakwalifikowane jako kapcie, co skutkuje niższymi cłami niż w przypadku butów sportowych. Jak zauważa CNN, „majstrowanie przy kodach” staje się coraz bardziej powszechne w branży.
Strategie firm w obliczu wyzwań
Columbia Sportswear przyznaje, że posiada zespół specjalistów, którzy współpracują z projektantami i urzędami celnymi, aby zoptymalizować koszty związane z importem. „Jest cały zespół ludzi, którzy pracują z projektantami, programistami i urzędami celnymi, by upewnić się, że podczas tworzenia produktu zostanie wzięty pod uwagę wpływ cen” – mówi przedstawiciel firmy. Obecnie, w obliczu rosnących ceł, zespół ten pracuje na pełnych obrotach, aby znaleźć nowe rozwiązania.
Magazyny celne jako alternatywa
Innym sposobem na ominięcie wysokich ceł są magazyny celne, które pozwalają na przechowywanie towarów bez opłat celnych przy wjeździe. Tego rodzaju obiekty mogą być wykorzystywane przez firmy przez okres do pięciu lat, a opłaty celne są naliczane jedynie w momencie wyjmowania towarów. „Biznes kwitnie” – stwierdziła Jennifer Harty, prezes Howard Hartry, która wynajmuje magazyny celne. „95 proc. zapytań dotyczy produktów pochodzących z Chin” – dodaje, wskazując na rosnące zainteresowanie tego typu rozwiązaniami.
Wyzwania związane z taryfami
Chociaż inżynieria taryfowa i magazyny celne mogą pomóc w obniżeniu kosztów, nie są one panaceum na wszystkie problemy związane z cłami. Początkowe 20% ceł nałożonych przez Trumpa na Chiny wciąż obowiązuje, a modyfikacje kodów celnych mogą wiązać się z ryzykiem. Agenci celni mają możliwość wysyłania próbek towarów do laboratorium w celu weryfikacji, co może prowadzić do dodatkowych kar w przypadku niezgodności. Jak podkreśla CNN, „taryfy są do obejścia”, ale wymaga to staranności i dokładności w procesie klasyfikacji.
Przyszłość importu w USA
W obliczu zmieniających się przepisów i rosnących ceł, amerykańskie firmy muszą dostosować swoje strategie importowe, aby pozostać konkurencyjnymi. Wzrost znaczenia inżynierii taryfowej oraz magazynów celnych wskazuje na potrzebę elastyczności i innowacyjności w podejściu do handlu międzynarodowego. Jak zauważa Temu, „całą sprzedaż w USA przejmą sprzedawcy lokalni”, co może oznaczać dalsze zmiany w strukturze rynku e-commerce w nadchodzących latach.