- Czarny dym oznacza brak wyboru nowego papieża.
- Kardynałowie kontynuują prace nad wyborem lidera Kościoła.
- Wierni zgromadzili się, aby śledzić przebieg wyborów.
- Reakcje na wynik głosowania były mieszane, niektórzy byli rozczarowani.
- Kolejne głosowanie zaplanowane jest na najbliższe dni.
Nad Kaplicą Sykstyńską pojawił się czarny dym, co oznacza, że kardynałowie nie wybrali nowego papieża podczas pierwszego głosowania, które miało miejsce w środę wieczorem.
Wynik głosowania kardynałów
Czarny dym, który unosił się nad Kaplicą Sykstyńską, jest tradycyjnym sygnałem, że nie doszło do wyboru nowego papieża. Kardynałowie zgromadzeni w Watykanie będą kontynuować swoje prace, aby wyłonić nowego lidera Kościoła katolickiego.
Reakcje na wynik głosowania
Wielu wiernych zgromadziło się przed Kaplicą Sykstyńską, aby śledzić przebieg wyborów. Czarny dym wywołał mieszane uczucia, a niektórzy z obecnych wyrazili swoje rozczarowanie brakiem decyzji.
Co dalej?
Kardynałowie będą kontynuować głosowania, aż do momentu, gdy uda się wybrać nowego papieża. Kolejne głosowanie zaplanowane jest na najbliższe dni, a wierni z niecierpliwością czekają na pozytywne wieści.