W emocjonującym meczu siatkarskim, Bogdanka LUK Lublin zmierzyła się z JSW Jastrzębskim Węglem, a rywalizacja na parkiecie dostarczyła wielu niezapomnianych chwil. Mistrzowie Polski, choć zdeterminowani, musieli uznać wyższość gości i przegrać 1:3, co oznacza, że przed nami jeszcze jeden decydujący mecz.
Faza I: Wyrównana rywalizacja od samego początku
Początek spotkania zaskoczył wszystkich, gdy Łukasz Kaczmarek zdobył pierwszy punkt dla Bogdanki. W odpowiedzi Aleks Grozdanow oraz Wilfredo Leon szybko zablokowali atakującego mistrza Polski, doprowadzając do remisu 1:1. Przy zagrywce Leona lublinianie zdołali wypracować przewagę 5:2, co skłoniło trenera gości, Marcelo Mendeza, do natychmiastowej przerwy. Po chwili goście z Lublina odrobili straty, wychodząc na prowadzenie 7:6.
Faza II: Walka o każdy punkt
Obie drużyny nie zamierzały odpuszczać. Mistrzowie Polski grali z dużą determinacją, a ich mocne serwisy były nie do zlekceważenia. Bogdanka LUK prowadziła 9:7, jednak zespół z Jastrzębia szybko odpowiedział, odskakując na 10:9. Zacięta rywalizacja trwała, a Łukasz Kaczmarek przepchnął piłkę na 12:11. Niestety, lublinianie popełnili kilka błędów, co wykorzystali goście, prowadząc 13:11. Po kilku kolejnych akcjach Jastrzębski Węgiel wygrał 16:13.
Faza III: Równowaga w grze
W końcówce pierwszego seta gospodarze udało się doprowadzić do remisu 19:19. Po ataku Kewina Sasaka, lublinianie wyszli na prowadzenie 24:23. Niestety, w tym momencie doszło do kontuzji Jakuba Popiwczaka, libero Jastrzębskiego Węgla. Choć lublinianie mieli szansę na zakończenie seta, nie wykorzystali jej, a goście zdobyli seta 31:29 przy drugim podejściu.
Faza IV: Dominacja lublinian w drugiej partii
Druga partia była zdecydowanie w rękach lublinian. Rozpoczęli od prowadzenia 3:2, a Mikołaj Sawicki skończył atak na 5:3. Gospodarze szybko budowali przewagę, osiągając wyniki 14:8, 20:12, a ostatecznie wygrali seta 25:15, co doprowadziło do wyrównania w całym meczu – 1:1.
Faza V: Przewaga gości w trzecim secie
Trzeci set rozpoczął się od prowadzenia gospodarzy 2:0. Jednak goście z Jastrzębia szybko zniwelowali straty i zaczęli budować przewagę 9:8, 12:9, aż do 21:16. Pomyłka Mateusza Malinowskiego przyniosła gościom 23:19 na ich korzyść, a partia zakończyła się atakiem Tomasza Fornala, który wygrał 25:20 dla Jastrzębskiego Węgla.
Faza VI: Ostatnia odsłona i zacięta walka
W czwartej odsłonie goście zaczęli z impetem, prowadząc 3:1, a następnie 5:3 i 7:3. Po kiepskim ataku Leona, wynik wyrównał się na 7:7. Luciano Vicentin sprawiał sporo kłopotów lublinianom, a goście prowadzili już 21:17. Chociaż Bogdanka LUK zmniejszyła straty do 22:25, ostatecznie przegrała 1:3, co oznacza, że potrzebny będzie trzeci mecz, który odbędzie się w sobotę w Jastrzębiu o godzinie 14:45.
Refleksje po meczu
Po zakończeniu spotkania Łukasz Kaczmarek, atakujący Jastrzębskiego Węgla, podkreślił, jak ważna była drużynowa gra. Z kolei kapitan lublinian, Marcin Komenda, zauważył, że nerwowość z początku meczu mogła wpłynąć na wynik. Jak stwierdził: „Gdybyśmy mądrzej zagrali zagrywką, to być może wynik byłby lepszy”.
Statystyki meczowe
Ostateczny wynik meczu to Bogdanka LUK Lublin – JSW Jastrzębski Węgiel 1:3 (29:31, 25:15, 20:25, 22:25). W statystykach wyróżnili się:
- Bogdanka LUK: McCarthy (3), Leon (20), Sasak (9), Komenda, Grozdanow (10), Sawicki (11), Hoss (libero), Nowakowski (1), Malinowski (7), Słotarski, Czyrek, Tuinstra (2).
- JSW Jastrzębski: Fornal (18), Kaczmarek (18), Brehme (9), Huber (5), Carle (2), Toniutti (1), Popiwczak (libero), Żakieta (1), Vicentin (15), Finoli, Kucharczyk, Jurczyk (libero).
MVP meczu został Łukasz Kaczmarek z Jastrzębskiego Węgla, który swoimi umiejętnościami przyczynił się do zwycięstwa drużyny.